35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobry,
Podpisuje sie pod tym co napisała Marta. Mnie przeraża ilośc strat jak siedzę na ovu, wczesniej wydawało mi sie to takie rzadkie. Szkoda dziewczyny ale jak pisze Marta, czasem tak bywa. Są kobiety które rodzą bez przeszkód ale są i takie które maja skomplikowana sytuacje położnicza. Takze Kapta, lepiej olej wszelkie watki ciążowe. Spokój jest najważniejszy. Przecież urodziłaś juz zdrowe dziecko, teraz jest wszystko cacy i tak bedzie aż do wrześniaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 09:51
kapturnica, MartaDidi, Aasiula, moremi, kkisia, dorbie, Parka, macduska, Sabina, kubecek, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Natka_79 wrote:Dobry,
Podpisuje sie pod tym co napisała Marta. Mnie przeraża ilośc strat jak siedzę na ovu, wczesniej wydawało mi sie to takie rzadkie. Szkoda dziewczyny ale jak pisze Marta, czasem tak bywa. Są kobiety które rodzą bez przeszkód ale są i takie które maja skomplikowana sytuacje położnicza. Takze Kapta, lepiej olej wszelkie watki ciążowe. Spokój jest najważniejszy. Przecież urodziłaś juz zdrowe dziecko, teraz jest wszystko cacy i tak bedzie aż do września
Dzięki dziewczyny , juz mi lepiej..Wiecie jak sie człowiek wygada to jakos lżejMartaDidi, Natka_79, moremi, macduska, Arwena, kubecek, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja zarazna spacer z Malym... Rozpierduche mi taka robi w domu, ze masakra... Jak na filmie, co jakis czas przed oczami jakis przedmiot mi przelatuje... Ale nie mam serca go poskramiac bo jest przeszczesliwy...Moze na spacerze troche baterie mu sie wyczerpia...
kkisia, Aasiula, Parka, Mega, moremi, macduska, anna maria, Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualnykapturnica wrote:Ja nie wchodziłam na żaden wątek ciążowy.Byłam na swoim wykresie i chciałam wejśc na jej bo wiedziałam ,że idzie w piatek na badanie..I wykresu juz nie było.To weszłam na ivf i zobaczyłam Ehh Jakby to powiedziec chyba w ciąży jest wyższe przewrażliwienie bo kurde człowiek to wszystko wie ,że zdarzaja sie rózne sytuacje ale wczesniej jakos mniej emocjonalnie podchodziłam do tego wszystkiego..Tworzy sie wtedy na moment jakis irracjonalny strach.
Dzięki dziewczyny , juz mi lepiej..Wiecie jak sie człowiek wygada to jakos lżej
Jak się jest wśród wielu cięzarnych to wydaje się, że tych poronien jest dużo więcej, skupisko to więcej.Natka_79, MartaDidi, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej baby..
no niestety- taki nasz los- nakrecac sie nie przesajemy. Jak na watek IVF nie wchodze Kaptur, ewakuowalam sie ze wszytskich innych oprocz tego, bo tak jak pisalalam- czlowiek i tak za duzo wie.. A nic z tym nie zrobimy, wplywu nie mamy- kazda dba o ta ciaze jak sie da i tyle.
My po belgijskim sniadaniu u sasiadow-zdrada diety, ale co zrobic- wyjscia nie bylo.. Slonce pieknie swieci, a moje okna w salonie strasza.. Kurde gosci mam po poludniu i zastanawiam sie czy tych okien nie przetrzec, bo wstyd normalnie..moremi, anna maria, MartaDidi, Aasiula, Sabina, macduska, kkisia, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Dobry pogoda cud miod duzo slonca,6stp,troche wieje:-)Waletynki super maz kupil mi Radio do samochodu i umyl samochod:-)oryginalnie?Ja zadowolona jestem:-)
MartaDidi, Aasiula, Arwena, moremi, Sabina, macduska, kkisia, iwcia77, Mega, paszczakin, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Ja juz z powrotem... Jak przechodzilam w tamta strone przy plazy, znowu Morsy w przereblu... A wesolutko tam u nich bylo... Czesc sie rozgrzewala przed wejsciem do wody i powiem Wam- prawdziwe morsy, ale podziwiam... Ja po saunie wchodzilam do kadzi z lodem, to mialam wrazenie, ze mi serce przestaje bic...
anna maria, Aasiula, Arwena, Pusurek, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
dokładnie dziewczyny tak jak piszecie na pewne reczy wpływu nie mamy niestety
chłopa cos w nocy mi połamało i zas spi
a ja rosół gotuje potem zjemy i na spacer młodego wyciągne chyba kozy i konie pojedziemy nakarmić :p integracje z naturą mu zrobię
Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:hej baby..
no niestety- taki nasz los- nakrecac sie nie przesajemy. Jak na watek IVF nie wchodze Kaptur, ewakuowalam sie ze wszytskich innych oprocz tego, bo tak jak pisalalam- czlowiek i tak za duzo wie.. A nic z tym nie zrobimy, wplywu nie mamy- kazda dba o ta ciaze jak sie da i tyle.
My po belgijskim sniadaniu u sasiadow-zdrada diety, ale co zrobic- wyjscia nie bylo.. Slonce pieknie swieci, a moje okna w salonie strasza.. Kurde gosci mam po poludniu i zastanawiam sie czy tych okien nie przetrzec, bo wstyd normalnie.. -
nick nieaktualnyMartaDidi wrote:Ja juz z powrotem... Jak przechodzilam w tamta strone przy plazy, znowu Morsy w przereblu... A wesolutko tam u nich bylo... Czesc sie rozgrzewala przed wejsciem do wody i powiem Wam- prawdziwe morsy, ale podziwiam... Ja po saunie wchodzilam do kadzi z lodem, to mialam wrazenie, ze mi serce przestaje bic...
-
nick nieaktualnyElo tak w ogole. Maly spi, ja kolo niego sie bycze. Jest przepiekna wiosna i nie wiem, czy najpierw isc na spacer czy robic faworki, bo chodza za mna od tygodnia. I kawy mi sie chce. Ale jak rusze noga, to Adas sie obudzi i po relaksie.
kkisia, Aasiula, Sabina, malgos741, iwcia77, Arwena, Parka, Mega lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Elo tak w ogole. Maly spi, ja kolo niego sie bycze. Jest przepiekna wiosna i nie wiem, czy najpierw isc na spacer czy robic faworki, bo chodza za mna od tygodnia. I kawy mi sie chce. Ale jak rusze noga, to Adas sie obudzi i po relaksie.
-
nick nieaktualny