35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mamatrojki80 wrote:Martwię się, ale innej opcji nie ma więc szykujemy się do szkoły. Starsza córka jeszcze przez rok będzie z nią w szkole, w innym skrzydle, ale zawsze Helenka będzie miała świadomość, że jest
Helena się cieszy... więc ja dramatyzować nie chcę, pewnie się poślinię 1 września i tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 09:46
anna maria, Sabina, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBliska 77 wrote:my naszą córkę w zeszłym roku odroczyliśmy przede wszystkim ze względu na fakt, że w jej zyciu miała sie pojawić wyczekana siostra a i 90% kolegów zostało w przedszkolu, i teraz utwierdzam sie w tym, że była to bardzo dobra decyzja
No, ale to był chyba ostatni rok kiedy mogli rodzice decydować, od tego roku jest obowiązek szkolny dla 6 latków
Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:No, ale to był chyba ostatni rok kiedy mogli rodzice decydować, od tego roku jest obowiązek szkolny dla 6 latków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 09:50
mamatrojki80, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBliska 77 wrote:my też mieliśmy obowiązek, córka była objęta obowiązkiem szkolnym dla 6cio latków, bo jest z pierwszego półrocza 2008 i dlatego właśnie odraczaliśmy, rodzice dzieci z drugiego półrocza 2008 mogli wysyłać ale nie musieli i w tym przypadku nie było procedury odroczenia tylko decyzja rodziców
A to zwracam honorja się rok temu jeszcze tak tą tematyka nie interesowałam
rocznik miał znaczenie, ja bym też tak zrobiła pewnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 09:56
Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBliska 77 wrote:my też mieliśmy obowiązek, córka była objęta obowiązkiem szkolnym dla 6cio latków, bo jest z pierwszego półrocza 2008 i dlatego właśnie odraczaliśmy, rodzice dzieci z drugiego półrocza 2008 mogli wysyłać ale nie musieli i w tym przypadku nie było procedury odroczenia tylko decyzja rodziców
A jak to odroczyłaś? występowałaś o opinię do Poradni Psych.-Pedagogicznej ?Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:A to zwraca honor
ja się rok temu jeszcze tak tą tematyka nie interesowałam
rocznik miał znaczenie, ja bym też tak zrobiła pewnie.
anna maria, Sabina, paszczakin, kkisia lubią tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:A jak to odroczyłaś? występowałaś o opinię do Poradni Psych.-Pedagogicznej ?
no i poza wszystkim, uważam, ze zwyczajnie przedłużyliśmy jej beztroskie dzieciństwo o cały rok a to bardzo dużo, młodsza niestety już się na to nie załapieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 09:59
mamatrojki80, Mega, moremi, Simba, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBliska 77 wrote:nie ma sprawy, my to zrobiliśmy bo córce bardzo zależało na "obcowaniu" z maleństwem a wiadomo, do przedszkola może czasem nie iść, do szkoły musi no i płacz, bo w przedszkolu miały zostać jej wszystkie koleżanki, bo praktycznie większość jest z drugiego półrocza, teraz idą prawi wszyscy razem do szkoły a i z młodsza siostrą na spacery chodzi itp
Ważne żeby dziecko szczęśliwe byłoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 10:00
Bliska 77, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBliska 77 wrote:tak, dokładnie tak, była potrzebna opinia z przedszkola, i z poradni od psychologa i pedagoga, i w opinii nie ukrywali że pod kątem intelektualnym jest jak najbardziej gotowa ale w związku z tym ze jest bardzo emocjonalna itp, może przerosnąć ją zbyt wiele nowych rzeczy, jeszcze był problem ręki odnosnie pisania, bo przy porodzie miała lekko uszkodzony splot barkowy (napisałam w b.wielkim skrócie), my w poradni powiedzieliśmy wprost o co nam chodzi, trafiliśmy na super ludzi.
no i poza wszystkim, uważam, ze zwyczajnie przedłużyliśmy jej beztroskie dzieciństwo o cały rok a to bardzo dużo, młodsza niestety już się na to nie załapie
No właśnie... moja córka jest mega nieśmiała to mnie głownie martwi, w domu wulkan energii, a w nowym obcym środowisku sztywnieje, długo się aklimatyzuje i otwiera. Więc jak ta gotowość wygląda to się w praktyce przekonam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 10:03
Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:No właśnie... moja córka jest mega nieśmiała to mnie głownie martwi, w domu wulkan energii, a w nowym obcym środowisku sztywnieje, długo się aklimatyzuje i otwiera. Więc jak ta gotowość wygląda to się w praktyce przekonam...
mamatrojki80, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymamatrojki80 wrote:....
A firanki sama dziergasz? JA dziergam, chociaż ostatnio mało czasu na to miałam
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d618718399a9.jpg zdjecie kiepskie, bo nie chciało mi sie zejsc z kanapyMega, mamatrojki80, Bliska 77, Sabina, Aasiula, moremi, kkisia, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny