35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No u nas też zębów niet. Mój też tak siedzi jak Twoja. Widać takie tempo sobie dzieci narzuciłyanna maria wrote:No u Helic z siedzeniem cieniutko jak siedzi na kolanch to ladnie prosto sie trzyma ,ale sama to leci do przodu:-)jak lezy na brzuchu to zaczyna podkurczac nozki jak do raczkowania:-)zabkow nadal nie ma
Ale odkąd skończył 8 miesięcy to widzę, że kombinuje jak tu się przemieszczać. Najchętniej to by stał na nogach lub na tych nogach kicał.
Zobaczymy co będzie dalej, teraz to z dnia na dzień robi coś nowego Twoja pewnie też
kkisia, Aasiula, Mega, anna maria, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
bo my kobiety widzimy szczegóły, a facet widzi ogół (np. że się chałupa nie wali tzn wszystko ok). dlatego potem gadają że się czepiamymacduska wrote:A ja złapałam nerwa. Wszëdzie widzę coś do zrobienia, pyłki kurzu latające w powietrzu,w szfie porozwalae ubrznia,brudne buty w korytarzu itp. itd.
I jeszcze ten pies bałagani.
I jeszcze jakieś papierkowe prace mi zostały na przedwczoraj. A czasu brak.
Pan domu jakoś nie widzi problemu, więc alo ja się wkręcam albo on olewa...
A tu 17 tuż, tuż...
odpuść, oni są naprawdę inni.
Aasiula, macduska, moremi, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Mam to samo ale od jakiegos czasu olewam. Proponuje to samo. Najwiekszego jednak wkurwa mam w zwiazku z psem ktory caly czas brudzi i niszczy.macduska wrote:A ja złapałam nerwa. Wszëdzie widzę coś do zrobienia, pyłki kurzu latające w powietrzu,w szfie porozwalae ubrznia,brudne buty w korytarzu itp. itd.
I jeszcze ten pies bałagani.
I jeszcze jakieś papierkowe prace mi zostały na przedwczoraj. A czasu brak.
Pan domu jakoś nie widzi problemu, więc alo ja się wkręcam albo on olewa...
A tu 17 tuż, tuż...
kkisia, Aasiula, macduska, moremi, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo ja tez sie podlaczam pod opowiesc o dzieciachcaffe wrote:No u nas też zębów niet. Mój też tak siedzi jak Twoja. Widać takie tempo sobie dzieci narzuciły
Ale odkąd skończył 8 miesięcy to widzę, że kombinuje jak tu się przemieszczać. Najchętniej to by stał na nogach lub na tych nogach kicał.
Zobaczymy co będzie dalej, teraz to z dnia na dzień robi coś nowego Twoja pewnie też 
Adas kula sie juz na plecy z brzucha, siedzi i krzeselku do karmienia i wali lyzka w stol druga reka trzymajac miske, podnosi do gory dupke w lezeniu na brzuchu. Na siedzenie samemu jeszcze jest za maly, ale zaczal podciagac sie do siadu u wozku, wiec spacerowke nabywamy za tydzien. Zaczepia za to wszystkich dookola, czy to sklep czy spacer, wszyscy musza sie na niego patrzec, wtedy jest uchachany. I ciagle sie smieje.
No, pochwalilam sie, dumna matka ze mnie!
Tylko gdzie sa kurka moje walentynkowe kwiaty?? W morde jeza, no!
kkisia, Aasiula, Arwena, macduska, moremi, kapturnica, Mega, caffe, Sabina, gosia7122, malgos741, Parka, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:kkisia- jak się dzisiaj czujesz?
Tak sobie
Siedze sobie sama i gotuje obiad
Chlop w robocie
Nawet nie wiem o ktorej wrocil
Tylko dzwonila moja bratowa czy wstal
bo tak sie z moim bratem wczoraj zalatwili ze masakra
Aasiula, Mega, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
mozna dostac w biedronie i lidlu jest swiezyComeToMeBaby wrote:bry
mnie rano nie było, bo.. ten... świętowaliśmy
patrzę na te naleśniki i bardzo fajne. ale o tej porze świeżego szpinaku to chyba nie można dostać? jakoś nie widzę tu możliwości dodania mrożonego, chyba to nie byłoby to. mrożony jest taki ciemny a tu aż razi po oczach. ok- zdjęcie podrasowane, ale i tak- chodzi o jasną, żywą zieleń, a więc świeżość. to skąd tu świeży szpinak brać? tak mi się spodobał ten przepis, ze aż sobie zapisałam.
kkisia, ComeToMeBaby, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
powiedziałabym kkisia tylko tak: no to pięknie, kurwa, pięknie!
ale w sumie nie zazdroszczę- raz na jakiś czas to tam można oko przymknąć, ale wolałabym, żeby mój nie miał takich skłonności do alkoholu jak wiele historii słyszę. za dużo znajomych w moim otoczeniu, ba w rodzinie też trochę historii było, jestem nastawiona anty do nadużyć.
co innego raz na jakiś czas gdzieś z jakiejś okazji nieco się wstawić, tak na dobry humor. Mój nie pije właściwie wcale, rzadko pijemy, jak już to mamy smaka na piwko, rzadko wino- bo to już większa flaszka, przecież nie można pozwolić aby zwietrzało ale to dlatego że on trenuje sobie sporty walki i ma takie założenie, że alkoholu unika. Raz sobie pozwoli na Sylwestra, czy jak któryś z chłopaków odchodzi z pracy i robią pożegnanie, ale to się zdarza tak często jak Sylwester Poza tym- jak już ma dosyć to poprostu idzie spać A upija się na wesoło. Przynajmniej na razie- bo co ja go pijanego widziałam- raz heehhee jeszcze mu kartoteki nie założyłam.
ale wracając do twojego nastroju- rozumiem cię. jesteś poprostu zrezygnowana. ja też taka byłam. jak widzisz, że związek się nie rozwija, że coś miało być a nie ma to porostu człowiekowi żal. znam to. ja za długo to ciągnęłam, trzeba sobie takie rzeczy wyjaśniać. nie wiedziałam na czym stoję, była stagnacja. nie wiedziałam, czy coś z tego będzie, nie widziałam przyszłosci, wciąż było tak samo, nic naprzód.
Arwena, kkisia, moremi, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
no dobra, to może bym sie za jakieś śniadanie wzięła... skoro tu co niektórzy robią już obiad
Aśka- a jak twój men się czuje? serducho dobrze pika? bo wiesz- dzisiaj serducho to gwóźdź programu
Aasiula, kkisia, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
A dzięki Cometka dobrze dostal inne leki i jest dobrzeComeToMeBaby wrote:no dobra, to może bym sie za jakieś śniadanie wzięła... skoro tu co niektórzy robią już obiad
Aśka- a jak twój men się czuje? serducho dobrze pika? bo wiesz- dzisiaj serducho to gwóźdź programu
ComeToMeBaby, dorbie, kkisia, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczerze? Może ciut, jedynie po stwierdzeniu mojej koleżanki ginekolożki, ze moja ginka emocjonalnie moze rozwalić pacjentkę, asekuracyjna i zachowawcza. Cóż, nie mogę jej zmienić, bo pracuje ze mną w przychodni i to by było zbyt jawne podważenie jej kompetencji, a ja nie lubię za soba palić mostów. Ale zawsze mogę iśc na konsultację do kogoś innego i tak zrobię, jak będę się czuła niepewnie.Aasiula wrote:Jak sie czujesz ?
Uspokoiłas sie troszke Dorbie
Teraz mam pozę - wyczekiwanie, może jutro po dyżurze się trochę wyluzuje w domu.
Chciałabym już się cieszyć
A ja jak zaczynam się wkręcać to przypominam sobie, czy na pewno widziałam bijące serduszko wczoraj? Kurde, nie krzyczcie na mnie. Wiem, że panikuję. Reszta jest ok.
Poczytam sobie coś romantycznego i będzie ok.
Zaczęłam czytać Latarnik jakas nowośc zaczyna sie pięknymi opisami romansu dwojga ludzi, ktorzy zamieszkali w posiadłości we Francji otoczonej lawendą, rozmarynem, tymiankiem i będzie tam watek kryminalny
ComeToMeBaby, Arwena, kkisia, macduska, moremi, Mega, gosia7122, Aasiula, malgos741, Iwone, Parka, Bozia3, iwcia77, Zofia8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySolarPolar wrote:Mam to samo ale od jakiegos czasu olewam. Proponuje to samo. Najwiekszego jednak wkurwa mam w zwiazku z psem ktory caly czas brudzi i niszczy.
Właśnie jestem po kąpieli psa, który wrócił z dworu w kolorze ziemi ogrodowej i zapachu starej ryby
łazienka do sprzątania ....
ale Kometka ma rację i Ty zresztą też, trzeba olać resztę i już.
ComeToMeBaby, kkisia, moremi, kapturnica, Mega, gosia7122, Aasiula, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Witam po pracy... W tych pieknych okolicznosciach przyrody... Post usuniety...macduska wrote:Właśnie jestem po kąpieli psa, który wrócił z dworu w kolorze ziemi ogrodowej i zapachu starej ryby
łazienka do sprzątania ....
ale Kometka ma rację i Ty zresztą też, trzeba olać resztę i już.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 12:47
macduska, moremi, Mega lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualnyWszystkim miłych Walentynek i miłego Dnia
ja dostałam od chłopa mojego kartkę walentynkową ,on ode mnie też i jeszcze ja dostałam kaskę na biustonosz
Na 17stą idziemy na "50 twarzy Greya" a potem do caffe heaven na kawkę 
A jeszcze Wszystkiego Najlepszego Simba ,Moremi
MartaDidi, ComeToMeBaby, kkisia, macduska, moremi, Pusurek, kapturnica, Mega, gosia7122, Aasiula, Simba, malgos741, megan8, Parka, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMałgoś, straszne! Właśnie doczytałam, ja pi....lę! Szkoda dziewczyny, mimo tego , że była chamska dla Ciebie. Nawet największemu wrogowi bym nie życzyła takich przeżyć i takich strat.
A nie czujesz się jak czarownica?, okrutne, sorry
moremi, Mega, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
