35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
slash wrote:Dziękuje dziewczyny za przywitanie.
Jakie robiłyście badania?
Ja zakupiłam mikroskop owulacyjny, żeby sprawdzac owulacje ale cos on chyba kiepsko działa albo ja nie umiem śliny nakładac
Też mam ten mikroskop ale albo nie mam w ogóle owulacji albo ciulatą ślinę haha
inessa, bliska77, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslash wrote:Samira a co z twoimi jelitami, mnie tez czasami bolą? @ lata temu miałam operację pęcherzyka żółciowego. Na jaką dietkę przechodzisz?
cyt. siebie"bo ja stwierdzone Wrzodziejące Zapalenie Jelita Grubego a lekarz dopiero w sierpniu,dobry lekarz może coś konkretnego przepisze bo to co chirurg mi dał po wyniku to nie mogłam łykać (salazopyrin czyli sulfalazyna ,ohyda lek starej generacji)kiedys chodziłam do tego gastrologa prywatnie co i de w sierpniu ...bo na NFZ przestał przyjmować a teraz znów przyjmuje wiec korzystam chociaż terminy są dalekie..."
",niestety moja chorobę można zaleczyć mocno ale nie wyleczyć całkiem ale dobre i to ,no i dieta do której się nie stosuję a powinnam i zaczynam od dzisiaj bo się wykończę w końcu ...a jeszcze mam refluks także do pary dlatego muszę mieć odpowiedni lek ...."
"
rumianek pije z melisa ,mięty nie mogę bo wzmaga refluks i zgagę ,a jedzenie to metoda prób i błędów,ale na pewno nie mogę smażonego,kwaśnego,słodyczy szczególnie czekoladowych i niektórych owoców...
spróbuj miód "akacjowy" leczy jelita i żołądek ale trzeba jeść systematycznie ,no i często no-spa idzie w ruch ,niekiedy az mi jest słabo ,staram się jeść tez mięso warzywa gotowane na parze albo pieczone w foli bez tłuszczu
tu masz ciasto bez tłuszczu domowe ,robię je często i po nim dobrze się czuję ,już kiedyś tu wstawiłam przepisniekiedy robie polewe z lukru ale to rzadko
Ciasto z jabłkami ( bez tłuszczu )
Składniki:
25 dkg mąki tortowej ( przesiać )
25 dkg cukru
1 op. cukru waniliowego
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
troszkę margaryny i bułki tartej do wysmarowania formy.
0,5 kg miękkich i 0,5 kg twardych jabłek
Do naczynia wsypujemy przesianą mąkę, cukier,cukier waniliowy, proszek do pieczenia i wbijamy 4 jajka. wszystko miksujemy mikserem na jednolitą masę aby wszystkie składniki się połączyły. Masa musi być taka żeby się pokazywały pęcherzyki powietrza jak się wyłączy mikser. Jabłka umyć, obrać, pokroić w nierówne kawałki średniej wielkości. Prodiż wysmarować margaryną cienko i obsypać bułką tartą. Wsypać jabłka i równo je rozłożyć, następnie zalać ciastem starać zrobić się to równomiernie. Piec przez około 1h 15min. MI grzeje góra i dół prodiża dlatego przez 45min. mam podłączone właśnie i to i to, po tym czasie wyłączam dół po kolejnych 15min. robię odwrotnie czyli włączam dół wyłączam górę. Po następnych 15min. ciasto powinno być gotowe, otworzyć lekko pokrywę i jeszcze sprawdzić drewnianym patyczkiem. Jeśli patyczek suchy to wszystko jest ok ciasto upieczone. Teraz powinno wystygnąć przy sporo uchylonym prodiżu, po ok. 40 min. spróbować wyjąć na talerz ale górą do dołu żeby jeszcze dolna część się do końca wystudziła i wyschła. Po jakiś 30.min. odwrócić na drugą stronę.
Lukier:
30dkg cukru pudru
1 średnia cytryna
Cukier wsypać do miski dodać wyciśnięty sok z cytryny i utrzeć całość drewnianą pałką. Polać równomiernie na ciasto, można posypać kolorową posypką cukrową. żeby lukier troszkę stężał można ciasto dać do lodówki na jakieś 20min. Potem trzymać w chłodnym miejscu.
SMACZNEGO"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 18:27
inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzuni przytulam mocno
Samirko ja już nie wiem czy to pogoda, czy co innego?! przecież tylko jedzenie ja naprawde staram się nie jeść ciężkostrawnych potraw no zjadłam z glutenem i troszke z mlekiem ale dużo warzyw jem,a nie chce brać sterydów za często bo one mnie wykończą. Współczuje Ci kochana i mocno przytulam do sercasamira, bliska77, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Izuni przytulam mocno
Samirko ja już nie wiem czy to pogoda, czy co innego?! przecież tylko jedzenie ja naprawde staram się nie jeść ciężkostrawnych potraw no zjadłam z glutenem i troszke z mlekiem ale dużo warzyw jem,a nie chce brać sterydów za często bo one mnie wykończą. Współczuje Ci kochana i mocno przytulam do serca
ja też współczuje :*inessa, slash, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Samirko no jeszcze tego by Ci brakowało!!!
mam nadzieję,że to nie to a jak masz to weż sylimarol to jest ziołowe ale bardzo dobre lekarstwo !!!
wiem ,znam ale nie mam w domu za to pije rumianek z meliska,biorę no-spe jem kisiel,chleb ryżowy i miodzik na kolację bo on działa na mój żołądek i jelita kojąco-akacjowy oczywiście ...inessa, bliska77, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
samira wrote:jeszcze pomyślałam czy to czasem nie woreczek kurcze bo tak piecze ,i jest mi trochę niedobrze ...
Samirka przy woreczku nie piecze, tylko tak boli, jakby Cię ktoś z całej siły kopnął w splot słoneczny i promieniuje do tyłu..Wiem, bo przeszłam - łącznie z zapaleniem trzustki....samira, caffe, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiesz ja nie moge no spy bo czuje się po niej jak zapowietrzona masakra jakaś a chleb ryżowy dobry ale ja go mam prawie na codzień to juz mam też czasmi dośc. A kisielek bardzo zdrowy zrób sobie jeszcze galaretke ale nie taką gestą jak normalnie.Jakaś marchewke ugotowaną zjedz sobie i mięsko gotowane np. kurczaczek.
samira, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:samira wrote:jeszcze pomyślałam czy to czasem nie woreczek kurcze bo tak piecze ,i jest mi trochę niedobrze ...
Samirka przy woreczku nie piecze, tylko tak boli, jakby Cię ktoś z całej siły kopnął w splot słoneczny i promieniuje do tyłu..Wiem, bo przeszłam - łącznie z zapaleniem trzustki....
dobrze wiedzieć ,dzięki,do tyłu promieniuje pod łopatkę ale bardziej piecze ,boli tez ale nie aż tak mocno ,a wrzody mam mam na jelicie grubym i one też tak promieniują pod zebra i na plecy ,wychodzi obżarstwo i8 brak diety ehhh...nie mówię ze jeszcze często refluks dokucza ...chyba zacznę być bardziej pokorna i więcej się modlić bo to zaniedbałamcaffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Wiesz ja nie moge no spy bo czuje się po niej jak zapowietrzona masakra jakaś a chleb ryżowy dobry ale ja go mam prawie na codzień to juz mam też czasmi dośc. A kisielek bardzo zdrowy zrób sobie jeszcze galaretke ale nie taką gestą jak normalnie.Jakaś marchewke ugotowaną zjedz sobie i mięsko gotowane np. kurczaczek.
a dla mnie no-spa jest zbawienna i często mi pomaga a teraz kupuje dwie dawki w jednej tabletce i jest inaczej jakoś powlekana bo łatwiej się połyka niż te małe dwie ...inessa lubi tę wiadomość
-
Dla bezpieczenstwa mozesz poprosic interniste o skierowanie na usg jamy brzusznej i bedziesz wiedziała czy to woreczek.
Współczuję ci bo pewnie się męczysz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2013, 21:09
samira, caffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslash wrote:u mnie tez był bol przy woreczku, ogromny, ze czasami nie mogłam powietrza złapac, ale nie piekło. Dla bezpieczenstwa mozesz poprosic interniste o skierowanie na usg jamy brzusznej i bedziesz wiedziała czy to woreczek. Mi wowczas wyszło - kamien ponad 2 cm.
Współczuję ci bo pewnie się męczysz.
niestety tak pieczenie,ból ,gazy ,ból, krwawienie,czasem biegunka itp...takze pełen zestawinessa lubi tę wiadomość
-
Iza - czyzby te mikroskopy były niedobre, u mnie tez jakos nie widzę paprotek, ale czytałam opinie i dziewczyny pisał pamietam gdzies na forum ze widział paprotki. To ja chyba tez mam ślinę nie taką albo za mało nakładam, a może za dużo
caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
U mnie przyszła dzisiaj @, tym razem cykl trwał 39 dni, czyli krócej od poprzedniego (43 dni), a dłużej od chyba normalnego (36 dni). Następny będzie normalny mam nadzieję
witam nowe dziewczyny i życzę szczęścia
Slash, mnie też się mikroskop Afrodyta nie sprawdził. Nigdy paprotek nie miałam, rzuciłam go w kąt. Paprotki mam w ogrodzie
Nie wiem czy w tym cyklu będziemy się starali. Jak mnie chłop wkurzy to znowu sobie odpuszczębliska77, inessa, Mango, Bursztyn, samira, promyk, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywidzę, że sporo z nas ma poważne problemy jelitowe, ja też niestety zaliczam się do tych "szczęśliwców", czasem jak mnie złapie ból to aż mokra jestem a brzuszek w ciągu 2,3 minut wygląda jakby był co najmniej 7mc, szkoda gadać
właśnie jestem po godzinnej jeździe na rowerku, prysznicu i peelingu kawowym, człowiek od razu czuje się tysiąc razy lepiej, polecamcaffe, inessa, Bursztyn, samira, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Cześć dziewczyny
U mnie przyszła dzisiaj @, tym razem cykl trwał 39 dni, czyli krócej od poprzedniego (43 dni), a dłużej od chyba normalnego (36 dni). Następny będzie normalny mam nadzieję
witam nowe dziewczyny i życzę szczęścia
Slash, mnie też się mikroskop Afrodyta nie sprawdził. Nigdy paprotek nie miałam, rzuciłam go w kąt. Paprotki mam w ogrodzie
Nie wiem czy w tym cyklu będziemy się starali. Jak mnie chłop wkurzy to znowu sobie odpuszczę
Caffe ja sobie na dwa miesiące całkowicie odpuszczam, znaczy czerwcowy cykl tylko z mierzeniem temperatury, bo będzie bez CLO i MUSZĘ sprawdzić czy jest jakaś różnica w temperaturach ale nie będę prowadziła żadnych obserwacji, macania szyjki, doglądania śluzu a niech tam, trzeba wyluzować prawda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 19:15
caffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość