35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ania.g wrote:Jak ja lubię szkołę do której chodzą moje córki. 20 min i po rozpoczęciu
A masz rację Boziu, wrzesień = wydatki szkolne...ania.g lubi tę wiadomość
-
Miałam iść spać jak wrócę bo jestem ledwo ciepła po słabo przespanej nocy ale zadzwoniła przyjaciółka i wyciąga mnie do kafejki. A ja jestem ciekawa jak tam jej nowy facet i co na to były zazdrosny
Oby nie mieli nic pysznego słodkiego...
mysza1975, Bozia3, Beatka.jk, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
ania.g wrote:A wierzę, mnie wczoraj skręciło to podkradłam mężowi dwa łyki czerwonego wytrawnego. Ale jestem okropną matką!
Widzę, że nie chcesz płacić Ewie za prawa autorskie i zamiast powszechnie znanego nam słowa użyłaś "okropna".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 12:45
ania.g, EwaT, iwcia77, Mega, Sabina, moremi, Bursztyn, Parka lubią tę wiadomość
-
Jedna miedniczka małej wyszła powiększona na USG i jutro do szpitala... Mam się przygotować na 2-3 dni. Mam nadzieję, że się w dwa dni wyrobią z tymi badaniami i, że nas w środę wypuszczą. Już mi słabo, jak pomyślę o tych łóżkach szpitalnych i całej reszcie. Zresztą to łóżko to luskus. Może tym razem wyląduję na noc na taborecie. A dziś teściowie przyjeżdzają, żeby poznać młodą.
Mega, mysza1975, Żanet, Sabina, samira, moremi, Bursztyn, ania.g, malgos741 lubią tę wiadomość
-
monia 70 wrote:Hej kobitki.
Mam cholernego dola. Nie poszlam do pracy. Musialam zostac w domu, problemy cisnieniowo tetnowe , straszne omdlenie. Tego mi potrzeba.
Czy takie objway samopoczucia moga byc po bromku???
ja go biorę codziennie od początku roku na noc 1 tab. w trakcie lub po jedzeniu i popijam szklaną wody i nie mam takiej jazdy, ale to co opisujesz jest możliwe po bromku - moja endokryn.zawsze się pyta czy mnie nie mdli po nim, czy w głowie mi się nie kręci itp. na bank obniża ciśnienie - no niemniej jednak każda z nas jest inna i każda z nas inaczej reaguje na leki, ja miałam swojego czasu np jakieś dziwne jazdy po CLO i żeby nie było po 1/4 tabl.monia 70, moremi lubią tę wiadomość
-
Ciao, ciao
AsiaP- mam nadzieje, ze sie wszystko uspokoi i ze nie dojdzie do najgorszego
osobiscie obiadki w szkole bardzo mi smakowaly..hm moze dlatego, ze kuchnia mojej mamy byla malo urozmaicona
a ja po powrocie urwanie dupy z praniem , prasowaniem...do tego okna musze umyc , bo Alojz sie rozpedzil i firanki wszystkie wypral ...
do tego wczoraj Alojz z "placu zabaw" mnie nie chcial wypuscica jak podziwial moje ciazowe cycki
smiac mi sie chcialo, lazil za mna i caly czas chcial je sobie macac
mysza1975, Żanet, Sabina, samira, moremi, Bursztyn, Mega, Parka lubią tę wiadomość
-
Wiadomo że każdy inny jest. W sobote wybieram się prywatnie do kardiologa prywatnie oczywiscie bo na NFZ mozna zdechnac. Dostalam info prof Ryszard Roszczyk - bardzo dobry kardiolog, internista, genetyk zobaczymyyy co powie. Boje sie ale musze sprawdzic swoj organizm.
moremi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny,
czytałam niedawno na forum rozważania na temat szans zajścia ok. 40-tki.
Wiem, że wiele z nas ma dużo wątpliwości i zastanawiamy się, czy nie jesteśmy na to za stare, czy to nie za późno...
Sama mam wiele tego typu przemyśleń, czytałam nawet ostatnio, że kobieta czterdziestoletnia wytwarza zdolne do zapłodnienia jajeczko raz na 8 cykli...
I wiecie co? Nie ma sensu wierzyć w te bzdury!!!
Chciałam się podzielić z Wami moim szczęściem i dołączyć do zafasolkowanych czterdziestek (chociaż brakuje mi jeszcze rok)
Trzymam kciuki za Wszystkie dojrzałe babeczki!
My też możemy jeszcze zostać mamamimysza1975, iwcia77, Bozia3, monia 70, Żanet, ewka80, samira, moremi, Beatka.jk, Sabina, caffe, kapturnica, EwaT, Niuta, Parka, Mega, ania.g, mandragora, Dorka1979, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Alis, wspieram i wysyłam pozytywne wibracje dla Weroniki, będzie dobrze!
Bozia, jak Ty dajesz radę? ja mam już serdecznie dość, jak chodzę to sapię, kręci mi się w głowie, serducho napiernicza, 15 schodków muszę brać na 2 razy, bo tak się zasapię... Jak ja wytrzymam te dwa tygodnie? A skąd wezmę siły na poród, o to jest pytanie? Mój licealista też dzisiaj pomaszerował do szkoły, tylko, że on jeszcze nie wrócił, integrują się po wakacjach
MiłegoAlis, moremi, iwcia77, Sabina, mysza1975, kapturnica, Parka, mandragora lubią tę wiadomość
-
Żanet wrote:Alis, wspieram i wysyłam pozytywne wibracje dla Weroniki, będzie dobrze!
Bozia, jak Ty dajesz radę? ja mam już serdecznie dość, jak chodzę to sapię, kręci mi się w głowie, serducho napiernicza, 15 schodków muszę brać na 2 razy, bo tak się zasapię... Jak ja wytrzymam te dwa tygodnie? A skąd wezmę siły na poród, o to jest pytanie? Mój licealista też dzisiaj pomaszerował do szkoły, tylko, że on jeszcze nie wrócił, integrują się po wakacjach
Miłego
na dodatek mam wrażenie, że wszystko robię w zwolnionym tempie...a noce masakra....w zasadzie budzę się co godzinę - a to siku, a to bok boli, a to A. chrapie...w każdym razie o 9.00 jestem już wkurw...na na maksa i zmęczona....
Też się zastanawiałam skąd wezmę siły na poród....Żanet, iwcia77, Sabina, samira, caffe, mysza1975, Bursztyn, Parka lubią tę wiadomość
-
Alis trzymam kciuki za zdrówko córeczki - oby było dobrze...Pobyty szpitalne na taborecie, albo pod łóżkiem na karimacie znam - i da się przeżyć...
Malutka śliczna - ma ładne kobiece dłonie z długimi szczupłymi palcamiSabina, mysza1975, Alis lubią tę wiadomość
-
monia 70 wrote:40 tez moga rodzic. Moj gin mowil że mial 42 letnia pacjentke ktora urodzila zdrowiutkie malenstwo.
Gratuluje Muszelka75Żanet, iwcia77, Sabina, samira, mysza1975, Bursztyn, kapturnica, EwaT, Parka, gosia7122 lubią tę wiadomość