X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn ;-)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/aa7a4ae5d813.jpg
    Bursztyn wrote:
    a ty tez trupow nie jesz?

    paszczakin, ComeToMeBaby, mamatrojki80, moremi, Bursztyn, kkisia, Aasiula, inessa, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a ja słyszałam coś takiego, że jedzenie buraków jest nam w stanie wskazać problem ze zbyt niską zawartością kwasu żołądkowego. Wtedy nasz mocz po zjedzeniu buraków zabarwia się na różowo. Opinie, że świadczy to o tak zwanym przeciekaniu jelita i teście buraczkowym są nieprawdziwe. Kiedy mamy zaróżowiony mocz musimy zwrócić uwagę na niedokwaśność treści żołądka.

    to ja mam cale zycie niedokwasnosc i rodzina rowniez, bo wszyscy sikaja na rozowo po konsumpcji burakow ;)

    edit: moze dzieki temu nie mam jeszcze tej cholernej zgagi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 11:32

    Reni, moremi, Mala79, macduska, kapturnica, kkisia, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Zofia8 Autorytet
    Postów: 2480 7001

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BISCA wrote:
    Hej baby. Podpisuje obećnosc.
    Nic nie nadrobilam.
    Jestem w raju. Zdjecia beda po powrocie bo z telefonu ciezko i internet slaby.
    Siedzimy w ogromym mieciutkim lezaku n'a plazy pod palma. Jest jakies 30 stopni. Popijamy zimne piwko. Do dam ze tutaj jest +4h wiec pora obiadowa. Rano bylismy "zwizdzic" pod woda. Jezu île ryb!! Nawet mâle rekinki.
    Pozdrawiam wszystkie bardzo goraca.

    Bisca a gdzie dokladnie urzedujecie?

    Zofia8
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli mało kwasów robisz ;-)
    paszczakin wrote:
    to ja mam cale zycie niedokwasnosc i rodzina rowniez, bo wszyscy sikaja na rozowo po konsumpcji burakow ;)

    moremi, kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zobaczę w swoich zapasach czy mam maliniaka
    babcia męża nam wciska i stoi to zalega
    zobaczę czy jest
    tylko jak ja Ci to wyślę? nie rozpieprzy się w podróży?
    paszczakin wrote:
    Czy juz naprawde nie mozena dostac w sklepach niczego prawdziwego? :(

    paszczakin, kapturnica, kkisia, Aasiula, Mega, Arwena lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Dzieki mala. mi tu co prawda nie chodzi o cos leczniczego, tylko taki zwykly syrop/sok do dodania do herbaty. W syrpie malinowym Herbapolu (ktory niby taki naturalny) glownie jablka i buraki, malin prawie nic, na Krakowski kredens tez liczylam i dupa.. Czy juz naprawde nie mozena dostac w sklepach niczego prawdziwego? :(

    no i jeszcze cus takiego :

    http://oleofarm24.pl/product-pol-16-100-sok-z-malin-MalinaVital-490ml.html

  • Zofia8 Autorytet
    Postów: 2480 7001

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    I pytanie do konsylium.. O kupach gadamy to i o siku mam nadzieje moge..

    Wysikalam sie dzis na ciemnorudo, zauwazylam dopiero przy drugim sikaniu, bo rano to ja jeszcze we snie i po ciemku biegne do kibla.
    Jutro i tak robie badanie moczu, bo ide na ten cukier znowu, ale czy cos takiego jest podstawa do siania paniki? jedyne, co bylo inne w mojej diecie wczoraj i co mogalbym teoretycznie winic, (bo sto lat nie jadlam) to prazona kasza gryczana (do tego mi sie jeszcze z letka przypalila). Moze toto barwic mocz na tej samej zasadzie co buraki na czerwono?

    Mysle, ze nie od kaszy. A generalnie, jest taki powiedzmy test, czy jest sie odtrurtym, "odtoksykowanym ". Jesli po wypiciu, zjedzeniu burakow mocz sie nie zabarwia to organizm zdrowiusienki i czysciutenki:-)

    Zofia8
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    ja zobaczę w swoich zapasach czy mam maliniaka
    babcia męża nam wciska i stoi to zalega
    zobaczę czy jest
    tylko jak ja Ci to wyślę? nie rozpieprzy się w podróży?


    taki domowy masz i nie pijesz? o jaaaa.. jak Ci zalega, to chetnie przyjme/odkupie, mozesz napasc babcie i ukrasc nawet 6-paka dla mnie jak to taki prawdziwy ;)

    a transport sie zalatwi, Warszawa to najmniejszy problem, co rusz ktos jezdzi.. poczta bym nie puszczala..

    Reni, moremi, kapturnica, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Zofia8 Autorytet
    Postów: 2480 7001

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba- wszystkiego NAJ:-)lepszego

    Zofia8
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala79 wrote:
    no i jeszcze cus takiego :

    http://oleofarm24.pl/product-pol-16-100-sok-z-malin-MalinaVital-490ml.html

    o to jest ten dokladnie, o ktorym pisalam.. mialam go, nawet w porzo, tylko to trzeba skonsumowac po otwarciu w kilka dni, bo to jest sok bez niczego, kwasny taki..
    a ja dalej marze o syropie ;)

    Mega lubi tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Zofia8 Autorytet
    Postów: 2480 7001

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Ani po burakach, ani po kaszy gryczanej mi sie mocz nigdy nie zabarwial, a obie rzeczy jadamy czesto, moze byl silnie skoncetrowany, stad ta barwa, normalne ilosci plynow wczoraj przyjmowalas?

    No to okaz zdrowia z Ciebie:-)

    Zofia8
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to zobaczę
    niedługo kolejny sezon, więc babcia pewnie znowu coś tam nam wciśnie
    paszczakin wrote:
    taki domowy masz i nie pijesz? o jaaaa.. jak Ci zalega, to chetnie przyjme/odkupie, mozesz napasc babcie i ukrasc nawet 6-paka dla mnie jak to taki prawdziwy ;)

    a transport sie zalatwi, Warszawa to najmniejszy problem, co rusz ktos jezdzi.. poczta bym nie puszczala..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 12:04

    Mega lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszcza ja mam domowe, ale nie wiem czy o to chodzi. U nas nie wyciska się przez sokowirówkę. Maliny zasypujemy cukrem w słoikach aż sok puszczą i tak się pasteryzuje. Nic więcej nie dodajemy. Ewentualnie mogę dżem malinowy "sprzedać" :-) nie jest gęsty jak np. konfitury, jest bardziej płynny, ale uwielbiam go :-)

    Mala79, mamatrojki80, paszczakin, kapturnica, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina, malgos741, Arwena lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    o to jest ten dokladnie, o ktorym pisalam.. mialam go, nawet w porzo, tylko to trzeba skonsumowac po otwarciu w kilka dni, bo to jest sok bez niczego, kwasny taki..
    a ja dalej marze o syropie ;)

    Hehe no to juz musisz liczyc na Reni,co by wynalazla Babciny w swojej spiżarni :-)

    paszczakin lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala79 wrote:
    Paszcza jedyne co znalazlam to cos takiego w necie:

    http://www.aptekainternetowa.co/index.php/dzieci-1-3-lata/leki-bez-recepty/syrop-malinowy-125-g.html

    Skład:
    100g prepratu zawiera 38 g oczyszczonego naturalnego soku z malin (38 g Succus Rubi idaei purificatus) W skład podłoża wchodzą: sacharoza, kwas benzoesowy. (Saccharum, Acidum benzoicum)


    tyle, ze nie jest na to chwile dostepny w magazynie :-(

    szczególnie kwas benzoesowy-samo zdrowie...:-/

    moremi, mamatrojki80, Mala79, kapturnica, paszczakin, kkisia, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    szczególnie kwas benzoesowy-samo zdrowie...:-/

    Wiem, wiem zauwazylam po fakcie,na koncu jak juz wkleilam sklad i az mi sie glupio zrobilo :-(

    macduska, paszczakin, kkisia, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszcza a sok z czarnego bzu Cię interesuje?
    tylko ja do Wawy to daaaleko mam :-)

    paszczakin, malgos741 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala79 wrote:
    Wiem, wiem zauwazylam po fakcie,na koncu jak juz wkleilam sklad i az mi sie glupio zrobilo :-(

    oj tam głupio- przecież nie Ty to produkujesz :-)

    Mala79, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Paszcza ja mam domowe, ale nie wiem czy o to chodzi. U nas nie wyciska się przez sokowirówkę. Maliny zasypujemy cukrem w słoikach aż sok puszczą i tak się pasteryzuje. Nic więcej nie dodajemy. Ewentualnie mogę dżem malinowy "sprzedać" :-) nie jest gęsty jak np. konfitury, jest bardziej płynny, ale uwielbiam go :-)


    No ja wlasnie o takim mowie- sokownik to nie sokowirowka.. dzialanie takie samo ja u Was, tyle ze przyspieszone i chyba pasteryzowac nie trzeba.. Ale ta Twoja metoda jeszcze lepsza- probowalam kiedys tak zrobic z tutejszymi malinami i mi z tych chemicznych tworow plesn nastepnego dnia sie wytworzyla :(

    Sama tak robisz, czy tez masz takie luksusy od rodziny?


    Tylko jak ja Cie tu moglabym napasc.. http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/confused-onion-head-emoticon.gif

    kapturnica lubi tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Dzieki mala. mi tu co prawda nie chodzi o cos leczniczego, tylko taki zwykly syrop/sok do dodania do herbaty. W syrpie malinowym Herbapolu (ktory niby taki naturalny) glownie jablka i buraki, malin prawie nic, na Krakowski kredens tez liczylam i dupa.. Czy juz naprawde nie mozena dostac w sklepach niczego prawdziwego? :(
    Nie pomogebo ja zawsze kupuje maliny u znajomego i sama robie soki.Ale myslałam ,że kredens ma dobre ..A mowisz ze totalna pdoroba??

    paszczakin, MartaDidi lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 7416 7417 7418 7419 7420 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ