35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
paszczakin wrote:A jeszcze wracjajac do tematu (bo lubie), ciekawe czy jakbym poszla do przecietnego proboszcza i powiedziala, ze dzieciak z in-vitro, to czy by mi je ochrzcil (pominmy sensownosc takiej prosby)?
Mega, kapturnica lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Dlaczego wrzucasz wszystkich do jednego garnka?
Mówię tylko o sobie i odpowiadam za siebie i nie wydaje mi się abym kiedykolwiek napisała coś pogardliwego na temat konkretnej osoby tu na forum.
To Ci odpisałam, że większości zagorzali katolicy itd.
Nie odniosłam się personalnie.
A stwierdzenie przyganiał kocioł garnkowi odnosi się ogólnie do sytuacji, bo zauważ Ty użyłaś słowa "wszyscy", a ja użyłam "w większości". Nie napisałam, że Ty temu "garnkowi" przyganiasz.Mega, moremi, kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:A jeszcze wracjajac do tematu (bo lubie), ciekawe czy jakbym poszla do przecietnego proboszcza i powiedziala, ze dzieciak z in-vitro, to czy by mi je ochrzcil (pominmy sensownosc takiej prosby)?
macduska, kkisia, moremi, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Caffe mi wysłałapaszczakin wrote:a lekarz Ci nie powiedzial?
ja zaczynalam brac dzien po IUI , ale wieczorem.. tyle, ze ja mialam pregnyl (Ty dalej nie mialas?) wiec jajko, jak mialo pierdyknac to pierdyklo do tego czasu..
no i mam nadzieje, ze IUI masz poprawionecaffe, kapturnica, malgos741 lubią tę wiadomość
-
a wiesz, że zapomniałam o tym!
Na szczęście mój Pan jest przytomnyi tego przypilnował
paszczakin wrote:
no i mam nadzieje, ze IUI masz poprawioneSabina, caffe, macduska, kkisia, moremi, Mega, kapturnica, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nie
pytałaś czy lekarz mi nei powiedziała..
nie powiedział, bo Caffe mi wysłała
ale w sumie masz rację przecież go kiedyś brałam więc wezmę dwa dni po owu tylko pytanie czy było wczoraj czy dzisiaj
lekarz nie dał mi pregnylu, bo stwierdziła, ze nie ma potrzeby
paszczakin wrote:yyy, co? pregnyl?
do mnie calymi zdaniami czeba teraz, a nie jakies skroty myslowe..
jak to o pregnyl chodzi, to kiedy go zapodalas?malgos741 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:pewnie zależy na jakiego byś księdza trafiła. To tak ja idziesz ochrzcić nieślubne lub z niesakramentalnego związku dziecko. Wszystko wygląda jak loteria, a tak nie powinno być. Bo albo są zasady w tym kościele, albo ich nie ma. A skoro księża robią co chcą, to niech się potem ludziom nie dziwią, ze sami też interpretują po swojemu.
i tu się zgodzę z Tobą w 100%caffe, moremi, Simba, Mega, kapturnica lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:pewnie zależy na jakiego byś księdza trafiła. To tak ja idziesz ochrzcić nieślubne lub z niesakramentalnego związku dziecko. Wszystko wygląda jak loteria, a tak nie powinno być. Bo albo są zasady w tym kościele, albo ich nie ma. A skoro księża robią co chcą, to niech się potem ludziom nie dziwią, ze sami też interpretują po swojemu.
coz kwestia cennika staje sie regula- tylko na jak dlugo?
pokolenie dzisiejszych emerytek kieds odejdzie, nastepni beda miec marne, o ile dozyja,duza czesc jest wykluczona z Kosciola ( brak slubu, dziecko z in vitro...)
jak nic daza do samozaglady....
p.s mnie zdazylo sie kiedys zaplacic za zaswiadczenie z parafii ze moge byc chrzestna....caffe, moremi, kapturnica, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
gretka -
moremi wrote:Bry.
Dzisiaj mam wolne i jak na złość nie wyspałam się.
Mała, lepiej zgłosić. Niestety @ może utrudniać gojenie.
Nie wiem o co się kłócicie. Każdy wierzy jak chce i w co chce.
Mnie osobiście drażni tylko, że niektóre osoby wierzące odrzucają jakąkolwiek medycynę przy staraniach, ale ich wybór.
Bursztyn, nie ma co się unosić. Na podlaskich ziemiach funkcjonuje jeszcze szeptucha. Zamiast do lekarza wiozą chorego do szeptuchy - z depresją, kołtunami, niepłodnością, bólami głowy. Też wierzą jak chcą.
Najgorszy jest fanatyzm. W każdym wydaniu i w każdej dziedzinie.moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:coz kwestia cennika staje sie regula- tylko na jak dlugo?
pokolenie dzisiejszych emerytek kieds odejdzie, nastepni beda miec marne, o ile dozyja,duza czesc jest wykluczona z Kosciola ( brak slubu, dziecko z in vitro...)
jak nic daza do samozaglady....
p.s mnie zdazylo sie kiedys zaplacic za zaswiadczenie z parafii ze moge byc chrzestna....
zmienia sie świadomość ludzi i to jest proces nieodwracalny
Kośćiół upadnie jeszce za naszego życia -
Reni wrote:nie
pytałaś czy lekarz mi nei powiedziała..
nie powiedział, bo Caffe mi wysłała
ale w sumie masz rację przecież go kiedyś brałam więc wezmę dwa dni po owu tylko pytanie czy było wczoraj czy dzisiaj
lekarz nie dał mi pregnylu, bo stwierdziła, ze nie ma potrzeby
bosz Reni, Ty wez przeczytaj swoje odpowiedzi na moje pytania.
Jak nic jestes w ciazy.
I potem prosze odpowiedz mi w punktach, bo ja Cie nie rozumiem:
1)bralas pregnyl w tym cyklu? (tak/nie)
2)jesli bralas to kiedy (data i godzina/nie bralam)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 12:22
moremi, kapturnica, macduska lubią tę wiadomość
-
pytałam o Duphaston
Twoje pierwsze pytanie brzmiało "lekarz Ci nie powiedział?"
ja odpisałam "Caffe mi wysłała"
a Ty "yyy, co? pregnyl?"
a ja że "nie
pytałaś czy lekarz mi nei powiedziała..
nie powiedział, bo Caffe mi wysłała
ale w sumie masz rację przecież go kiedyś brałam więc wezmę dwa dni po owu tylko pytanie czy było wczoraj czy dzisiaj"
i dalej odpowiadam Ci na pytanie o pregnyl cyt"lekarz nie dał mi pregnylu, bo stwierdziła, ze nie ma potrzeby"
czego tu nie rozumiesz?
no dobrze to krótko
pytanie było o dupka: kiedy mam wziąć - już wiem wezmę jutro pojutrze
pytanie drugie o pregnyl: nie nie miałam przepisane,nie brałam
paszczakin wrote:a lekarz Ci nie powiedzial?
ja zaczynalam brac dzien po IUI , ale wieczorem.. tyle, ze ja mialam pregnyl (Ty dalej nie mialas?) wiec jajko, jak mialo pierdyknac to pierdyklo do tego czasu..
no i mam nadzieje, ze IUI masz poprawionepaszczakin wrote:bosz Reni, Ty wez przeczytaj swoje odpowiedzi na moje pytania.
Jak nic jestes w ciazy.
I potem prosze odpowiedz mi w punktach, bo ja Cie nie rozumiem:
1)bralas pregnyl w tym cyklu? (tak/nie)
2)jesli bralas to kiedy (data i godzina/nie bralam)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 12:30
kapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni wrote:Twoje pierwsze pytanie brzmiało "lekarz Ci nie powiedział?"
ja odpisałam "Caffe mi wysłała"
czego tu nie rozumiesz?
no dobrze to krótko
pytanie było o dupka: kiedy mam wziąć - już wiem wezmę jutro pojutrze
pytanie drugie o pregnyl: nie nie miałam przepisane,nie brałam
w ostatnim zdaniu zawarlas w koncu info, o ktore pytalambo pregnyl bylby dla mnie wyznacznikiem terminu najpozniejszej owulacji.
Niemniej- plan masz dobry, jak nie wiesz, kiedy owu tak do konca. Bo przyblokowac owu byloby szkoda.
Czyli dupkujesz sie na wlasna reke?No ladnie, ladnie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 12:37
Mega, kapturnica lubią tę wiadomość