X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    18 klas? faken, a po ile dzieciakow w klasie jest mniej wiecej?
    jak ja bylam w szkole to bylo 5-6 w zaleznosci od rocznika, po 30 dzieciakow..
    a teraz niby ma byc niz demograficzny.. czyli jednak bedzie mail kto robic na nasze emerytury? ;)

    Gówno prawda. Masę ludzi wyjechało do miast i tam szkoły są przepełnione, w malych miejscowosciach jest dramat.

    kapturnica, paszczakin, Aasiula, moremi, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    U mnie nawet mi koncem ciazy mysl o sexie nie przeszla bo czulam sie jak slon i ledwo zipiałam .Tak naprawde dziecie raczej samo decyduje kiedy chce wyjsc.Moja kumpela myla okna , wertepowala sie i sexila i guzik.A najlepsze ,ze wczesniej byla obawa o porod przedwczesny bo szyjka sie skracala..Takze tzra wierzyc ze ziemniaczek wyjdzie jak bedzie gotowy :)

    hmm, zobaczymy w ogole w poniedzialek jaki on duzy jest, kurde 3 miesiace dziecka nie "widzialam" ;)

    z drugiej strony to przenoszenie ma swoje plusy- jedziesz wtedy na dany dzien, godzine, dostajesz wywolanie plus znieczulenie, bez wariactwa i paniki ze utkniesz w korku ;) moja kumpela miala jakies problemy z krwia, brala leki, ktore na czas porodu musiala odstawic. Wiec porod mialal umowiony na konkretny dzien, na dana godzine.. 2h pozniej pisalal, ze na dobra sprawe to ona moglaby juz z dzieciakiem do domu jechac. Podoba sie mnie taka perspektywa ;)

    kapturnica, macduska, Aasiula, Reni, BISCA, Mega, kkisia, Sabina, Arwena lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dusia bo Ty się znasz... to HSG to badanie wnętrza macicy? bo mi lekarz napomknął, że warto by był zrobić, żeby sprawdzić czy zrostów nie ma... na usg był w stanie tylko stan blizny po cięciach ocenić.

    macduska lubi tę wiadomość

  • ola_35 Autorytet
    Postów: 625 1872

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    18 klas? faken, a po ile dzieciakow w klasie jest mniej wiecej?
    jak ja bylam w szkole to bylo 5-6 w zaleznosci od rocznika, po 30 dzieciakow..
    a teraz niby ma byc niz demograficzny.. czyli jednak bedzie mail kto robic na nasze emerytury? ;)

    Paszcza muszę się zapytać koleżanki po ile teraz jest, ale wg mmnie ta liczba się nie zmieniła .

    paszczakin lubi tę wiadomość

    km5s8riblmycd0av.png
    iv09ej28sq7xm6o7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Nie czułaś, że Cię się szyjka rozwiera? pytam bo ja w życiu zadnego rozwarcia nie miałam ;-)

    Nie, trochę mnie kość krzyzowa bolala i tyle, potem juz w szpitalu skurcze średnio bolace tak z godzinę i od razu na gwałt parte.

    Przy pierwszym porodzie o 1 w nocy polożna prorokowala ze oooo, dluugo jeszcze, moze 4 może 6 godzin a Pierworodny urodzil się o 2.15.
    Przy drugim o 23.55 siedziałam na pilce w sali i z nudów czytalam jeszcze ksiazkę a Mlody ma godzinę urodzenia 0.50.

    moremi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Dusia bo Ty się znasz... to HSG to badanie wnętrza macicy? bo mi lekarz napomknął, że warto by był zrobić, żeby sprawdzić czy zrostów nie ma... na usg był w stanie tylko stan blizny po cięciach ocenić.

    Tak, zrób to badanie. Zrostów nie widać na usg. Zrób bo jakby cos to masz czas na dzialanie.

    Najlepiej teraz jak i tak się nie starasz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:12

    mamatrojki80, ComeToMeBaby, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Nie, trochę mnie kość krzyzowa bolala i tyle, potem juz w szpitalu skurcze średnio bolace tak z godzinę i od razu na gwałt parte.

    Przy pierwszym porodzie o 1 w nocy polożna prorokowala ze oooo, dluugo jeszcze, moze 4 może 6 godzin a Pierworodny urodzil się o 2.15.
    Przy drugim o 23.55 siedziałam na pilce w sali i z nudów czytalam jeszcze ksiazkę a Mlody ma godzinę urodzenia 0.50.


    No to spokojne te porody, gdyby nie te cholerne powikłania po...

    macduska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    No to spokojne te porody, gdyby nie te cholerne powikłania po...

    No wlaśnie. Juz tu mówilam, ze ja rodzić to mogę choćby jutro, i co z tego? :-\

    Mega lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Tak, zrób to badanie. Zrostów nie widać na usg. Zrób bo jakby cos to masz czas na dzialanie.

    Najlepiej teraz jak i tak się nie starasz.


    No jak coś to ja to prywatnie zrobię, tam gdzie migdałki wywalałam, nie chcę czekać. Ale okresu nadal brak...

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry
    6 latki na tapecie. Moja młodsza córka poszła do szkoły w wieku 6 lat i nie żałujemy swojej decyzji. Lubi się uczyć i chodzić do szkoły. Myślę że to tak naprawdę sprawa indywidualna bo jedne 6 latki jak najbardziej nadają się do rozpoczęcia nauki wcześniej a inne jeszcze długo nie. Sama w bliskim otoczeniu mam takie przykłady. Na pewno dobrym pomysłem by było aby ktoś obiektywnie potrafił oceniać gotowość dziecka do rozpoczęcia nauki.

    kapturnica, macduska, Aasiula, gosia7122, kkisia, Sabina, Arwena lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ola_35 Autorytet
    Postów: 625 1872

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    hmm, zobaczymy w ogole w poniedzialek jaki on duzy jest, kurde 3 miesiace dziecka nie "widzialam" ;)

    z drugiej strony to przenoszenie ma swoje plusy- jedziesz wtedy na dany dzien, godzine, dostajesz wywolanie plus znieczulenie, bez wariactwa i paniki ze utkniesz w korku ;) moja kumpela miala jakies problemy z krwia, brala leki, ktore na czas porodu musiala odstawic. Wiec porod mialal umowiony na konkretny dzien, na dana godzine.. 2h pozniej pisalal, ze na dobra sprawe to ona moglaby juz z dzieciakiem do domu jechac. Podoba sie mnie taka perspektywa ;)

    Paszcza jak dostaniesz znieczulenie to tak, ale chyba je dają dopiero od rozwarcia co najmniej 5cm.A do 5 cm trzeba jakoś dojść . Ja miałam poród wywoływany w 42 tyg , niestety wszystko jest robione na siłę. Na siłę ręcznie poszerzają szyjkę -ból niesamowity takie rozciąganie, skurcze po podaniu oksytocytyny tez są bardzo bolesne. Pamietam tylko jak krzyczałam na nich, że nie chcem już tego dziecka tylko ma się to wszystko skończyć. Córka po urodzeniu była wyraźnie przenoszona . Jednak jak wszystko zaczyna naturalnie iść to lepiej. Mi położna powiedziała , że porody wywoływane należą do porodów trudnych .

    km5s8riblmycd0av.png
    iv09ej28sq7xm6o7.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Nie, trochę mnie kość krzyzowa bolala i tyle, potem juz w szpitalu skurcze średnio bolace tak z godzinę i od razu na gwałt parte.

    Przy pierwszym porodzie o 1 w nocy polożna prorokowala ze oooo, dluugo jeszcze, moze 4 może 6 godzin a Pierworodny urodzil się o 2.15.
    Przy drugim o 23.55 siedziałam na pilce w sali i z nudów czytalam jeszcze ksiazkę a Mlody ma godzinę urodzenia 0.50.
    Boszzz a ja 12godzin pod 2kroplówkami :-/

    macduska, Sabina lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz to argumentował tym , ze zrosty mogą uniemożliwić prawidłowa implantację, poza tym po 3 cięciach i w zależności od stanu macicy można szacować np. ryzyko łożyska przodującego... i takie tam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    No jak coś to ja to prywatnie zrobię, tam gdzie migdałki wywalałam, nie chcę czekać. Ale okresu nadal brak...

    Rób gdzie chcesz, tylko po co placic? Kolejek przynajmniej w mojej klinice nie ma to jest jednodniowe badanie. Jest też sonohsg jakis mix z usg. Wygooglaj sobie. Kkisia to chyba miala.

    kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

  • ola_35 Autorytet
    Postów: 625 1872

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Dzień dobry
    6 latki na tapecie. Moja młodsza córka poszła do szkoły w wieku 6 lat i nie żałujemy swojej decyzji. Lubi się uczyć i chodzić do szkoły. Myślę że to tak naprawdę sprawa indywidualna bo jedne 6 latki jak najbardziej nadają się do rozpoczęcia nauki wcześniej a inne jeszcze długo nie. Sama w bliskim otoczeniu mam takie przykłady. Na pewno dobrym pomysłem by było aby ktoś obiektywnie potrafił oceniać gotowość dziecka do rozpoczęcia nauki.

    Tak Aniu, ja tez uważam że moja będzie przygotowana , już to widać. MI tylko chodziło o sam aspekt opiekuńczy, bo ja się tego najbardziej boję.

    km5s8riblmycd0av.png
    iv09ej28sq7xm6o7.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ona jest od melaniny..
    ale ja jestem z natury zielono-biala w kolorze, 3 tygodnie na plazy powoduja jedynie lekkie wrazenie oliwkowej skory, wiec zebym miala taka kreske trudno "wymagac" ;)
    o, to może i ja nie będę miała. wcale mi się nie pali do krechy.
    mam jasną karnację i trudności z opalaniem się. najpierw jestem czerwona, potem czerwona, długo czerwona, a potem wpadam w lekki brąz. a nogi to już wcale mi się chyba nie opalają ;)

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Rób gdzie chcesz, tylko po co placic? Kolejek przynajmniej w mojej klinice nie ma to jest jednodniowe badanie. Jest też sonohsg jakis mix z usg. Wygooglaj sobie. Kkisia to chyba miala.

    Posprawdzam jak jakieś decyzje zapadną, po świętach do doktora idę. Mam jeszcze 2 wizyty u stomatologa i antybiotyk nadal biorę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Mi lekarz to argumentował tym , ze zrosty mogą uniemożliwić prawidłowa implantację, poza tym po 3 cięciach i w zależności od stanu macicy można szacować np. ryzyko łożyska przodującego... i takie tam.

    Dokladnie. Lepiej sprawdzić od razu a nie po roku starań. Mnie malo szlag nie trafił kak się dowiedzialam o zrostach. Tym bardziej ze chodzilam do jednego lekarza 11 lat byl przy porofach, znal historię powikłań, znal moje objawy i dopiero jak sobie umyslilam nowa ciaze to po kilkunastu miesiacach wymyslil, ze moze by zrobić HSG...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:28

    mamatrojki80, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    o, to może i ja nie będę miała. wcale mi się nie pali do krechy.
    mam jasną karnację i trudności z opalaniem się. najpierw jestem czerwona, potem czerwona, długo czerwona, a potem wpadam w lekki brąz. a nogi to już wcale mi się chyba nie opalają ;)



    Ta krecha znika po porodzie ;-) uszczerbku na urodzie nie doznasz nie martw się ;-) taki joke wiesz?

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Dokladnie. Lepiej sprawdzić od razu a nie po roku starań. Mnie malo szlag nie trafił kak się dowiedzialam o zrostach. Tym bardziej ze chodzilam do jednego lekarza 11 lat byl przy porofach, znal historię powikłań, znal moje objawy i dopiero jak sobie umyslilam nowa ciaze to po kilkunastu miesiacach wymyslil, ze moze by zrobić HSG...


    Ja jestem w szczególnej sytuacji też, mój lekarz jest ostrożny.

‹‹ 7968 7969 7970 7971 7972 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ