X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    wiesz Polar po części staram się zrozumieć nauczycielkę.. ma program musi go przerobić trudno, żeby pochylała się nad Twoim dzieckiem mając jeszcze 20 parę innych dzieci, które nie znają języka
    raczej tu powinno być jakieś indywidualne nauczanie Twojego syna
    pamiętam, że na studiach z języka włoskiego byłam zwolniona z zajęć (grupa uczyła się podstaw więc ja bym się nudziła)
    a myślałaś może o szkole prywatnej? anglojęzycznej? tej do której chodzą dzieci obcokrajowców dyplomatów?
    są chyba takie szkoły
    może tu warto się rozejrzeć, bo szkoda zmarnować chłopaka
    Dzieci w klasie jest 8 - pani nie ma zbyt duzo pracy ale jest w ciazy i jej sie prawdopodobnie nie chce. Dla chcacego nauczyciele nie ma problemu zadac dziecku jakiegos zadania innego niz z ksiazki. Jaki to problem?

    Myslalam o brytyjskiej szkole ale dojazd jest klopotliwy - dwie godziny w jedna strone wiec nie moge skazac mlodego na 4 godzinny pobyt nawet w samochodzie. Pomijajac ze szkola miesiecznie kosztuje 6 tys . -
    Ale ja sie nie przejmuje angielskim cZy matematyka bo dziecko daje sobie b dobrze rade. Ale jak slucham tych nauczycieli to rece mi opadaja.

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heretyczka wrote:
    Bozia, w pl metodyka nauczania języka obcego jest do kitu, dlatego po paru latach nauki dziecko nie potrafi odbyć prostej konwersacji (chyba że chodzi prywatnie), ostatnio na zajęciach dr pusciła nam przykładowa lekcje angielskiego, myslałam że mi szczena opadnie, pytam sie ją ale gdzie to sie odbywa? a ona że w Niemczech...no własnie, poza tym nie zatrudniamy native speakerów tylko anglistów którzy nigdy nawet w Anglii nie byli, żenada
    To prawda - z językiem się zgodzę. W pracy mam kontakt z młodymi ludźmi z całej Europy. Hiszpanie, Niemcy, Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy no i wiele innych - wszyscy śmigają po angielsku. Nasi Polacy bardzo słabo. Jakiś inny system chyba jest w innych krajach.

    moremi lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Moze i jezdzili - a stac ich z tymi zarobkami? ale jak slysze ze moje dziecko np. nudzi sie na angielskim , nie bierze udzialu, jest myslami gdzie indziej wiec prosze pania by nie uczyla go tego co jest w ksiazce tylko dawala mu inne zadania to pani mowi mi ze ona ma program i musi go zrealiowac. No wiec pytam sie czy z dzieckiem mowiacym biegle po angielsku musi przerabiac nazwe owocow czy " mam na imie" bo to umie i warto by zajac sie czyms innym- zadaniem mu wypracowan - pani jak katarynka ze ona ma program i musi sie tego trzymac.

    na to ci odpowiedziala juz Reni a ja sie tu z Renia zgadzam

    Uczenie sie na pamiec potwornie glupich wierszy - czytalas, zaglAdalas do podrecznikow klas 1-3 - dno kompletne. Zero dotkniecia nauki, sama teoria, zero doswiadczen , nuda. Nauka jezykow - to piisanie testow - zero mowienia - a chyba o to chodzi. Jesli ktoras z Was zna biegle jezyk to glownie dlatego ze mieszkala za granica a nie dlatego ze sie go nauczyly w szkole. Prosze powiedz mi Boziu ile w swoim zyciu skorzystalas z wiedzy matematycznej wyniesionej ze szkoly? Co Ci sie w zyciu przydalo? Calki? Rachunek prawdopodobienstwa? Rownania z dwiema niewiadomymi?

    nie mam dzieci w wieku szkolnym i tym bardziej nie mieszkam w polsce , wiec niewiem jak sie zmienil i czy sie zmienil system edukacji w naszym kraju. Chodzi o to ,ze w podstawowce uczylismy sie tych calek, rachunkow prawdopodobienstwa itp nieprzydatnych rzeczy, po to aby chodziaz wiedziec co to jest takiego? mi sie to nie przydalo ani w zyciu codziennym ani w zawodowym ale moim kolezankom i kolegom z klasy dzieki temu udalo sie skonczyc inzynierie, architekture, matematyke...po prostu w podstawowce okazuje sie kto i jakie ma predyspozycje poprzez ogolny zarys wiedzy , rodzice moga wtedy pokierowac dzieckiem w ta konkretna strone, rozwijajac jego zainteresowania np matematyczne badz lingwistyczne...

    Simba, Pusurek, moremi, kapturnica, kkisia, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najważniejsze, że Ci co siedzą za granicą szybko uczą się języka ;-)

    https://www.youtube.com/watch?v=fFxdDCIAS6c

    iwcia77, moremi, ComeToMeBaby, Aasiula lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a no to jak tylko tyle to fakt przeginka

    w państwowej szkole tylko 8!!!!!!!!!! szczęściara
    SolarPolar wrote:
    Dzieci w klasie jest 8 - pani nie ma zbyt duzo pracy ale jest w ciazy i jej sie prawdopodobnie nie chce.

    moremi, kapturnica, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    ależ ja Ci zazdroszczę tej dwójki
    piewrszy raz w życiu zazdroszczę dzieciorów
    No ale Renek jak Ty sie na IVF wybierasz, to wiesz - szanse sa duże.

    Reni, moremi, kkisia, Bozia3, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jesssuu nie mogę się dodzwonić do kliniki, żeby zapisać się do gina
    chyba muszę ruszyć tyłek i osobiście się tam zjawić :-/
    a kij w oko iui kcem IVF jak simba dwa ssaki
    No Renek ja tam na IVF bedeM sie dobijac kolo swiat wielkanocnych..
    Coby w drugiej polowie roku brac sie za cała procedure..To moze bedziemy w parze? 8)

    moremi, kkisia, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    peppapig wrote:
    noooo ani ksionc nie pomoże a może Ty Kapcia wiesz gdzie szukać o pyłku? Dziewczyny cuda o nim pisały,bo nie chce im przeszkadzać. ;)
    Lecę do kominka dołożyć zaraz wracam!
    mi sie wydaje , ze o pszczolkach i pyleniu to pisala Iwone...

    peppapig lubi tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heretyczka wrote:
    Bozia, w pl metodyka nauczania języka obcego jest do kitu, dlatego po paru latach nauki dziecko nie potrafi odbyć prostej konwersacji (chyba że chodzi prywatnie), ostatnio na zajęciach dr pusciła nam przykładowa lekcje angielskiego, myslałam że mi szczena opadnie, pytam sie ją ale gdzie to sie odbywa? a ona że w Niemczech...no własnie, poza tym nie zatrudniamy native speakerów tylko anglistów którzy nigdy nawet w Anglii nie byli, żenada
    A ja sie w Belgii 8 lat niderlandzkiego uczyłam. Nawet maturę zdawałam. I co? I nic nie kumam.

    iwcia77, moremi, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e3f6d681616.jpg
    Simba wrote:
    No ale Renek jak Ty sie na IVF wybierasz, to wiesz - szanse sa duże.

    iwcia77, Simba, moremi, kapturnica, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja jeszcze w temacie norweskich przedszkoli, bo tam by Polar poslala syna, a w ogole cos sie za lajtowo w dyskusji zrobilo.
    Zebyscie bron Boze nie myslaly, ze jeden cieply posilek w tygodniu to obiad jest! Panie pieka najczesciej ciasteczka albo drozdzowe buleczki. Czesto jest tez ryz na mleku z paczki, trzeba go tylko do mikrofali wrzucic. Ale cieple jest? Jest!
    Dzieci wpierniczaja przyniesione z domu kanapki, picie tez z domu w bidonikach, chociaz w przedszkolu dostana wode albo wode z sokiem.
    A jeszcze o edukacji? Coz, ja potem dostaje maluchy w wieku lat 6, ktore w zyciu nozyczek w reku nie trzymaly, bo wolaly sie bawic na dworze. A przymusu do edukacji nie ma. Dzieciaki w 1 klasie nie wysiedza w lawce dluzej niz 10 min, bo nie potrafia sie skoncentrowac. I cala 1 klasa to jest placz, ze za malo jest zabawy ( ok. 60% czasu szkolnego) i ze one chca z powrotem do przedszkola.

    Reni, iwcia77, Simba, Heretyczka, moremi, kapturnica, macduska, kkisia, Aasiula, Bozia3, Sabina, Parka lubią tę wiadomość

  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Renek u mnie też młody zaczynał podstawówke znając dosc dobrze juz angielski..Ale jak nauczycielka ma 34 dzieciakiw klasie to ciężko żeby wymyślała specjalnie cos dla jednego dzieciaka.U nas rozwiązaniem był dodatkowy angielski na którym przerabiali cos wiecej niz to co na lekcjach..Ale wtedy miala pod soba zaledwie 5ciu, 7miu uczniów o podobnym stopniu znajomości jezyka . Szkoła prywatna to pewnie inna broszka tam już płacąc możesz sobie wymagac dostosowania programy do ucznia , ale nie wymagajmy by w przeładowanych klasach nauczyciele prowadzili 2programy nauczania w zależnbosci od uczniów..U nas i tak jest podział na 2grupy tzw słabsza isilniejsza a i tak rodzice uczniów z tych ze słabszej gupy robili dym ,ze to jest segregacja...Wiec nikomu nie dogodzi.
    No ale to prywatna szkola! Wiec moge wymagac by bylo ciekawiej i sensowniej. Zeby na lekcjach muzyki byla muzyka a nie przez pol roku kolędy! A na angielskim ciekawiej a jesli nie to nie sie nie czepia ze dziecko sie nudzi - bo co ma go tam ciekawic.

    Simba lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Jezu dobrze ze mi przypomniałas ze za chwile moje zycie sie zmieni bezpowrotnie bo ja juz tu wakacje zaczęłam planowac. :-/
    A w ogole jak twixy beda mieć 8 miesiecy to juz chyba swobodnie mozna z takimi dzieciorami do polszy jechać, co nie?
    Spoko. Jeszcze nie beda chodzic, wiec je spokojnie spacyfikujesz w wozku.

    iwcia77, Simba, moremi, kapturnica, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość

  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a no to jak tylko tyle to fakt przeginka

    w państwowej szkole tylko 8!!!!!!!!!! szczęściara
    Nigdy nie mowilama ze panstwowa.

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a no to jak prywatna to masz prawo
    a najlepiej jak zapiszesz go do szkoły z językiem, którego nie zna, a angielski prywatnie i pozamiatane
    SolarPolar wrote:
    Nigdy nie mowilama ze panstwowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 11:20

    iwcia77, Simba, moremi, kapturnica, kkisia, Aasiula, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a no to jak prywatna to masz prawo
    a najlepiej jak zapiszesz go do szkoły z językiem, którego nie zna, a angielski prywatnie i pozamiatane
    Reni, moje dziecko ma lekcje prywatne z nativem - z dwoma - do dwoch roznych jezykow. Nie ma podstawowek w okolicy 15 km - nawet prywatnych - z dwoma jezykami wykladowymi. Dopiero gimnazjum . Ale to nie chodzi o moje dziecko - bo ono jesli bedzie chcialo cos osiagnac w zyciu to osiagnie - warunki ku temu ma ale o inne dzieci - przeciez rozmawiam z kolezankami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 11:28

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    To ja jeszcze w temacie norweskich przedszkoli, bo tam by Polar poslala syna, a w ogole cos sie za lajtowo w dyskusji zrobilo.
    Zebyscie bron Boze nie myslaly, ze jeden cieply posilek w tygodniu to obiad jest! Panie pieka najczesciej ciasteczka albo drozdzowe buleczki. Czesto jest tez ryz na mleku z paczki, trzeba go tylko do mikrofali wrzucic. Ale cieple jest? Jest!
    Dzieci wpierniczaja przyniesione z domu kanapki, picie tez z domu w bidonikach, chociaz w przedszkolu dostana wode albo wode z sokiem.
    A jeszcze o edukacji? Coz, ja potem dostaje maluchy w wieku lat 6, ktore w zyciu nozyczek w reku nie trzymaly, bo wolaly sie bawic na dworze. A przymusu do edukacji nie ma. Dzieciaki w 1 klasie nie wysiedza w lawce dluzej niz 10 min, bo nie potrafia sie skoncentrowac. I cala 1 klasa to jest placz, ze za malo jest zabawy ( ok. 60% czasu szkolnego) i ze one chca z powrotem do przedszkola.
    to maja super dzieciństwo :)
    a nasze przykładnie zapierdzielają w szkole bidne a potem wyjeżdzaja do Norwegii....tak? :) :) :)

    SolarPolar, Simba, Sabina lubią tę wiadomość

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja tylko na chwilkę, bo jadę z synem na konsultację do innego lekarza.

    Tak czytam co piszecie o tym że dziecko sie nudzi na lekcji, bo zna np. angielski i że nauczyciel powinien coś innego dziecku zadać żeby się nie nudziło.
    Jakoś sobie nie wyobrażam żeby nauczyciel mając tyle dzieci w klasie, zajmował się jednym dzieckiem w państwowej szkole. Są przecież kółka właśnie językowe, gdzie dzieci uczą się ponad programowo.
    Mój syn jeszcze nie rozpoczął edukacji, a już potrafi płynnie czytać. Czyta już sam książki. Więc co, powinnam wymagać od nauczyciela żeby skupiał się na moim dziecku i zadawał mu trudniejsze zadania?

    iwcia77, Pusurek, kkisia, Aasiula, Sabina lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Cześć, ja tylko na chwilkę, bo jadę z synem na konsultację do innego lekarza.

    Tak czytam co piszecie o tym że dziecko sie nudzi na lekcji, bo zna np. angielski i że nauczyciel powinien coś innego dziecku zadać żeby się nie nudziło.
    Jakoś sobie nie wyobrażam żeby nauczyciel mając tyle dzieci w klasie, zajmował się jednym dzieckiem w państwowej szkole. Są przecież kółka właśnie językowe, gdzie dzieci uczą się ponad programowo.
    Mój syn jeszcze nie rozpoczął edukacji, a już potrafi płynnie czytać. Czyta już sam książki. Więc co, powinnam wymagać od nauczyciela żeby skupiał się na moim dziecku i zadawał mu trudniejsze zadania?
    ale maly Polarek chodzi do prywatnej szkoly, nie do panstwowej

    Iwone lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    No ale to prywatna szkola! Wiec moge wymagac by bylo ciekawiej i sensowniej. Zeby na lekcjach muzyki byla muzyka a nie przez pol roku kolędy! A na angielskim ciekawiej a jesli nie to nie sie nie czepia ze dziecko sie nudzi - bo co ma go tam ciekawic.
    Skoro prywatna szkoła to masz prawo wymagac dostosowania dodatkowych zajęć dla modego..Zwłaszcza przy takiej ilosci uczniów,,Moze rusz dyrektora???

    Aasiula lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 6305 6306 6307 6308 6309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ