X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Podobnie może być z kalafiorem.
    Drugiej proby na razie nie bedzie. Wycofuje od jutra nabial w kazdj postaci, Adas zaczyna byc szorstki na calym ciele, policzki to juz masakra. Jesli mamy powtorke z corki (nietorelancja laktozy i glutenu ), to za 2 miechy wrzuce wam fotke, jak waze 50 kg. ;)

    caffe, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 13 października 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Uff, bo juz myslalam, ze jestem nienormalna. ;)
    Nie, wiedzialam, ze jestem normalna, ale dziwie sie, ze tak wiele osob promuje zycie i spanie w halasie jako norme. Pewnie, ze i do zasypiania w halasie mozna sie przyzwyczaic, do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic, kota mozna przyzwyczaic, zeby jadl ptasia karme, ale po co? ;)
    biedne te dzieci które musza zyc w hałasie masakra....mam taki przypadek w bliskiej rodzinie...
    wyobraz sobie siebie zasypiajaca w hałasie...a dziecko nie ma jeszcze dojrzałego układu nerwowego

    Pusurek, caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 października 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Uff, bo juz myslalam, ze jestem nienormalna. ;)
    Nie, wiedzialam, ze jestem normalna, ale dziwie sie, ze tak wiele osob promuje zycie i spanie w halasie jako norme. Pewnie, ze i do zasypiania w halasie mozna sie przyzwyczaic, do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic, kota mozna przyzwyczaic, zeby jadl ptasia karme, ale po co? ;)
    Pewnie, ze można przyzwyczajac do hałasu, ale ja nie mam takiej potrzeby :) Mój nie musi być ideałem ;)

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    biedne te dzieci które musza zyc w hałasie masakra....mam taki przypadek w bliskiej rodzinie...
    wyobraz sobie siebie zasypiajaca w hałasie...a dziecko nie ma jeszcze dojrzałego układu nerwowego
    No toz wlasnie to pisalam, ale nikt nie polajczyl. Myslalam, ze nikt sie z tym nie zgadza. ;)

    caffe, macduska, MartaDidinio lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    ja juz dodaje żółtka z naszych kur do butli
    Jestes hardkorem. A po co tak wczesnie?

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 października 2014, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ale gluten to ostry zawodnik jest, nie daje sie go do 6 miesiaca a i nawet pozniej.
    Na poczatek marchewka, jablko, jednoskladnikowe. Potem mixy znanych, jajko, gluten gdzies w ogonie czlapie.
    Tak sugerują zeby jednoskładnikowe pokarmy zaczynać podawać i na początek warzywa. No ale jak to większość facetów, marchewki lubić nie musi, nie? ;)

    Ja chciałam wypróbować czy w ogóle coś będzie chciała zjadać. No i jeśli to jedzeniem można nazwać, to kilkę "kęsów" przełknął.

    Te warzywa co mam przygotować najpierw w planach miałam zamiar łączyć, ale sobie pomyślałam, że jeśli któryś składnik mu nie będzie smakował, to potem część rzeczy będzie do wywalenia. Zamierzam więc osobno to mrozić, a potem kosteczkę tego i kosteczkę tego połączyć i danie gotowe :)

    Pusurek, Mega, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 15:39

    Mala79, Simba, Elfik lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 października 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Drugiej proby na razie nie bedzie. Wycofuje od jutra nabial w kazdj postaci, Adas zaczyna byc szorstki na calym ciele, policzki to juz masakra. Jesli mamy powtorke z corki (nietorelancja laktozy i glutenu ), to za 2 miechy wrzuce wam fotke, jak waze 50 kg. ;)
    Mój jest widocznie bardziej tolerancyjny bo po nabiale nic mu nie jest, a i fasolkę szparagową już jadłam i bób.

    Ale dobrze, że wyczaiłaś co mu szkodzi i w porę odstawisz.

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Tak sugerują zeby jednoskładnikowe pokarmy zaczynać podawać i na początek warzywa. No ale jak to większość facetów, marchewki lubić nie musi, nie? ;)

    Ja chciałam wypróbować czy w ogóle coś będzie chciała zjadać. No i jeśli to jedzeniem można nazwać, to kilkę "kęsów" przełknął.

    Te warzywa co mam przygotować najpierw w planach miałam zamiar łączyć, ale sobie pomyślałam, że jeśli któryś składnik mu nie będzie smakował, to potem część rzeczy będzie do wywalenia. Zamierzam więc osobno to mrozić, a potem kosteczkę tego i kosteczkę tego połączyć i danie gotowe :)
    No i plan jest chytry.
    Ja bym moze tez cos czasem pogotowala, ale rozwalaja mnie te ichnie zagramaniczne jarzyny. Chociaz marchew jest z No, to juz jablko nie. Ziemniak tez nie zawsze. To ja se klik! sloiczek otworze i tyle. ;) A potem to juz bedzie z nami wcinal, sloiczki biore tylko tak do pierwszych 4 zebow. ;)

    caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 października 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    ja juz dodaje żółtka z naszych kur do butli
    a po co się to robi? nie słyszałam o tym

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kobitki. Pusurek skorzystaj sobie z poradnika 5-ciu krokow. Klub bobo-vita. Trzeba sie tam zarejestrowac i dostajesz poradniki gratis i probki sloiczkow... Z jedzeniem uwazaj. Mozesz Malemu zafundowac problemy wprzyszlosci...Ty masz jakis adres zamieszkania w Polsce?
    Pusurek wrote:
    Ale gluten to ostry zawodnik jest, nie daje sie go do 6 miesiaca a i nawet pozniej.
    Na poczatek marchewka, jablko, jednoskladnikowe. Potem mixy znanych, jajko, gluten gdzies w ogonie czlapie.

    macduska, Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    No toz wlasnie to pisalam, ale nikt nie polajczyl. Myslalam, ze nikt sie z tym nie zgadza. ;)


    ja się z Tobą zgadzam, ja!!!!
    u mnie w domu też raczej cicho było jak dzieci spały ( nie żeby wszyscy w filcach chodzili i telefon wyłączony)

    Pusurek, caffe lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 13 października 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    A ja ogladam tapl madel i wcale nie czuje sie jakas glupsza czy mniej inteligentna od tych co uwazaja ,ze to debilne programy..
    Swoja droga w Dooopie mam czy ktos uwaza ze to program dla cwiercinteligentow czy nie...Kazdy oglada co uwaza i chVj innym do tego 8)

    samira, Mala79, iwcia77 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 października 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    No i plan jest chytry.
    Ja bym moze tez cos czasem pogotowala, ale rozwalaja mnie te ichnie zagramaniczne jarzyny. Chociaz marchew jest z No, to juz jablko nie. Ziemniak tez nie zawsze. To ja se klik! sloiczek otworze i tyle. ;) A potem to juz bedzie z nami wcinal, sloiczki biore tylko tak do pierwszych 4 zebow. ;)
    Ja pewnie od słoiczków też stroniła zupełnie nie będę, bo nawet jak marchewkę rolnik uprawiał przy ulicy i dodał ją do słoiczka, to i tak pewnie lepsza taka marchewka niż niejeden owoc czy warzywo z marketu.

    Ja na szczęście miałam tę możliwośc załatwienia warzyw z wiejskiej uprawy i z tego mu będę posiłki robiła.

    Ale pamiętam jak było ze starszym, jak już miał zęby to wcinał to co my, tyle że bardziej rozdrobnione :) i nic mu nie było

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 21:46

    kapturnica, MartaDidinio, Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 15:39

    Elfik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zaczynalam od sloiczkow. Zupy zaczelam gotowac jak Maly skonczyl 6 m-cy. Nie ma zadnych problemow z brzuszkiem...Wsuwa juz wszystko... Wczoraj kaczka pieczona z buraczkamii jablkami, dzisiaj halibut wedzony z chlebkiem. Z pochodzeniem produktow nie szaleje... Chleb na zakwasie piecze moja mama, jaja- ale daje tylko zoltka gotowane co 2-gi dzien do zupy- przywozi mi niania, ktorej syn ma kilka kur na podworku, jablka z wlasnego ogrodu, ale jarzyny na zupe z BIEDRONKI...Woda z kranu, ale zaczynalam od Humany wasser- uwazam, ze bez sensu...
    Pusurek wrote:
    No i plan jest chytry.
    Ja bym moze tez cos czasem pogotowala, ale rozwalaja mnie te ichnie zagramaniczne jarzyny. Chociaz marchew jest z No, to juz jablko nie. Ziemniak tez nie zawsze. To ja se klik! sloiczek otworze i tyle. ;) A potem to juz bedzie z nami wcinal, sloiczki biore tylko tak do pierwszych 4 zebow. ;)

    Pusurek, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 13 października 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    a po co się to robi? nie słyszałam o tym
    czy chciałas zapytać- po co sie je żółtka?
    bo nie zrozumiałam

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 13 października 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    żeby nie było_ja nic nie uwazam, napisałam tylko że ja nie oglądam bo nie lubię
    Macduska spoczko....to nie bylo w odpowiedzi na Twoj post 8)

    macduska, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Drugiej proby na razie nie bedzie. Wycofuje od jutra nabial w kazdj postaci, Adas zaczyna byc szorstki na calym ciele, policzki to juz masakra. Jesli mamy powtorke z corki (nietorelancja laktozy i glutenu ), to za 2 miechy wrzuce wam fotke, jak waze 50 kg. ;)
    u nas takie coś skończyło się na podawaniu mleka sojowego...

    Pusurek, MartaDidinio lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Macduska spoczko....to nie bylo w odpowiedzi na Twoj post 8)
    no!;-)

    kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość

‹‹ 4908 4909 4910 4911 4912 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ