35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
polarmisiu - tak mi smutno, ale może jest jeszcze jakaś nadziejapolarmiś wrote:11.06.2013 : progesteron 7,68, Beta 22,32.
17.06.2013: progesteron 19,88, beta 98,62.
24.06.2013: progesteron 13,10, beta 15,54.
USG:Pęcherzyk ciążowy ze strukturą płodu - 3,7 mm
Gin nie daje mi szans.caffe, Viola, Bozia3, Andzia33, Lucky lubią tę wiadomość
-
Grosza wracając do Twojego badania, bo chyba mi umknęło
Udrożnili Ci od razu?
bo z reguły to są chyba dwa podejścia - jedno badanie a potem udrożnienie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2013, 12:55
Bozia3, Andzia33, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie pęcherzyk jest (5 tydzień i 6 dzień), zarodek 3,7 mm (taki zawijasek był na USG) - gin twierdzi, że za mały a według norm powinien 2-4 - więc w normie się mieści. Mi nic niepokojącego nie dolega, nawet brzuch mnie nie boli, żadnych plamień. Zrobiłam badania jak mi kazała - raz w tygodniu w odstępie 7 dniowym (w poniedziałek). I ta Beta!!!
Jedyny cud to pomyłka laboratoryjna. Jutro idę na Betę do innego miejsca i powtórzę za 48 godzin.
Może ta gin jest ok i powinnam jej ufać ale jakoś tak nie do końca.
Jest mi smutno, chce mi się płakać ale iskierkę nadziei mam.
Na dodatek od dwóch dni jest mi niedobrze po jedzeniu. Nie chce by to był koniec.
szczęśliwa 2 wrote:Polarmisiu moze jeszcze bedzie dobrze
wiesz co ja tez mam dosyć ,każdy ból brzucha ,kropka bezowego śluzu i już sie martwię , masakra jakaś
wczoraj byłam u gina pęcherzyk jest i niby na ten etap ok ,dziś wlaśnie bezowe cos na wkładce i brzuch boli może to po cytologii ???
a na razie czekam nic nie robię
ja akurat miałam bete ok i progesteron tez ale w 33 dc a teraz nie mierze
czekam co ma być będzie
trzymam więc kciuki za Ciebiecaffe, szczęśliwa 2, Bozia3, Andzia33, Mango, angela, promyk, Lucky, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Misiu Polarowy smutno mi razem z Tobą
na razie trzymajmy się tej nadziei może jeszcze coś się uda
a maluch może poprostu niewyrośnięty taki mały miś
poza tym 3,7 to prawie górna granica normy więc jaki mały?!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2013, 13:05
polarmiś, caffe, Kasik303, Bozia3, Andzia33, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle ja jestem w dzikim kraju nie w Polsce ja tu nie mam wielkiego wyboru - we mnie widzą kasę a nie człowieka. Do Polski wracam na początku sierpnia i tam mam wspaniałego lekarza i bez względu na wynik obecnej sytuacji do niego pójdę!!! A teraz muszę patrzeć oprócz na wiedzę czy tez niewiedzę pani doktor to na czystość i higienę lecznicy!!! A to jedyna przypominająca nasze przychodnie po remoncie.
Reni, szczęśliwa 2, caffe, Kasik303, megan8, Bozia3, Andzia33, Mango, angela, samira, Lucky, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
aaaa no to jak wiedza Pani doktor jest na poziomie higieny gabinetów to ona na pewno się myli
tego się trzymajmy
Najważniejsze zachować spokój.. pewnie, że trudno ale trzeba
polarmiś wrote:Ale ja jestem w dzikim kraju nie w Polsce ja tu nie mam wielkiego wyboru - we mnie widzą kasę a nie człowieka. Do Polski wracam na początku sierpnia i tam mam wspaniałego lekarza i bez względu na wynik obecnej sytuacji do niego pójdę!!! A teraz muszę patrzeć oprócz na wiedzę czy tez niewiedzę pani doktor to na czystość i higienę lecznicy!!! A to jedyna przypominająca nasze przychodnie po remoncie.
polarmiś, caffe, Bozia3, Andzia33, Mango, Lucky, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak to trudno zajsc w ta ciaze a potem jeszcze trudniej to wszustko dobrze utrzymac....
Kurde i tak sie zastanawiam czy jest jeszcze tyle sily zeby to wszystko przejsc...smutny ten dzien jakis...
Ale i tak trzymam kciuki za wszystkie dziewczynki, zaciazone i te czekajace
megan8, caffe, Bozia3, Andzia33, Reni, Mango, angela, samira lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2 wrote:Polarmisiu moze jeszcze bedzie dobrze
wiesz co ja tez mam dosyć ,każdy ból brzucha ,kropka bezowego śluzu i już sie martwię , masakra jakaś
wczoraj byłam u gina pęcherzyk jest i niby na ten etap ok ,dziś wlaśnie bezowe cos na wkładce i brzuch boli może to po cytologii ???
a na razie czekam nic nie robię
ja akurat miałam bete ok i progesteron tez ale w 33 dc a teraz nie mierze
czekam co ma być będzie
trzymam więc kciuki za Ciebiemegan8, caffe, szczęśliwa 2, Andzia33, Reni, Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Ale ja jestem w dzikim kraju nie w Polsce ja tu nie mam wielkiego wyboru - we mnie widzą kasę a nie człowieka. Do Polski wracam na początku sierpnia i tam mam wspaniałego lekarza i bez względu na wynik obecnej sytuacji do niego pójdę!!! A teraz muszę patrzeć oprócz na wiedzę czy tez niewiedzę pani doktor to na czystość i higienę lecznicy!!! A to jedyna przypominająca nasze przychodnie po remoncie.
megan8, Andzia33, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:ja mam wstawione zdjęcie z usg z 5,5 tyg 30kwietnia chyba , późniejsze też jakoś koło 20 maja ,w notatkach albo pod wykresem
jakiś miesiąc temu ,nie pamiętam która z was pisała ,że nie zrobi tych prenatalnych ,bo co ma być to będzie ...
ja się zgapiłam i żałuję ,ale jest nadzieja jeszczeAndzia33, caffe lubią tę wiadomość