35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
kapturnica wrote:Ale przeciez ochrzcza ci dziecko nawet jak nie macie kościelnego...W sumie rpawda jest taka ze wszystko zalezy od ksiedza.jeden bedzie robil problemy ,inny nie....
iwcia77, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Ciekawe, czy będzie się źle czuł, tak jak ostatnim razem. Teraz od 13 śpi. Mam nadzieję, ze mu nic nie będzie.
Jedyne pocieszenie jest takie, że nie zauważył ukłucia
Waży 8300, mierzy 69 cm.
Tu na szczescie fajne jest to, ze maluchom przy kluciu ( pobieranie krwi, zastrzyk ) pielegniarka podaje jednoczesnie do dzioba odrobinke glukozy z malej strzykawki. DZiecie jest tak zajete ciamkaniem slodkiego, ze nie zauwaza mometu dziabniecia.caffe, Elfik, samira, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:U nas szczepienie za 3 tyg, juz sie spinam.
Tu na szczescie fajne jest to, ze maluchom przy kluciu ( pobieranie krwi, zastrzyk ) pielegniarka podaje jednoczesnie do dzioba odrobinke glukozy z malej strzykawki. DZiecie jest tak zajete ciamkaniem slodkiego, ze nie zauwaza mometu dziabniecia.
Ostatnio miał dwa ukłucia, potem chorował. Teraz podzieli te szczepienia na dwa, w związku z poprzednią sytuacją. 17 listopada ma więc następne.
Już się nastawiłam, ze będę go zagadywała podczas dziabnięcia, ale nie zdążyłam.
A rozpłakał się trochę przed gabinetem (przed szczepieniem) bo mu się zrobiło przykro jak inny niemowlak się rozpłakałAż mi się go żal zrobiło.
Pusurek, kapturnica, paszczakin, Mega, Iwone, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:I bardzo dobry sposób.
Ostatnio miał dwa ukłucia, potem chorował. Teraz podzieli te szczepienia na dwa, w związku z poprzednią sytuacją. 17 listopada ma więc następne.
Już się nastawiłam, ze będę go zagadywała podczas dziabnięcia, ale nie zdążyłam.
A rozpłakał się trochę przed gabinetem (przed szczepieniem) bo mu się zrobiło przykro jak inny niemowlak się rozpłakałAż mi się go żal zrobiło.
A jak chorowal? Goraczke mial i obrzek, czy cos wiecej?
caffe, kapturnica, paszczakin, Elfik, Sabina lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Znaczy empatyczny jest!
A jak chorowal? Goraczke mial i obrzek, czy cos wiecej?
Teraz to się mogę z tego śmiac, wtedy było mi go żal, ale jęczał tak ja jęczy "chory" facet co ma zaledwie katar...Pusurek, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:no wlasnie o to mi chodzi- zeby powiedziec im ze nie bedziesz postepowac niezgodnie z twoimi przekonanami , zamiast wymyslac jakies pseudo-powody
mysle ze tutaj nie chodzi o samo pojscie czy nie do spowiedzi tylko o to ze nie jest sie tez praktykujacym katolikiem i nie ma sie zamiaru wychowywac dzieci w wierze katolickiej, przeciez sama taka deklaracja zalatwia sprawe
problem w tym Bursztyn, ze oni o tym wiedza.. ale to juz moja rodzinka, mow do slupa, itd.. deklaracja nie zalatwia sprawy, deklaracja powoduje wielogodzinne dyskuje, przekonywania, wymyslania, klotnie i obraze. I to nie rodzicow potencjalnego chrzesniaka, tylko mojej rodzicielki.. Ona juz jazdy mi robila o to, jak tego dziecka nie bylo jeszcze na swiecie..
No i to, co mowilam o tym potajemnym ochrzczeniu mojego potencjalnego dziecia to byl zart, ale nie tak do konca. A tak jak pisalam, nie jestem 100% asertywna w stosunku do rodziny, wiec zabezpieczam sie argumentam jak moge.. Odcinac sie od nich tez nie chce. Co zrobic-nie kazdy jest perfektkapturnica, Pusurek, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Ciekawe, czy będzie się źle czuł, tak jak ostatnim razem. Teraz od 13 śpi. Mam nadzieję, ze mu nic nie będzie.
Jedyne pocieszenie jest takie, że nie zauważył ukłucia
Waży 8300, mierzy 69 cm.
zadamy foto do tego reportazu!kapturnica, caffe, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:problem w tym Bursztyn, ze oni o tym wiedza.. ale to juz moja rodzinka, mow do slupa, itd.. deklaracja nie zalatwia sprawy, deklaracja powoduje wielogodzinne dyskuje, przekonywania, wymyslania, klotnie i obraze. I to nie rodzicow potencjalnego chrzesniaka, tylko mojej rodzicielki.. Ona juz jazdy mi robila o to, jak tego dziecka nie bylo jeszcze na swiecie..
No i to, co mowilam o tym potajemnym ochrzczeniu mojego potencjalnego dziecia to byl zart, ale nie tak do konca. A tak jak pisalam, nie jestem 100% asertywna w stosunku do rodziny, wiec zabezpieczam sie argumentam jak moge.. Odcinac sie od nich tez nie chce. Co zrobic-nie kazdy jest perfekt
My potraktujemy chyba chrzciny jak tradycje, symbol, a nie jak wyznanie wiary.
A jak tego nie zrobimy, to Adasia zapisza z automatu do kosciola norweskiego.I beda skladki odciagac na kosciol.
caffe, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:I bardzo dobry sposób.
Ostatnio miał dwa ukłucia, potem chorował. Teraz podzieli te szczepienia na dwa, w związku z poprzednią sytuacją. 17 listopada ma więc następne.
Już się nastawiłam, ze będę go zagadywała podczas dziabnięcia, ale nie zdążyłam.
A rozpłakał się trochę przed gabinetem (przed szczepieniem) bo mu się zrobiło przykro jak inny niemowlak się rozpłakałAż mi się go żal zrobiło.
spociłam siePusurek, kapturnica, caffe, Mega, Bursztyn, Bozia3, Iwone, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Rozumiem Paszcze doskonale. U mnie byloby podobnie. Dyskusje, przekonywania, argumenty w stylu: "co ci szkodzi, mysl sobie co chcesz, ale dziecko mozesz ochrzcic tak czy owak" albo " po co dziecku robic pod gore, bedzie chcialo kiedys wziac slub koscielny, a nie bedzie ochrzczone" ( niewazne, ze sie moze samo przeciez ochrzcic) czy ten najgorszy " wszyscy chrzcza, to tez to lepiej zrob sla swietego spokoju".
My potraktujemy chyba chrzciny jak tradycje, symbol, a nie jak wyznanie wiary.
A jak tego nie zrobimy, to Adasia zapisza z automatu do kosciola norweskiego.I beda skladki odciagac na kosciol.
paszczakin, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
caffe wrote:My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Ciekawe, czy będzie się źle czuł, tak jak ostatnim razem. Teraz od 13 śpi. Mam nadzieję, ze mu nic nie będzie.
Jedyne pocieszenie jest takie, że nie zauważył ukłucia
Waży 8300, mierzy 69 cm.
pasek dawaj, bo nie mogę się doliczyć..
hmm, a moja 10800 gram, taaa...caffe, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusur, ja zazwyczaj asertywna nie jestem bo lubie jak nie ma kwasu
teraz się zaparłam, a rczej nawet kwestii nie było
jjestem równiez chcrzestna dziecka przyjaciółki, wbrew sobie, ale pomyślałam, ze to nas utzryma w kontakcie, jak ona w GB siedzi..
ale co do własnego dziecia, nie!
pewnie, ze moze miec pod górkę, wtedy się zastanowię..
ale mnie to wo góle nie ruszają takie teksty.
ja nawet ślubu nie mam, bo nie widze potzreby, a dla innych? niech się walą..
jak dzieć poczuje dyskomfort to sobie walniemy cywilny..
na szybko i tylko dla niej.paszczakin, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
MAŁA sto lat!!!!
zdrówka i powodzenia we wszyskim co robisz!
wklejam, choć z pewną nieśmiałościa, co by temat tortu nie był wałkowany znowu tzry dni
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6d0182c4784.jpgcaffe, Mega, Sabina, iwcia77, Mala79 lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:pasek dawaj, bo nie mogę się doliczyć..
hmm, a moja 10800 gram, taaa...
Dziewczynki są drobniejsze. Ale poza tym to przyrost wagi w pewnym momencie staje się wolniejszy, także nie ma się co porównywaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 17:00
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Pusur, ja zazwyczaj asertywna nie jestem bo lubie jak nie ma kwasu
teraz się zaparłam, a rczej nawet kwestii nie było
jjestem równiez chcrzestna dziecka przyjaciółki, wbrew sobie, ale pomyślałam, ze to nas utzryma w kontakcie, jak ona w GB siedzi..
ale co do własnego dziecia, nie!
pewnie, ze moze miec pod górkę, wtedy się zastanowię..
ale mnie to wo góle nie ruszają takie teksty.
ja nawet ślubu nie mam, bo nie widze potzreby, a dla innych? niech się walą..
jak dzieć poczuje dyskomfort to sobie walniemy cywilny..
na szybko i tylko dla niej.
Nie bedziemy tego robic dla babc i dziadkow, bo ich przy tym nie bedzie. Ale tez nie zamierzam kruszyc kopii o cos, co nie wydaje mi sie powodem do tego. Z wiekiem rośnie popyt na święty spokój parafrazujac Dunczyka.
Poza tym mozna zrobi fajna kameralna imprezke z przyjaciolmi i prezentami.