35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa T super wieści,
Bursztyn to oczekiwanie jest najgorsze, wiem, bo sama czekałam na wynik his-pat 3 tygodnie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
A mnie wczoraj ogarnęły takie smuteczki, że łzy leciały ciurkiem. Mój M zgłupiał, bo sama nie potrafiłam mu wytłumaczyć dlaczego i nie wiedział co robić. Meliski mi naparzył, poprzytulał i trochę lepiej mi się zrobiło.
Lucky, Bliska 77, Żanet, Mega, iwcia77, MartaDidinio, Simba, Sabina, caffe, malgos741, grosza lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny ,sory ze sie nie odzywam ale jestem jeszcze slaba ,ogolnie to bylo ze mna kiepsko(krwotok,transfuzja krwi,help syndrom,hemoglobina 5,2).U Helenki wszystko dobrze przybiera na wadze ,jest karmiona butelka a jak nie daje rady to sada.Jezdzimy do niej 2 razy dziennie ,moj maz oszalal na jej punkcie :-)Niesamowite uczucie kiedy zobaczylam w oczach mojego meza milosc do Helenki.
mysza1975, kapturnica, paszczakin, Lucky, Bliska 77, EwaT, ania.g, Żanet, Mega, iwcia77, samira, polarmiś, MartaDidinio, monia 70, Dorka1979, Simba, megan8, Sabina, peppapig, Pusurek, caffe, Niuta, Mango, malgos741, Alis, grosza lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Czesc dziewczyny ,sory ze sie nie odzywam ale jestem jeszcze slaba ,ogolnie to bylo ze mna kiepsko(krwotok,transfuzja krwi,help syndrom,hemoglobina 5,2).U Helenki wszystko dobrze przybiera na wadze ,jest karmiona butelka a jak nie daje rady to sada.Jezdzimy do niej 2 razy dziennie ,moj maz oszalal na jej punkcie :-)Niesamowite uczucie kiedy zobaczylam w oczach mojego meza milosc do Helenki.
zycze duzo zdrowka i sil i mamusi i coruni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 17:37
anna maria, mysza1975, Lucky, iwcia77, polarmiś, Sabina lubią tę wiadomość
-
lucky z tego co sie orientuje to wiekszosc przeciwzapalnych jednak ma przeciwskazania przy staranaich sie...A nie masz zwyklej kwasnej wody???jest w tubkach albo tabletkach..
Jest jeszcze stary sposob , ale nie co smierdzacy..Oklad z octu..Niestety zapaszek sie bedzie ciagnal dosc ostry....
Lucky, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość
-
Anna, duzo zdrowia, wszystko bedzie ok, jestem pewna, bardzo sie ciesze, ze z Helenka jest coraz lepiej, duzo zdrowka dla Corci,
Lucky, nie wiem co Ci doradzic cholera, moze jakies oklady na to kolano
tak ja nadal w dwupaku i szczerze powiedziawszy przechodze jakis kryzys, wlasnie sie poryczalam nie wiadomo z jakiego powodu
Żanet, Mega, iwcia77, mysza1975, MartaDidinio, Sabina, caffe, Lucky, grosza lubią tę wiadomość
-
mysza1975 wrote:Ewa T super wieści,
Bursztyn to oczekiwanie jest najgorsze, wiem, bo sama czekałam na wynik his-pat 3 tygodnie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
A mnie wczoraj ogarnęły takie smuteczki, że łzy leciały ciurkiem. Mój M zgłupiał, bo sama nie potrafiłam mu wytłumaczyć dlaczego i nie wiedział co robić. Meliski mi naparzył, poprzytulał i trochę lepiej mi się zrobiło.
Mysza, też przechodziłam przez okres płaczków, pobeczysz, poużalasz sie nad sobą i będzie OK Gratuluję Studniówki!
iwcia77, mysza1975, Sabina, Lucky, grosza lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Czesc dziewczyny ,sory ze sie nie odzywam ale jestem jeszcze slaba ,ogolnie to bylo ze mna kiepsko(krwotok,transfuzja krwi,help syndrom,hemoglobina 5,2).U Helenki wszystko dobrze przybiera na wadze ,jest karmiona butelka a jak nie daje rady to sada.Jezdzimy do niej 2 razy dziennie ,moj maz oszalal na jej punkcie :-)Niesamowite uczucie kiedy zobaczylam w oczach mojego meza milosc do Helenki.
Anna Maria, dużo zdrówka dla Was obu
iwcia77, mysza1975, Bliska 77, MartaDidinio, Sabina, Lucky, grosza lubią tę wiadomość
-
No ja to mialam wczoraj 2 x napad jakiejs agresji
a potem bylo mi zal i chcialo mi sie ryczec...dr jekyl i mister hyde mi sie wlaczyl...sama siebie nie rozumiem
mysza1975 wrote:
A mnie wczoraj ogarnęły takie smuteczki, że łzy leciały ciurkiem. Mój M zgłupiał, bo sama nie potrafiłam mu wytłumaczyć dlaczego i nie wiedział co robić. Meliski mi naparzył, poprzytulał i trochę lepiej mi się zrobiło.
mysza1975, Bliska 77, MartaDidinio, Simba, Sabina, Żanet, Lucky lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:No ja to mialam wczoraj 2 x napad jakiejs agresji a potem bylo mi zal i chcialo mi sie ryczec...dr jekyl i mister hyde mi sie wlaczyl...sama siebie nie rozumiem
Ale w ciazy nie musisz siebie rozumiec
Wahania hormonow powoduja wlasnie takie hustawki nastrojow...Pamietam , ze potrafilam smiac sie i plakac naprzemiennie..A za chwile wrzeszczec , ze maz nie umyl talerza po sobie....Jak wariatka
mysza1975, iwcia77, MartaDidinio, Sabina, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWoj. Opolskie niedaleko Namyslowa. Jestesmy juz rolnikami. Szukamy kolejnch hektarow:-EwaT wrote:super
mozna wiedziec w jakiej okolicy?
)ja mam kalosze musze kupic gumiaki bo kaloszki sa ala seksowne z a la koronek.
iwcia77, ania.g, Sabina, caffe, Żanet, Bliska 77, Lucky, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa karmilam regularnie i przyszla po 9 miesiacach.EwaT wrote:machne mu zdjatko moze dzis to wstawie
dziewczyny macie doswiadczenie po cc- kiedy @ przychodzi? przy nieregularnym karmieniu?
MartaDidinio, Sabina, caffe, Lucky, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no tak, ale sie sama siebie boje
zamkna mnie w Tworkach ...a nie w Cottolengo ( wloski psychiatryk)
kapturnica wrote:Ale w ciazy nie musisz siebie rozumiec
Wahania hormonow powoduja wlasnie takie hustawki nastrojow...Pamietam , ze potrafilam smiac sie i plakac naprzemiennie..A za chwile wrzeszczec , ze maz nie umyl talerza po sobie....Jak wariatka
mysza1975, Żanet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySynek Caffe do zjedzenia z musztardka... Twoja Miske bym zjadla Misku z chrzanem....
polarmiś wrote:Witam dziewczynki.
Jestem jak mama noworodka, noc nieprzespana, piasek w oczach bo mala piszczala, biegala, nie miala ochoty na blogi sen.
Do tego w nocy w 24 dc dostalam silnych boli okresowych i @ przylazla.
Dzisiaj kupujemy ziemie, maz gumowce z tej okazji sobie kupil:-)
Pozdrawiam.
iwcia77, caffe, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
