35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitaj Reni
Dziewczyny, jestem lekko zaniepokojona, ponieważ mam wyciek z obu piersi a prolaktynę mam w porządku, mam nadzieję, że to jedynie wina np tarczycy ( w wieku 19 lat miałam usuwane dwa guzki z lewej piersi, stąd mój niepokój)
Może już za dużo tych wszystkich leków???ale bez nich nawet pęcherzyk nie rośnie....
no nic 11 maja idę do mojej gin,rozpoczynam wtedy kolejny monitoring cyklu, powiem jej o wszystkimWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2013, 13:03
caffe, inessa, samira, megan8, anna maria, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Conducive wrote:grosza wrote:Powiedźcie ile na dzień tego siemienia lnianego trzeba zjeść ?
W necie czytalam, ze mozna 3 lyzeczki dziennie bez uszczerbku na zdrowiu. Podobno zawiera substancje cyjanogenne, ktore szkodza, zwlaszcza w mielonym. Wiec dmucham na zimne i pozeram te 3 lyzeczki.
A co do sokowirowki, to chyba tez sobie sprawie, glownie dla syna bo jego ulubionym warzywem jest mieso we wszystkich postaciach, a ze lato za pasem postanowilam, ze w tym roku skupiamy sie na witaminach. Zatem soki wydaja sie bezbolesna w miare forma na poczatek:)
Ja też lubię pić takie soczkigorzej z tym, zeby je robić samemu
Moi rodzice od trzech lat, gdy zostali sami w domu to z nudów wymyślają przetworyNo i dostaję od nich różne soki zawekowane na zimę. Mam z pigwy, aronii, winogronowy, czarnej porzeczki i przepyszny malinowy. Maliny to w zasadzie są całe w sloiczkach, same puszczają sok, a ja je potem albo dodaję do czegoś, albo zjadam bez niczego
Wrócę jeszcze do siemienia lnianego. Zakupiłam sobie to zielsko i mam pytanie. Od którego dnia cyklu trzeba to pić?inessa, Conducive lubią tę wiadomość
-
Wczoraj czytałam artykuł o sokach owocowych i warzywnych. Wszystko jest ok, ze są zdrowe, ale nigdzie nie piszą o tym, czy są zdrowe wtedy gdy np. zrobisz taki sok z owoców i warzyw kupionych w markecie lub na bazarze naszprycowanych chemią?
Ja jestem zdania, że żeby były zdrowe to trzeba poświęcić weekend i po prostu znaleźć kogoś, kto ma swoje warzywa z działki i zrobić sobie jesienią zapas na zimę z takiego własnie źródła.inessa, bliska77, samira, Conducive, megan8, Bursztyn, Olena, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj w Mieście Kobiet trafiłam na końcówkę rozmowy o inwazyjnych badaniach prenatalnych. Jedno zdanie wypowiedziane przez panią profesor utkwiło mi w głowie, które to zdanie pozwala zdecydować kobiecie czy ryzykować i je przeprowadzić czy nie.
To zdanie, a w zasadzie pytanie brzmiało: czy jeśli okaże się, ze dziecko jest chore to dokonasz aborcji czy nie?
Jeśli mimo wszystko takiej aborcji nie dokonasz, to po co ryzykować uszkodzenie ewentualnie zdrowego płodu?
Mnie to dało do myślenia i jednocześnie ułatwiło podjęcie decyzji gdybym musiała.
Może uda się obejrzeć powtórkę, także polecam ten odcinek programu.inessa, samira, megan8, Bursztyn, angela lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Aga a może to ciąża?
Ja miałam też usuwane ale nia miałam i nie mam żadnych wysięków a kiedy miałaś usg piersi?
Wyciek z piersi kobiety nie w ciąży nie jest dobry. Ale też tak jak inessa, pomyślałam o ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2013, 13:16
bliska77, samira, inessa, megan8, anna maria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Aga a może to ciąża?
Ja miałam też usuwane ale nia miałam i nie mam żadnych wysięków a kiedy miałaś usg piersi?
Inessa, na 99,99% to nie ciąża, w zasadzie to już czuję moją przyjaciółkę @, mam nadzieję, że to "tylko" tarczyca znów się pitoli. usg piersi w październiku było, wszystko ok poza kilkoma "zgrubieniami", które mam od zawsze, nie pamiętam teraz jak to się nazywa
dzięki dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2013, 13:20
samira, inessa, megan8, anna maria, Bursztyn, angela lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:AnnaMaria największe gratulacje cudowna bombowa wiadomość
super !!!
Ja równiez przyłączam sie do gratulacji!!!
Miło czyta sie takie wiadomosci!!!Ktoregos dnia wejde tu na forum i okarze sie ,ze wszystkie jestescie w ciąży:)czego Wam z całego serca życzę!!!bliska77, inessa, samira, megan8, anna maria, Bursztyn, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywenus wrote:grosza wrote:AnnaMaria największe gratulacje cudowna bombowa wiadomość
super !!!
Ja równiez przyłączam sie do gratulacji!!!
Miło czyta sie takie wiadomosci!!!Ktoregos dnia wejde tu na forum i okarze sie ,ze wszystkie jestescie w ciąży:)czego Wam z całego serca życzę!!!
Wenus ja wierzę, że Tobie też ułoży się w życiu i bedziesz mieć dzidziusia
A tak wogóle to nie martw się bede Ci towarzyszyćsamira, bliska77, anna maria, Bursztyn, wenus lubią tę wiadomość
-
iwka76 wrote:nie wiem co to może oznaczać ale moje objawy się troche zmniejszyly jedynie co zostalo to wrazliwe sutki przy mocniejszym dotyku aż mnie korci żeby kupić test i ból brzucha przy naciskaniu lekkim i uczucie pełnego pęcheża .Muszę szybko do lekarza bo oszaleje Pozdrawiam i uciekam do pracy i życzę milego dzionka
no mam tak samo jak ty i dziwne to
na szczęście na dole czysto ,żadnych plamień itp.bliska77, anna maria, inessa, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny tu o soczkach ,apetytu mi narobiłyście a ja przed@ kota dostaję ,dosłownie.Raz ryczę raz rzucam talerzami ,okropnie się zachowuję nie panuję zupełnie nad tym.Też tak macie ,jak sobie radzicie bo mnie wszyscy w domu mają dość.
samira, caffe, polarmiś, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8, Conducive lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:Dziewczyny tu o soczkach ,apetytu mi narobiłyście a ja przed@ kota dostaję ,dosłownie.Raz ryczę raz rzucam talerzami ,okropnie się zachowuję nie panuję zupełnie nad tym.Też tak macie ,jak sobie radzicie bo mnie wszyscy w domu mają dość.
Gosiu mam tak samo ale staram sie czymś zająć. Czyms co zabiera mi wiele czasu no i pije melise♡ Powodzeniagosia7122, Mango, anna maria, caffe, polarmiś, inessa lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Witaj Reni
Dziewczyny, jestem lekko zaniepokojona, ponieważ mam wyciek z obu piersi a prolaktynę mam w porządku, mam nadzieję, że to jedynie wina np tarczycy ( w wieku 19 lat miałam usuwane dwa guzki z lewej piersi, stąd mój niepokój)
Może już za dużo tych wszystkich leków???ale bez nich nawet pęcherzyk nie rośnie....
no nic 11 maja idę do mojej gin,rozpoczynam wtedy kolejny monitoring cyklu, powiem jej o wszystkim
Aga ja mialam takie wycieki z piersi dwa razy w życiu. Raz jak miałam nie halo z hormonami a drugi raz w ciąży. Lepiej idź sie zadaj! To ważne♥samira, anna maria, caffe, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyznalazłam taki post i mi się spodobał ,to apropo warunków w szpitalach i obecności przy nich męża jak również w gabinecie ginekologa ,
Taki co będzie szanował Prawa Pacjenta.W cywilizowanym świecie mąż jest zawsze obecny podczas badań u ginekologa nie schowany za parawan bo to upokarza.Do tego podczas porodu masował mi plecy i jest się pewniejsza,a po drugie dziecko jest też ojca a nie tylko mamy.Izolacja męża wpływa ujemnie na związek a wspólne badania i poród łączą związek.A mamy prawo do obecności ust 2008 r art 21 nawet w szpitalu poza uśpieniem na bloku i epidemią w szpitalu ogłoszoną a nie wymyśloną przez ginekologa,bo wtedy może dojść do wypłaty odszkodowania nawet 100000 zł.Mango, caffe, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Witaj Reni
Dziewczyny, jestem lekko zaniepokojona, ponieważ mam wyciek z obu piersi a prolaktynę mam w porządku, mam nadzieję, że to jedynie wina np tarczycy ( w wieku 19 lat miałam usuwane dwa guzki z lewej piersi, stąd mój niepokój)
Może już za dużo tych wszystkich leków???ale bez nich nawet pęcherzyk nie rośnie....
no nic 11 maja idę do mojej gin,rozpoczynam wtedy kolejny monitoring cyklu, powiem jej o wszystkim
Aga jeśli nie prolaktyna to może jakiś stan zapalny śmigaj jutro na usg sprawdzić ale stawiam na wzrost prolaktyny a może to ciąża jednak...samira, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8, anna maria lubią tę wiadomość
-
Znalazłam w necie takie info:
Siemię lniane powinno być szczególnie ważnym składnikiem Twojej diety, jeżeli występuje u Ciebie przewaga estrogenów nad progesteronem, jeśli masz krótką fazę lutealną, lub zdiagnozowano u Ciebie niedomogę lutealną.
I się zastanawiam czy stosować, bo ja miałam niski progesteron...anna maria, grosza, bliska77, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość