35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Rernia1975 wrote:jezeli zachodzi sie w ciaze to chyba bierze sie dalej ten lek bo grozi poronieniem jesli sie odstawi czy nie?
nie wpadajmy w paranoje ..odstawienie na dzien , dwa naprawde nie robi krzywdy no chyba ze masz progestron na wysokosci podlogi to wtedy sie idzie na bete i po sprawie...Tak jak caffe pisze odstaw lek i zrob test rano Jesli wyjdzie dodatni bierz lek dalej...
caffe, Sabina, moremi lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnyTak, jeśli są do tego wskazaniaRernia1975 wrote:jezeli zachodzi sie w ciaze to chyba bierze sie dalej ten lek bo grozi poronieniem jesli sie odstawi czy nie?
. Dupek nie jest obligatoryjny, poza tym niestety, nie zawsze sztuczny progesteron uchroni nas przed utratą ciąży
Ty się nie martw na zapas i nie myśl co by było gdyby, tylko upewnij się na czym stoisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 22:26
caffe, kapturnica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymysza1975 wrote:
A propos mojego wczorajszego pytania o wodę z kranu. Poczytałam trochę forum ciążowe i tam dziewczyny nawet owoce i warzywa myją w wodzie przegotowanej albo z dodatkiem octu lub sody, żeby wybić to co jest do wybicia. To chyba lekka przesada. No chyba, że wszystkie tak robicie i tylko ja jestem ch..ową matką.
To nie Tobie odbija tylko tamte laski mają jakąś paranoję, bez przesady
Sabina, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
W poprzedniej ciąży miałam swój progesteron niski i poprzedni gin kazal brać luteinę - poroniłam. Obecny gin powiedział zeby odstawić (chociaż później plamiłam) i nie poroniłam, bo swój progesteron miałam ok. Chociaż cały cykl (bezowulacyjnySabina wrote:Tak, jeśli są do tego wskazania
. Dupek nie jest obligatoryjny, poza tym niestety, nie zawsze sztuczny progesteron uchroni nas przed utratą ciąży
Ty się nie martw na zapas i nie myśl co by było gdyby, tylko upewnij się na czym stoisz
) był podrasowany
Sabina, iwcia77, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też brałam dupka, a ciąża się nie utrzymała.caffe wrote:W poprzedniej ciąży miałam swój progesteron niski i poprzedni gin kazal brać luteinę - poroniłam. Obecny gin powiedział zeby odstawić (chociaż później plamiłam) i nie poroniłam, bo swój progesteron miałam ok. Chociaż cały cykl (bezowulacyjny
) był podrasowany 
Co zrobisz jak nic nie zrobisz?
caffe, Żanet, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
A ja się dzisiaj nudzę, bo moje dziecko śpi cały dzień
Wczoraj dał popalić, ale chyba z gorąca marudził.
Najfajniejsze jest to, że nas rozpoznaje i się uśmiecha. Mnie rozpoznaje po cyckach
A tak w ogóle to ogląda zabawki na karuzeli i bardzo mu się podobają drzewa.
Sabina, Simba, kapturnica, Reni, Żanet, iwcia77, Dorka1979, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaściwie to chyba tak - dbałam o siebie, cały czas pod opieką gina prawie mieszkałam w jej gabineciecaffe wrote:Czasami to odnosi się wrażenie, ze to wszystko to jakaś loteria jest

do tego leki, oszczędzanie sie i doopa
Po 12 dniach @ przyszła. A laski chlaja, bawią się, czasem orientują się, że są w ciąży po kilku miesiąca i donoszą ciążę. One tam nie mają ani nieskiego progesteronu ani podwyższonej prolaktyny, o nie
caffe, Simba, MartaDidinio, iwcia77, Mega, Niuta, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
One maaja za to pdowyzszony promil we krwi i pluca na wsuwkach

Ttyle sie teraz mowi o stresie ze zle wplywa itd..A podczas wojny stres to byl raczej przywilej w porownaniu z tym co ludzie przezywali a przeciez sie plodzili i rodzily sie dzieci...
caffe, Sabina, MartaDidinio, iwcia77, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnyPożycz jej podpaski albo tampony to szybko zajdzie, taki przesądiwcia77 wrote:Kapturnica- jak chcesz to ja oddam w spadku:
1. 360 tabl oleju z wieska firmy gal wazne do 2016 roku
2. 180 tabl folika wazne do maja 2017
3. 33 testy owulacyjne paskowe lh strip rozowe
4. 50 tabl oleju z wieska - prod wloskiej - nowka ( dalam 19€) wazny do 10/2015
juz kiedy pisalam o tym spadku ale wtedy jeszcze nie bylo Cie z nami
kapturnica, caffe, moremi, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo nie jest śmieszne, u nas w rodzinie to na takie nocne wariacje dzieci zawsze działało przetarcie dziecku czoła spodnią częścią spódnicy ewentualnie koszulki czy bluzki jak ktoś w spódnicy nie chodzi. Tzn lewą stroną spódnicykapturnica wrote:no jasne
i przerabialam czerwona wstazeczke etz heheh Ale mozna sie smiac przelewanie woskiem pomagalo jak wrzeszczal jak opetany
sjoanka, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
tak- do 12 tyg..ja nadal biore - do konca tego tygodnia ...mi ginka powiedziala tak: progesteron zaraz po owulce ( lub od 16 dnia cyklu) ciagle- chyba, ze okres dostane to mam przerwac, a jak minie okres przewidywanej miesiaczki - i ta nie przyjdzie- zrobic test - jesli pozytywny dalej brac do 12 tyg ciazy na podtrzymanie.Rernia1975 wrote:jezeli zachodzi sie w ciaze to chyba bierze sie dalej ten lek bo grozi poronieniem jesli sie odstawi czy nie?
-
nick nieaktualnyBo posłuchałam Bursztyna i kupiłam sobie zapas podpasek hahaha . Teraz poszło mi szybciej niż w dwóch poprzednich ciążach ,bo wtedy nie było internetu i nie miałam pojęcia nic o badaniu temperaturki było na chybił trafił że niby 14 dzień to jajeczkowanie itp. Ciemnota tamtych czasów co przekładało się na 4-5 cykli starań, teraz to na dodatek jeszcze moja przekorność zadziałała. Doktorek twierdził, że z tego jajeczka nic nie będzie, że prędzej 6 w totka trafię niż znajdę w ciążę itp. Wiec się zaparłna testy owulacyjne i wyszło. A on chciał sprawdzać mój cykl trzy dni po owulacji bo sobie tak w kalendarzu wyliczył, że to później będę miała owu. No ciekawę co będzie mówił w piątek jak zapyta jeszcze przed USG kiedy ostatnio była @ ? Jak mu powiem, że 24 maja to zacznie snuć swoje teorie pewnie o tym, że przez chorobę znowu okres mi się zatrzymał. Ale będzie zonkkapturnica wrote:Dorka ty to mialas farta 2gi cykl i ciaza jakta lala
Gratuluje i po cichu zazdroszcze szybkiego sukcesu 
kapturnica, moremi, iwcia77, ania.g, Mega, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo u nas tez jest i w wózku i w łóżeczku ja miałam nawet w rożku bo na poczatku dzieci tylko w rożku nosilismy dla wygodykapturnica wrote:oo o tym nie slyszalam..U nas sie preferuje zawiazana tasiemka na wozku czerwona na spacery coby zle ludzie nie zauroczyli no i przelewanie wosku nad glowka dziecka...
-
No u nas rozek to becik
I sie na becie wiazalo ....
A mina lekarza napewno bedzie bezcenna..Ja mlodego mam z cyklu bezowulacyjnego..Malam badania wtedy cytohormonalne robione i wg badan nie mialo prawa jajko sie pojawic..A jednak jajko ma juz 14ty rok..I tez mina ginki bezcenna byla jak przyszlam z info , ze zaciazylam..A ona do mnie, ale jak , co przeciez wyniki wskazuja na cos zupelnie innego..Takze nasze org to przekorne gadziny
moremi, iwcia77, Dorka1979, caffe, mysza1975 lubią tę wiadomość





