X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    Conducive wrote:
    Bursztyn wrote:
    Samira, dzieki :) szczegolnie chcialabym wyprobowac mieszanke: marchewka + seler + burak

    Pychota

    taak jeszcze jakby ktoś zrobił i podał to wspaniała pychotka :)

    Dziewczynki to do mojej mamy - zalewa mnie taką ilością soków zrobionych własnoręcznie,że nie daję rady - na tapecie jest marchew , burak i jabłko hi..hi..
    Pychota, ale po jakimś czasie może się znudzić.
    Ja teraz wolę wyciskany sok z pomarańczy - delicious!

    inessa, Bursztyn, bliska77, samira, caffe, megan8 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WItam w nowym u nas chłodnym dniu. Ja noc miałam masakryczną mój M musiał pracować na dodatek w domu i co chwile telefony smsy, pracował do prawie 3 rano a po 7 znowu a my mamy sypialnie obok pokoju z komputerem i do tego drzwi z szybką, no cóż!
    Witam nowe dziewczyny :) :) :)
    Mam problem bo ja za to czekam na @ a ona po ubiegłym tygodniu z dziwnymi plamieniami nie chce przyjść wogóle mnie brzuch przestał boleć, a za tydzień mam iść do szpitala i mam być po @ a wiecie, ze ja mam strasznie długie te zarazy i co ja mam zrobic???
    DObrego dnia wszystkim życzę :)

    Bursztyn, bliska77, samira, Mango, caffe, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    WItam w nowym u nas chłodnym dniu. Ja noc miałam masakryczną mój M musiał pracować na dodatek w domu i co chwile telefony smsy, pracował do prawie 3 rano a po 7 znowu a my mamy sypialnie obok pokoju z komputerem i do tego drzwi z szybką, no cóż!
    Witam nowe dziewczyny :) :) :)
    Mam problem bo ja za to czekam na @ a ona po ubiegłym tygodniu z dziwnymi plamieniami nie chce przyjść wogóle mnie brzuch przestał boleć, a za tydzień mam iść do szpitala i mam być po @ a wiecie, ze ja mam strasznie długie te zarazy i co ja mam zrobic???
    DObrego dnia wszystkim życzę :)

    Inessa, może skontaktuj się z tym swoim ginekologiem??? może progesteron, sama nie wiem.
    Ja dziś też jestem niewyspana ale tylko przez sama siebie, obudziłam się w nocy i już nie mogłam zasnąć, przewracała się z boku na bok chyba z godzinę i tylko człowiek myśli i mętlik w głowie.... ah

    Mango, inessa, Bursztyn, grosza lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    caffe wrote:
    Dzisiaj w Mieście Kobiet trafiłam na końcówkę rozmowy o inwazyjnych badaniach prenatalnych. Jedno zdanie wypowiedziane przez panią profesor utkwiło mi w głowie, które to zdanie pozwala zdecydować kobiecie czy ryzykować i je przeprowadzić czy nie.

    To zdanie, a w zasadzie pytanie brzmiało: czy jeśli okaże się, ze dziecko jest chore to dokonasz aborcji czy nie?

    Jeśli mimo wszystko takiej aborcji nie dokonasz, to po co ryzykować uszkodzenie ewentualnie zdrowego płodu?

    Mnie to dało do myślenia i jednocześnie ułatwiło podjęcie decyzji gdybym musiała.

    Może uda się obejrzeć powtórkę, także polecam ten odcinek programu.

    dokladnie do takiego samego wniosku doszlam jakies 3 lata temu, kiedy tlumaczylam przy inwazyjnym zabiegu amniopunkcji w 20 tyg. W U.K dopuszcza sie usuwanie ciazy do 22 tyg (!!!) (bez komentarza), i wtedy wlasnie pomyslalam: co jesli okaze sie, ze sa wady? Dlatego zdecydowalam, ze jesli bede w ciazy to nie bede robic zadnych badan prenatalnych.

    Mój gin odradza amniopunkcję , ale oczywiście decyzja należy do mnie - nie będę jej robić tak zdecydowałam..

    Mango, inessa, Bursztyn, caffe, grosza lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Aga, a wybierasz sie do lekarza?
    Olena, dzieki za info o niklu, nie wiedzialam.
    Inessa, chyba nie pozostaje nic innego tylko uzbroic sie w cierpliwosc. Wiem, ze sie latwo mowi. Chyba ze zadzwonisz do Twojego gin.

    Witaj Bursztynku, tak, wybieram, 11 maja na pierwszy w nowym cyklu monitoring ;-)
    wyciek z piersi (obu) był tylko wczoraj :-)

    samira, inessa, Bursztyn, caffe, grosza lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8373713d7468.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 12:52

    inessa, bliska77 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    samira wrote:
    jedynie nie mam tam angeli ,na liście ;)

    Samirka już się dopisuję - najwyżej skoryguj jeśli coś nie tak

    no to czekam :)

    inessa lubi tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    caffe wrote:
    Bursztyn wrote:
    caffe wrote:
    Dzisiaj w Mieście Kobiet trafiłam na końcówkę rozmowy o inwazyjnych badaniach prenatalnych. Jedno zdanie wypowiedziane przez panią profesor utkwiło mi w głowie, które to zdanie pozwala zdecydować kobiecie czy ryzykować i je przeprowadzić czy nie.

    To zdanie, a w zasadzie pytanie brzmiało: czy jeśli okaże się, ze dziecko jest chore to dokonasz aborcji czy nie?

    Jeśli mimo wszystko takiej aborcji nie dokonasz, to po co ryzykować uszkodzenie ewentualnie zdrowego płodu?

    Mnie to dało do myślenia i jednocześnie ułatwiło podjęcie decyzji gdybym musiała.

    Może uda się obejrzeć powtórkę, także polecam ten odcinek programu.

    dokladnie do takiego samego wniosku doszlam jakies 3 lata temu, kiedy tlumaczylam przy inwazyjnym zabiegu amniopunkcji w 20 tyg. W U.K dopuszcza sie usuwanie ciazy do 22 tyg (!!!) (bez komentarza), i wtedy wlasnie pomyslalam: co jesli okaze sie, ze sa wady? Dlatego zdecydowalam, ze jesli bede w ciazy to nie bede robic zadnych badan prenatalnych.

    ja ewentualnie zrobię jakies nieinwazyje żeby w razie czego móc pomóc dziecku w porę.

    wiadomo- usg itp. doszlam do wniosku, ze nie bede robic tez z krwi na wykrycie ryzyka syndromu D. Zreszta robi sie je chyba w 14 tyg. I z testu wychodzi tylko grupa ryzyka: wysokiego lub niskiego, ale i to o niczym nie swiadczy. Tej kobietce ktorej tlumaczylam wyszlo wysokie ryzyko, zrobila amniopunkcje i okazalo sie ze dziecko jest zdrowe, jakkolwiek gdyby nie bylo- zdecydowalaby sie na zabieg. Nie bede wam opisywac procedury w takim przypadku, bo jest to zbyt straszne.
    Tak wiec, pomyslalam, ze po co mi taki test skoro i tak nie zdecydowalabym sie raczej na usuniecie. Tylko niepotrzebny stres.

    no właśnie - cała prawda Bursztynku! Mój gin stwierdził w środę na wizycie ,że czasami zdarza się,że badania wychodzą ok ,a dziecko rodzi się z wadami i odwrotnie - to będzie co zapisane..

    Bursztyn, caffe lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a w Kato piękna pogoda a majowy długi weekend ma być brzydki ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Olena, caffe, megan8, grosza lubią tę wiadomość

  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango wrote:
    Olena wrote:
    Conducive wrote:
    polarmiś wrote:
    Nowy dzień nastał, więc witam wszystkie dziewczynki. U mnie burzowo, ciśnienie "do ziemi", więc drugą kawę piję. Właśnie mam pytanie, wszystkie zapewne dbamy o zdrowie, dietę ale powiedzcie pijecie kawę (w jakich ilościach), herbatę (niedawno zupełnie przerzuciłam się na zielona a tu dostaję komunikat na ovufriend, że owszem zdrowa ale tylko jedną dziennie można wypić). Ja jestem osobą, która ciągle pije NAJCHĘTNIEJ ciepłe... wodę też ale głównie herbaty. Kawy 2, czasami 3 dziennie. Trochę się tym przejęłam i zaczęłam pić czerwoną afrykańską i mięte i jedną zieloną najchętniej mleczną oolong.

    Pije jedna kawke z mlekiem rano po przebudzeniu, w ciagu dnia czasem jak mam ochote to zielona herbate z jasminem lub rozami. Ale od dluzszego czasu mam potrzebe picia sokow owocowych - rozrzedzam je woda, bo sa bardzo slodkie, a zeby nie byly za zimne, dolewam goracej wody z czajnika. Po ciazy przez 3 lata pilam hektolitrami herbatke z kopru. Jakos tak mialam ochote...

    A ja uwielbiam herbatę z pokrzywy. Świetnie oczyszcza krew. Zielona nie jest wcale taka zdrowa bo zawiera dużo niklu. Ja akurat jestem uczulona na nikiel. Ale wiadomo, dla każdego co innego zdrowe i co innego służy :-)

    Oooooooo tego nie wiedziałam!!!!!!!!!! Skąd wiesz o tym niklu? Pierwsze słyszę, a też jestem uczulona na niego :(

    Uczulenie na nikiel to cholerstwo! Jest prawie wszędzie w kosmetykach i jedzeniu. O tym, że jest go dużo wiem od alergologa, pierwsze co wymienił to właśnie zieloną herbatę. Powiedz, jak Ci się objawia uczulenie, czy możesz się malować? Ja nie mogę nic, prócz jednego fluidu, wszystko poza nim mnie uczula. A co do jedzenia to niklu właściwie nie zawierają tylko ekologiczne produkty.

    Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Pokrzywę piję z ekspresowych herbatek. Wygodne i smaczne. Wogóle to mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Wyczytałam w necie już prawie wszystko :-) W moim otoczeniu wolę o tym nie rozmawiać, bo uznają mnie za dziwaczkę. Powiem tylko tyle, że nie piję czarnej herbaty bo ma dużo fluoru. Tak samo pasty do zębów kupuję bez fluoru! Kiedyś robiono nam o zgrozo w szkole fluoryzację , a fluor to trucizna.

    Zimno, zimno! Ja chcę słońca!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2013, 09:18

    bliska77, Bursztyn, inessa, samira, caffe lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna maria wrote:
    iwka76 wrote:
    dzień doberek dziewczynki , u mnie w Essen dzisiaj nawet słonecznie , ja zaraz zaczynam się pakować na podróż do polski , mój maruda jest już w pracy .A ja nie wyspana bo biegałam dzisiaj do toalety chyba z 5 razy w nocy ale tylko po troszke i do łóżka , ale chociaż wiadomo że to dobry znak Wczoraj rano zmartwiłam sie bo nie miałam bóli piersi ale jak byłam w pracy to się nasiliły i już są z powrotem . Mam nadzieję że uda mi się jutro dostać do lekarza co prawda będę padnieta po całej nocy w podróży a potem czekac pod gabinetem ale chcę już wiedzieć że wszystko w porządku z moją niunia i właśnie zaczął mi się 7 tydzien wedlug kalendarza ciąży tutaj na ovu i według tego moja niunia ma już 0,8cm Pozdrawiam serdecznie

    ja sobie zrobilam Termin u Gina.na 10 Maja,chodze tu w Niemczech bo mam fajnego Polskiego ginekologa.

    kurcze też bym chciała iść tutaj do tej co prowadziła mnie po poronieniu ale jeszcze są klopoty z polskim ubezpieczeniem i nie mogę , a na tą europejską kartę to tylko w razie jakiś komplikacji i wypadków więc narazie udam sie u nas w polsce szybko ureguluje z tym ubezpieczeniem i wracam tuttaj do tej lekarki , jest bardzo dobra z tego co słyszałam i bardzo dokładna . A jak mnie zbyją u nas w polsce to dopiero zrobię tam zadymę hihihiihi A chcę się szybko udać do lekarza bo ta lekarka podejrzewa że mam macice w kształcie serca i to tez może być klopot z donoszeniem ciąży Więc wolę dmuchać na zimne , a te papraki w polce nic nie zauważyli a chodze do nich juz chyba z trzy lata i co chwile USG oczywiście odpłatne bo jak na kase chorych to trzeba czekac nawet teraz musiała bym czekac do połowy czerca na termin , nie wazne że ciąża po poronieniu Masakra

    Bursztyn, inessa, samira, caffe, megan8 lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Inessa - cały czas nie ma jeszcze wyniku - czekam i mocno się niecierpliwię

    Olena, bliska77, Bursztyn, inessa, polarmiś, grosza lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samirka - wpisałam się na listę - zrób tam ze mną to co potrzeba

    bliska77, Bursztyn, inessa, samira, grosza lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    agafbh wrote:
    Bursztyn wrote:
    Aga, a wybierasz sie do lekarza?
    Olena, dzieki za info o niklu, nie wiedzialam.
    Inessa, chyba nie pozostaje nic innego tylko uzbroic sie w cierpliwosc. Wiem, ze sie latwo mowi. Chyba ze zadzwonisz do Twojego gin.

    Witaj Bursztynku, tak, wybieram, 11 maja na pierwszy w nowym cyklu monitoring ;-)
    wyciek z piersi (obu) był tylko wczoraj :-)

    to juz niedlugo, na szczescie. Moze warto byloby zbadac jeszcze raz prolaktyne?

    zbadam na pewno, chociaż ostatnie badanie jest ze stycznia, zatem w miarę aktualne

    Olena, inessa, samira lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olena wrote:
    inessa wrote:
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Pokrzywę piję z ekspresowych herbatek. Wygodne i smaczne. Wogóle to mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Wyczytałam w necie już prawie wszystko :-) W moim otoczeniu wolę o tym nie rozmawiać, bo uznają mnie za dziwaczkę. Powiem tylko tyle, że nie piję czarnej herbaty bo ma dużo fluoru. Tak samo pasty do zębów kupuję bez fluoru! Kiedyś robiono nam o zgrozo w szkole fluoryzację , a fluor to trucizna.

    Zimno, zimno! Ja chcę słońca!

    Olena, ja tez mam fiola na punkcie zdrowego odzywiania :) i otoczenie reaguje podobnie jak u Ciebie, mysla ze szajba mi odbila :) Rowniez rozgladam sie za pasta bez fluoru ale trudno kupic, tylko czasami w sklepach ze zdrowa zywnoscia i to nie w kazdym. A dezodoranty z aluminium? Tez syf, za przeproszeniem, bo aluminum odklada sie w wezlach chlonnych o.O

    bliska77, Olena, inessa, samira, megan8 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, styczen byl daaawno temu a ta cholerna prolaktyna lubi sobie skakac, niestety, a juz pod wplywem stresu :O szkoda gadac

    bliska77, inessa, megan8 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Olena wrote:
    inessa wrote:
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Pokrzywę piję z ekspresowych herbatek. Wygodne i smaczne. Wogóle to mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Wyczytałam w necie już prawie wszystko :-) W moim otoczeniu wolę o tym nie rozmawiać, bo uznają mnie za dziwaczkę. Powiem tylko tyle, że nie piję czarnej herbaty bo ma dużo fluoru. Tak samo pasty do zębów kupuję bez fluoru! Kiedyś robiono nam o zgrozo w szkole fluoryzację , a fluor to trucizna.

    Zimno, zimno! Ja chcę słońca!

    Olena, ja tez mam fiola na punkcie zdrowego odzywiania :) i otoczenie reaguje podobnie jak u Ciebie, mysla ze szajba mi odbila :) Rowniez rozgladam sie za pasta bez fluoru ale trudno kupic, tylko czasami w sklepach ze zdrowa zywnoscia i to nie w kazdym. A dezodoranty z aluminium? Tez syf, za przeproszeniem, bo aluminum odklada sie w wezlach chlonnych o.O

    ja może fioła nie mam ale też bardzo zwracam uwagę na to co kupuję do picia, jedzenia i np sprzątania, no i uwielbiam wszystko co naturalne :-)

    Bursztyn, Olena, inessa lubią tę wiadomość

  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Olena wrote:
    inessa wrote:
    Dzięki dziewczyny, mój lekarz wiecie na urlopie :(
    Angela a badania z krwi wyszły dobrze prawda!!!
    A o pokrzywach też to słyszałam ale jedne są tylko dobre zielone pierwsze majowe później już nie!!!

    Pokrzywę piję z ekspresowych herbatek. Wygodne i smaczne. Wogóle to mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Wyczytałam w necie już prawie wszystko :-) W moim otoczeniu wolę o tym nie rozmawiać, bo uznają mnie za dziwaczkę. Powiem tylko tyle, że nie piję czarnej herbaty bo ma dużo fluoru. Tak samo pasty do zębów kupuję bez fluoru! Kiedyś robiono nam o zgrozo w szkole fluoryzację , a fluor to trucizna.

    Zimno, zimno! Ja chcę słońca!

    Olena, ja tez mam fiola na punkcie zdrowego odzywiania :) i otoczenie reaguje podobnie jak u Ciebie, mysla ze szajba mi odbila :) Rowniez rozgladam sie za pasta bez fluoru ale trudno kupic, tylko czasami w sklepach ze zdrowa zywnoscia i to nie w kazdym. A dezodoranty z aluminium? Tez syf, za przeproszeniem, bo aluminum odklada sie w wezlach chlonnych o.O

    Bardzo fajnie przeprowadzić sobie kurację oczyszczającą kolendrą. Super zioło oczyszcza organizm z metali ciężkich. Taniocha na allegro a jaki efekt! Wiem, bo przeprowadziłam. Ostrzegam przed smakiem, mdłe, bez popijania się nie da, ale z popijaniem jest ok.
    Co do dezodorantów to zacznę zwracać uwagę na to aluminium. Ogólnie nie stosuję w speju dezodorantów to może nie mają tego świństwa aż tyle.
    Pastę bez fluoru kupiłam tez na allegro, a potem się okazało, że ta sama jest w sklepie obok mojej pracy :-)

    Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ