35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:pewnie gumka przez szyjkę - tak jak u CIebie. U mnie szyjka układa się wzorcowo, więc nie słyszałam o gumkach....
Aga - czy Ty coś działasz w związku z masażem krocza? Bo ja nic na ten temat nie wiem...12 lat temu chyba się tego nie robiło....a może teraz warto coś podziałać???Bozia3 lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:niebo tak czarne jak w listopadowa noc i wlasnie zaczyna padac, czyli wszystko do siebie idealnie pasuje
Bursztyn, Simba lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Jak będziesz u gina zapytaj wprost co CI wolno, a czego nie- bzykanie, basen, gimnastyka, opalanie itp...każdy przypadek jest inny i on CI powie co jest z Tobą. Na pewno pierwszy trymestr trzeba ze wszystkim ostrożnie bardzo, ale potem..hulaj dusza..
Simba lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Bursztyn przyjeżdżaj już do Pl - skoro starego nie ma, to może załatwisz wcześniej urlop....pobyłabyś z mamą -a u nas takie upały i słońce, że zaraz każdy dół by CI minął..
Bliska 77, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:przyjade jak opiekunka do Leona przyjedzie do UK, to siostrzenica mojej przyjaciolki, ma byc tutaj na poczatku lipca i Leon z nimi zaamieszka na 2 tyg. tak tez umawialam sie z moim bratem, mysle ze przyjade 7 lipca o ile nic sie nie zmieni
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:można - przypadki chodzą po ludziach - ot przypadkowo zaplątał się plemnik tu i ówdzie i masz...ciąża...
Nie znasz takich przypadków?Bozia3 lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Wiadomosc z ostatniej chwili, moj maz wyjezdza zaraz,tzn. wraca tylko teraz do domu po walizke. Zreszta, co to za roznica dzis czy jutro, na jedno wychodzi.
Bursztyn, Bliska 77, EwaT, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:heeej baby..
masakra z Wami, czlowiek chwile pozyje realnym zyciem a tu 30 stron zaleglosci! Co ja zrobie w przyszlym tygodniu, jak mnie 5 dni nie bedzie?
ja mam dzis egzamin z holenderskiego i chyba nic nie umiem.. znaczy jakbym posiedziala godzinke i pocwiczyla, to pewnie by sie przypomnialo, ale taaaaak mi sie nie chce!paszczakin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:czy jego praca zawodowa faktycznie tego wymaga i przynosi korzyści wymierne (coś jak dla żon marynarzy...) czy to jakaś ściema i sposób na życie poprzez ucieczkę...bo już to trochę dziwnie wygląda....chyba, ze to pracoholik...
Bliska 77, Bozia3, EwaT, caffe lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:wrrr, nie znosze takiego podejscia.. no sorry, zeby czlowiek musial czuc sie winny, ze pracuje i zarabia? mialam taka sytuacje, ze ktos mnie wpedzal w poczucie winy jak musialam siedziec dluzej w pracy, albo w delegacje dodatkowe jezdzic, a przeciez kurde chyba malo kto pracuje duzo z wyboru?
A jeśli ktoś tak bardzo chce tylko pracować, to niech nie zakłada rodziny - tylko z miłością oddaje się swojej pasji aż do starości....Bursztyn, EwaT, caffe lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:wrrr, nie znosze takiego podejscia.. no sorry, zeby czlowiek musial czuc sie winny, ze pracuje i zarabia? mialam taka sytuacje, ze ktos mnie wpedzal w poczucie winy jak musialam siedziec dluzej w pracy, albo w delegacje dodatkowe jezdzic, a przeciez kurde chyba malo kto pracuje duzo z wyboru?
i zawsze sa jakies granice, bo jezeli kogos nie ma w domu 70% czasu to malzenstwo zaczyna sie rozjezdzac, niestety, w nieskonczonosc nie da sie tak ciagnacBliska 77, EwaT, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:jak oprócz pracy organizujesz sobie zycie rodzinne - to trzeba wziąść czasami też pod uwagę ludzi, którzy czekają na Ciebie w domu - najpierw żona, czy mąż a potem również dzieci.....Potem one dorastają i chodzą na terapie, bo ojca czy matki w ogóle w domu nie było - pracował...
A jeśli ktoś tak bardzo chce tylko pracować, to niech nie zakłada rodziny - tylko z miłością oddaje się swojej pasji aż do starości....
musza byc jakies graniceBliska 77 lubi tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:Moze pogadajce powaznie, nie da rady wprowadzic drobnych zmian?
polarmiś, Mega, Simba, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny