35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała, jak dla mnie możesz tu i na 5 linijek przekleństw napisać..
I smutek ogarnia,..
Ja jak opierniczylam pania doktor, bo mi dupe obrabiala i miala pretensje, ze przy dziecku chce siedziec, no przestępstwo, potem, ze mnie nie ma (no, zaniose wczesnakowi swoja angine ropna) to po moim występie corke następnego dnia wypisali..wczesniej było powiedziane, ze dziecko ma dociagnac do wagi dwóch kilo, ale po obrazie najwyższego majestatu juz nie musiala...
Nie wiem skąd jesteś, ale znajomi jedni mieli córkę z rozszczepem, drudzy właśnie dziecko mialao cos z nerkami i zyczliwi znajomi lekarze od razu im mówili, tylko centrum matki w Warszawie...
Ze tam SA najlepsi specjisci i jak cos robić, tylko tamAasiula, mysza1975, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Cześć dziewczyny
Popierdolił mi się w głowie kalendarz i miałam na dzisiaj wyznaczoną wizytę badania słuch u małego i co? i nie poszłam, bo myślałam, ze 22 jest jutro
Zła jestem na siebie maksymalnieUdało się przełożyć wizytę na 13 października.
Dobrze ze mialas taka szanse na przelozenie chyba nie znam takiej osoby ktora sie nie wtopila z data
ja nie zapomne jak po porodzie swiezo bylam tzn Mlodego wyciagneli mi z brzuszka o 11.32 i po calej imprezie zszywania zasnelam to sie obudzilam po kilku godzinach a staremu wpieralam ze przespalam cala noc i chce juz isc na gore Go przytulic i zobaczyc a On do mnie ze nie zaledwie kilka godzin minelo od cc a ja szlam w zaparte ze tak i za cholere nie docieral do mnie ten fakt poklocilam sie z nim poryczalam ze nie chce ze mna isc az wparowala pielegniarka i pokazala mi telefon i date 09-09-2004 godzina 18:55 no i mozecie sobie wyobrazic jak sie poczulam za to staremu wytlumaczyla ze tak sie dzieje czasami bo leki troszke oglupiaja kobietki hahahahamysza1975, Aasiula, kapturnica, caffe, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElfik wrote:
Czyżby moremi i samira cie natchnely?A poza tym mamy jutro sesje zdjeciowa u fotografa i musze wygladac przecudnie.
O urodzinach w sobote nie wspomne.
kapturnica, Mala79, mysza1975, Mega, malgos741, macduska, iwcia77, moremi, Sabina, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:hój nie matka!
jak się ma dziecko to się siedzi w domu.. zapyziała, z odrostami, z połamanymi pazurami z odpryskami lakieru. Zero depilacji i prysznica!kapturnica, mysza1975, Mala79, Reni, Mega, macduska, iwcia77, moremi, Sabina, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Mała, jak dla mnie możesz tu i na 5 linijek przekleństw napisać..
I smutek ogarnia,..
Ja jak opierniczylam pania doktor, bo mi dupe obrabiala i miala pretensje, ze przy dziecku chce siedziec, no przestępstwo, potem, ze mnie nie ma (no, zaniose wczesnakowi swoja angine ropna) to po moim występie corke następnego dnia wypisali..wczesniej było powiedziane, ze dziecko ma dociagnac do wagi dwóch kilo, ale po obrazie najwyższego majestatu juz nie musiala...
Nie wiem skąd jesteś, ale znajomi jedni mieli córkę z rozszczepem, drudzy właśnie dziecko mialao cos z nerkami i zyczliwi znajomi lekarze od razu im mówili, tylko centrum matki w Warszawie...
Ze tam SA najlepsi specjisci i jak cos robić, tylko tam
Przeklenstwa to zuo jak to moj Synek mowi jak mi sie czasami wymsknie spoko co co leczenia Mlodego mam specjaliste z wieloletnim doswiadczeniem a o Warszawie tez slyszalam chociaz dla mnie to w linii prostej jakies 300km chociaz dla Niego i z Nim robie wszystko i jezdzilismy troche po Polsce na konsultacje no bo wiadomo dla dziecka matka zrobi wszystko nawet gdyby miala jesc chleb z margaryna przez caly miesiac
Co do jazdy w szpitalu ja wylazlam na 3cia dobe na wlasne zadanie bo tak mialam dosyc szpitala do ktorego sie przenioslam praktycznie na czas ciazy z malymi przerwami (na slub) podroz poslubna patologia ciazy zajebiaszcze wspomnienia w druga strone Masakra przez duze M gdyby nie prowadzaca moja lekarka to bym dawno spierdzielila z tego szpitala jeszcze w dwupaku i szukala na wlasna reke czegos innego
Ale dzieki za info ze wciaz maja renome w tym co robia ...mysza1975, Aasiula, caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:No, pojechałam na badanie moczu bez moczu
mysza1975, Aasiula, caffe, Elfik, Reni, samira, Mega, malgos741, macduska, paszczakin, iwcia77, moremi, Sabina, Parka, BISCA, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Obym tylko nie pojechała na badanie słuchu dziecka bez dziecka
Wtedy bym się musiała umówić od razu na wizytę na oddziale psychiatriiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 12:13
Aasiula, Mala79, Simba, Pusurek, BISCA, Reni, samira, inessa, Mega, macduska, iwcia77, moremi, mysza1975, Sabina, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No, zmęczenie robi swoje
Caffe, będę siedzieć w sali obok
Jestem znana z mówienia do siebie w sklepach.. Gadam a małża nie ma obok bo spierniczyl zanim zaczelam mu opisywac zalety nowego aparatu... Raz patrząc na półki klepnelam w biodro małża stojącego obok, żeby na cos mu zwrócić uwagę, a to nie był małż...
Wyraz mojej twarzy i burak skutecznie go przekonał, że nie były to końskie zaloty..
O Jezu i jeszcze sobie przypomnialam, wiecie męskie kurtki, standard, patrząc na cos podeszlam do faceta stojącego tyłem i chciałam poszukać portfela w kieszeni, małża oczywiście...
A facet w granatowej kurtce odwrócił się i nie wiedział co robić...
Ja tez nie..
Nie pamiętam juz czy się tlumaczylam, czy po prostu ucieklam..
Markety budowlane tak na mnie dzialają...kapturnica, Iwone, Pusurek, samira, inessa, caffe, Mega, Aasiula, macduska, paszczakin, iwcia77, moremi, mysza1975, Sabina, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Boshhhh Elfik chcialabym zobaczyc mine klepnietego
Ze Ci nie odklepal w Twoje posladziorki
Ty jestes zakrecona jak nalesnik normalnie ....
Eyy a mowia ,ze to blondynki są zakrecone..Widac nie tylkoAle sie osmialam z Ciebie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 12:33
Elfik, inessa, Mega, Mala79, iwcia77, moremi, mysza1975, Sabina, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Mala79 wrote:Ale dzieki za info ze wciaz majay renome w tym co robia ...
Mała, nie mądrze się bron boże. Dokładnie z tego powodu napisalam, bo operacja była rozszczepu w czerwcu, oni tez jeździli na konsultacje znad morza do wawki raz, dwa na miesiac..od jej urodzenia..
Ja myslalam, ze wszędzie SA specjaliści, mieszkam w dużym mieście, a potem się okazało, tak jak piszesz, ze warto się przejechać...
Dobrze, ze masz znajomosci w NFZ i wśród lekarzy...iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość