35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHeh wiecie mam schizy..nikomu dalej nic nie mówimy,ciągle się boję że coś się wydarzy..za 3 tyg mam wizytę jak będzie ok to powiem córce i rodzicom:-)kapturnica wrote:Jesli czujesz to po srodku tak w macicy to mysle ,ze ok.Bo ja tak mam od czasu do czasu Ale to macica sie rozciaga...Zawsze warto wziasc magnez z wit b i nospe zapobiegawczo
Aa biorę magnez 2x forte i nospe i lutke 2x2
kapturnica, Margolcia88, Bursztyn, Aasiula, SolarPolar, moremi, Sabina, malgos741, macduska, Mega, kkisia, gosia7122, dorbie, BISCA lubią tę wiadomość
-
lutke masz 2 razy po200mg ??peppapig wrote:Heh wiecie mam schizy..nikomu dalej nic nie mówimy,ciągle się boję że coś się wydarzy..za 3 tyg mam wizytę jak będzie ok to powiem córce i rodzicom:-)
Aa biorę magnez 2x forte i nospe i lutke 2x2
Peppka no mysle ze masz po tym strachu...Ale wiesz jak serduszko sie pokazalo to ja sobie powiedzialam ,ze koniec ze strachem bo funduje takie dawki dzieciowi ,ze to nie ejst normalne..Czas sie cieszyc..Ja wiem ,ze moze byc roznie ale tak naprawde na kazdym etapie moze cos sie stac..Wiec coby nie wpadac w paranoje postanowilam sie cieszyc kazdym dniem
I musze tak myslec inaczej okres ciazy bedzie horrorem A chcialabym zeby byl najpiekniejszym czasem Bo w planach nie mam wiecej dzieci..
Cieszmy sie naszymi brzuchami bo w koncu doswiadczamy cudu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 18:18
Bursztyn, Margolcia88, Aasiula, moremi, caffe, agp, Natka_79, Sabina, malgos741, macduska, kkisia, gosia7122, dorbie lubią tę wiadomość
-
Mój miał miesiąc jak kupiliśmy. Siodełko rozłożyliśmy maksymalnie, podłożyłam kocyk i leżał. Myślę, że właśnie jak maluch kończy miesiąc to spokojnie można już go wkładać. Ta plastikowa blokada ("stoliczek") jest odpinana - dość ciężko, ale da się, bo nie ma potrzeby zeby była dla takiego malucha.kapturnica wrote:Musze to zakodować
Caffe a malucha od poczatku mozna w takiej huśtawce trzymac?
Ważne jednak, żeby przed zakupem sprawdzić jak maksymalnie rozkłada się siodełko.
My oglądaliśmy też takie tańsze, ale to była porażka. Może funkcjonalne jako trampolina, ale nie huśtawka.
kapturnica, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
No wlasnie ja sie obawiam takich tanszych..Chybaze z polecenia ktos uzywal i byl zadowolony..A taka hustawke to na bank mam w planach kupic..Cena moze nie ejst mala ale mysle ,ze troche pozwala odciazyc sie od malucha i za przeproszeniem moc spokojnie isc do toaletycaffe wrote:Mój miał miesiąc jak kupiliśmy. Siodełko rozłożyliśmy maksymalnie, podłożyłam kocyk i leżał. Myślę, że właśnie jak maluch kończy miesiąc to spokojnie można już go wkładać. Ta plastikowa blokada ("stoliczek") jest odpinana - dość ciężko, ale da się, bo nie ma potrzeby zeby była dla takiego malucha.
Ważne jednak, żeby przed zakupem sprawdzić jak maksymalnie rozkłada się siodełko.
My oglądaliśmy też takie tańsze, ale to była porażka. Może funkcjonalne jako trampolina, ale nie huśtawka.
caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Niech bedzie pochwalony dobre Kobiety
Ewa, jak Tuptus?
Sabina, u Was lepiej troche?
Elfik, gratulacje
Gdzie sie nie obejrzec, same choroby, mnie tez zaczelo cos lamac w gnatach.
Obkupilam sie na amazonie: testy owulacyjne- te z usmieszkiem, zel- ale zamiast conceive plus ktorego uzywalam do tej pory- wyprobuje pre-seed, ogromna oszczednosc w porownaniu do sklepu zwyklego, w sumie zaoszczedzilam jakies 10 £, aha no i podpaski 2-pak. Mam spokoj przez pare miesiecy
Tezbym chciala miec spokoj ale od podpasek:-) Na 9 miesiecy:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 18:32
Aasiula, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Zofia8
-
oby obymamatrojki80 wrote:a tak w ogóle jesteś na szczycie mojej listy potencjalnych forumowych ciąż :-)coś czuje, ze szybko się uwiniecie.
p.s. właśnie po obiedzie tak znienacka m wziął kartkę z telefonem do dohtora i mówi: no, to może bym we wtorek poszedł do tego lekarza, hmm? upewniłam go tylko w tym, że to świetny pomysł uff...
Aasiula, moremi, mamatrojki80, agp, Sabina, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
no- mi też zrobiłyscie smaka na ogórkową, dawno nie robiłamNatka_79 wrote:Mnie dziś wyszedł pyszny żurek. Wróciłam właśnie ze spaceru z młodym, wyjątkowo zimno mi dziś było. Teraz sie biorę za bułeczki cynamonowe ale ta ogórkowa ... Mmm...zrobię w poniedziałekKometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
ComeToMeBaby wrote:miałam właśnie. pisałam o tym wcześniej.
zawsze lubowałam się w starszych. spotkałam go i buch od pierwszego wejrzenia (ten uśmiech, te oczy, to ciało....). ja byłam wtedy na takim etapie w życiu, że dochodziłam do siebie po żałobie po moim poprzednim partnerze. tym starszym właśnie. byliśmy 10 lat ze sobą. i wcale nie miałam ochoty poznawać nikogo nowego i się wiązać. ale tak zaczęło coś ciągnąć. coś szeptać do ucha. no i co że młodszy. pewnie młodszy. ja i młodszy? ale taki fajny... heheeh wewnętrzne walki ze sobą toczyłam. do pierwszego wyjścia na kawę, na którym spędziliśmy chyba z 8 godzin a rozstaliśmy się tylko dlatego, że za parę godzin trzeba było wstać do pracy. ale temat wieku przedyskutowaliśmy na następnym spotkaniu i jak mu powiedziałam ile jestem starsza od niego i nie padł na zawał to stwierdziliśmy, że najważniejsze to jest się dogadywać.
i dogadujemy się tak, że często w tym samym momencie wypowiadamy znienacka te same słowa
mając doświadczenie z różnicą wieku w drugą stronę (większą różnicą) było mi nieco łatwiej zaakceptować różnicę wieku w drugą stronę. jeszcze parę razy dopytywałam, czy mu to naprawdę nie przeszkadza, ale upewnia mnie w swojej miłości nie tylko słowami, więc- nie drążę już tego tematu. poddałam się
Mysle, ze to musza spotkac sie dwie osoby, ktore do siebie pasuja. Wiek nie ma znaczenia.
Aasiula, ComeToMeBaby, moremi, Sabina, paszczakin, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Zofia8
-
heehehh ja trenuję poza płodnymi, a w płodne bzykam sie z rozwagąmamatrojki80 wrote:Moremi Ty jesteś również wysoko w moim rankingu potencjalnych forumowych ciąż a ja mam silnie intuicję rozwinięta, intuicyjnie też czuję, że będziesz świetną mamą. Stawiam tez na Aasiulę kometa jest w czołówce peletonu... jeśli się nie zabazyka na śmierć w inne dziewczyny też wierzę.
Nie gniewać się jeśli kogoś pominęłam, jeszcze teren obczajam...
może mi nie grozi śmierć z zabzykania
moremi, mamatrojki80, malgos741, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualnyNo piękna, romantyczna historiaComeToMeBaby wrote:miałam właśnie. pisałam o tym wcześniej.
zawsze lubowałam się w starszych. spotkałam go i buch od pierwszego wejrzenia (ten uśmiech, te oczy, to ciało....). ja byłam wtedy na takim etapie w życiu, że dochodziłam do siebie po żałobie po moim poprzednim partnerze. tym starszym właśnie. byliśmy 10 lat ze sobą. i wcale nie miałam ochoty poznawać nikogo nowego i się wiązać. ale tak zaczęło coś ciągnąć. coś szeptać do ucha. no i co że młodszy. pewnie młodszy. ja i młodszy? ale taki fajny... heheeh wewnętrzne walki ze sobą toczyłam. do pierwszego wyjścia na kawę, na którym spędziliśmy chyba z 8 godzin a rozstaliśmy się tylko dlatego, że za parę godzin trzeba było wstać do pracy. ale temat wieku przedyskutowaliśmy na następnym spotkaniu i jak mu powiedziałam ile jestem starsza od niego i nie padł na zawał to stwierdziliśmy, że najważniejsze to jest się dogadywać.
i dogadujemy się tak, że często w tym samym momencie wypowiadamy znienacka te same słowa
mając doświadczenie z różnicą wieku w drugą stronę (większą różnicą) było mi nieco łatwiej zaakceptować różnicę wieku w drugą stronę. jeszcze parę razy dopytywałam, czy mu to naprawdę nie przeszkadza, ale upewnia mnie w swojej miłości nie tylko słowami, więc- nie drążę już tego tematu. poddałam się
ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja myślę, że trening jak najbardziej, wskazany :)Będzie żyłaComeToMeBaby wrote:heehehh ja trenuję poza płodnymi, a w płodne bzykam sie z rozwagą
może mi nie grozi śmierć z zabzykania i to jak!
ComeToMeBaby, moremi, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Na porawe nastroju polecam Pingwiny z Madagaskaru,wlasnie wrocilismy z kina,usmialam sie nie raz
heloł z wieczora ,jesssu jak mnie brzuch napiedrala nospa nie radzi sobie ;(
Wczoraj o rogalu rozmawiałyscie,super sprawa,bardzo mi sie s[podobał i sobie go kupie.Ja mam problem z kregosłupem i nie raz w nocy miedzy kolana wkladalam to poduszke to wałek zeby odbarczyc ucisk na nerw,to bedzie idealne dla mnie
ComeToMeBaby, moremi, kapturnica, Sabina, malgos741, Pusurek, paszczakin, macduska, ania.g, Mega, kkisia, Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
jenyś, znowu mi się spać chce
co mi jest.
wczoraj padłam jak dętka.
dzisiaj też już ziewam...
może to brak tej kawy od dwóch dni?...
ciul wie, może ciśnienie spadło?
eh... normalnie nic mi się nie chce.
dzisiaj mój m jedzie na nockę to chyba się ukradkiem wcześniej położę.
Aasiula, kapturnica, Sabina, malgos741, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
a ja tak lubie te pingwinyAasiula wrote:Na porawe nastroju polecam Pingwiny z Madagaskaru,wlasnie wrocilismy z kina,usmialam sie nie raz heheeh i mądrości króla Juliana.
wybieram się. ja- stara krowa heheheeh
i pójdę bez alibi- w sensie dziecka jakiegoś.
a co- hardcorowo
nospa, nospa. nospa jest wiesz do czego?...
weź coś mocniejszego
Aasiula, moremi, mamatrojki80, kapturnica, Sabina, malgos741, Mega, kkisia, Mango, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
My byliśmy bez dzieckaComeToMeBaby wrote:a ja tak lubie te pingwiny heheeh i mądrości króla Juliana.
wybieram się. ja- stara krowa heheheeh
i pójdę bez alibi- w sensie dziecka jakiegoś.
a co- hardcorowo
nospa, nospa. nospa jest wiesz do czego?...
weź coś mocniejszego duuuużo ludzi było bez dzieci
A ja polecam jeszcze komedię "co robimy w ukryciu" produkcja nowozelandzka, ale świetna
ComeToMeBaby, Aasiula, mamatrojki80, kapturnica, Sabina, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
No dokładnie taką rolę spełnia. Przynajmniej dziecko jest bezpieczne jak musisz coś zrobić.kapturnica wrote:No wlasnie ja sie obawiam takich tanszych..Chybaze z polecenia ktos uzywal i byl zadowolony..A taka hustawke to na bank mam w planach kupic..Cena moze nie ejst mala ale mysle ,ze troche pozwala odciazyc sie od malucha i za przeproszeniem moc spokojnie isc do toalety
Te tańsze to zamist siodełka miały taką jakby trampolinę, bo ani tam zagłebienia do siedzenia nie było, ani sensownej regulacji.
Cena to tak naprawdę w którymś momencie powiększa sie za bajery, więc np. bez wibracji będą tańsze.
mamatrojki80, kapturnica, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoremi wrote:No chyba że ktos się w kolejkę wepchnie w każdym razie w marcu obstawiam Reni i jak tylko któraś będzie chciała na krzywy ryj w tym czasie zajść to poszczuję dwoma czarnymi kotami. Mam nadzieję, że jeszcze Dusia i Paszcza swoje czarnuchy wystawią
Ja tam nie jestem przesądna, więc czarny kot mi nie straszny
iwcia77 lubi tę wiadomość
