35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Cześć dziewczynki
Dzisiaj rano gorączki nie miałam, zobaczymy co się będzie działo dalej.
Dla smutasków wielki buziak
U mnie śluz sie pojawił, taki jak woda, bo mi w którymś momencie skapnął jak wstałam z łózka i wcale nie jest rozciągliwy, ani taki książkowy. To wszystko jest zagmatwane.
Testy pozytywne przy śluzie niepłodnym, a teraz gdy wydaje się być czas płodny to kapie ze mnie woda. I bądź tu człowieku mądry.
Nie chce mi sięi to jest najgorsze w tym wszystkim. Jak sobie pomyślę, że moglibyśmy, to druga myśl mi podpowiada: eee, tam nie przejmuj się, następnym razem (czyli za miesiąc) się do "roboty" przyłożysz... No i dalej nic nie robię
Jak jest śluż wodnisty to też dobrze i nie zawsze pik LH jest w dniu owulacji! Jam mam zawsze po dwóch testach owulacyjnych (czyli po 2 dniach) owulację (czyli na trzeci dzień), ale z tym jest różnie - każda z nas jest inna (wyjątkowa). Więc działaj. Dlaczego nie masz wykresu Cafe?
caffe, inessa, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
iza37 wrote:Witaj Samirka, ze fotka super to już wiesz.Co tam u Ciebie kochana? Jak się czujesz?
Caffe u mnie też wszystko popiep...e. Niewiem co myśleć o tym cyklu więc nie myślę nic:)
Izuś, ja miałam trochę stresów ostatnio i po prostu mi się nie chce angażować i zabiegać. Co będzie to bedzie.
Ponieważ ja nie robię wykresów to chciałam być zorientowana co i jak poprzez testy i obserwację śluzu. Nie chce się nakręcać, przynajmniej w tym cyklu, bo zwyczajnie nie mam na to siły.
Rozumiem też Ciebie, że jak człowiek dąży do czegoś, to drobna rzecz potrafi wytrącić z równowagi.bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
Wiecie co? Ja robię te testy owulacyjne codziennie od 3 dni i cały czas wychodzą mi dwie krechy takie słabe ale dwie.Ja się kompletnie nie znam na tych testach.Jaki ma wyjsć i kiedy wystąpi owulacja wg testu. Dziewczyny pomóżcie bo najnormalniej w świecie niewiem:)
Reni, caffe, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
Acha moja córka ta młodsza-15 lat wczoraj podeszła do mnie i powiedziała-"mamo,jak ty nie urodzisz mi rodzeństwa to se sama urodzę, więc streszczaj się" hahhaha rozbawiła mnie
caffe, bliska77, samira, inessa, Bursztyn, iwka76, Mango, Olena, Mega lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:caffe wrote:Cześć dziewczynki
Dzisiaj rano gorączki nie miałam, zobaczymy co się będzie działo dalej.
Dla smutasków wielki buziak
U mnie śluz sie pojawił, taki jak woda, bo mi w którymś momencie skapnął jak wstałam z łózka i wcale nie jest rozciągliwy, ani taki książkowy. To wszystko jest zagmatwane.
Testy pozytywne przy śluzie niepłodnym, a teraz gdy wydaje się być czas płodny to kapie ze mnie woda. I bądź tu człowieku mądry.
Nie chce mi sięi to jest najgorsze w tym wszystkim. Jak sobie pomyślę, że moglibyśmy, to druga myśl mi podpowiada: eee, tam nie przejmuj się, następnym razem (czyli za miesiąc) się do "roboty" przyłożysz... No i dalej nic nie robię
Jak jest śluż wodnisty to też dobrze i nie zawsze pik LH jest w dniu owulacji! Jam mam zawsze po dwóch testach owulacyjnych (czyli po 2 dniach) owulację (czyli na trzeci dzień), ale z tym jest różnie - każda z nas jest inna (wyjątkowa). Więc działaj. Dlaczego nie masz wykresu Cafe?
Misiu, dziewczyny mnie uświadomiły z tym LH, że nie jest w dniu owulacji. Ja tylko byłam zaskoczona, że testy wychodzą pozytywne, bo wg obliczeń owulację powinnam mieć 17.05, ale to przy założeniu, ze cykl będzie trwał 36 dni. Pierwszy po poronieniu tyle trwał, ale drugi za to 43 dni, więc ile ten będzie miał to czarna magia dla mnie.
A wykresu nie mam bo mi się nie chce go prowadzićNie miałam problemu z zajściem w ciążę poprzednią, więc uznałam, że jeszcze nie pora na wykresy. W mojej sytuacji wolę się zająć sobą, a nie nakręcać się temperaturą dlaczego niespodziewanie wzrasta lub spada
Mnie mój śluz wykańcza, a jeszcze jak bym sobie dołożyła temperaturę to bym się wykończyła
Nie chcę swojego życia (póki nie muszę) podporządkowywać tabelkom, objawom itd. Po prostu jestem spokojniejsza gdy tego nie robię
iza37, polarmiś, inessa lubią tę wiadomość
-
iza37 wrote:Wiecie co? Ja robię te testy owulacyjne codziennie od 3 dni i cały czas wychodzą mi dwie krechy takie słabe ale dwie.Ja się kompletnie nie znam na tych testach.Jaki ma wyjsć i kiedy wystąpi owulacja wg testu. Dziewczyny pomóżcie bo najnormalniej w świecie niewiem:)
Iza, ja jak zaszłam poprzednio w ciążę to wcale nie miała kreski testowej równie bądź bardziej ciemnej niż kontrolnej. Teraz za to najpierw w czwartek miałam je takie same, a w sobotę testowa była ciemniejsza. Z kolei w niedzielę już bledsza.
Jesli obydwie sa takiej samej intensywności to po prostu może być specyfika testu, tak myślę.
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
oo polarmiś ma trochę racji .. też się zastanawiam czy po mierzyć.. bo strasznei się nakręcam i cieszę, że rośnie a tu lipa..
no ale mam za sobą dopiero jeden pełny wykres z ovu więc dam sobie szansę jeszcze w czerwcu a potem pomyślę
polarmiś, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:caffe wrote:polarmiś wrote:caffe wrote:Cześć dziewczynki
Dzisiaj rano gorączki nie miałam, zobaczymy co się będzie działo dalej.
Dla smutasków wielki buziak
U mnie śluz sie pojawił, taki jak woda, bo mi w którymś momencie skapnął jak wstałam z łózka i wcale nie jest rozciągliwy, ani taki książkowy. To wszystko jest zagmatwane.
Testy pozytywne przy śluzie niepłodnym, a teraz gdy wydaje się być czas płodny to kapie ze mnie woda. I bądź tu człowieku mądry.
Nie chce mi sięi to jest najgorsze w tym wszystkim. Jak sobie pomyślę, że moglibyśmy, to druga myśl mi podpowiada: eee, tam nie przejmuj się, następnym razem (czyli za miesiąc) się do "roboty" przyłożysz... No i dalej nic nie robię
Jak jest śluż wodnisty to też dobrze i nie zawsze pik LH jest w dniu owulacji! Jam mam zawsze po dwóch testach owulacyjnych (czyli po 2 dniach) owulację (czyli na trzeci dzień), ale z tym jest różnie - każda z nas jest inna (wyjątkowa). Więc działaj. Dlaczego nie masz wykresu Cafe?
Misiu, dziewczyny mnie uświadomiły z tym LH, że nie jest w dniu owulacji. Ja tylko byłam zaskoczona, że testy wychodzą pozytywne, bo wg obliczeń owulację powinnam mieć 17.05, ale to przy założeniu, ze cykl będzie trwał 36 dni. Pierwszy po poronieniu tyle trwał, ale drugi za to 43 dni, więc ile ten będzie miał to czarna magia dla mnie.
A wykresu nie mam bo mi się nie chce go prowadzićNie miałam problemu z zajściem w ciążę poprzednią, więc uznałam, że jeszcze nie pora na wykresy. W mojej sytuacji wolę się zająć sobą, a nie nakręcać się temperaturą dlaczego niespodziewanie wzrasta lub spada
Mnie mój śluz wykańcza, a jeszcze jak bym sobie dołożyła temperaturę to bym się wykończyła
Nie chcę swojego życia (póki nie muszę) podporządkowywać tabelkom, objawom itd. Po prostu jestem spokojniejsza gdy tego nie robię
Ja się nie bawię natomiast w śluz i położenie szyjki bo mnie to denerwuje. A mierzenie temp. do owulacji jest mało stresujące, gorzej po więc ja zrezygnowałam. Takie rozwiązanie polecam. Mierzenie do owulacji plus testy.
Z tego wynika, że każdy woli coś innego i okinessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni wrote:widzę, że nie tylko ja mam problem z określeniem śluzu
w życiu nie pomyślałabym nigdy, że będę grzebać hahaha w swoich majtkach i jeszcze się przyglądać..
dla mnie cały czas jest taki sam albo jest albo go nie ma..
To u Ciebie jest tak, jak z umuzykalnieniem niektórych. mają pierwszy stopień muzykalności, czyli słysza jak muzyka gra albo nie grainessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiza37 wrote:Wiecie co? Ja robię te testy owulacyjne codziennie od 3 dni i cały czas wychodzą mi dwie krechy takie słabe ale dwie.Ja się kompletnie nie znam na tych testach.Jaki ma wyjsć i kiedy wystąpi owulacja wg testu. Dziewczyny pomóżcie bo najnormalniej w świecie niewiem:)
muszą być jednakowo intensywne albo testowa mocniejsza od kontrolnej !!!
cyt: Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH.
Tak, czy tak, moment owulacji jest bardzo ograniczony w czasie, gdyż po spadku LH już nie może do niej dojść.
Uwolniona z pęcherzyka Graafa komórka zachowuje zdolność do zapłodnienia 12-18 godzin od jajeczkowania.caffe, iza37, inessa, Bursztyn, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiza37 wrote:Witaj Samirka, ze fotka super to już wiesz.Co tam u Ciebie kochana? Jak się czujesz?
Caffe u mnie też wszystko popiep...e. Niewiem co myśleć o tym cyklu więc nie myślę nic:)
dziś nieźle,pęcherz już lepiej a kręgosłup jak zwykle dokucza ,barki i łopatki i szyja ale nie jest źle
wczoraj byliśmy z G na bierzmowaniu jego chrześniaka bo był świadkiem
w niedziele robiliśmy bukiet ślubny ,jak dam radę to wstawię zdjęciapolarmiś, caffe, iza37, bliska77, inessa, Bursztyn, grosza, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:iza37 wrote:Witaj Samirka, ze fotka super to już wiesz.Co tam u Ciebie kochana? Jak się czujesz?
Caffe u mnie też wszystko popiep...e. Niewiem co myśleć o tym cyklu więc nie myślę nic:)
dziś nieźle,pęcherz już lepiej a kręgosłup jak zwykle dokucza ,barki i łopatki i szyja ale nie jest źle
wczoraj byliśmy z G na bierzmowaniu jego chrześniaka bo był świadkiem
w niedziele robiliśmy bukiet ślubny ,jak dam radę to wstawię zdjęcia
No to super! Bardzo sie ciesze i dzieki za odpowiedź dotyczaca owulacji,buźkasamira, bliska77, inessa lubią tę wiadomość