SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    o Jezu...juz mnie cycki bola :/
    Matka da rade zniesc wiekszy bol :P Potem cycki sie hartuja i mozna juz z nimi robic wszystko. ;)

    Bursztyn, iwcia77, samira, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość

  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ja tez tak myslalam, ze tylko piers i po cholere mi te butelki Aventu w kazdej dzieciecej paczce. ;) Teraz wiem, ze nie ma co sie nastawiac, bo drugie dziecie moze byc totalnie inne. Piers bierze, ale calej nie zjada, wiec jak chce, zeby pospal ze 3 godz, to jedziemy z butla. A sterylizatora nie mam i gotuje te pierunskie butelki w garze non stop.
    Odpukac, moze nie bedziesz musiala uzywac, ale jak dali, to trza brac i sie cieszyc. ;)

    Chce ci się tak gotować? Pytałam się najpierw w szpitalu, a potem pediatry przy okazji wizyty i wszyscy twierdzili, że wystarczy sterylizować polewając wrzątkiem. Ponieważ to wygodniejsze od gotowania, więc uznałam, że im wierzę.

    kapturnica, moremi, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    dziewczyny nie bójcie sie, karmienie to czysta przyjemność. No wiadomo, początki są trudne...
    dobra dobra, o strone za pozno

    Mega, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Chce ci się tak gotować? Pytałam się najpierw w szpitalu, a potem pediatry przy okazji wizyty i wszyscy twierdzili, że wystarczy sterylizować polewając wrzątkiem. Ponieważ to wygodniejsze od gotowania, więc uznałam, że im wierzę.
    Nie chce mi sie gotowac, ale tu z kolei sterylizuja w sterylizatorze. Ja nie mam, to gotuje. Chociaz przyznam szczerze, ze ostatnio w nocy przeplukiwalam tylko butelki woda i bylo git. ;)

    mysza1975 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Matka da rade zniesc wiekszy bol :P Potem cycki sie hartuja i mozna juz z nimi robic wszystko. ;)
    o boże wszystko :O a co masz na myśli,poproszę przykład :P

    Sabina, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam medelę elektryczną - nazywa się swing - funkiel nówka - ale jeszcze nie umiem jej obsłużyć...
    sterylizator jest duży Tommee Tippee, na 8 butelek z butelką i smoczkiem- nie wiem czy mi się przyda, bo pamiętam, że młodemu też polewałam tylko wrzątkiem...no ale mam - to się cieszę...:)
    dostałam też super termometr dla dzidziusiów i nie tylko - wkładany do ucha - jak w szpitalach....bo te bezdotykowe do czoła - teraz modne - to podobno w UK są mocno krytykowane.....
    mam zapas wszelkiego rodzaju mokrych chusteczek chyba na 3 miesiące i pampersy, których w PL nie ma - nazywają się "Pampers Active Fit" (nie wiem czemu od razu na myśl mi przyszła Pusurek i CHodakowska...;) ) - a różnią się podobno tym, że są cieńsze i dużo bardziej wydajne - więc idealne na spacery, wyjścia, na dłuższą jazdę samochodem itp...
    No i oczywiście jakieś maści, oliwki, kremy, patyczki i inne cuda wianki...śliczne prześcieradła do łóżeczka i ręczniki - białośnieżny taki ogromny i inne mniejsze z kapturkiem itd ......

    iwcia77, kapturnica, Sabina, Mega, moremi, mysza1975, Żanet lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszcza ja też lubię Primark - choć oczywiście miło też pochodzić po Nexcie czy innych droższych...
    Co roku ubieram swojego młodego tam i za full tanich podkoszulków czy skarpet, spodni, dresów płącę groszę - a są lepsze, niż niejedne firmówki...nie wyciągają się w praniu, nie bledną itp...
    Miejscowi w UK nie wszyscy przepadaja za Primarkiem - no bo to może trochę obciach - wszyscy chodzą w tych ciuchach i to taki trochę dyskont dla nich...dla mnie natomiast super sprawa - bo mało jest tych ciuchów w PL i młody ma radochę :)

    Bursztyn, kapturnica, iwcia77, moremi, mysza1975, samira lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn - na początku karmienia cycki bolą okropnie...ale nie od ciągniecia - tylko raczej od memłania sutka przez dziecko - mnie ciekło mleko razem z krwią...to jest masakra, ale jak się to przetrzyma - to się pierś hartuje, jak stopa po nowym bucie i potem to już sama przyjemność - odciągaczem też....:)

    iwcia77, mysza1975, samira lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia a zmierzylas sobie tempke tym termometrem do ucha i zwyklym pod pacha lub elektronicNym rowniez pod pacha. Pamietam ze roznica byla duza. W tym do ucha to moja tem nigdy nie przekraczala 36 stopni:-) wiec saprawdz czy nie Zaniza temeratury.

    iwcia77, moremi, caffe lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Nie chce mi sie gotowac, ale tu z kolei sterylizuja w sterylizatorze. Ja nie mam, to gotuje. Chociaz przyznam szczerze, ze ostatnio w nocy przeplukiwalam tylko butelki woda i bylo git. ;)

    ja tylko wyparzam.....małemu nic nie jest

    Pusurek, mysza1975, caffe, Żanet lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Bursztyn - na początku karmienia cycki bolą okropnie...ale nie od ciągniecia - tylko raczej od memłania sutka przez dziecko - mnie ciekło mleko razem z krwią...to jest masakra, ale jak się to przetrzyma - to się pierś hartuje, jak stopa po nowym bucie i potem to już sama przyjemność - odciągaczem też....:)
    z krwia! nie chce tego czytac! ;)
    zmienmy temat :)
    to juz wole o kotletach ;)

    paszczakin, Mega, moremi, mysza1975, Simba lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Bursztyn - na początku karmienia cycki bolą okropnie...ale nie od ciągniecia - tylko raczej od memłania sutka przez dziecko - mnie ciekło mleko razem z krwią...to jest masakra, ale jak się to przetrzyma - to się pierś hartuje, jak stopa po nowym bucie i potem to już sama przyjemność - odciągaczem też....:)
    Tez tak mialam przez pierwsz dwa tygodnie botem to juz sama przyjemnosc .

    kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia masz najlepsza dojarke jaka istnieje na rynku! ciesz sie , bo ci posluzy a potem mozesz ja sprzedac za niezla kase na allegro...widzialas jakie sa ceny? szok!

    moremi lubi tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Bozia a zmierzylas sobie tempke tym termometrem do ucha i zwyklym pod pacha lub elektronicNym rowniez pod pacha. Pamietam ze roznica byla duza. W tym do ucha to moja tem nigdy nie przekraczala 36 stopni:-) wiec saprawdz czy nie Zaniza temeratury.
    tak spradziliśmy - tylko bez porównania z rtęciowym - to jeszcze może porównam. Ja i Michał mieliśmy 36,7 a A. miał 36,6

    polarmiś, moremi lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    Bozia masz najlepsza dojarke jaka istnieje na rynku! ciesz sie , bo ci posluzy a potem mozesz ja sprzedac za niezla kase na allegro...widzialas jakie sa ceny? szok!
    o to się cieszę - bo zdałam się na moją przyjaciółkę - obiecała mi zakupy i tak zrobiła...

    iwcia77, moremi lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam zwykła reczną dojare za 50zeta i mleko tryska jak z mućki :)

    Bozia3, Alis, iwcia77, polarmiś, mysza1975, caffe, samira, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    z krwia! nie chce tego czytac! ;)
    zmienmy temat :)
    to juz wole o kotletach ;)
    Bursztynie drogi, nie czarujmy sie, macierzynstwo to nie tylko miod. ;) Najpierw zajsc, potem donosic ( stres 9 miechow ), potem porod ( rany kota ;) ), potem jak zrobic pierwsza kupe, potem pogryzione suty :P i krew... Mowic dalej? Ale kiedy taka mala malpka sie wtula w szyje , to nawet popekany piczkins nie ma znaczenia. :)
    Moja malpka wlasnie strzela do mnie miny i jest po prostu najcudowniejsza na swiecie. :)

    Bursztyn, Sabina, Mega, polarmiś, moremi, mysza1975, kapturnica, caffe, samira, Bozia3, Bliska 77, Simba, iwcia77, Żanet, Niuta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    a ja mam zwykła reczną dojare za 50zeta i mleko tryska jak z mućki :)
    A ile sciagasz za1 zamachem? Bo ja nie dawalam rady 8 razy na dobe po 80 ml. Bylam bliska nabawienia sie zapalenia prostownikow i lokcia tenisisty. ;)Teraz cykam guziczkiem, wybieram doznania jakie chce i moge prawie uderzac w kime. ;)

    polarmiś, moremi, mysza1975, samira, Simba lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Bursztynie drogi, nie czarujmy sie, macierzynstwo to nie tylko miod. ;) Najpierw zajsc, potem donosic ( stres 9 miechow ), potem porod ( rany kota ;) ), potem jak zrobic pierwsza kupe, potem pogryzione suty :P i krew... Mowic dalej? Ale kiedy taka mala malpka sie wtula w szyje , to nawet popekany piczkins nie ma znaczenia. :)
    Moja malpka wlasnie strzela do mnie miny i jest po prostu najcudowniejsza na swiecie. :)
    odechciewa mi sie...
    ale nie pozostaje mi nic innego tylko uwierzyc Ci na slowo

    paszczakin, polarmiś, Pusurek, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    A ile sciagasz za1 zamachem? Bo ja nie dawalam rady 8 razy na dobe po 80 ml. Bylam bliska nabawienia sie zapalenia prostownikow i lokcia tenisisty. ;)Teraz cykam guziczkiem, wybieram doznania jakie chce i moge prawie uderzac w kime. ;)
    sciagam okazjonalnie tylko bo maly pije z cyca i czasami nie wypije wszystkiego...po 50 z cycka ...około
    nie zawsze tyle mam najwiecej rano, wieczorem dokarmiam bebilonem

    polarmiś, mysza1975, samira, Bliska 77 lubią tę wiadomość

‹‹ 4211 4212 4213 4214 4215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ