35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Simba wrote:No lepiej wzięłam kąpiel, zadzwoniłam do gina, ale jeszcze nie oddzwonil. Moge chodzić i to prawie całkiem prosto
Żadna z Was tak nie miała?Simba lubi tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Simba, musialy miec, tylko nie pamietaja, bo co rusz ja gdzies slyszalam o no-spie. A chyba lekow nikt nie bierze ot tak, wiec pewnie musialo bolec..
Niemniej konsultacje to lepiej u lekarza niz u bab w niecie, nie?u bab w necie tylko kompletowanie dossier
moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
mama78 wrote:Ja po wizycie,DZIEWCZYNKA potwierdzona!:-)na ten moment wszystko ok mała waży 200gram a ja przytyłam 4kg przez 5tyg.!mąż był ze mną na usg i jest pod wielkim wrażeniem:-))pozdrawiam Was
gratuluję, u mnie też dziewczynka
termin też styczniowy, ale ciągle się przesuwa (ile Twoja ma "wzrostu"?), i przyrost wagowy tez mam zblizony, zaczynam sie niepokoić
no ja wczoraj swojego zabrałam po raz pierwszy na usg zeby mogl sobie bardziej zwizualizować Małą, a ten się głównie zaineresował sprzętem do USG i pyta lekarza jak on zmienia ten obraz na 3d...
w domu sie go zapytałam czy ma jakieś uczucia, bo mi wszystko opadło,
nie wiem czy go "zapraszać" na poródmandragora, malgos741, mysza1975, mama78, polarmiś, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość
-
Viv i mama poproszę o suwaczki (może durna jestem, ale uwielbiam je
). I brzuszki wrzucajcie
proszę... bardzo ładnie proszę
Viv wrzuc na luz. To tylko wqrw ciążowy. Faceci nie lubią okazywać wzruszeń. Jak znam życie to mojego też by interesował ten sprzęt. I jeszcze zapytalby o skład chemiczny żelu do usg. A w domu pewnie wymyslilby sprzęt do usg betonu albo inne ustrojstwo. Dlatego ja zwykle go proszę jedynie o podwozke. Jakbym poprosiła go o konkretne deklaracje w sprawie uczuć, to by mi zszedł na miejscu. A tak sam z siebie sporo robi. Sam też sporo czyta o ciąży, suplementacji i działaniach wspomagajacych zajście w ciążę. No i prawdopodobnie Tobie też się już budyn zaczynaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 12:24
Bozia3, Sabina, Viv78, Simba, Mega, mysza1975, mama78 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Sabina wrote:Skoro ciężarne akurat odpoczywają to ja wypowiem się co myślę o inofoliku
. Popieram to co pisały Mega i Moremi. Czuje że mam jajniki. Dosłownie. A w okresie przedowulacyjnym to tak bolą że jeju. To co mnie zaskoczyło najbardziej to rewelacyjny śluz. Normalnie cudo. Jak u 20latki
żadne wspomaganie mi tak nie podrasowaly jak inofolik. Czy mi to pomoże powiem Wam kiedyś ¡
Jeszcze jedno, mam objawy jak Misiek -idzie owulka, bo mam takiego wqrwa od wczoraj że masakra! A tak nie miałam wcześniej
Z tym śluzem to fakt. Drugi dzień kisiel w majtkach
Z tego co się doczytalam to polecany jest przy pcos i insulinoodpornosci.
Mango, a byłaś u lekarza? Może te plamienia nie są związane z inofolikiem?
Ja mam plamienia po dupku, bo bardzo mi cykl rozregulowal. A stawiałam na jakieś nadzerki.
Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyViv Moremi ma dużo racji
mój mąż nie spał w nocy z przejęcia że będZie miał dziecko, a jak szliśmy na wizytę był twardy jak skała. Nudzilo go czekanie. I przed wszystkimi, nawet przed gin udawał twqrdziela. Ale to takie pozory. Tak naprawdę to ojcowie bardzo się przejmują. Tym bardziej, że jak mówił mój mąż on nie mógł mi pomóc. Był tylko obserwatorem. Jak coś się działo to on zawsze z boku, najbardziej bal się, że podczas porodu nie będzie mógł mi pomóc. Ale dał radę
Z budyniem też się zgadzamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 12:40
moremi, Mango, mandragora, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
spytałam go wczoraj czy ma jakieś uczucia i czy bedzie to dziecko kochał, a on na to że oczywiście, przecież nasze koty kocha, no i weź tu gadaj z chłopem.
no ale brałam gbura - to mam, wiedziałam że tak będzie, ale myślałam że jak zobaczy to coś więcej poczuje, taaa
Moremi - suwaczka jakoś się boję, wiem, durna jestem, ale miesiąc miałam wycięty z życiorysu i mi "poszło w głowę" - krwawienie, krwiak, leżenie, juz myślałam że wiecie co...
ale wczoraj zobaczyłam tą moją małą Cipkęi wszystko ok, krwiak zniknął.
może i ja powoli ochłonę.
Simba, takiego bólu nie miałam, więc się nie wypowiadam, ale co ja tam wiem o TwixachSimba, ania.g, moremi, mandragora, malgos741, mysza1975, mama78, samira, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViv78 wrote:spytałam go wczoraj czy ma jakieś uczucia i czy bedzie to dziecko kochał, a on na to że oczywiście, przecież nasze koty kocha, no i weź tu gadaj z chłopem.
no ale brałam gbura - to mam, wiedziałam że tak będzie, ale myślałam że jak zobaczy to coś więcej poczuje, taaa
Moremi - suwaczka jakoś się boję, wiem, durna jestem, ale miesiąc miałam wycięty z życiorysu i mi "poszło w głowę" - krwawienie, krwiak, leżenie, juz myślałam że wiecie co...
ale wczoraj zobaczyłam tą moją małą Cipkęi wszystko ok, krwiak zniknął.
może i ja powoli ochłonę.
Simba, takiego bólu nie miałam, więc się nie wypowiadam, ale co ja tam wiem o Twixachprobowal powiedzieć że jest uczuciowy, nawiązując do kotów. A Ty tego nie docenilas
Dawaj suwaka i nic nie martwimię wybraliscie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 13:09
Viv78, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:
Dawaj suwaka i nic nie martwimię wybraliscie?
ja - jeśli już myślałam o swoim dziecku, bo późno mi się to włączyło - to widziałam przy swoim boku syna, wiec tutaj miałam kilka imion już dawno wymyślonych, a tu taka sytuacja.
teraz co pomyślę o jakimś imieniu to z kimś mi sie kojarzy, z reguły słabo, no i odpada. no i tym sposobem na dłużej w głowie mi została Róża albo Mira, ale to jeszcze chyba nie to. Podobała mi się Jagoda, ale mój Luby stwierdził że równie dobrze dajmy jej na imię Jarzynka i o zgrozo troche sie to przyjmuje, wiec nie wiem co to będzie
a cała rodzina obstawia chłopaka (Rodzice najpierw chcieli zeby koniecznie trzymać płeć w tajemnicy przed nimi - a teraz powoli zaczynają sie ukradkiem podpytywać) i nazwali go sobie roboczo Filipkiem, tudzież Onuczkiem.
Sabina, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Simba wrote:Chodzi tez o to ze mnie to jakoś nie niepokoi a nie chce mi sie z byle pierdoła do lekarza ganiąc, tym bardziej ze byłam 1 sierpnia i było ok. Moze mi wyobraźni brakuje?
Simba, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość