35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztynku po mdlosciach ani sladu ,czuje sie jak nowo narodzona mam duzo energi jestem z tego powodu szczesliwa ,brzuszek juz widac ,wczoraj bylismy na urodzinach znajomych i mi sie pytali czy mam Termin na jesien bo tak brzuch jak bym byla w 5 mie.Bursztyn wrote:Witajcie Dziewczynki
Ja tez zakupilam testy owul.ale mi ich jeszcze nie przyslali, podobnie jak Samira- mialam ich nie robic, no ale....
Iza, rzeczywiscie w takim przypadku moze byc za wczesnie na test, wiec jeszcze nic straconego
Samirko
Bozia, zgadzam sie- intuicja czesto jest madrzejsza
Annamaria- mam nadzieje, ze po mdlosciach nie ma juz sladu?
inessa, Bursztyn, Reni lubią tę wiadomość
-
Ja bym na Twoim miejscu teraz wybrała dobrego gina i poszła do niego na rozmowę i pewnie umówiłby się z Toba na badania i monitoring od nowego cyklu - tak właśnie jak Reni zrobiła...wtedy porównasz te swoje nieszczęsne paprotki z tempką i monitoringiem - i wszystko się szybko wyjaśni...bo naprawdę szkoda czasu na zabawy...slash wrote:No tak to racja, przykład - Reni.
Ale teraz w czerwcu się jeszcze umawiać, czy już lepiej w lipcu obserwowac?
inessa, Bursztyn, Reni lubią tę wiadomość
-
Anna Maria fajnie że mdłości minęły, na pewno ślicznie wyglądasz.
TO muszę poszukać innego gina bo ta moja, jakaś dziwna kobieta.
A orientujecie się jak jest z kosztami monitoringu, bo normalna wizyta u nas wacha się około 150 zł.
anna maria, inessa, Reni lubią tę wiadomość
-
wszysc do okola mi mowia ze wygladam swiezo i ladnie ,i ze napewno bede miala synka i mi tez sie tak zdaje,Co do Gina to ja nie lubie kobiet wole jak facet jest ginem.Strasznie drogie te wizyty.slash wrote:Anna Maria fajnie że mdłości minęły, na pewno ślicznie wyglądasz.
TO muszę poszukać innego gina bo ta moja, jakaś dziwna kobieta.
A orientujecie się jak jest z kosztami monitoringu, bo normalna wizyta u nas wacha się około 150 zł.
inessa, Bursztyn, Reni, megan8 lubią tę wiadomość
-
No niestety monitoring też chyba tyle - czyli pewnei ze 3-4 razy w miesiącu po 150 zł- masakraslash wrote:Anna Maria fajnie że mdłości minęły, na pewno ślicznie wyglądasz.
TO muszę poszukać innego gina bo ta moja, jakaś dziwna kobieta.
A orientujecie się jak jest z kosztami monitoringu, bo normalna wizyta u nas wacha się około 150 zł.
inessa, anna maria, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie w nowym słonecznym i od rana upalnym dniu
Wy już troche popisałyście widzę
Anna Maria super,że nie masz mdłości
Samirka wczoraj pisałam ale łączę się dziś z Wami pamiećią w modlitwie
SLash Bozia ma racje ja też bym tak CI polecała
Izunia poczekaj może jeszcze z testem jeżeli tempka się utrzymuje a owulka jednak była później.
Dziewczyny każdej życzę miłego odpoczynku
anna maria, Bursztyn, caffe, Reni, samira, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Ja jesli chodzi o gina to mam mozna powiedziec chody. Ma w koncu z mojego podwozia niezle stale dochody. Od 20 lat...nic dodac nic ujac. Bylam u niej jedna z pierwszych pacjentek moze dlatego mam ulgi- wizyta z usg 100zl.
Bursztyn, caffe, Reni, inessa lubią tę wiadomość
Promyk
-
wiesz, ja tez wole gina faceta, te babki u ktorych bylam zawsze byly niedelikatne i jakies takie....niefajne.anna maria wrote:wszysc do okola mi mowia ze wygladam swiezo i ladnie ,i ze napewno bede miala synka i mi tez sie tak zdaje,Co do Gina to ja nie lubie kobiet wole jak facet jest ginem.Strasznie drogie te wizyty.
caffe, inessa, samira, anna maria lubią tę wiadomość
-
racjaBozia3 wrote:Ja bym na Twoim miejscu teraz wybrała dobrego gina i poszła do niego na rozmowę i pewnie umówiłby się z Toba na badania i monitoring od nowego cyklu - tak właśnie jak Reni zrobiła...wtedy porównasz te swoje nieszczęsne paprotki z tempką i monitoringiem - i wszystko się szybko wyjaśni...bo naprawdę szkoda czasu na zabawy...
inessa lubi tę wiadomość
-
Ja muszę powiedzieć że ta do ktorej teraz chodze jest jakas dziwna ale moze to dlatego ze na NFZ, a kiedys byłąm u dwoch innych ale w innych miastach (tam wtedy mieszkałm) i były super, naprawdę delikatne i rzeczowe.
caffe, Reni, inessa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Słonecznej soboty Wam życzę
Ja obudziłam się z bólem głowy bo chyba przesadziłam wczoraj z drinkami
ale już wracam do równowagi
Dziewczyny, ja uważam, że obserwacje cyklu obserwacjami, a organizm i tak rządzi się swoimi prawami. Więcej wiary w powodzenie życzę
Bursztyn, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
caffe...Ty miałaś wczoraj zająć się pracą produktywną - to za drinki się wzięłaś..caffe wrote:Cześć dziewczyny
Słonecznej soboty Wam życzę
Ja obudziłam się z bólem głowy bo chyba przesadziłam wczoraj z drinkami ale już wracam do równowagi
Dziewczyny, ja uważam, że obserwacje cyklu obserwacjami, a organizm i tak rządzi się swoimi prawami. Więcej wiary w powodzenie życzę
caffe, Reni, inessa lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:caffe...Ty miałaś wczoraj zająć się pracą produktywną - to za drinki się wzięłaś..
Też się zajęłam i jak zasypiałam to już ćwierkały poranne ptaki - te na drzewach oczywiście, to informacja dla tych dociekliwych z Was
Bursztyn, inessa, samira, grosza, Jolka76 lubią tę wiadomość
-
Ty się ptakami na drzewach nie zajmuj....bo Ty jakaś rozkojarzona jesteś..a to rączki, a to ptaszki na drzewach.....caffe wrote:Też się zajęłam i jak zasypiałam to już ćwierkały poranne ptaki - te na drzewach oczywiście, to informacja dla tych dociekliwych z Was Jeden konkretny ptak i już - efekt murowany.... (tylko nie pomyl z tym ptakiem-kogutem jajowym)
Bursztyn, caffe, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki, mam pytanie na temat cyckow: wiem, ze juz kiedys to poruszalam, ale doprecyzuje: czy nalezy sie niepokoic, ze cycki przed okresem juz nie bola, nie sa "napompowane", tkliwe itd., a kiedys byly (jakies kilka lat temu)? czy to oznacza ze jakis hormon jest na wykonczeniu, np. estrogen? Wiem, ze glupio i naiwnie moze zabrzmiec to pytanie, ale meczy mnie to.... Bo dawniej takie objawy mialam, a teraz nic...jakbym nie miala cyckow- pomijajc juz ich znikomy rozmiar...
caffe, inessa, samira lubią tę wiadomość
