35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaglądam do was z pracy i nadal nie widzę wieści od Bozi
iwcia77, Sabina, ewka80, mysza1975 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Wlasnie - dodatek za blond wlosy i niebieskie oczyBursztyn wrote:widzisz, rodzisz nie dla siebie i meza, tylko dla Miasta
to zobowiazuje
zapytalas czy dadza Ci nagrode i dodatek za ladny kolor?
Bursztyn, iwcia77, Sabina, ewka80, kapturnica, moremi, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Wspolczuje.mandragora wrote:Kapta nie chce narzekać i dlatego na chwile się wyłączyłem z forum... znowu mam skurcze. Musze leżeć bo jednak łożysko przoduje... generalnie to cała jestem w strachu. ?.
Ja ide do gina w srode. Jednak kazda wizyta to stres. Szczegolnie, ze ta ostatnia podroz niezle mi dala popalic. W dodatku gdzies wyczytalam, ze mam zaczac liczyc ruchu plodu - tylko jak ich rozroznic? Skad mam wiedziec ktory sie ile razy poruszyl?
iwcia77, Sabina, ewka80, macduska, moremi, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nie rodzę
wróciłam ze szpitala do domu...rozwarcie na 2 palce...ale szyjka jeszcze odrobinę wystaje (nie jest całkowicie skrócona), na zapisie KTG zero skurczy....z dzidziolem wszystko ok - waży około 3700 +-0,5 kg, tętno ok ....nie chcieli na siłę wywoływać i w sumie się z tego cieszę...mam w czwartek wizytę u lekarza plus kolejne ktg za tydzień w poniedziałek, jeśli nie urodzę..
no i stara gadka - warunki super, jeśli sie pojawi krwawienie, skurcze lub wody - natychmiast do szpitala, torba ma być wciąż koło mnie, bo się może zacząć w każdej chwili....
siedziałam z babką taką starą - coś miała z pęcherzem i czekała na swoją wizytę - przepytała mnie na 10 stronę i nie wierzyła, że mam w domu 12 latka..i że mam 43 lata... Pani taka czerstwa, zdrowa - to niemożliwe... ( na to czerstwa najpierw się zjeżyłam, bo nie wiedziałam co to ma znaczyć, no ale to chyba jakieś pozytywne określenie.. )
Bursztyn, iwcia77, Sabina, Mega, Reni, ewka80, Iwone, gosia7122, kapturnica, Parka, EwaT, malgos741, caffe, ania.g, Dorka71, samira, macduska, moremi, megan8, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
a ja Ci wlasnie sms puscilamBozia3 wrote:nie rodzę
wróciłam ze szpitala do domu...rozwarcie na 2 palce...ale szyjka jeszcze odrobinę wystaje (nie jest całkowicie skrócona), na zapisie KTG zero skurczy....z dzidziolem wszystko ok - waży około 3700 +-0,5 kg, tętno ok ....nie chcieli na siłę wywoływać i w sumie się z tego cieszę...mam w czwartek wizytę u lekarza plus kolejne ktg za tydzień w poniedziałek, jeśli nie urodzę..
no i stara gadka - warunki super, jeśli sie pojawi krwawienie, skurcze lub wody - natychmiast do szpitala, torba ma być wciąż koło mnie, bo się może zacząć w każdej chwili....
siedziałam z babką taką starą - coś miała z pęcherzem i czekała na swoją wizytę - przepytała mnie na 10 stronę i nie wierzyła, że mam w domu 12 latka..i że mam 43 lata... Pani taka czerstwa, zdrowa - to niemożliwe... ( na to czerstwa najpierw się zjeżyłam, bo nie wiedziałam co to ma znaczyć, no ale to chyba jakieś pozytywne określenie.. )
-
Piekne komplementaBozia3 wrote:nie rodzę
wróciłam ze szpitala do domu...rozwarcie na 2 palce...ale szyjka jeszcze odrobinę wystaje (nie jest całkowicie skrócona), na zapisie KTG zero skurczy....z dzidziolem wszystko ok - waży około 3700 +-0,5 kg, tętno ok ....nie chcieli na siłę wywoływać i w sumie się z tego cieszę...mam w czwartek wizytę u lekarza plus kolejne ktg za tydzień w poniedziałek, jeśli nie urodzę..
no i stara gadka - warunki super, jeśli sie pojawi krwawienie, skurcze lub wody - natychmiast do szpitala, torba ma być wciąż koło mnie, bo się może zacząć w każdej chwili....
siedziałam z babką taką starą - coś miała z pęcherzem i czekała na swoją wizytę - przepytała mnie na 10 stronę i nie wierzyła, że mam w domu 12 latka..i że mam 43 lata... Pani taka czerstwa, zdrowa - to niemożliwe... ( na to czerstwa najpierw się zjeżyłam, bo nie wiedziałam co to ma znaczyć, no ale to chyba jakieś pozytywne określenie.. )
Bozia - Ty chyba jakis rekord w donoszeniu ciazy bijesz
iwcia77, Sabina, Mega, ewka80, kapturnica, malgos741, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
obecna- nietomna...co za sny!, no takie horrory mi sie snily ,ze obudzilam sie z bolacymi plecami myslalam ze z wyra nie wstane, ten niepokoj wlazl mi w nerwy co otaczaja kregoslup...czasem mi sie tak dzieje ...uffaa
no nic , mam angielo-jezyczne zagadki
na dzien dobry
1 - jak sie nazywa najpiekniejszy most w Anglii?
odp. the most of beautiful
2- jak sie nazywa zwierze ktore stoi w drzwiach?
odp. indor
3- jak sie nazywa klej , ktory nie klei?
odp. klejnot
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 14:04
Bozia3, Simba, Sabina, Mega, ewka80, kapturnica, Mala79, Parka, malgos741, macduska, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
i bardzo dobrze, w koncu termin pojutrzeSimba wrote:Piekne komplementa
Bozia - Ty chyba jakis rekord w donoszeniu ciazy bijesz
ale bylby czad gdyby Bozia urodzila w terminie
Bozia3, Simba, iwcia77, ewka80, samira, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
bo to jak z wódką...trzeba wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie dość...Simba wrote:Piekne komplementa
Bozia - Ty chyba jakis rekord w donoszeniu ciazy bijesz nie za wcześnie, nie za późno....)
Simba, iwcia77, Sabina, ewka80, kapturnica, Bursztyn, Mala79, Parka, malgos741, samira, macduska, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Te zagadki tez wysnilas?iwcia77 wrote:obecna- nietomna...co za sny!, no takie horrory mi sie snily ,ze obudzilam sie z bolacymi plecami myslalam ze z wyra nie wstane, ten niepokoj wlazl mi w nerwy co otaczaja kregoslup...czasem mi sie tak dzieje ...uffaa
no nic , mam angielo-jezyczne zagadki na dzien dobry
1 - jak sie nazywa najpiekniejszy most w Anglii?
odp. the most of beautiful
2- jak sie nazywa zwierze ktore stoi w drzwiach?
odp. indor
3- jak sie nazywa klej , ktory nie klei?
odp. klejnot
iwcia77, ewka80, moremi lubią tę wiadomość
-
pierwszego tak urodziłam, ale to był przypadek bo poszłam tylko na KTG, a lekarka mnie już nie puściła do domu - bo akurat miała dyżur i jej to pasowało - i po prowokacji podwójnej poszło...Bursztyn wrote:i bardzo dobrze, w koncu termin pojutrze
ale bylby czad gdyby Bozia urodzila w terminie
a teraz nie wyjdzie - to wychodzi w 3-4% przypadków
Parka, samira, macduska, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dziecko do wodki porownywac. Bozia boj sie Bozi!!!Bozia3 wrote:bo to jak z wódką...trzeba wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie dość... nie za wcześnie, nie za późno....)
Bozia3, ewka80, kapturnica, Bursztyn, malgos741, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dzień dobry
wpadam na chwile zobaczyć co z Boźką..
bańka mnie napieprza i muszę mieć oko zamknięte na szczęście szefowa jest w delegacji
kapturnica, Sabina, Parka, malgos741, Mega, Bozia3, macduska, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Bozia, sześć lat temu 15 w poniedziałek tak jak dziś ja urodziłam swojego syna. Rano nic nie zapowiadało porodu, a jednak.Bozia3 wrote:nie rodzę
wróciłam ze szpitala do domu...rozwarcie na 2 palce...ale szyjka jeszcze odrobinę wystaje (nie jest całkowicie skrócona), na zapisie KTG zero skurczy....z dzidziolem wszystko ok - waży około 3700 +-0,5 kg, tętno ok ....nie chcieli na siłę wywoływać i w sumie się z tego cieszę...mam w czwartek wizytę u lekarza plus kolejne ktg za tydzień w poniedziałek, jeśli nie urodzę..
no i stara gadka - warunki super, jeśli sie pojawi krwawienie, skurcze lub wody - natychmiast do szpitala, torba ma być wciąż koło mnie, bo się może zacząć w każdej chwili....
siedziałam z babką taką starą - coś miała z pęcherzem i czekała na swoją wizytę - przepytała mnie na 10 stronę i nie wierzyła, że mam w domu 12 latka..i że mam 43 lata... Pani taka czerstwa, zdrowa - to niemożliwe... ( na to czerstwa najpierw się zjeżyłam, bo nie wiedziałam co to ma znaczyć, no ale to chyba jakieś pozytywne określenie.. )
Do wieczora jeszcze daleko. Może będziemy miały dzieci z tego samego dnia
ewka80, Sabina, Parka, iwcia77, Mega, Bozia3, macduska, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
poranna prasa....
czytam artykuł o M
iii...
po 35roku życia organizm przygotowuje się do tego czego nie wymawiamy
pojawienie się objawów przed M mogą również przyspieszyć czynniki: długotrwałe odchudzanie, życie w stresie, wyczynowe uprawianie sportu, bezdzietność
Ratuje nas tkanka tłuszczowa (u kobiet z nadwagą produkcja estrogenu jest wyższa)! oraz nadnercza (one wciąż wytwarzają estro ale za mało, żeby zastąpić wygasające jajniki.
Laski, które jarają fajki średnio o rok wcześniej spotkają się z M
hm... wnioski?
siedzimy na kanapie (bo codzienne spacery u niektórych to też sport wyczynowy), obrastamy w tłuszcz, bzykamy się (ale w pozycji na śpiocha, żeby nie ruszać się (bo to też sport wyczynowy hahah) rodzimy dzieci jedno po drugim, nie chodzimy do pracy, bo stres i wtedy M przyjdzie póóóóóóóóźniej...
Bursztyn, Simba, Sabina, Alis, ewka80, Parka, iwcia77, malgos741, Mega, caffe, samira, macduska, moremi, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
i jeszcze
Jacyś tam uczeni wykazali, że im wcześniej kobieta urodzi pierwszą córkę, tym wcześniej przejdzie M. Bez względu na to, czy córka była pierwszym czy kolejnym dzieckiem. Nie zaobserwowano czy wiek urodzenia pierwszego dziecka czy też syna ma jakikolwiek wpływ na wiek, w którym zaczyna się M
słabo.. to już wiem dlaczego tak rodzicie chłopaków cwanary!
Simba, kapturnica, ewka80, iwcia77, malgos741, Mega, Bozia3, caffe, samira, macduska, moremi, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
ale nie wiesz czy nie znajdziesz sie wsrod tych 3-4 %Bozia3 wrote:pierwszego tak urodziłam, ale to był przypadek bo poszłam tylko na KTG, a lekarka mnie już nie puściła do domu - bo akurat miała dyżur i jej to pasowało - i po prowokacji podwójnej poszło...
a teraz nie wyjdzie - to wychodzi w 3-4% przypadków
Bozia3, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
co to kurwa za badziewne artykuły??Reni wrote:poranna prasa....
czytam artykuł o M
iii...
po 35roku życia organizm przygotowuje się do tego czego nie wymawiamy
pojawienie się objawów przed M mogą również przyspieszyć czynniki: długotrwałe odchudzanie, życie w stresie, wyczynowe uprawianie sportu, bezdzietność
Ratuje nas tkanka tłuszczowa (u kobiet z nadwagą produkcja estrogenu jest wyższa)! oraz nadnercza (one wciąż wytwarzają estro ale za mało, żeby zastąpić wygasające jajniki.
Laski, które jarają fajki średnio o rok wcześniej spotkają się z M
hm... wnioski?
siedzimy na kanapie (bo codzienne spacery u niektórych to też sport wyczynowy), obrastamy w tłuszcz, bzykamy się (ale w pozycji na śpiocha, żeby nie ruszać się (bo to też sport wyczynowy hahah) rodzimy dzieci jedno po drugim, nie chodzimy do pracy, bo stres i wtedy M przyjdzie póóóóóóóóźniej...
nawet mi nie wklejaj tego gówna
z radiamaryja rodem infoWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 15:06
Bursztyn, Reni, ewka80, iwcia77, Mega, Bozia3, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość
