35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
moremi wrote:Ja się dzisiaj poruszałam. Dobrze się czulam, to byłam na basenie i później na spacerze 5 km przez puszczę. Wiosna jest
aaaaa i żubr nam drogę przeciął
Za to później pojawiło się plamienie niewielkie i wylądowałam na sorze w rodzinnym mieście. Wieści są takie sobie. Jest maleństwo z serduszkiem, ale tętno tylko 50-60 więc albo dopiero się pojawiło, albo obumiera. Dodatkowo zaczęła się kosmówka odklejać. Ponieważ zareagowałam przy delikatnym plamieniu, więc jest jeszcze szansa. Leże na oddziale. Mąż musiał mi całą wyprawkę kupić. Ponieważ musiał skorzystać z pomocy mojej mamy, to rodzice dowiedzieli się o ciąży. A chciałam powiedzieć dopiero w 4 miesiącu.
Jestem raczej realistką, ale nadzieja sie tli. Trzymajcie kciuki!moremi, Aasiula, malgos741, peppapig, kkisia, Magda*, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie, nie, nie nie tego oczekiwałam zaglądając na forum...
Morka- niech ci się fajnie leży o ile to możliwe. Kompetentynych lekarzy, miłych położnych i sympatycznych współleżących.
Przede wszystkim zaś dobrego wyniku leczenia.
Trzymam za Was WSZYSTKO.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 19:11
malgos741, moremi, kkisia, Aasiula, Sabina, Magda*, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:A ja przed chwila wyjePałam orła na podłodze w korytarzu.Poślizłam sie w skarpetkach na parkiecie i klapłam dupą.Kurde mam nadzieje ,ze dodatkowy balast zadziałał ochronnie bo normalnie poczułam ,że sie mi macica przesuwa .
Następna
A ktoś tu na mnie krzyczał, ze mam na siebie uwazac!!!
Kapta mam nadzieję, ze nic się nie stanie.malgos741, moremi, kkisia, Aasiula, Sabina, Magda*, Mega lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Następna
A ktoś tu na mnie krzyczał, ze mam na siebie uwazac!!!
Kapta mam nadzieję, ze nic się nie stanie.
Dzieki za troske.Wziełam dodatkowa nospe i magnez. Mam nadzieje , ze nic sie nie stalo .W koncu podobno dzieki wodom w macicy maluch jest dobrze chroniony. Ale strachu sie najadłam.moremi, kkisia, Aasiula, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoremi wrote:Ja się dzisiaj poruszałam. Dobrze się czulam, to byłam na basenie i później na spacerze 5 km przez puszczę. Wiosna jest
aaaaa i żubr nam drogę przeciął
Za to później pojawiło się plamienie niewielkie i wylądowałam na sorze w rodzinnym mieście. Wieści są takie sobie. Jest maleństwo z serduszkiem, ale tętno tylko 50-60 więc albo dopiero się pojawiło, albo obumiera. Dodatkowo zaczęła się kosmówka odklejać. Ponieważ zareagowałam przy delikatnym plamieniu, więc jest jeszcze szansa. Leże na oddziale. Mąż musiał mi całą wyprawkę kupić. Ponieważ musiał skorzystać z pomocy mojej mamy, to rodzice dowiedzieli się o ciąży. A chciałam powiedzieć dopiero w 4 miesiącu.
Jestem raczej realistką, ale nadzieja sie tli. Trzymajcie kciuki!
Moremi, trzymaj się, wierzę i chcę by było dobrze! ściskam delikatnie.
Ja też wróciłam za szpitala, Helenka miała brodę szytą po po wycieczce do mini skate parku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 19:20
moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kapturnica wrote:A ja przed chwila wyjePałam orła na podłodze w korytarzu.Poślizłam sie w skarpetkach na parkiecie i klapłam dupą.Kurde mam nadzieje ,ze dodatkowy balast zadziałał ochronnie bo normalnie poczułam ,że sie mi macica przesuwa .
kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Parka wrote:Moremi, bardzo bardzo trzymam kciuki. Ale rozumiem, ze podali Ci cos na to plamienie i zareagowalas, czyli moze w dobrym momencie dostalas sie pod scisla opieke lekarzy?
Na sali są jeszcze 4 dziewczyny. Jedna z krwawieniami, więc leży całkiem nieruchomo, druga ma ktg i zapalenie spojówek, a trzecia nie jest w ciąży i jest mobilna. Jestem oczywiscie najstarsza. Ta z ktg jest 4 lata młodsza.Parka, macduska, Aasiula, mamatrojki80, kkisia, malgos741, Sabina, Magda*, Arwena, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnymacduska wrote:O masz!
Niech się ładnie goi.
Dzięki, twarda sztuka z tej mojej córy, nawet nie zapiszczała podczas szycia... i taka ciekawostka, nie było chirurga w poznańskim szpitalu na dyżurze i brodę memu dziecku laryngolog szył... a na IP jakiś kataklizm tyle ludzi z dziećmi. A jak Twój syn?
macduska, Sabina, Mega lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Dostałam nospę i 2x luteinę podjęzykową. I jakąś kroplowkę.
Na sali są jeszcze 4 dziewczyny. Jedna z krwawieniami, więc leży całkiem nieruchomo, druga ma ktg i zapalenie spojówek, a trzecia nie jest w ciąży i jest mobilna. Jestem oczywiscie najstarsza. Ta z ktg jest 4 lata młodsza.
A lekarze cos wiecej powiedzieli?mamatrojki80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny