35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Aaaaaaaaasiula- nawet się niei waż szukać kartonów.
Trening zrobiłaś?
Proszę mi się tu natychmiast odstresować.
ok, ok... przytulam
Ja im te wszystkie kartony na makulaturę wyniosę...Aasiula, ComeToMeBaby, gretka, MartaDidi, moremi, kkisia, Dorka1979, iwcia77, paszczakin, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:Madzia, nie traktuj swoich problemów z płodnością jako czegoś wstydliwego. Nawet nie wiesz ile babek dziś boryka się z tym problemem, a w klinice czy u lekarza nikt Cię nie będzie oceniał
Moja ginka nawet okiem nie mrugnęła, jak jej powiedziałam, ze chcę następne. Ale na przykład rodzicom nie mogę powiedziećTeściowej wspomniałam, to dziwną minę zrobiła. Ale z nią się pożarłam w święta na śmierć, więc mam ją gdzieś. Przyjaciółka jedna kręci nosem. Druga nie, ale ona przy półrocznych bliźniakach i trzylatku już molestowała męża o kolejne, więc się nie liczy, bo ma paprochy we łbie (przynajmniej rok by poczekała:) ) A trzecia właśnie zrobiła mi plan błyskawicznej kariery i zarobienia pierwszego miliona w rok, więc też się jej nie pochwalę (będę robiła ten milion nawet w bólach porodowych i w kolce, jakby trza było.) W dodatku jak wspomnę ogólnie przy niektórych, na zasadzie luźnego tematu, to się zaraz robią niefajne komentarze. Nie jest wcale różowo...
Ale nie ma takiej rzeczy, nawet nieprzyjemnej, czy takiego wysiłku, jakich nie wynagradzałoby spojrzenie maleństwa. I pierwszy uśmiech, pierwsze słowo, pierwszy krok. I pierwszy bunt:) Żadne kariery, pieniądze, domy, samochody nigdy nie będą wzniecały tak głębokich emocji, jak dzieci.
No i w sumie co z tego, że mamy po 41. Teraz babeczki już nie rodzą przed dziewiętnastką, a w te w naszym wieku nie są zwykle statecznymi babciami:)ComeToMeBaby, MartaDidi, Sabina, gretka, moremi, kkisia, mysza1975, iwcia77, Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nie męczy się
jest taki jaki był
nie wymiotuje, nie wyłysiał, nie schudł, nic go nie boli, rozrabia jak rozrabiał
czy zdrowieje? trudno powiedzieć
na ostatnim usg wyszło coś na śledzionie i teraz pytanie co to
moze byc krwiak po chemii, przerzut tego co miał albo najgorsza śmiertelna opcja inny nowotwór już nie pamiętam nazwy
za jakiś czas mamy powtórzyć usg jeśli zmiana rośnie, to usuwamy śledzione i czekamy na histo
będziemy walczyć do końca
jeśli przegramy i będę widziała, że cierpi podejmiemy trudną decyzję
MartaDidi wrote:Reni Kochana, ale powiedz mi tak szczerze prosze, czy On sie nie meczy? Czy zdrowieje? Jak Ty to widzisz? Pytam dlatego, ze zawsze mialam po kilka psow, 4 max, teraz jestem o jednym. ale od wiosny juz bedzie drugi... Mam na mysli parawdziwe psy... Nie yorki... Rozne decyzje musialam podejmowac...Jak to U Ciebie wyglada...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 20:56
MartaDidi, Aasiula, Sabina, mamatrojki80, Mala79, moremi, kapturnica, kkisia, Mega, Arwena, iwcia77, paszczakin, Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Aaaaaaaaasiula- nawet się niei waż szukać kartonów.
Trening zrobiłaś?
Proszę mi się tu natychmiast odstresować.
ok, ok... przytulam
Tylko jakos tak mi zapalu brak i musze pare spraw przemyslec I takie tam
Do kartona sie nie schowam
ComeToMeBaby, Sabina, moremi, kapturnica, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
MartaDidi wrote:Ocywiscie, ze dasz rade... Juz ten temat poruszalysmy...
Sabina, moremi, kapturnica, Pusurek, mysza1975, iwcia77, Bursztyn lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
Reni wrote:nie męczy się
jest taki jaki był
nie wymiotuje, nie wyłysiał, nie schudł, nic go nie boli, rozrabia jak rozrabiał
czy zdrowieje? trudno powiedzieć
na ostatnim usg wyszło coś na śledzionie i teraz pytanie co to
moze byc krwiak po chemii, przerzut tego co miał albo najgorsza śmiertelna opcja inny nowotwór już nie pamiętam nazwy
ja jakiś czas mamy powtórzyć usg jeśli zmiana rośnie, to usuwamy śledzione i czekamy na histo
będziemy walczyć do końca
jeśli przegramy i będę widziała, że cierpi podejmiemy trudną decyzjęReni, moremi lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
Krakonka wrote:No i w sumie co z tego, że mamy po 41. Teraz babeczki już nie rodzą przed dziewiętnastką, a w te w naszym wieku nie są zwykle statecznymi babciami:)
a ludzie to niech raczej pilnują swoich nosów.
iwcia77, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:nie męczy się
jest taki jaki był
nie wymiotuje, nie wyłysiał, nie schudł, nic go nie boli, rozrabia jak rozrabiał
czy zdrowieje? trudno powiedzieć
na ostatnim usg wyszło coś na śledzionie i teraz pytanie co to
moze byc krwiak po chemii, przerzut tego co miał albo najgorsza śmiertelna opcja inny nowotwór już nie pamiętam nazwy
ja jakiś czas mamy powtórzyć usg jeśli zmiana rośnie, to usuwamy śledzione i czekamy na histo
będziemy walczyć do końca
jeśli przegramy i będę widziała, że cierpi podejmiemy trudną decyzjęReni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aasiula wrote:Nie Ja nie siedze w kartonie
Tylko jakos tak mi zapalu brak i musze pare spraw przemyslec I takie tam
Do kartona sie nie schowam
hahaha wiesz- "te dni" są z natury bezzapałowe. też tak mam. nabierzesz sił. zobaczysz. wierzę w ciebie.Aasiula, moremi, kapturnica, Zofia8, Mega, iwcia77, paszczakin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaDidi wrote:Kapta ciesze sie ze wszystko gra... Nie bede rozwijac tematu bo sie denerwowalam, przyznaje...jak Tobie poszlo... TAk, jak Ty jestem sama, teraz juz z dziecmi... Nie dzieckiem... I daje rade znakomicie i uwazam tez moja sytuacje za cos normalnego, nie roztrzasam tematu i juz nad soba nie placze- a plakalam- 3 m-ce pierwsze...Wiem, ze bedzie dobrze... I Ty tez dasz rade, chociaz beda momenty zalamania okrutnego na poczatku, ale pozniej ze zdziwieniem stwierdzisz, ze wszystko dziala lepiej niz wczesniej...
MartaDidi, moremi, malgos741, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
trzymajcie!
jeszcze 2 chemie
oby ostatnie
wizyta 24.02 u ginki i wracam do starańWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 20:58
Aasiula, ComeToMeBaby, Sabina, MartaDidi, Mala79, moremi, kapturnica, Pusurek, malgos741, mamatrojki80, kkisia, Dorka1979, Parka, Natka_79, Mega, gosia7122, iwcia77, paszczakin, Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:dobrze. bo kurdę zakładam, że lamę trudno wyciągać z kartona. pociągniesz za nogę to kopnie. pociągniesz za ucho to kłaki w ręce zostaną. i w oczy ci jeszcze skubana prosto nie spojrzy. a jak za bardzo będziesz nalegać to cię jeszcze opluje
hahaha wiesz- "te dni" są z natury bezzapałowe. też tak mam. nabierzesz sił. zobaczysz. wierzę w ciebie.
Dzieki CometkaComeToMeBaby lubi tę wiadomość