35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
iza37 wrote:inessa wrote:Polarmiś kochana jesteś
A humor no coż bez niego zwariowałabym już chyba ale to Wy mi bardzo pomagacie i wraca mi humorek
Opowiem Wam historie która krąży po oddziale ginekologicznym i to jest prawda:
Pewna kobietka po 50 zaraz po Bożym Narodzeniu stwierdziła, zę musi się przebadać no i pierwszy ginekolog. Umówiła się jeszcze w tyg.przed nowym rokiem rano umyła się wypsikała, pięknie ubrała i poszła do lekarza. Gdy połozyła się na fotel lekarz tak dziwnie patrzy i mówi a pani co się tak wystroła to juz na Sylwestra. Kobieta zdziwiona odp.żenie to tak normalnie. Wróciłą do domku i opowoada córce no i mówi,że lekarz taki tekst do niej a córka się pyta w co była ubrana więc mama odpowiada i mówi na koniec a wiesz przed wyjsciem popryskałam się tym płynem do higieny intymnej. Córka wzięła mam e do łazienki i mówi: Mamo ale my nie mamy płynu do h.intymnej jak już to Ty popryskałaś się ŻELEM Z BROKATEM.mam stwierdziła, ze już nigdy nie pójdzie do tego lekarza
szok co nie
heheh dobre a ja powiem wam coś z życia wzięte. Mojego męża ciocia jak miała 20 lat pierwszy raz poszla do ginekologa.No ten jej kazał się rozebrać i wejsć na kozła. Ona posłusznie to zrobiła tylko na odwrót na niego wlazła:)Lekarz jak ją zobaczył to się jej zapytał-" a co ja mam Pani zrobić przegląd jamy ustnej?"hehheJa się tylko cioci zapytałam jak ona sie wdrapała na tego kozła hahhahah
Dobre hehehe, i ciekawe do wypróbowaniawarto zaobserwować wtedy reakcję lekarza
Mango, inessa lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:jakbym tak zrobiła w gabinecie, to pewnie jedno ze skierowań od lekarza byłoby na badania psychiatryczne
Na samo wspomnienie cioci płaczemy z mężem ze smiechu. Tak, tak w naszym przypadku to tylko psychiatryk hahhahahacaffe, Mango, Bursztyn, inessa, anna maria lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:anna maria wrote:witam wszystkie dziewczyny ,u mnie slonecznie ale zimno.Zaraz biore sie do sprzatania domu .Panda oczywiscie ze bycie Mama po 35 jest mozliwe a nawet pewne ,zobacz ja mam 41 i sie udalo,troche cierpliwosci i napewno Tobie sie uda i wszystkim naszym dziewczyna.
Aniu dajesz mi nadzieję bo ja znowu jakiś kryzys mam ,zbliżają się dni płodne a ja w głowie mętlik mam bo nie wiem czy staranie ma sens bo przyjdzie @ i kolejne rozczarowanie...
mam to samoboję się kolejnego rozczarowania
inessa, anna maria, polarmiś, gosia7122 lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
angela wrote:Inesska - teraz bardzo czekam na Twój kolejny cykl!
Dostałam wynik badania prenatalnego z krwi pappa - wszystko wygląda dobrze - cieszę się bardzo - teraz następne usg prenatalne po 20tyg. ciąży
Cały czas Was czytam i jestem z wszystkimi myślami
Pozdrawiam
Angela dobre wieści są na wagę złota.
Dbaj o WAS
Jak samopoczucie?Bursztyn, megan8, inessa, anna maria, bliska77, angela lubią tę wiadomość
-
ja gołąbki będę robiła jak zawitam na Niemcy a dzisiaj ugotowałam sobie naprawdę pyszną zupke Botwinke rewelacja ja naprawdę mam wielkie smaki na kwaśne i normalnie jak jem coś co jest choć o drobinkę kwaśne to mnie już nie mdli a kiedyś nie mogłam za często jeść bo miałam zgagę hihihih A dzisiaj oglądałam program z gotującymi dziećmi i tam robili pyszne krewety ale takie duże i kuzynka się nabijała że ślinka leci mi potokiem a nigdy tak nie miałam , a jak przypomnę sobie jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to w restauracji tam gdzie pracuję to jadłam tylko krewetki z czosnkiem , i teraz jak o nich pisze to ślinka normalnie leci jak potok , a mięsko może nie istnieć Ania Megan Kara też tak macie?
inessa, megan8, anna maria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam
inessko dzięki za eska :*
a mnie dziś tak głowa boli ,tak pulsuje aż mi niedobrze blee..
pęcherz troszkę lepiej ...ale antybiotyk jak mam połykać to mi się dzwiga a mam biseptol i nie wiem czy są powlekane bo to gówno szybko się rozpuszcza ,jak ja nie cierpię antybiotykówinessa, megan8, anna maria, bliska77 lubią tę wiadomość
-
iwka76 wrote:ja gołąbki będę robiła jak zawitam na Niemcy a dzisiaj ugotowałam sobie naprawdę pyszną zupke Botwinke rewelacja ja naprawdę mam wielkie smaki na kwaśne i normalnie jak jem coś co jest choć o drobinkę kwaśne to mnie już nie mdli a kiedyś nie mogłam za często jeść bo miałam zgagę hihihih A dzisiaj oglądałam program z gotującymi dziećmi i tam robili pyszne krewety ale takie duże i kuzynka się nabijała że ślinka leci mi potokiem a nigdy tak nie miałam , a jak przypomnę sobie jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to w restauracji tam gdzie pracuję to jadłam tylko krewetki z czosnkiem , i teraz jak o nich pisze to ślinka normalnie leci jak potok , a mięsko może nie istnieć Ania Megan Kara też tak macie?
ja dzisiaj musiałam zjeść pizzę ,nie mogłam inaczej ,choć normalnie to nie jem takich rzeczy
ostatnio smakowała mi kapusta kiszona surowa i kapuśniak i to na razie tyleinessa, caffe, anna maria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIza popłakałam się ze śmiechu hahahahahahahhahahahahaha
MAngo Iza Caffe....wszystkie staraczki w tym miesiącu (przepraszam ale jest Was wiele, ale pamietam o każdej) musi się Wam udać, bo potem ja startuje do walki o cud
Samirko Biseptol? A on był wycofany z rynku znowu powrócił? Może ta pogoda dziwna albo antybiotyk? tak na CIebie działa, przytulam mocno do
Bursztynku jestem podobnego zdania co Ty jeśli chodzi o AgeBursztyn, caffe, anna maria, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
megan8 wrote:iwka76 wrote:ja gołąbki będę robiła jak zawitam na Niemcy a dzisiaj ugotowałam sobie naprawdę pyszną zupke Botwinke rewelacja ja naprawdę mam wielkie smaki na kwaśne i normalnie jak jem coś co jest choć o drobinkę kwaśne to mnie już nie mdli a kiedyś nie mogłam za często jeść bo miałam zgagę hihihih A dzisiaj oglądałam program z gotującymi dziećmi i tam robili pyszne krewety ale takie duże i kuzynka się nabijała że ślinka leci mi potokiem a nigdy tak nie miałam , a jak przypomnę sobie jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to w restauracji tam gdzie pracuję to jadłam tylko krewetki z czosnkiem , i teraz jak o nich pisze to ślinka normalnie leci jak potok , a mięsko może nie istnieć Ania Megan Kara też tak macie?
ja dzisiaj musiałam zjeść pizzę ,nie mogłam inaczej ,choć normalnie to nie jem takich rzeczy
ostatnio smakowała mi kapusta kiszona surowa i kapuśniak i to na razie tyle
fascynujaca sprawa z tymi smakamiorganizm sam wie czego potrzeba i kaze sobie tego dostarczac. Tylko jak wytlumaczyc smaki moich dwu znajomych, jedna jadla ziemie a druga papier toaletowy- ten szary
inessa, megan8, caffe, anna maria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:samira wrote:witam
inessko dzięki za eska :*
a mnie dziś tak głowa boli ,tak pulsuje aż mi niedobrze blee..
pęcherz troszkę lepiej ...ale antybiotyk jak mam połykać to mi się dzwiga a mam biseptol i nie wiem czy są powlekane bo to gówno szybko się rozpuszcza ,jak ja nie cierpię antybiotyków
biedna, wspolczuje, antyb. to paskudztwo, ale jak trzeba to trzeba. Jak dlugo masz to lykac?
mam brać 10 dniinessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Iza popłakałam się ze śmiechu hahahahahahahhahahahahaha
MAngo Iza Caffe....wszystkie staraczki w tym miesiącu (przepraszam ale jest Was wiele, ale pamietam o każdej) musi się Wam udać, bo potem ja startuje do walki o cud
Samirko Biseptol? A on był wycofany z rynku znowu powrócił? Może ta pogoda dziwna albo antybiotyk? tak na CIebie działa, przytulam mocno do
Bursztynku jestem podobnego zdania co Ty jeśli chodzi o Age
własnie tez mi się wydawało ze go wycofaliinessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
megan8 wrote:iwka76 wrote:ja gołąbki będę robiła jak zawitam na Niemcy a dzisiaj ugotowałam sobie naprawdę pyszną zupke Botwinke rewelacja ja naprawdę mam wielkie smaki na kwaśne i normalnie jak jem coś co jest choć o drobinkę kwaśne to mnie już nie mdli a kiedyś nie mogłam za często jeść bo miałam zgagę hihihih A dzisiaj oglądałam program z gotującymi dziećmi i tam robili pyszne krewety ale takie duże i kuzynka się nabijała że ślinka leci mi potokiem a nigdy tak nie miałam , a jak przypomnę sobie jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to w restauracji tam gdzie pracuję to jadłam tylko krewetki z czosnkiem , i teraz jak o nich pisze to ślinka normalnie leci jak potok , a mięsko może nie istnieć Ania Megan Kara też tak macie?
ja dzisiaj musiałam zjeść pizzę ,nie mogłam inaczej ,choć normalnie to nie jem takich rzeczy
ostatnio smakowała mi kapusta kiszona surowa i kapuśniak i to na razie tyle
hahaha to może będzie wysyp chlopaków , a ja tak bardzio chcę dziewczynkęmegan8, inessa, caffe, anna maria lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:megan8 wrote:iwka76 wrote:ja gołąbki będę robiła jak zawitam na Niemcy a dzisiaj ugotowałam sobie naprawdę pyszną zupke Botwinke rewelacja ja naprawdę mam wielkie smaki na kwaśne i normalnie jak jem coś co jest choć o drobinkę kwaśne to mnie już nie mdli a kiedyś nie mogłam za często jeść bo miałam zgagę hihihih A dzisiaj oglądałam program z gotującymi dziećmi i tam robili pyszne krewety ale takie duże i kuzynka się nabijała że ślinka leci mi potokiem a nigdy tak nie miałam , a jak przypomnę sobie jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to w restauracji tam gdzie pracuję to jadłam tylko krewetki z czosnkiem , i teraz jak o nich pisze to ślinka normalnie leci jak potok , a mięsko może nie istnieć Ania Megan Kara też tak macie?
ja dzisiaj musiałam zjeść pizzę ,nie mogłam inaczej ,choć normalnie to nie jem takich rzeczy
ostatnio smakowała mi kapusta kiszona surowa i kapuśniak i to na razie tyle
fascynujaca sprawa z tymi smakamiorganizm sam wie czego potrzeba i kaze sobie tego dostarczac. Tylko jak wytlumaczyc smaki moich dwu znajomych, jedna jadla ziemie a druga papier toaletowy- ten szary
o rany to rzeczywiście dziwne smaki az mnie zatkało jak to przeczytalammegan8, inessa lubią tę wiadomość