35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Kapta - pewnie już za późno, ale na przyszłość -kapturnica wrote:A mi jak dobrze pamietam Bozia narobiła smaka na biały mak..Ale wmoim kurwidołku nie ma nigdzie ...Niektóre babki nawet o nim nie słyszaly..Takze ehhh bedzie zwykly makowiec Nie ma wyjścia
http://allegro.pl/mak-bialy-500g-super-smak-wys-w-24h-gratis-i4818346096.html
-
My chcemy mieć w wymarzonym domu kuchenkę indukcyjną, ale zainwestujemy w generator. Na wioskach różnie to bywaPusurek wrote:W tym kraju, ktory siedzi na gazie, uzywa sie tylko pradu...
Ja mam również dwa imiona, a nazwisk w życiu bym nie połączyła. Moje trudne, męża też i do tego oba długie
Mam kawał. Suchar niesamowity, ale mój mąż mnie czasami takimi raczy
Kłócą się dwie ameby i w pewnym momencie jedna do drugiej mówi:
- bo cię kopnę.
- a niby czym?
- a nibynóżką.
macduska, Bozia3, iwcia77, malgos741, Pusurek, Mega, Sabina, kapturnica, Mala79, Arwena, Bursztyn, kkisia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Kurcze -w ogóle nie czuje tych Świąt. Nie ma śniegu, ciepło, w domu nic nie posprzątane jakoś szczególnie. Dzis się miałam zabrać za łazienkę w sposób generalny - skońćzyło się na tym, że spędziłam w niej prawie 2 godz. - ale w wannie.... Jutro akcja okna i wypiore firnaki i może ta łązienka....oprócz tego chyba nic nie robię - w końcu mam maleńkie dziecko i jakby usprawiedliwienie - prawda?
moremi, macduska, iwcia77, Pusurek, Mega, Sabina, Simba, gosia7122, Mala79, Arwena, Bursztyn, ComeToMeBaby, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie porządki blizej poniedziałku,
jutro mam zamiar reaktywowac w końcu salon- juz bedzie posprzatany - nawet całe szkło umyłam,i w szafkach posprzatane przy okazji malowania,
mam też zamiar zagnieśc ciasto na pierniki i kruche ciasteczka,
i jeszcze pojechać na zakupy do miasta
pieczenie pierniczków w niedzielę
teraz sprzatam ubrania w szafach bo nie lubię jak nie wiem co gdzie leży
moremi, Mega, Sabina, Bozia3, kapturnica, Mala79, kkisia lubią tę wiadomość
-
Mnie nie śmieszy wzrost tylko poziom naszego sejmu bo płakać się nie da.macduska wrote:wysmiewanie się z kogoś z tego powodu, ze jest niski na co w końcu nie ma żadnego wpływu jest dla mnie na poziomie okienka piwnicznego
moremi, Mega, macduska, Sabina, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
nick nieaktualny
-
Klasa była naprawdę mile zaskoczona. To jest tak że ile by jej nie widzieli to zawsze się cieszą na jej widok. W ogóle ta szkoła jest inna niż poprzednia. Tu dzieciaki składają sobie życzenia, dziś miałam okazję to pooglądać i było to bardzo miłe doświadczenie. Nie weszłam do klasy bo nie chciałam córki krępować ale też chciałam żeby spróbowała sama z nimi po przebywać. Wysiedziała do końca. Niestety to było dużo dla niej, wyszła blada i z bólem brzucha. Ledwo doszła do samochodu. Wrażenia ma pozytywne ale po tym zaszyła się w pokoju i przespała pół dnia. Teraz jest ok. Poszła na spacer z psem a jak wróciła zrobiła pyszny sos pomidorowy. Cieszę się z jej kolejnego kroku, zawsze to jakiś ruch do przodu. 8 stycznia klasa idzie na Hobbita i namawiali ją żeby poszła z nimi. Może się uda.iwcia77 wrote:Ania- napisz jak wrazenia corci z pobytu w klasie,czy to ze klasa ja pieknie przywitala jakos specjalnie przezyla? co opowidala pozniej?
iwcia77, moremi, Sabina, macduska, Iwone, Pusurek, Simba, gretka, gosia7122, kapturnica, Bozia3, Mala79, Arwena, malgos741, Mega, Bursztyn, kkisia, caffe lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
sporo emocji ja to kosztowalo jak widze..ale naprawde jest powod do radosciania.g wrote:Klasa była naprawdę mile zaskoczona. To jest tak że ile by jej nie widzieli to zawsze się cieszą na jej widok. W ogóle ta szkoła jest inna niż poprzednia. Tu dzieciaki składają sobie życzenia, dziś miałam okazję to pooglądać i było to bardzo miłe doświadczenie. Nie weszłam do klasy bo nie chciałam córki krępować ale też chciałam żeby spróbowała sama z nimi po przebywać. Wysiedziała do końca. Niestety to było dużo dla niej, wyszła blada i z bólem brzucha. Ledwo doszła do samochodu. Wrażenia ma pozytywne ale po tym zaszyła się w pokoju i przespała pół dnia. Teraz jest ok. Poszła na spacer z psem a jak wróciła zrobiła pyszny sos pomidorowy. Cieszę się z jej kolejnego kroku, zawsze to jakiś ruch do przodu. 8 stycznia klasa idzie na Hobbita i namawiali ją żeby poszła z nimi. Może się uda.
fajnie- zycze dalszych progresow :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 20:46
Sabina, moremi, ania.g, macduska, Iwone, malgos741, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia to superania.g wrote:Klasa była naprawdę mile zaskoczona. To jest tak że ile by jej nie widzieli to zawsze się cieszą na jej widok. W ogóle ta szkoła jest inna niż poprzednia. Tu dzieciaki składają sobie życzenia, dziś miałam okazję to pooglądać i było to bardzo miłe doświadczenie. Nie weszłam do klasy bo nie chciałam córki krępować ale też chciałam żeby spróbowała sama z nimi po przebywać. Wysiedziała do końca. Niestety to było dużo dla niej, wyszła blada i z bólem brzucha. Ledwo doszła do samochodu. Wrażenia ma pozytywne ale po tym zaszyła się w pokoju i przespała pół dnia. Teraz jest ok. Poszła na spacer z psem a jak wróciła zrobiła pyszny sos pomidorowy. Cieszę się z jej kolejnego kroku, zawsze to jakiś ruch do przodu. 8 stycznia klasa idzie na Hobbita i namawiali ją żeby poszła z nimi. Może się uda. mam nadzieję, że córka się przełamie i pójdzie z klasą fo kina
moremi, ania.g, Iwone, iwcia77, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość
-
Pusurek, bo Wy powinniście być zabezpieczeni tak jak my.Pusurek wrote:A u mnie burza i padl prad. W calej wsi ciemno jak w dupie. Kominek nam troche oswietla, nastawialm mase swieczek, klimat jest. Ale herbaty nawet sie nie mozna napic!!
W domu co prawda jeszcze nie mamy kominka, ale ogrzewanie mamy niezależne od prądu i od gazu. W kuchni mam kuchenkę na gaz, w piwnicy mam taką polową kuchnię, a w niej piecyk na węgiel, piecyk elektryczny. Na dworze stoi mi gril. W dodatku gdzieś w piwnicy jest lampka na naftę i w domu zawsze zapas świeczek. Cokolwiek by nie wyłączyli my zawsze sobie poradzimy
Pusurek, moremi, Sabina, macduska, iwcia77, Arwena, malgos741, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
ehhh, u mnie już po świętach
Tzn, nie będę robiła żadnych świąt!
Mój starszy mnie właśnie wkurzył, bo powiedział mi, że po co to wszystko! to całe gotowanie i sprzątanie! i cała ta otoczka!
Odechciało mi się wszystkiego i dokończę tylko sprzątanie, małego z mężem wyślę do teściowej i nic nie będę robić. Tak się wkurzyłam, że powiedziałam mu, że na obiady będą robić sobie kanapki, bo ja nie zamierzam gotować.
Przykro mi się zrobiło i mam dość wszystkiego. Nie chcę już mieć więcej dzieci, nie chcę już nic -
A moze chcesz chociaż jakiś fajny avatar?Iwone wrote:ehhh, u mnie już po świętach Tzn, nie będę robiła żadnych świąt!
Mój starszy mnie właśnie wkurzył, bo powiedział mi, że po co to wszystko! to całe gotowanie i sprzątanie! i cała ta otoczka!
Odechciało mi się wszystkiego i dokończę tylko sprzątanie, małego z mężem wyślę do teściowej i nic nie będę robić. Tak się wkurzyłam, że powiedziałam mu, że na obiady będą robić sobie kanapki, bo ja nie zamierzam gotować.
Przykro mi się zrobiło i mam dość wszystkiego. Nie chcę już mieć więcej dzieci, nie chcę już nic
I w ogóle gdzie jest okno?
Przestań sie mazac! Ten rok sie juz konczy - jak jest taka chujoza kompletna, to moze byc juz tylko lepiej. Idź do higienistki, niech ci da jakies dragi na chęć życia i ruszaj dupe z powrotem!
moremi, Pusurek, Sabina, kapturnica, iwcia77, Mala79, Arwena, malgos741, Bozia3, Mega, Bursztyn, kkisia, SolarPolar, Iwone lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to rzadzicie! U nas sa zawsze swieczki pod reka i zamarznac nie zamarzniemy. Ale zapasu gazu nie mamy, kuchenki turystycznej u nas niet. W ogrodzie tez mamy gril, ale jak leje, to nie ma co grilowac.Iwone wrote:Pusurek, bo Wy powinniście być zabezpieczeni tak jak my.
W domu co prawda jeszcze nie mamy kominka, ale ogrzewanie mamy niezależne od prądu i od gazu. W kuchni mam kuchenkę na gaz, w piwnicy mam taką polową kuchnię, a w niej piecyk na węgiel, piecyk elektryczny. Na dworze stoi mi gril. W dodatku gdzieś w piwnicy jest lampka na naftę i w domu zawsze zapas świeczek. Cokolwiek by nie wyłączyli my zawsze sobie poradzimy
Simba, kapturnica, Mega, Iwone lubią tę wiadomość
-
Ja też żądam okna. To okno, to tak jak u Sabinki suwak i u Bursztyna choinka. Nie ma świąt bez okna!Simba wrote:A moze chcesz chociaż jakiś fajny avatar?
I w ogóle gdzie jest okno?
Przestań sie mazac! Ten rok sie juz konczy - jak jest taka chujoza kompletna, to moze byc juz tylko lepiej. Idź do higienistki, niech ci da jakies dragi na chęć życia i ruszaj dupe z powrotem!
I proszę o awatar. Cokolwiek, byle nie blondwłosa nadęta dziunia. Mogą być nawet te kaczki wielkanocne
A święta rób dla siebie, Iwone. Poza tym trzymam kciuki za dziewczynkę dla Ciebie
Pusurek, Sabina, Simba, gosia7122, kapturnica, iwcia77, malgos741, Bozia3, Dorka1979, kkisia, Bursztyn, Iwone lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!
