35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Pusurek wrote:Niuta, jak jezatko?
Chyba dobrze
W każdym razie je, robi co raz większe kupy i uwielbia na mnie sikać.
Chociaż nie - bardziej "kocha" wylegiwanie się na butelce z gorącą wodą
Dzisiaj jadę go oddać do profesjonalnego Opiekuna Jeży.
pomimo moich chęci on się lepiej nim zajmie.
Obiecał przysyłać zdjęcia
iwcia77, Reni, Pusurek, Simba, Mega, mysza1975, Żanet lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
tak to fakt, bo byla jedna para w ciazy blizniaczej na lekcji zpoznawczej z cvs i mowili, ze jezeli sa jednojajowe to naklucie jest jedno a jak sa dwujajaowe to sa dwa...i ze mozna cos przeniesc z jednego plodu na drugi podczas badania ( ale moze jak matka ma jakies choroby) ...o ile nie bylam bardzo zaintersowana tym tematem , to moze cos niezakumalam)-popraw mnie jak sie mijam z prawda
Simba wrote:No to super
Moj gin powiedzial, ze dla niego najwazniejsze jest USG a potem sie zobaczy.
Niestety ryzyko poronienia w ciazy blizniaczej jest duzo wieksze przy badaniach inwazyjnych. Na razie czekam bez stresu na USG genetyczne. -
Zuch dziewczyna!Niuta wrote:Chyba dobrze
W każdym razie je, robi co raz większe kupy i uwielbia na mnie sikać.
Chociaż nie - bardziej "kocha" wylegiwanie się na butelce z gorącą wodą
Dzisiaj jadę go oddać do profesjonalnego Opiekuna Jeży.
pomimo moich chęci on się lepiej nim zajmie.
Obiecał przysyłać zdjęcia
mysza1975 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper, teraz juz bedziesz mogla zajac sie tym profesjonalnie!Niuta wrote:Chyba dobrze
W każdym razie je, robi co raz większe kupy i uwielbia na mnie sikać.
Chociaż nie - bardziej "kocha" wylegiwanie się na butelce z gorącą wodą
Dzisiaj jadę go oddać do profesjonalnego Opiekuna Jeży.
pomimo moich chęci on się lepiej nim zajmie.
Obiecał przysyłać zdjęcia
-
nick nieaktualnyJa bym strescila, ale przy moim budyniu w mozgu mogloby sie okazac, ze juz urodzilam, Niuta zjadla jeza, a Simba ma czworaczki.paszczakin wrote:hej baby, ja tylko wpadac klepnac karte.. Ale nic Was nie doczytalam, bo w pracy po tych wszytkich wyjazdach jestem zasypana, a w weekend mialam komputerowstret.. okropny..
Niemniej zamierzam sie poprawic..
to kto chetny na streszczenie ostatnich 10 dni?
Niech ktos inny stresci...
Niuta, Mega, paszczakin, iwcia77, MartaDidinio, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość
-
USG genetyczne - to początek ciąży - 12-14 tydzień. I wtedy robią bardzo dokładne USG z pomiarem tych wszystkich przegród, kości, serca i tp. W tym samym dniu pobierają krew do testów Pappa. Wynik tych badań to szacunek ryzyka wystąpienia chorób z trisomią.iwcia77 wrote:Simba- na kiedy masz to usg genetyczne? i co to jest dokladnie, ba ja chyba myle polowkowe z genetycznym..
A połówkowe, to połowa ciąży - około 19-22 tygodnia - też go nazywają genetycznym, ale to tylko USG bez badań krwi. Bardzo dokładne badanie serca, znowu tych wszystkich przegród, przepływów itp....
Simba, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja mam też coraz częściej poczucie budyniu w mózgu - nie pamiętam tego zjawiska w pierwszej ciąży - a teraz kretynieje z dnia na dzien....ostatnio nie mogłam przypomnieć sobie, że mówi się hardkore - bo cały czas mówiłam hard rock... - wydawało mi się to tożsame - a mój A. miał polew...Pusurek wrote:Ja bym strescila, ale przy moim budyniu w mozgu mogloby sie okazac, ze juz urodzilam, Niuta zjadla jeza, a Simba ma czworaczki.
Niech ktos inny stresci...
iwcia77, mysza1975, Żanet lubią tę wiadomość
-
Dzieki Boziu - lepiej bym tego nie napisala.Bozia3 wrote:USG genetyczne - to początek ciąży - 12-14 tydzień. I wtedy robią bardzo dokładne USG z pomiarem tych wszystkich przegród, kości, serca i tp. W tym samym dniu pobierają krew do testów Pappa. Wynik tych badań to szacunek ryzyka wystąpienia chorób z trisomią.
A połówkowe, to połowa ciąży - około 19-22 tygodnia - też go nazywają genetycznym, ale to tylko USG bez badań krwi. Bardzo dokładne badanie serca, znowu tych wszystkich przegród, przepływów itp....
Czytalam tez, ze w tym 11-13 tygodniu widac wady, ktorych juz podobno pozniej nie widac, dlatego to tak wazne. Moj lekarz powiedzial, ze u mnie testy z krwi beda kompletnie niemiarodajne, co jest w zasadzie logiczne.
Bozia3, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTa, wtedy jest najlepsza pora na mierzenie przeziernosci karku. Simba, dobrze ze blizniaki sa dwojajowe, przy jednojajowych moga byc wieksze komplikacje z przeplywami, lozyskiem i podkradaniem sobie krwi, jestescie wiec w tej lepszej sytuacji.Simba wrote:Czytalam tez, ze w tym 11-13 tygodniu widac wady, ktorych juz podobno pozniej nie widac, dlatego to tak wazne. Moj lekarz powiedzial, ze u mnie testy z krwi beda kompletnie niemiarodajne, co jest w zasadzie logiczne.
Simba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tez sie tym pocieszamPusurek wrote:Ta, wtedy jest najlepsza pora na mierzenie przeziernosci karku. Simba, dobrze ze blizniaki sa dwojajowe, przy jednojajowych moga byc wieksze komplikacje z przeplywami, lozyskiem i podkradaniem sobie krwi, jestescie wiec w tej lepszej sytuacji.
Pusurek lubi tę wiadomość
-
no ale skąd pewność, że to nie są jednojajowe? Przecież to się chyba dopiero okaże - bo mogło zagnieździć się jedno jajo i podzielić? Czy coś juz głupio pitole?Pusurek wrote:Ta, wtedy jest najlepsza pora na mierzenie przeziernosci karku. Simba, dobrze ze blizniaki sa dwojajowe, przy jednojajowych moga byc wieksze komplikacje z przeplywami, lozyskiem i podkradaniem sobie krwi, jestescie wiec w tej lepszej sytuacji.
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:no ale skąd pewność, że to nie są jednojajowe? Przecież to się chyba dopiero okaże - bo mogło zagnieździć się jedno jajo i podzielić? Czy coś juz głupio pitole?
Dobrze gada! Dać jej flaszki
Tylko że wtedy to chyba na pierwszym usg było by widać jedna kropkę.
A jak się zagnieździły dwa to chyba od razu widać je oddzielnie
iwcia77, MartaDidinio lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualnyBoZia moim zdaniem to nie wynik ciazy tylko wieku:-( kropla drazy skale a alkohol wypijany w duzych dawkach tworzy czarne dziury panieci lub budyn w mozgu).Bozia3 wrote:ja mam też coraz częściej poczucie budyniu w mózgu - nie pamiętam tego zjawiska w pierwszej ciąży - a teraz kretynieje z dnia na dzien....ostatnio nie mogłam przypomnieć sobie, że mówi się hardkore - bo cały czas mówiłam hard rock... - wydawało mi się to tożsame - a mój A. miał polew...
Simba, Niuta, Mega, Reni lubią tę wiadomość
-
a ja nie wiem, kiedy się one dzielą..wydaje mi się, że zagnieżdżają się już podzielone?Niuta wrote:Dobrze gada! Dać jej flaszki
Tylko że wtedy to chyba na pierwszym usg było by widać jedna kropkę.
A jak się zagnieździły dwa to chyba od razu widać je oddzielnie
