35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabina wrote:Paszczu ciesz się, że mnie tam nie ma
Twoje zbory byłyby już o wiele uboższe
Piszę kartki świąteczne. Kultywujecie tradycję wysyłania kartek? My ta, choć drogi biznes jak się ma dużą rodzinę. W ty roku trochę oszczędziłam, wyślę ok 20
ja juz kupilam kartki i zebralam adresy.. moze w weekend.. tez bedzie z 15..iwcia77, Pusurek, Mega lubią tę wiadomość
-
kkisia wrote:Paszczaku ja ci bede pietogi robic
A ty mi cista i ciasteczka
Tylko jakis sprytny sposob wymiany trzeba wyczaic
jestem za- mozemy zaczac juz teraz, na potrzebuje pierogi i uszka na swieta!kkisia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Sabbcia a Ty slonce jak tam???
Az mnie to dziwi. Tylko chciałabym, żeby to wszystko było już za mną. Czuję się jak w zamkniętym kręgu. Trochę martwię się poniedziałkiem, ale jakoś to będzie. Ginka obiecała, że załatwi to w jeden dzień, więc mója córka może się nawet nie zorientuje, że mnie nie było
Wiecie brzuch mnie napieprza, a tu nic, no nic się nie rusza. Już się pogpdziłam z zabiegem. Niech to się już skończy. Przynajmniej wódki się napiję, Dużo nappijęmoremi, iwcia77, kkisia, Pusurek, ania.g, malgos741, Mega, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTomek ma padaczke- tak wynika z EEG
czy to syndrom Westa? neurolog na zadane pytanie odpowiedział że trudno jednoznacznie stwierdzić bo tak szerokie jest spektrum padaczek niemowlęcych i dodał że niezaleznie od tego jak te ataki nazwiemy najwazniejsze jest teraz je zatrzymać.....od jutra jest na Depakinie, apteka sprowadzi lek dopiero na jutro, zamieniam mu też mleko krowie Bebilon na Nutramigen poniewaz ma jakies czerwone kropki na buzi a wg neurologa jeżeli ma alergie to utrudnia ona leczenie padaczki.....jakie sa rokowania? wszystko zalezy od organizmu, jedne dzieci reaguja wspaniale i sie lek odstawia po jakims czasie przy innych trzeba niestety z lekami eksperymentować, inna rzecz ze dziec z zd na padaczke choruja bardzo rzadko i wyczytałam na wiki że jezeli juz ja maja to ataki sa łagodne i łatwiejsze do wyleczenia niz przy dzieciach zdrowych tak wynika z badań przeprowadzonych w Niemczech....
mam stresa, jak wielkiego wie tylko matka która ma chore dzieckoSabina, Arwena, anna maria lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Dobrze
Az mnie to dziwi. Tylko chciałabym, żeby to wszystko było już za mną. Czuję się jak w zamkniętym kręgu. Trochę martwię się poniedziałkiem, ale jakoś to będzie. Ginka obiecała, że załatwi to w jeden dzień, więc mója córka może się nawet nie zorientuje, że mnie nie było
Wiecie brzuch mnie napieprza, a tu nic, no nic się nie rusza. Już się pogpdziłam z zabiegem. Niech to się już skończy. Przynajmniej wódki się napiję, Dużo nappijęSabina, iwcia77, gretka, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHeretyczka wrote:Tomek ma padaczke- tak wynika z EEG
czy to syndrom Westa? neurolog na zadane pytanie odpowiedział że trudno jednoznacznie stwierdzić bo tak szerokie jest spektrum padaczek niemowlęcych i dodał że niezaleznie od tego jak te ataki nazwiemy najwazniejsze jest teraz je zatrzymać.....od jutra jest na Depakinie, apteka sprowadzi lek dopiero na jutro, zamieniam mu też mleko krowie Bebilon na Nutramigen poniewaz ma jakies czerwone kropki na buzi a wg neurologa jeżeli ma alergie to utrudnia ona leczenie padaczki.....jakie sa rokowania? wszystko zalezy od organizmu, jedne dzieci reaguja wspaniale i sie lek odstawia po jakims czasie przy innych trzeba niestety z lekami eksperymentować, inna rzecz ze dziec z zd na padaczke choruja bardzo rzadko i wyczytałam na wiki że jezeli juz ja maja to ataki sa łagodne i łatwiejsze do wyleczenia niz przy dzieciach zdrowych tak wynika z badań przeprowadzonych w Niemczech....
mam stresa, jak wielkiego wie tylko matka która ma chore dzieckoAle wiesz skoro Tupek fajnie się rozwija, to wierzę, że zaczniecie brak leki i szybko zapomnicie, że ten problem w ogóle kiedyś się pojawił.
Masz stresa, norma, ale powiem Ci - jesteś ze skały, bardzo szybko przywykniesz, niedługo będziesz się na tym lepiej znała niż nie jeden lekarzMyślę, że gorzej zniesie to Twój mąż... Ściskam Was mocno
Heretyczka, moremi, Elfik, iwcia77, gretka, kkisia, Simba, Mega lubią tę wiadomość
-
Ewa, trzymam kciuki za Tupka. Będzie dobrze. Musi
I Sabcia, u Ciebie też będzie dobrze. Też chciałam mieć to jak najszybciej za sobą. W razie jakiegoś dołka dawaj znać.Sabina, kapturnica, Elfik, kkisia, Mega, Parka lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeretyczka wrote:Sabina nie jestem ze skały ale musze funkcjonować dla synka a Ty dla córki
mamy tak mają
No mają mają, wiem coś o tym.
Dasz rade bo musisz dać, ale będzie ciężko, oj będzie. Nie ma się co oszukiwac. Wspieram.Sabina, kapturnica, moremi, kkisia, Mega, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeretyczka wrote:Sabina nie jestem ze skały ale musze funkcjonować dla synka a Ty dla córki
mamy tak mająiwcia77, Heretyczka, kkisia, malgos741, Simba, Mega, Evans, peppapig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:Senks dziewczyny
Tak sobie myślę, że dzięki owu odbieramy psychologom sporo roboty
Sab, nie znam się, ale gdyby podejść do tego jak do @? Gorąca kąpiel, acard i jakieś zioła, które powodują skurcze?tzn. Typu pokrzywa czy cos tam, żadne dragi....
Tyle rzeczy jest zabronionych dla ciężarnych...
Może i głupoty gadam, ale tak się zastanawiam...iwcia77, kapturnica, Sabina, kkisia, malgos741, Arwena, Mega, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój pierworodny powiedział mi dzisiaj, ze u nas w domu zrobiło sie dziwnie.
Ze prawie ze sobą nie jadamy posiłków jak dawniej,
Ze jestem ciągle smutna i nie chce mi się rozmawiać,
mam wrażenie, że to potencjale- hipotetyczne dziecko odebrało mi radość życia i jakąś chęć do czegokolwiek...
A i powiedział, że ciągle siedzę na tymm rózowym forum...
Pora iść na odwyk.
iwcia77, Sabina, kapturnica, Elfik, moremi, kkisia, Simba, Pusurek, Bozia3, Mega, paszczakin, SolarPolar, Bursztyn, peppapig, caffe, Parka lubią tę wiadomość