35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Test z moczu był pozytywny w 14 dpo. W 18 beta tylko 13,9, więc w pózną implantacja nie wierzę. To może świadczyć tylko o spadku bety. Pytanie jest czy macica sama się oczyści, czy znowu mam iść na łyżeczkowanie. @ już czuję.caffe wrote:Życzę Ci żeby było wszystko dobrze. Ja też plamiłam. A niska beta może być dlatego, że implantacja była późno. Nie porównuj wyniku z poprzednią ciążą.
No i poprzednia ciąża była "nieudana" od samego początku, więc jak jest gorzej niż w tamtej, to nie ma na co liczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 12:26
Mega lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
u mnie podobnie - jak tylko włożę do wózka - to cały szczęśliwy i 3 godziny po wertepach można jeździć, a on ani drgnie...Alis wrote:Caffe, fajnie masz. Weronika jak jest zmeczona w dzien to za nic sama nie usnie. Marudzi, placze, ale do lozeczka nie pozwoli sie odstawic i musimy z nia na dwor smigac, bo toleruje tylko sen w wozku i to jadacym. Na szczescie wieczorem pozwala sie klasc.
Bliska 77, Alis lubią tę wiadomość
-
drugie to blisko 3 lata, z czego chyba w sumie kilkanaście cykli na silnej stymulacji i inseminacja, po nieudanej wrześniowej IUI odpuściłam sobie zupełnie ale tak na serio bo poszło tyle kasy zdrowia, czasu itp, został mi ostatni zestaw do stymulacji, moja gin była na macierzyńskim, miała wrócić w marcu i umówiliśmy się że wtedy skupimy sie na in vitro (zaliczaliśmy ię do dofinansowania) i tak skupiłam sie na odchudzaniu a clo i całą resztę wzięłam dla świętego spokoju coby się nie zmarnowało, stwierdziłam, że żaden lekarz mnie nie opieprzy bo nikt nawet nie będzie wiedziałElfik wrote:Bliska, u Ciebie chyba podobnie jak u mnie, tzn o pierwsze około 3 lat, a o drugie... drugie tyle?
a powiedz jak za tym drugi razem?
Jak ci się udało? Naturalnie?
Klucz do sukcesu?
Naprawdę jestem ciekawa

i takim oto sposobem nie miałam okresu i nie miała, dziewczyny forumowe kazały mi test zrobić ale ja uparcie twierdziłam że to od odchudzania itp ale jak biust mnie tak bolał ze w biustonoszu musiałam spać bo inaczej nie dało rady to zrobiłam test
dorbie, Reni, BISCA, Alis, ania.g, moremi, Bozia3, iwcia77, Elfik, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo dlaczego ten paseczek pokazuje , ze 27 dni do porodu? A to pewnie masz za soba tyle tygodni? No to pasuje ten kształt brzusia do 6 mcyiwcia77 wrote:no wiesz , ja mam jeszcze 3 miesiace , wiec nigdy nic nie wiadomo

iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Moremi a ty slonce badalas osbie poziom progesteronu jaki miewasz ???moremi wrote:Test z moczu był pozytywny w 14 dpo. W 18 beta tylko 13,9, więc w pózną implantacja nie wierzę. To może świadczyć tylko o spadku bety. Pytanie jest czy macica sama się oczyści, czy znowu mam iść na łyżeczkowanie. @ już czuję.
No i poprzednia ciąża była "nieudana" od samego początku, więc jak jest gorzej niż w tamtej, to nie ma na co liczyć.

-
eh pamiętam
jak mówiłaś, że się poddajesz.. że musisz się skupić na córce, bo ją zaniedbałaś przez te starania itd..........
a tu niespodzianka
Bliska 77 wrote:drugie to blisko 3 lata,
i takim oto sposobem nie miałam okresu i nie miała, dziewczyny forumowe kazały mi test zrobić ale ja uparcie twierdziłam że to od odchudzania itp ale jak biust mnie tak bolał ze w biustonoszu musiałam spać bo inaczej nie dało rady to zrobiłam test
Bliska 77, Mega, iwcia77, samira lubią tę wiadomość
-
u mnie było tak na początku teraz z 3,5km drogi po starszą, około 1-1,5km młodsza sie wierci i złości że siedzieć nie może ze spać nie moze itpBozia3 wrote:u mnie podobnie - jak tylko włożę do wózka - to cały szczęśliwy i 3 godziny po wertepach można jeździć, a on ani drgnie...

Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
dokładnie tak, doszło do jakiegoś absurdu że nie chodziłam na ważne wydarzenia do córki do przedszkola tylko przed gabinetem mojej gin wysiadywałam ...........Reni wrote:eh pamiętam
jak mówiłaś, że się poddajesz.. że musisz się skupić na córce, bo ją zaniedbałaś przez te starania itd..........
a tu niespodzianka
iwcia77, Elfik, samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
normalnie czuję się jak członek wielkiej rodziny ovufriendowej.. przy tylu ciążach "byłam"

kapturnica, Bliska 77, BISCA, moremi, Mega, Mala79, Simba, iwcia77, inessa, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Pusur, szron,cos przymatrzlo ????? Prosze Cie, co o za slownictwo jest w ogole ?!?!?
u mnie chmurki i sloneczko i 22°
Pusurek wrote:Ello!
Dzis ciuchy?
Ja lubie Decathlon, mam go kolo domu w Gd i kupuje sporo tam, da siebie i corki tez. Bardzo dobry ( czytaj nie szmacierski ) sprzet siatkarski, niezly jezdziecki, dobre kolce lekkoatletyczne. Nieze kurtki jesienne, corka ma co roku taka na polarowej podpince, sa cieple i naprawde wodoodporne ( sprawdzone w norweskich klimatach ), puchowe tez.
W Lidu kupuje nabial ( sery wedzone, mniam ) i chemie, jak juz tam wpadne. Cichy wg mnie raczej szmatlawe, chociaz corka do tej pory nosi pizame, ktora jej kupilam 4 lata temu
Bozia, Kajtek juz taki ogarniety na tym zdjeciu wyglada!
Iwka - polecam rogala do spania! Potem bedziesz go miala do karmienia.
A Mysza tak nic? Ani slowa?
Dzien dobry w ogole! Dzis zapomnialam wystawic smietnik na ulice i lecialam przez ogrod w kurtce zalozonej na koszulke. A na trawie szron, smietnik przymarzl do trawy, za cholere nie moglam go wyszarpac. Masakra, jak zmarzlam w ciagu 2 min!
Mega, Pusurek lubią tę wiadomość
-
brzmi to podobnie jak ulubione a ty kiedy, już czas, wrzuć na luz
kapturnica wrote:to tera pasowaloby juz Ci w jakiejs byc
kapturnica, Bliska 77, moremi, Mega, Simba lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









