35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja uwielbiam czerwone pół wytrawne z lodem ewentualnie różowe półwytrawne też z lodem no i białe w sumie też, nie lubię win słodkich no i ciepłychBursztyn wrote:a skad, w Italii uznaliby to za profanacje
moze to z Rosji przyszlo?
, jej ale sie rozmarzyłam, kurcze w taki dzień jak dziś usiąść z lampką winka z lodem albo lodowate piwko....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2014, 11:32
ania.g, caffe, Żanet, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW koncu jestes Slowianka, ja wedlug badan kolegi antropologa mam dwie dominujace cechy typu antropologicznego- sublaponoid ( w duzym uproszczeniu), czyli polowa moich dominujacych cech fizycznych pochodzi z rejonu basenu morza Środziemnego wiec pewnie mi blizej do lekkiego winka, a ze w upal z odrobina wody gazowanej i cytrynka smakuje wysmienicie - to czemu nie. Wóde zdecydowanie nie no chyba ze w jakimś drineczku..Bursztyn wrote:no to ja juz nie wiem
ciekawe w ktorej czesci Italii byla?
chyba blizej mi do Ruskow, tez pije ciepla wode
Bursztyn, caffe, Mega lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Jezu, Jezu... Wlasnie dostalismy wiadomosc od kolezanki, urodzila synka, 3 dziecko z waga UWAGA 4800... Slabo mi sie zrobilo... Maly byl ciut przenoszony, urodzil sie 13 dni po terminie, tu oczywiscie nie robia z tego afery, bo to norma. Wiec sobie siedzial i tyl... Kolezanka urodzila sn, bez nacinania, porod trwal podobno chwile...
Komentarz mojego mezczyzny: Kochanie, moze ty jednak troche przesadzasz...
Zalamalam sie...
Ja tam Cie Pasurek rozumiem
Dziń Dybry, jeszcze nadrabiam zaległości.
Jakiś festyn dziś na Hipodromie w Sopocie, jedziemy, więc z tym nadrabianiem tochę mi zejdzie. Miłego Dzionka Babeczki.
Caffe, jesteś światełkiem w nadziei, że poród może być lekki, łatwy i przyjemny... Szymcio śliczny. Osobiście bardzo lubię to imię, bo sama mam Szymona, tylko że on ma już 17 lat
caffe, Mega, Pusurek, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
to ja mam chyba dominujace rusko-ukrainskie- stad wodke jakos lepiej znosze niz picie winapolarmiś wrote:W koncu jestes Slowianka, ja wedlug badan kolegi antropologa mam dwie dominujace cechy typu antropologicznego- sublaponoid ( w duzym uproszczeniu), czyli polowa moich dominujacych cech fizycznych pochodzi z rejonu basenu morza Środziemnego wiec pewnie mi blizej do lekkiego winka, a ze w upal z odrobina wody gazowanej i cytrynka smakuje wysmienicie - to czemu nie. Wóde zdecydowanie nie no chyba ze w jakimś drineczku..

no i wszystko jasne
Bliska 77, caffe, Simba lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki, jeden z moich ukochanych drinkow to Bellini, tylko trzeba do tego prawdziwgo szmpana (mozna ostatecznie zastapic dobrym winem musujacym, ale tonie do konca to samo, przynajmniej wg.mnie)
Bellini
80 ml wytrawnego szampana
2 żółte brzoskwinie
Brzoskwinie obrać ze skórki, miąższ zmiksować. Do wysokiego kieliszka włożyć 40 ml zmiksowanych brzoskwiń, następnie powoli wlać szampan. Koktajl delikatnie mieszać łyżką barową.
Bliska 77, caffe, Aprilka, Żanet, Mega, polarmiś, Reni, Simba, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn, nie znęcaj się nade mną, właśnie wczoraj miałam taaaaaaaaaaaaką ochotę na jakiegoś dobrego drinka, normalnie chodzi to za mną jak nie wiem co a tu dupa...Bursztyn wrote:Dziewczynki, jeden z moich ukochanych drinkow to Bellini, tylko trzeba do tego prawdziwgo szmpana (mozna ostatecznie zastapic dobrym winem musujacym, ale tonie do konca to samo, przynajmniej wg.mnie)
Bellini
80 ml wytrawnego szampana
2 żółte brzoskwinie
Brzoskwinie obrać ze skórki, miąższ zmiksować. Do wysokiego kieliszka włożyć 40 ml zmiksowanych brzoskwiń, następnie powoli wlać szampan. Koktajl delikatnie mieszać łyżką barową.
caffe lubi tę wiadomość
-
mój mąż robi dobre drinki ja sie na tym nie znam, tylko spijam co zrobi, oczywiście nie teraz, wrzuć do przepisów te swoje cudowne propozycje, na pewno skorzystam za jakiś czasBursztyn wrote:Pyszny jest tez Rossini, warjacja z pure truskawkowym + szampan
Cudo!
Bursztyn, Mega lubią tę wiadomość
-
Agus, juz niedlugo i bedziesz mogla sobie wypic (no wiem, jeszcze czas karmienia) ale masz blizej niz dalejBliska 77 wrote:Bursztyn, nie znęcaj się nade mną, właśnie wczoraj miałam taaaaaaaaaaaaką ochotę na jakiegoś dobrego drinka, normalnie chodzi to za mną jak nie wiem co a tu dupa...
Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
Mi też wóda pod żadną postacią nie wchodzi. A winka czerwone lub różowe wytrawne bardzo chętnie. No jeszcze ciemne piwo czasem.Bliska 77 wrote:ja podobnie jak Misiek wódce mówię nie, chyba że w drinach

Bliska 77 lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Je co trzy godziny. Przeważnie jest to 24.00 (bo my chodzimy późno spać), potem budzi się ok. 3.00 i ok. 6.00.Bursztyn wrote:Caffe, Szymek czesto budzi sie w nocy na karmienie?
W dzień jest podobnie, je co 2-3 godziny.
Bursztyn, Bliska 77, Żanet, Mega, moremi, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
ania.g wrote:Hej
Pusurku, niezły wyczynowiec z Twojej koleżanki. Normalnie mnie zatkało.
Kkisia, Aprilka
Caffe, przynajmniej masz czym karmić. Mam nadzieję że Szymcio nabierze apetytu.
Mój bar mleczny zawsze był marny, i nie liczę że teraz będzie inaczej.
Pogoda cudna. Zaraz zabieram się za sprzątanie samochodu. Potem pierwszy raz będę robiła babeczki red velvet, mam nadzieję że wyjdą bo jutro są chrzciny córeczki mojej siostry. Przepis z internetu. Wieczorem grill u znajomych.
Właśnie zastanawiam się czy można się czymś psikać w ciąży antykomarowo.
Miłego dnia
Ja się nie psikałam, ale przeczytaj opakowanie, może coś napisali.
Szymek ma apetyt, ale możliwości jeszcze nie te żeby opróżnić cyca do końca
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






