35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:ha, jak ktos nie widzi to trzeba zlapac mysza i w nowy panel przegladarki wciagnac.. wtedy widac..
super sie buja tomccio, samam bym tak chciala..
A buja sie super!
Lucky, kapturnica, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA my po pierwszej probie z zamotania dziecka w szalu. Nie jest to proste, panie na YT robi to na luzaku, ja musialam miec corke, zeby podala malego. Ale jak juz go wlozylam, to genialnie. On sie wtulil, ja obie rece wolne, super. Bedziemy cwiczyc, az dojdziemy do wprawy, bo widze, ze to fajowa rzecz.
Lucky, EwaT, moremi, ania.g lubią tę wiadomość
-
Ania lepiej sprawdzić czy z małym ok, na pewno jest ok, może jakiegoś lenia załapał i tyle, ale będziesz spokojniejsza.
Paszczaczku kochany to swietujcie sokiem, wszystkiego dobrego dla was, spełnienia marzeń.Sabina, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:a ja lece zaraz do domu, bo co bede siedziec w piatek po poludniu, nie?
mamy weekend swietowania, bede toasty soczkiem wznosic.. 11 lat z tym samym chuopem, z czego 5 lat zaobraczkowani.. na rocznice poprosze gruba kreche, jutro zamieram ja wam tu pokazac chocby niewiem co
bawcie sie dobrzemysza1975, Sabina, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:no dobra karmienie piersią to coś bardzo naturalnego ale w miejscach publicznych powinno się to robić dyskretnie,są specjalne bluzki do karmienia ,bardzo wygodne i nawet ładne...nie mówiąc już o odciąganiu pokarmu w pracy offen przy ludziach.
I nawet wam powiem ze bym się krępowała karmić nawet przy rodzinie ,nie mówię tu o moim G ale wszyscy inni nie muszą tego oglądać,to intymna chwila moja ,mojego dziecka i mojego G bo wtedy dzidzia się przytula ,nawiązuje się więź,myślę ze wśród przybyłych gości ciężko się dziecku skupić na ssaniu a matce na kamieniu tegoż bobasa,chociaż są i takie kobitki co nie maja z tym zupełnie problemu
dlatego popieram wypowiedzi Mega,Reni...i jeszcze wielu dziewczyn które wypowiedziały się w podobny sposób
Polarmisku troszkę za bardzo przezywasz ten temat i niby mówisz ze nie potępiasz jak jakaś nie karmi czy karmi krótko,czy nie chce karmić na widoku w miejscu publicznym ale twoje słowa przeczą temu
Uważam że mleko matki w pierwszych miesiącach życia jest najlepsze dla dziecka ,kiedyś nawet czytałam i słyszałam ze najbardziej wartościowe jest mleko z piersi do 6 miesięcy i ze powinno jeść więcej innych pokarmów niż ono samo (mleko) właśnie od 6m życia .
A to czy karmi ,nie karmi i jak długo to nikomu nic to tego NO[/QUO
Nozesz kurwa mac. Co mnie obchodzi jak ktora karmi czy sztucznie czy piersia. Wkurwia mnie oburzenie ze sie oburZacie jak Dulskie ze jakas matka karmi w miejscu publicznym. Nic nie pisalam o karmieniu z wywalonym cycem bo osobiscie tego nie widzialam choc na pewno by mnie to nie brzydzilo . A jak kogos to brzydzi to po chuj patrzy. Dajcie spokoj boi sie zaczne wyprowdzac. Rozumiem ze jak wasze psy sraja to je zaslaniecie dla oczu innych - tych co to brzydzi.kapturnica, Lucky, EwaT, Pusurek, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Wiesz, oni już z góry założyli że mały będzie wisiał na cycku przez najbliższe dwa lata. Zaraz włączą im się wszystkie mądrości, no i oczywiście że jestem wyrodną matką.
A ja nie chcę po raz trzeci przechodzić z męczarnią znikomej ilości pokarmu i dietą cud:chleb, ryż i woda. Po czym przy pierwszej po miesiącu okazało się że toleruje tylko sztuczne dla alergików a przy drugiej było to wiadomo już po dwóch tygodniach. Ale moja rodzinka twierdzi do tej pory że za mało się starałam i już są teksty że teraz to chyba inaczej będzie...
A tak poza tym to witam i znowu wracam do strony 4306
mysza1975, iwcia77, moremi, ania.g, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiek, popieram Cie w 200% w kwestii karmienia. Dziwi mnie bardzo oburzenie innych kwestia karmienia, ja staram sie robic to dyskretnie, ale i tak zawsze sie moze znalesc jakis palant/ palantka, ktoremu sie to nie podoba. Ale to niech odwroci gebe i nie reaguje, tylko sie gapi w swoj kotlet i tyle! Spoleczenstwo takie to przodu w reagowaniu na cyc u karmiacej matki, ale na lezacego na ulicy czlowieka to malo kto zareaguje. Para idzie w gwizdek w niewlasciwym miescu, mysle sobie.
Ja w zyciu nie bede biegla szukac wyznaczonego miejsca ani tym bardziej toalety, zeby karmic moje dziecko. A karmic bede publicznie na pewno, bo nie zamierzam przez 1 rok zycia zamknac sie w domu tylko dlatego, ze ktos moze mi zwrocic uwage.
Na koniec anegdota z zycia wzieta, z przed 13 lat.
Kolezanka z Gd, ktora ma syna w wieku mojej corki, czesto karmila na zewnatrz ( tereny kolo domu czyli plaza i park, kosciol w poblizu ). Zdarzylo sie jej pare razy, ze lecial do niej jakis jadowity moher, zeby jej zwrocic uwage, ze ludzi gorszy. A maz kolezanki to ochroniarz - kulturysta, kupa miesni, lysy leb, z 190 cm No i kilka razy mialam przyjemnosc widziec, jak siedza razem na lawce, ona karmi, leci moher. Kolega wstaje. Nagle moher zawraca i zasuwa z powrotem nie dotarwszy do celu.
Zawsze mozna sobie kupic owczarka niemieckiego na spacery!Mega, Sabina, polarmiś, kapturnica, inessa, caffe, Simba lubią tę wiadomość
-
Widze ze cycata dyskusja nadal trwa, wspaniale
Tylko troche sie rozjechala, bo tutaj dwa aspekty sa poruszane: kwestia obrzydzenia i kwestia bulwersacji osob postronnych sama czynnoscia. Wiec jesli chodzi o te pierwsza, to raczej nie ma zadnego sensu oburzanie sie ze kogos to obrzydza, bo moze, ma prawo- dlatego ze jest to bezwarunkowy odruch ludzkiego organizmu, nic sie z tym nie zrobi, i nikt tego nie planuje. Tak jak mnie obrzydza gowno, kogos nie, mnie obrzydzaja flaki, kogos nie, i tak samo kogos moze obrzydzac karmienie dziecka, czlowiek na to NIE MA wplywu, tak samo jak nie ma wplywu na to ze zmienia mu sie sklad chemiczny sliny pod wplywem stresu. Wiec dajmy spokoj uczuciu obrzydzenia, skoro nie mozemy tego kontrolowac. A jesli chodzi o bulwersowanie sie samym karmieniem w miejscach publicznych, to juz indywidualna sprawa i w to nie wnikam. Osobiscie mi to nie przeszkadza, no moze tylko raz sie troche zdziwilam na widok babki ktora sie prawie rozebrala do pasa w galerii handl. zeby nakarmic dziecko. No, ale jej sprawa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 18:13
iwcia77, Reni, moremi, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:samira wrote:no dobra karmienie piersią to coś bardzo naturalnego ale w miejscach publicznych powinno się to robić dyskretnie,są specjalne bluzki do karmienia ,bardzo wygodne i nawet ładne...nie mówiąc już o odciąganiu pokarmu w pracy offen przy ludziach.
I nawet wam powiem ze bym się krępowała karmić nawet przy rodzinie ,nie mówię tu o moim G ale wszyscy inni nie muszą tego oglądać,to intymna chwila moja ,mojego dziecka i mojego G bo wtedy dzidzia się przytula ,nawiązuje się więź,myślę ze wśród przybyłych gości ciężko się dziecku skupić na ssaniu a matce na kamieniu tegoż bobasa,chociaż są i takie kobitki co nie maja z tym zupełnie problemu
dlatego popieram wypowiedzi Mega,Reni...i jeszcze wielu dziewczyn które wypowiedziały się w podobny sposób
Polarmisku troszkę za bardzo przezywasz ten temat i niby mówisz ze nie potępiasz jak jakaś nie karmi czy karmi krótko,czy nie chce karmić na widoku w miejscu publicznym ale twoje słowa przeczą temu
Uważam że mleko matki w pierwszych miesiącach życia jest najlepsze dla dziecka ,kiedyś nawet czytałam i słyszałam ze najbardziej wartościowe jest mleko z piersi do 6 miesięcy i ze powinno jeść więcej innych pokarmów niż ono samo (mleko) właśnie od 6m życia .
A to czy karmi ,nie karmi i jak długo to nikomu nic to tego NO
Nozesz kurwa mac. Co mnie obchodzi jak ktora karmi czy sztucznie czy piersia. Wkurwia mnie oburzenie ze sie oburZacie jak Dulskie ze jakas matka karmi w miejscu publicznym. Nic nie pisalam o karmieniu z wywalonym cycem bo osobiscie tego nie widzialam choc na pewno by mnie to nie brzydzilo . A jak kogos to brzydzi to po chuj patrzy. Dajcie spokoj boi sie zaczne wyprowdzac. Rozumiem ze jak wasze psy sraja to je zaslaniecie dla oczu innych - tych co to brzydzi.
misku czytaj ze zrozumieniem ja nie powiedziałam ze mię brzydzi czy mi się nie podoba jak karmią matki w miejscu publicznym tylko jak się tym nie krepują wywalając cyca na wierzch,można to zrobić bardziej dyskretnie
jedna jeszcze sprawa ja zwracając się w moim poście w tym w jednym zdaniu do ciebie nie przeklinałam więc nie musisz tak dosadnie wyrażać swoich emocji...cytując bohatera pewnej bajki "Obrażaj ale higienę zachowaj"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 18:15
Reni lubi tę wiadomość
-
nie wiem w ogóle o co ten dym z karmieniem...jakbyśmy się w kółko nie rozumiały...ale Bursztyn już w sumie podsumowała...
Nikogo gołe cycki nie gorszą - i to zupełnie nie o to chodzi w tej dyskusji...I wplatanie w to dewotyzmu czy moherostwa to jakiś niepotrzebny zabieg bo nikt tego w tym kierunku nie określał...Raczej chodziło o obrzydliwość czy estetykę i ładny sposób podania tego...
A karmi niech sobie każda gdzie chce i jak chce...Natomiast odbiór społeczny jest różny - i te z cycami kapiącymi mlekiem latające po galeriach niech też to wezmą pod uwagę...bo to nic pięknego nie jest...
Mnie się nasuwa jeszcze inna myśl...ja rozumiem dziecko pół roczne na zakupach z mamą w galerii czy w restauracji i dyskretne karmienie go tam - jeśi taka potrzeba zajdzie wyjątkowo to - ok...ale wypady mamusi z miesięcznym noworodkiem na zakupy do galerii....to dla mnie lekkie przegięcie...niech się przejdzie na spacer do parku może...a nie dostawać wściku dupy z zakupami, a potem dziecko chore często - bo łazi z mamusią cyganichą pół dnia po galeriachsamira, Bursztyn, Mega, kapturnica, ania.g, Reni, moremi, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
Melduję torba prawie spakowana, muszę ciuszki poprasowaćdopiero kopiliśmy komodę na ubranka i kosmetyki dla dziecka, łóżeczko nie skręcone, chłop sam ogarnie jak wyląduję w szpitalu. Zrobiłam listę rzeczy do zrobienia przed porodem i odhaczam
Miłego wieczorku Babeczki!mysza1975, iwcia77, Mega, kapturnica, ania.g, Pusurek, moremi, malgos741, mandragora, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:nie wiem w ogóle o co ten dym z karmieniem...jakbyśmy się w kółko nie rozumiały...ale Bursztyn już w sumie podsumowała...
Nikogo gołe cycki nie gorszą - i to zupełnie nie o to chodzi w tej dyskusji...I wplatanie w to dewotyzmu czy moherostwa to jakiś niepotrzebny zabieg bo nikt tego w tym kierunku nie określał...Raczej chodziło o obrzydliwość czy estetykę i ładny sposób podania tego...
A karmi niech sobie każda gdzie chce i jak chce...Natomiast odbiór społeczny jest różny - i te z cycami kapiącymi mlekiem latające po galeriach niech też to wezmą pod uwagę...bo to nic pięknego nie jest...
Mnie się nasuwa jeszcze inna myśl...ja rozumiem dziecko pół roczne na zakupach z mamą w galerii czy w restauracji i dyskretne karmienie go tam - jeśi taka potrzeba zajdzie wyjątkowo to - ok...ale wypady mamusi z miesięcznym noworodkiem na zakupy do galerii....to dla mnie lekkie przegięcie...niech się przejdzie na spacer do parku może...a nie dostawać wściku dupy z zakupami, a potem dziecko chore często - bo łazi z mamusią cyganichą pół dnia po galeriach
no i to jest kwintesencja tego tematu .AMEN -
nick nieaktualny
-
witam , alem padnieta...dzis robilam za baby sitteru mojej kolezanki u dzieci 4 i 1 lat
, nawet pampersa z kupa zmienilam porawnie! sukces !
Ania- oby wszystko bylo dobrze, daj znac
Reni- kokardka dowcipna super hardkorowa
Ewa- degustacja sluzu tez hardkorowaa Tomcio w bujaku cudny
mysza1975, kapturnica, ania.g, Pusurek, moremi, Mega, Parka lubią tę wiadomość
-
Jestem. Boli mnie kość ogonowa od wysiadywania na izbie przyjęć. Zapis ktg, usg i badanie na macanego wszystko w normie. Ilość wód też w normie. Nie wiedzą z jakiego powodu ruchy małego są dużo mniej intensywne. W gabinecie siedziałam dobrą godzinę bo lekarz obcokrajowiec i nie bardzo ogarniał pisanie na klawiaturze. Co do usg nic mi nie powiedział poza tym że wszystko jest dobrze. Jedyne co ich dziwiło to puls 100 przy dobrym ciśnieniu. Szyjka ma 1,5 cm i wszystko tam zwarte. Śmiać mi się chciało jak jej szukał, miałam wrażenie że nie może znaleźć. Dalsza kontrola u lekarza prowadzącego. Mam nadzieję że przed planowym cc nie będę musiała tam już przesiadywać. Dziewczyny dziękuję za wsparcie.
samira, mysza1975, Bursztyn, EwaT, Sabina, malgos741, iwcia77, Żanet, Pusurek, macduska, moremi, Mega, Parka, caffe, Simba lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4