35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Dziewczynki, wiecie co? wlasnie spojrzalam na nasza liste starajacych sie i uswiadomilam sobie ze z40-stek (za poltora miesiaca bede miala 40) tylko ja i Mango staramy sie o pierwsze dziecko (tzn.ja sie staralam tylko raz...) bo reszta z was juz ma dzieci... Teraz dopiero poczulam presje...
Bursztynku nie myśl tak, że presja staranie o dziecko to przecież sama przyjemność, ja 1,5 tygodnia temu skończyłam 36 ale psychicznie nie czuję się na tyle lat w ogóle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2013, 05:52
samira, Mango, caffe, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witaj Mimi, powodzenia w staraniach! Witajcie Dziewczyny!
Jestem dziś wkurzona, wczoraj serduszkowanie, ale bez efektu końcowego (tzn. nie tam gdzie powinno się skończyć). Mój M. poza tym strasznie zmęczony, a ja go na siłę rozruszałam, a to był błąd. Jestem wkurzona bo to był dzień przed owulacją. Dziś już temperatura podskoczyła. Tak mało serduszek w tym miesiącusamira, bliska77, Reni, Mango, caffe, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlena wrote:Witaj Mimi, powodzenia w staraniach! Witajcie Dziewczyny!
Jestem dziś wkurzona, wczoraj serduszkowanie, ale bez efektu końcowego (tzn. nie tam gdzie powinno się skończyć). Mój M. poza tym strasznie zmęczony, a ja go na siłę rozruszałam, a to był błąd. Jestem wkurzona bo to był dzień przed owulacją. Dziś już temperatura podskoczyła. Tak mało serduszek w tym miesiącu
Olena, głowa do góry, może akurat .....Olena lubi tę wiadomość
-
inessa wrote:Bursztynku dzięki ale dopiero po zdjęciach widzę jak czas leci
Mimi wiek robi swoje ale troche wierze,że si eWam uda i to szybciutko tu z nami:P
oj tam po zdjęciach .. photoshop zrobi swojebliska77, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Olena wrote:Witaj Mimi, powodzenia w staraniach! Witajcie Dziewczyny!
Jestem dziś wkurzona, wczoraj serduszkowanie, ale bez efektu końcowego (tzn. nie tam gdzie powinno się skończyć). Mój M. poza tym strasznie zmęczony, a ja go na siłę rozruszałam, a to był błąd. Jestem wkurzona bo to był dzień przed owulacją. Dziś już temperatura podskoczyła. Tak mało serduszek w tym miesiącu
No właśnie i to jest coś, co powoduje brak czerpania przyjemności z serduszkowania - bo rządzi nami: wydzielina, pik LH, skoki temperatur, położenie szyjki itp. Nic luzu w nas. Mam tak samo i w tym miesiącu postanowiłam odpuścić. Kocham się tylko wtedy, kiedy przyjdzie nam na to ochota.
Oj zgadzam się z Tobą! Od czasu, gdy staramy się o dzidzię mam wrażenie, że nie jest tak samo jak wcześniej. Ciągle myślę, ze może tym razem...bliska77, Olena, polarmiś, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.bliska77, Mango, polarmiś, caffe, Bursztyn, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlena wrote:Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.
a u nas właśnie staranka przywróciły taki seks, pisałam o tym jakiś czas temu, jest jak za dawnych lat i chyba dlatego te starania sprawiają mi tyle przyjemności
a tak w ogóle to powiem Wam, ze chyba wyluzowałam, poważnie, przynajmniej na obecna chwilę i nie liczę na nic w tym cyklu i nie jest mi smutno z tego powodu, trudno, chyba wcześniejszy dół był mi po prostu potrzebny dla oczyszczenia emocji i ciągłego napięcia, pewnie niebawem powróci, za jakieś dwa tygodnie ale póki co jest ok i cieszę się chwiląWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2013, 07:18
Mango, Reni, polarmiś, caffe, Bursztyn, Panda, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Życzę miłego dnia
Od wczorajszego wieczoru boli mnie głowa, może to przed owu? Dzisiaj śluz rano miałam rozciągliwy. Powiedzcie mi, czy ten śluz pojawia się przed ovu czy po? Bo nawet nie mam siły grzebać po internecie żeby się czegoś dowiedzieć. Zmyliły mnie te testy ovu i nic już nie kumam w jakim ja jestem stanie.Reni, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:Olena wrote:Witaj Mimi, powodzenia w staraniach! Witajcie Dziewczyny!
Jestem dziś wkurzona, wczoraj serduszkowanie, ale bez efektu końcowego (tzn. nie tam gdzie powinno się skończyć). Mój M. poza tym strasznie zmęczony, a ja go na siłę rozruszałam, a to był błąd. Jestem wkurzona bo to był dzień przed owulacją. Dziś już temperatura podskoczyła. Tak mało serduszek w tym miesiącu
No właśnie i to jest coś, co powoduje brak czerpania przyjemności z serduszkowania - bo rządzi nami: wydzielina, pik LH, skoki temperatur, położenie szyjki itp. Nic luzu w nas. Mam tak samo i w tym miesiącu postanowiłam odpuścić. Kocham się tylko wtedy, kiedy przyjdzie nam na to ochota.
Witaj Mimi
podpisuje sie pod tym
u mnie tez tak jest zrobie test lece pokazac ze dwie kreski sa i pozniej na sile molestuje M do tego ciagle o tym gadam ...
co sama mnie wkurza
moj m powiedzial ze gdybym nie gadala nie naciskala to juz dawno bylabym w ciązy
moze coś w tym jest
bliska77, Reni, Olena, caffe, Bursztyn, polarmiś, Panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:Olena wrote:Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.
a u nas właśnie staranka przywróciły taki seks, pisałam o tym jakiś czas temu, jest jak za dawnych lat i chyba dlatego te starania sprawiają mi tyle przyjemności
a tak w ogóle to powiem Wam, ze chyba wyluzowałam, poważnie, przynajmniej na obecna chwilę i nie liczę na nic w tym cyklu i nie jest mi smutno z tego powodu, trudno, chyba wcześniejszy dół był mi po prostu potrzebny dla oczyszczenia emocji i ciągłego napięcia, pewnie niebawem powróci, za jakieś dwa tygodnie ale póki co jest ok i cieszę się chwilą
Aga dołączamja tez wczoraj mialam mega zdolowane mysli, dzis lepiej
termometr schowalam do szafkii nie mam zamiaru go wyjmować
powiedzialam sobie chrzanie to , bede sie kochac kiedy mi sie zachce no oczywiscie musze wziac pod uwage checi M
i przestaje wpisywac mierzyc odliczac
bliska77, Olena, caffe, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry kochane!!!Dziś jest mi już lepiej:) Witaj Mimi!
Jeżeli chodzi o sexstaranka, to macie rację,patrze na test jest pozytyw to do dzieła!Pytam sie męża czy dzisiaj cos robimy a on na to jak ty chcesz i to mnie dobija,bo gdzie namiętnosć, spontan?Dziewczyny pewnie to w 50% jest winą naszych niepowodzeń, ale od jakiegos czasu nie potrafię inaczej, bo jak jest spontan to nigdy nie w te dni,przesrane....bliska77, szczęśliwa, Olena, caffe, Bursztyn, polarmiś, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Cześć dziewczyny
Życzę miłego dnia
Od wczorajszego wieczoru boli mnie głowa, może to przed owu? Dzisiaj śluz rano miałam rozciągliwy. Powiedzcie mi, czy ten śluz pojawia się przed ovu czy po? Bo nawet nie mam siły grzebać po internecie żeby się czegoś dowiedzieć. Zmyliły mnie te testy ovu i nic już nie kumam w jakim ja jestem stanie.
W stanie odmiennym
Caffe moze odpusc ???
powiem Ci ze pisalas ze mierzyszsie do ovu i to jakos mnie zmobilizowało do schowania termometru do szafki wiec teraz moze po prostu tylko sie kochaj a reszte wywal z umysłu
ale śluz pojawia sie do ovu i podobno nawet jest szczyt śluzu :-)czyli rozumiem ze jest go najwiecej i najlepszej jakosci
ale stwierdzam ze wisi mi juz jego jakosc i ilosc, bede sobie spokojnie uzywac zyciabez jego obserwacji
bliska77, Reni, caffe, Olena, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszczęśliwa wrote:agafbh wrote:Olena wrote:Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.
a u nas właśnie staranka przywróciły taki seks, pisałam o tym jakiś czas temu, jest jak za dawnych lat i chyba dlatego te starania sprawiają mi tyle przyjemności
a tak w ogóle to powiem Wam, ze chyba wyluzowałam, poważnie, przynajmniej na obecna chwilę i nie liczę na nic w tym cyklu i nie jest mi smutno z tego powodu, trudno, chyba wcześniejszy dół był mi po prostu potrzebny dla oczyszczenia emocji i ciągłego napięcia, pewnie niebawem powróci, za jakieś dwa tygodnie ale póki co jest ok i cieszę się chwilą
Aga dołączamja tez wczoraj mialam mega zdolowane mysli, dzis lepiej
termometr schowalam do szafkii nie mam zamiaru go wyjmować
powiedzialam sobie chrzanie to , bede sie kochac kiedy mi sie zachce no oczywiscie musze wziac pod uwage checi M
i przestaje wpisywac mierzyc odliczac
o i bardzo dobre podejście, ja mierzę już do końca cyklu, bo akurat mam ostatni cykl w wykupionym abonamencie a potem termometr do nocnej szafeczki bybyszczęśliwa, caffe, Bursztyn, polarmiś, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Dziewczynki, wiecie co? wlasnie spojrzalam na nasza liste starajacych sie i uswiadomilam sobie ze z40-stek (za poltora miesiaca bede miala 40) tylko ja i Mango staramy sie o pierwsze dziecko (tzn.ja sie staralam tylko raz...) bo reszta z was juz ma dzieci... Teraz dopiero poczulam presje...
Bursztynku a co to za roznica pierwsze czy drugie
wez pod uwage ze moje pierwsze bylo 20 lat temu
dzidzius ktory juz gdzies krazy ale jeszcze nie znalazl drogi do mego brzuchapo tylu latach bedzie jak pierwszy
u mnie jest extra slonko (Aga - pewnie tez je masz)
wiec na bok smutki
iza37, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:szczęśliwa wrote:agafbh wrote:Olena wrote:Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.
a u nas właśnie staranka przywróciły taki seks, pisałam o tym jakiś czas temu, jest jak za dawnych lat i chyba dlatego te starania sprawiają mi tyle przyjemności
a tak w ogóle to powiem Wam, ze chyba wyluzowałam, poważnie, przynajmniej na obecna chwilę i nie liczę na nic w tym cyklu i nie jest mi smutno z tego powodu, trudno, chyba wcześniejszy dół był mi po prostu potrzebny dla oczyszczenia emocji i ciągłego napięcia, pewnie niebawem powróci, za jakieś dwa tygodnie ale póki co jest ok i cieszę się chwilą
Aga dołączamja tez wczoraj mialam mega zdolowane mysli, dzis lepiej
termometr schowalam do szafkii nie mam zamiaru go wyjmować
powiedzialam sobie chrzanie to , bede sie kochac kiedy mi sie zachce no oczywiscie musze wziac pod uwage checi M
i przestaje wpisywac mierzyc odliczac
o i bardzo dobre podejście, ja mierzę już do końca cyklu, bo akurat mam ostatni cykl w wykupionym abonamencie a potem termometr do nocnej szafeczki byby
a ja jestem juz blsko @ zostal mi jeszcze miesiac tego abonamentu ale co tam odpuszczam i tak pomoc ovu w wyznaczaniu mej owulacji wyznacze ja sobie sama - czyli fasolka w brzuchu
ale ciesze się ze tez swoj termometr schowaszniech sobie tam siedza obydwa "jełopy "
caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:caffe wrote:Cześć dziewczyny
Życzę miłego dnia
Od wczorajszego wieczoru boli mnie głowa, może to przed owu? Dzisiaj śluz rano miałam rozciągliwy. Powiedzcie mi, czy ten śluz pojawia się przed ovu czy po? Bo nawet nie mam siły grzebać po internecie żeby się czegoś dowiedzieć. Zmyliły mnie te testy ovu i nic już nie kumam w jakim ja jestem stanie.
W stanie odmiennym
Caffe moze odpusc ???
powiem Ci ze pisalas ze mierzyszsie do ovu i to jakos mnie zmobilizowało do schowania termometru do szafki wiec teraz moze po prostu tylko sie kochaj a reszte wywal z umysłu
ale śluz pojawia sie do ovu i podobno nawet jest szczyt śluzu :-)czyli rozumiem ze jest go najwiecej i najlepszej jakosci
ale stwierdzam ze wisi mi juz jego jakosc i ilosc, bede sobie spokojnie uzywac zyciabez jego obserwacji
Szczęśliwa, raczej w stanie odmiennym nie jestemchodziło mi o sytuację czy miałam ovu czy dopiero będzie
Ja w cyklu normalnym zawsze miewałam bóle głowy. Mnie pomieszał w głowie test ovu bo tydzień temu był pozytywny i myślałam, że mi się cykl skrócił, a ovu wg wyliczeń powinnam miec jutro. Do tego dzisiaj ten śluz. Więc nie wiem na czym soję, czy już to wszystko było, czy dopiero będzie
A temperature mierzyłam od poniedziałku, ale tylko pod pachą bo wydawało mi się, ze sie rozchoruję
Używaj życia kochana, używajBursztyn lubi tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:agafbh wrote:szczęśliwa wrote:agafbh wrote:Olena wrote:Marzy mi się seks taki jak kiedyś
pełen uczuć, romantyzmu. Dzięki dziewczyny za wsparcie, że może ten jeden raz wystarczył. Za bardzo się nakręcam, nie potrafię przestać, choć wiem, że to jest złe.
Inessa trzymam dziś kciuki za kolejne rozmowy adopcyjne.
a u nas właśnie staranka przywróciły taki seks, pisałam o tym jakiś czas temu, jest jak za dawnych lat i chyba dlatego te starania sprawiają mi tyle przyjemności
a tak w ogóle to powiem Wam, ze chyba wyluzowałam, poważnie, przynajmniej na obecna chwilę i nie liczę na nic w tym cyklu i nie jest mi smutno z tego powodu, trudno, chyba wcześniejszy dół był mi po prostu potrzebny dla oczyszczenia emocji i ciągłego napięcia, pewnie niebawem powróci, za jakieś dwa tygodnie ale póki co jest ok i cieszę się chwilą
Aga dołączamja tez wczoraj mialam mega zdolowane mysli, dzis lepiej
termometr schowalam do szafkii nie mam zamiaru go wyjmować
powiedzialam sobie chrzanie to , bede sie kochac kiedy mi sie zachce no oczywiscie musze wziac pod uwage checi M
i przestaje wpisywac mierzyc odliczac
o i bardzo dobre podejście, ja mierzę już do końca cyklu, bo akurat mam ostatni cykl w wykupionym abonamencie a potem termometr do nocnej szafeczki byby
a ja jestem juz blsko @ zostal mi jeszcze miesiac tego abonamentu ale co tam odpuszczam i tak pomoc ovu w wyznaczaniu mej owulacji wyznacze ja sobie sama - czyli fasolka w brzuchu
ale ciesze się ze tez swoj termometr schowaszniech sobie tam siedza obydwa "jełopy "
Jełopy, dobre