35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
pytałam o wody i już tak bardzo się nie sącząBozia3 wrote:a ja myślę, że nie ma co nakręcać atmosfery. Jest w szpitalu, ma obok lekarzy i mam nadzieję, że lepiej niż my wiedzą co jest dla nich lepsze. Ucierpi się bardzo, ale może nie trzeba od razu ciąć czy ładować oxy - ja po oxytocynie miałam takie skurcze, że chciałam wystrzelić się w kosmos, a bez niej są skurcze dużo łagodniejsze. Skoro jej się woda tylko sączyła, to może nie chcieli jej za mocno podkręcać?
Bądźmy dobrej myśli...
Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Gdzie kupiłaś? 60?Aasiula wrote:No udalo mi sie ten inofem zakupic ,jutro odbieram w aptece u nas
Jakas masakra ciezko go kupic:/
Aasiula lubi tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Iwone wrote:znieczuleniem mogą spowolnić poród. Ciekawe czy jej w ogóle dają
i tak ten weekend przejdzie do historii forum- najplodniejszy w posty
Aasiula, Iwone, Bozia3, malgos741, kapturnica, Mega, macduska, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
gretka -
O żesz, ile to jeszcze może potrwać?
Mi mówili, że znieczulenie nie zwalnia porodu. Ale mam wrażenie, że może byc tak jak u mnie. Jak naturalnie tak słabo szło to i oxytocna niewiele pomoże.
Bursztyn, Bozia3, malgos741, Iwone, kapturnica, Aasiula, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
boli, to fakt. Mam porównanie z oksy i bez. Wolę bezBursztyn wrote:no wiem, co kraj to obyczaj
tutaj znieczulaja przed podaniem oxy bo wiedza ze bedzie kurewsko bolalo
Bursztyn, Bozia3, malgos741, kapturnica, Aasiula, MartaDidi, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ale czy tylko przez ta rasę i malutki ratlerek może ugryżć,ja uważam że wszystko to kwestia ułożenia psa i zawsze uważać trzeba,moja to babcia 12 rok jej leci.Bozia3 wrote:no ale jednak czasami się słyszy, że dzieci są zaatakowane - przecież to nie bujda?
moremi, Bursztyn, gretka, Bozia3, Iwone, Aasiula, macduska, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Dżizaz dziuchy! Dlaczego takie rzeczy Iwci piszecie? Do swojego chłopa to napiszcie i dziewczyny nie nakręcajcie. Ona i tak sama z siebie się boi, a Wy jej jeszcze piszecie, że się martwicie i nakręcacie ją, żeby robiła coś innego niż lekarze zaplanowali? No dajcie spokój...
Bursztyn, Bozia3, gosia7122, Sabina, malgos741, Natka_79, kapturnica, Aasiula, Viv78, macduska, Parka, Reni, kkisia, Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
jest jeszcze tu-Aasiula wrote:niestety 30 ale pewnie mozna zamowic tez 60 nie sprawdzalam
http://www.aptekagemini.pl/inofem-30-saszetek.html
http://allegro.pl/inofem-60-sasz-plodnosc-i4937786570.html
ja jeszcze czekam bo chcialam w melisise kupic takze innegretka -
nick nieaktualnypamiętam ze trafiam do szpitala z skurczami ,długo nie czekali położna po jakiejś pół godz. przebiła pęcherz podała oxy i wtedy się zaczęło na maxaIwone wrote:Niestety tak może być, szczególnie po oksytocynie
Jej to chociaż dali coś do zjedzenia, bo jak ja rodziłam, to mi nic nie dali.
mam tylko nadzieję ze wszystko dobrze się u niej skończy ...
Iwone, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
no właśnie o to mi chodzi....ona była spokojna, pod dobrą opieką - w szpitalu - a tu same specjalistki ciocie dobre rady...moremi wrote:Dżizaz dziuchy! Dlaczego takie rzeczy Iwci piszecie? Do swojego chłopa to napiszcie i dziewczyny nie nakręcajcie. Ona i tak sama z siebie się boi, a Wy jej jeszcze piszecie, że się martwicie i nakręcacie ją, żeby robiła coś innego niż lekarze zaplanowali? No dajcie spokój...
Będzie dobrze - trudno - wycierpi trochę, ale wszystko skończy się dobrze..
gosia7122, moremi, Iwone, gretka, Sabina, kapturnica, Aasiula, macduska, kkisia, Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Czy to oznacza ze nie posmarowalas brzucha kremem na rozstępy? Shame on You!paszczakin wrote:I w ogole dzien dobry- w koncu sie dorwalam na chwile do kompa, ktos mi weekend podpieprzyl Nie wiem, co sie ze mna dzieje, w piatek po robocie po prostu musialam sie polozyc, a jak mi luby koszulke przyniosl (nienawidze spac w ciuchach, nawet domowych), to po prostu nie mialam sily oka otworzyc i sie w nia przebrac..
Wczoraj zmartwychwstalam po 11 godzinach snu i zrobilismy tą cholerną powinnosc jaka jest wybranie (prawie) naszego rodzinnego auta. Potem nawet jeszcze kupilam dzieciu pierwszego bodziaka!!
Okazalo sie, ze H&M oszukal mnie, banda decydentow, i te wszytskie pizamy, ktore byly na stronie i wygladaly jak modele bezstopkowe sa jednak ze stopkami. Wszytkie! A ja kurwa pol godziny czekalam w kolejce, żeby na parking centrum handlowego wjechac..
No patrzcie same, czy to nie kurde oszustwo?
http://www.hm.com/be/subdepartment/KIDS?Nr=4294943582#Nr=4294879981
A mialam kupic dzieciu slonika!
moremi, ania.g, Bursztyn, kapturnica, Aasiula, Mega, kkisia, paszczakin, iwcia77 lubią tę wiadomość
