35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:Paszcza...co do butelek. Wszystko zależy od tego - czy będziesz karmić piersią, czy sztucznym. Ja jednego karmiłam i drugiego też piersią - w związku z tym przydała mi się słownie jedna butelczyna, żeby od czasu do czasu podać w niej przegotowaną wodę, czy rumianek, czy herbatkę..to wszystko. Mam jedną butelkę i 3-4 smoczki plus odciągacz (który używam sporadycznie - jak muszę się oddalić od małego). Wszystko to wyparzam co jakiś czas normalnie w garze z wrzątkiem. Na co dzień nie wyparzam - myję jak normalne nasze gary.
Dlatego ja nie kupowałabym sterylizatora. Zresztą mam w domu maszynę - dostałam z Anglii od przyjaciółki = na kilka butelek firmy tommy coś tam. Stoi nierozpakowane od roku - będę chciała to sprzedać - bo dla mnie zupełnie nieprzydatne.
Natomiast na pewni zainwestowałabym w fajny i zgrabny, nieduży podgrzewacz z opcją korzystania w samochodzie. Ale to znów sprawa indywidualna - bo domatorom chyba mało potrzebne. My dużo jeździmy, podróżujemy, wycieczki itp - na szybko coś podgrzać w domu plus słoiczki gotowe, czy zrobione w podróży - bardzo się przydają. My do knajpy na obiad, a malutkiemu podgrzać słoiczek w samochodzie na różnych wyjazdach - to bardzo ułatwia...
my tez zdecydowanie z jezdzacych.. To mysle, ze u mnie bedzie tak- zakupie ze 2 butle jakby co i podgrzewacz z funkcja przenosna,a z sterylizatorem sie wstrzymam.. Jak bede od razu butle potrzebowala, to moge wyparzac..
A jaki masz ten podgrzewacz?Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:my tez zdecydowanie z jezdzacych.. To mysle, ze u mnie bedzie tak- zakupie ze 2 butle jakby co i podgrzewacz z funkcja przenosna,a z sterylizatorem sie wstrzymam.. Jak bede od razu butle potrzebowala, to moge wyparzac..
A jaki masz ten podgrzewacz?Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
A no właśnie Paszcza, ja dostałam sterylizator od siostry i ani razu go nie użyłam. Nadal stoi zapakowany. Myję butelki a potem je tylko przelewam wrzątkiem. Podgrzewacza też nie używam bo jedzenie robię na bieżąco i od razu podaję i picie tak samo.
Za to mam średniej wielkości termos w którym zabieram gorącą wodę do rozrobienia mleka jak się gdzieś wybieram.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 10:14
Bozia3, mamatrojki80, paszczakin, Pusurek, kkisia, Sabina, Iwone, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
ComeToMeBaby wrote:ej, no jak to...
to ja tu specjalnie kompa odpalam i szukam wiesci, a ty do kartona?!
może juto będzie cień?
Trudno moze w nastepnym cyklu sie uda,chlop sie troszke podlamal widzialam ,bo czekal przed drzwiami lazienki z niecierpliwoscia na dobre wiesci a tu dupa ,ech....ComeToMeBaby, paszczakin, kkisia, Mega, moremi, kapturnica, Sabina, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Kapta - ja też miałam odjechane sny na początku ciąży - aż się bałam własnej głowy - co tam w niej siedzi..
ALe to chyba jeden z objawów ciąży - tak więc ciesz się i korzystaj w snach ze swojej nieokiełznanej części...
Aasiula, kapturnica, dorbie, kkisia, Mega, Sabina, Bursztyn, malgos741, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
A ja wczoraj zaczęłam wprowadzać młodemu gluten - dostał łyżkę kaszki mannej z glutenem dla niemowląt. Tatuś karmił dumny, że wreszcie on mozę podać jedzenie...śmiechu co niemiara..
Bo po samym cycku nowy smak i z łyżeczki- mina bezcenna...
Aasiula, ania.g, kapturnica, mamatrojki80, paszczakin, gretka, macduska, kkisia, Mega, moremi, caffe, Sabina, Bursztyn, Iwone, olala, malgos741, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Aasiula wrote:No moze ,jak nie dostane jutro a najpozniej w srode okresu to nasikam raz jeszcze ,ale czuje ze @ sie zbliza niestety tylko ta temperatura mnie dziwi .
Trudno moze w nastepnym cyklu sie uda,chlop sie troszke podlamal widzialam ,bo czekal przed drzwiami lazienki z niecierpliwoscia na dobre wiesci a tu dupa ,ech....kapturnica, ania.g, Aasiula, paszczakin, ComeToMeBaby, macduska, kkisia, Mega, moremi, Sabina, Bursztyn, malgos741, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania.g wrote:A no właśnie Paszcza, ja dostałam sterylizator od siostry i ani razu go nie użyłam. Nadal stoi zapakowany. Myję butelki a potem je tylko przelewam wrzątkiem. Podgrzewacza też nie używam bo jedzenie robię na bieżąco i od razu podaję i picie tak samo.
Za to mam średniej wielkości termos w którym zabieram gorącą wodę do rozrobienia mleka jak się gdzieś wybieram.
Hej, no właśnie ile matek tyle koncepcji, a jeśli jest się zdeterminowanym, aby piersią karmić to ten cały majdan nie jest potrzebny :-)butelkę zawsze można kupić w razie co.ania.g, Bozia3, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:A ja wczoraj zaczęłam wprowadzać młodemu gluten - dostał łyżkę kaszki mannej z glutenem dla niemowląt. Tatuś karmił dumny, że wreszcie on mozę podać jedzenie...śmiechu co niemiara..
Bo po samym cycku nowy smak i z łyżeczki- mina bezcenna...
mamatrojki80, Bozia3, Aasiula, kkisia, Mega, moremi, Sabina, malgos741, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To jeszcze jedno- do matek karmiacych cyckiem- nigdy nie odciagacie pokarmu, zeby potem podac butla (np maz na nocnej zmianie)? Ja juz mojemu zapowiedzialam, ze jak nam sie trafi karmienie co 2-3h, to jedna nocna zmiana jest jego. Albo moim mlekiem jak bedzie, albo sztucznym. Takie swoje zalodowkowane to tez chyba trzeba podgrzac, nie?
moremi, Dorka1979, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:Byłam wczoraj w auchan (tak to się pisze?), pojawiła się cała gama kaszek bezmlecznych i gryczanych Humana.
mamatrojki80, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
ja dziewczynki uciekam na śniadanie.
przekonałam mojego m do nowego lekarza. już nawet umówiony jest- na wtorek wieczorem.taaa daaammmm
paszczakin, Aasiula, ania.g, Pusurek, kkisia, Mega, moremi, mamatrojki80, Sabina, Bozia3, Bursztyn, Mango, malgos741, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:A ja wczoraj zaczęłam wprowadzać młodemu gluten - dostał łyżkę kaszki mannej z glutenem dla niemowląt. Tatuś karmił dumny, że wreszcie on mozę podać jedzenie...śmiechu co niemiara..
Bo po samym cycku nowy smak i z łyżeczki- mina bezcenna...
U nas kaszka bezglutenowa i bezmleczna, w sensie, ze bez laktozy i bialka. Adas lubi w miare, ale kupy po tym zastrajkowaly. I troche sie chyba biedak meczy.moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość