35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:Dzien dobry
Juz mi nawet kawa rano prawie nie pomaga....
Moremi, kciuki
Pogodnego dnia Kobitki
jak dom - kupujecie ? - kurcze to takie eksajting...urządzać nowe - swoje...
Bursztyn, macduska, Sabina, Mega, Bliska 77, mysza1975, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Może to chodzi o pozycję siedzącą - ja miałam to samo od połowy ciąży - jeśli usiadłam tak właśnie jak za kierownicą lub przy stole - od razu bunt był....moze im tam jest ciasno jak jesteś zgięta i muszą przepychać się do góry trochę? Bo samą jazdę powinny lubić - buja je i mogą jakiejś fajnej muzy posłuchać...
Moze im byc troche ciasno, dlatego zarzucilam sobie teraz nogi na krzeslo i co godzine wstaje i chodze zeby im tam nudno nie bylo.
Bursztyn, Sabina, Mega, caffe, mysza1975, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Dorka mój też czasami się buntuje - wprawdzie raczej na szkołę nie - ale np. na sprzątanie pokoju, mycie po sobie garów czy wyniesienie śmieci...
Według mnie podstawa to konsekwencja...jak mu popuścisz - to będzie wiedział, że znowu może...
Tak jak Ty momentalnie i bez dyskusji odcinam kompa, albo obcinam kieszonkowe. Czym innym w tym momencie nie mogę tego wyegzekwować....
Oczywiście pogadać trzeba - jeśli wciąż nie będzie chciał chodzić - może coś tam w szkole jest nie teges - ale nie łatwo Ci powie pewnie o tym - trzeba go wspierać.
Najgorsze co może być to wyręczanie dzieciaków z ich obowiązków...mamusie odrabiają zadania za dzieci, latają do szkoły, kryją je, a potem wyrastają psychiczne niedorobki, których pełno teraz....piekne.
Dziekuje za ten ladny zamiennik "chujoplątów"Bursztyn, Bozia3, Sabina, moremi, Mega, caffe, mysza1975, samira, Reni lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:może to z nieróbstwa...
jak dom - kupujecie ? - kurcze to takie eksajting...urządzać nowe - swoje...
)
Dzisiaj idziemy zlozyc oferte. No i oczywiscie znowu mam watpliwosci- jak to ja. Bo dzielnica nie do konca ta ktora chcialam, bo trzeba tam remont robic, sciane wyburzyc, ogrzewanie zmienic i wiele innych rzeczy, ale dom ma potencjal, itd. Maz moj napalony jjest.Simba, Sabina, moremi, Bliska 77, mysza1975, Dorka1979, samira, inessa, iwcia77, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość
-
Dzień doberek,
Rano sercowanie, ja jeszcze chwile kimam, maz pojechal do pracy, nagle slysze dzwonek do drzwi, szybko narzucam szlafroczek na golasa, lece a tu kurier z przesylka. Podpisuje mu pokwitowanie odbioru i nagle czuje jak po nogach mi splywa ... do samych kostek ... Myslicie ze zauwazyl (kurier) ? blyskawicznie go pozegnalam i ucieklam zaciskajac nogi
Tak wiec dzien zaczal sie piknie, a teraz ide ogladac wykres MoremiSimba, macduska, Bozia3, Sabina, moremi, ewka80, Alis, Mega, paszczakin, Bliska 77, ania.g, caffe, mysza1975, samira, BISCA, inessa, iwcia77, Niuta, Dorka1979, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:jakie nierobstwo? wczoraj zapieprzalam do 9 wieczorem na dyzurze (ale od 18.00
)
Dzisiaj idziemy zlozyc oferte. No i oczywiscie znowu mam watpliwosci- jak to ja. Bo dzielnica nie do konca ta ktora chcialam, bo trzeba tam remont robic, sciane wyburzyc, ogrzewanie zmienic i wiele innych rzeczy, ale dom ma potencjal, itd. Maz moj napalony jjest..
moremi, Bursztyn, mysza1975, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:Dzień doberek,
Rano sercowanie, ja jeszcze chwile kimam, maz pojechal do pracy, nagle slysze dzwonek do drzwi, szybko narzucam szlafroczek na golasa, lece a tu kurier z przesylka. Podpisuje mu pokwitowanie odbioru i nagle czuje jak po nogach mi splywa ... do samych kostek ... Myslicie ze zauwazyl (kurier) ? blyskawicznie go pozegnalam i ucieklam zaciskajac nogi
Tak wiec dzien zaczal sie piknie, a teraz ide ogladac wykres MoremiPewnie zauważył..
ja ostatnio otwierałam też kurierowi drzwi rano jakoś - jak spałam - byłam goła...dzwonek - kurier...no to ja sru do łazienki po szlafrok...taki normalny, do kolan, biały welurowy z kapturkiem....zawinęłam się na tym moim brzuszysku...on tak dziwnie patrzył...ale wręczył paczkę i poszedł...ja patrzę do lustra - a tam od pępka w dół rozjechane wszystko na jakieś 5-10 cm bo zabrakło materiału i nie objęło ...Myślałam, że padnę ze wstydu..
Parka, Sabina, Simba, kapturnica, Bursztyn, moremi, ewka80, Alis, Mega, paszczakin, Bliska 77, caffe, mysza1975, samira, BISCA, inessa, iwcia77, Niuta, Dorka1979, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:Z innych wieści
widzialyście wykres Moremi? Będzie zielony jak nic
Poza tym grzecznie w kolejce czekam.
Jeżeli chodzi o odbieranie przesyłek, to właśnie kanapkę wyplulam
Ja tylko raz zapomniałam, że na syfy sobie maseczke nałożyłam. Ale to pikus przy spermie na kostkach i rozjechanym szlafroczku
kapturnica, Parka, Bursztyn, Bozia3, Sabina, Mega, Bliska 77, mysza1975, samira, inessa, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
paszczakin wrote:ja tak rano conajmniej 6 razy mowie do budzika.. takze lacze sie w bolu z twoja corcia, chociaz mi latwiej, bo budzik latwiej splawic niz mame..
moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość