35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zaczęłam oficjalnie coroczny stres przedświąteczny. Nie lubię świąt
Z teściową nadal się nie odzywam (i jak na razie nie zamierzam się odzywać, bo tak mi wygodniej), więc już mnie ściska na myśl o rozmowach kto gdzie idzie.
Najfajniej było w zeszłym roku, jak wyjechaliśmy na agroświętaNie trzeba było ciągle jeść, odpadły negocjacje z 4 czy 5 rodzinami, chodziliśmy na spacery, graliśmy w karty, piliśmy pyszne eko-wino i w ogóle cud miód
I mieliśmy cały domek dla siebie
Dziobak, Sabina, dorbie, ania.g, Aasiula, ComeToMeBaby, kkisia, moremi, Elfik, caffe, megan8, kapturnica, Simba, iwcia77, Zofia8, Dorka.1979, Mega lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Ja w tym roku strajkuje. Swiat nie bedzie. Zadnych kielbach i mazurkow. Zadnych przebranych kotow ( a miala byc jajkiem w tym roku, szkoda, ah, szkoda ). Nie mam nastroju na te coroczne zabawy. Zjemy co bedzie w lodowce i zamrazarce. No, moze zrobie jakis stroik, coby dziecie mialo na czym oko zawiesic i do czego sobie pelzac. A tak - leje na swieta. I mega dobrze mi z tym.
moremi, Elfik, caffe, megan8, kapturnica, malgos741, kkisia, Krakonka, iwcia77, Arwena, Zofia8 lubią tę wiadomość
-
Hej, a ja zazdroszcze tej swiatecznej atmosfery. Tutaj niestety Wielkanoc to wolny poniedzialek. Jedyne tradycje, to upiec jagniecine (mmmm pycha) , kupic pelnio jajek, zajacow i barankow z czekolady.
W dodatku, jestesmy zaproszeni na weekend na chrzest dzieci mojej przyjaciolki wiec nic nie robie w domu.
Musze sie zabrac za sprzatanie, pranie,prasowanie. A tak mi sie nie chce
na razieSabina, kkisia, moremi, Elfik, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMacdu a po czym wnosisz?
jakoś spadła mi wiara
Zabierasz się za mazurki? Ja jutro pieke stertę rurekale najpierw muszę firanki założyć, a jeszcze wcześniej uprasować. Tylko że żelazko coś nie łączy. To będzie długi dzień.
kkisia, moremi, Elfik, macduska, kapturnica, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Taa ale wiesz jak to jest tu kawalatek , tam kawalątek
Sabina, Dziobak, kkisia, moremi, Elfik, caffe, macduska, megan8, BISCA, kapturnica, Simba, gosia7122, Arwena, Bozia3, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny no własnie..będę bardzo wdzięczna za pomoc
pierwszy wieczór bólu - myślę, no tak, latanie po lekarzach, za mało piłam..w nocy przeszło
drugi wieczór - myślę - stres od rozważania amniopunkcji, w nocy przeszło
wczoraj trzeci dzień, ból jeszcze silniejszy, jak zaczęłam mieć mroczki przed oczami to przestałam obwiniać stres, zmierzyłam ciśnienie 113/99..
wzięłam paracetamol, ale dopiero jak nagle poszedł mi syfon z nosa to poczułam ulgę, potem za godzinę znowu narasta ucisk, znowu krwotok z nosa i znowu ulga
To też znam z poprzedniej ciązy.
ja wiem, że ciśnienie skurczowe jest ważniejsze i mam je w normie
(oprócz końcówki poprzedniej ciąży zawsze mam trupie ciśnienie, niskie ale w normie, obecnie też tak było do tej pory)
ale ten ból to ja znam z nadciśnienia z poprzedniej ciąży - mnie naprawdę rzadko boli głowa i jakoś inaczej..
może dlatego, że zazwyczaj mam niskie to wczoraj mnie powaliło?
zazwyczaj - z książeczki czytam - 108/75, 110/70..
to nie wygląda na nadciśnienie
Droga redakcjo - proszę o pomoc
edit, nadal lekko boli mnie głowa, zmierzyłam ciśnienie przed wysłaniem postu
131/85 puls 85...
może głowa mnie boli ciążowo (cokolwiek to znaczy?) -
Zofia8 wrote:Tylko pamietaj Krakonko, ze powinna od razu wyladowac w lodowce.
Ps. Musialam wyrzucic menopur i ovitrelle, bo po zakupie odlozylam na bok,czekajac na odpowiedni dzien cyklu.
ovitrelle moze do 10 dni leżeć poza lodówką.
pregnyl nie.kapturnica, Krakonka, Arwena lubią tę wiadomość
-
Może zajrzę na cudne przepisy?
Powiem wam, moja rodzina nadal nie wie o dziecku.
Chciałam im powiedzieć na święta, dobry czas, ale teraz nie wiem... wolałabym zaczekać na wynik amnio...
Ponieważ ich unikam i nie odwiedzam z powodu papierosowego nałogu (ich nałogu, nie mojego) to w sumie mogłoby się udać..
Na święta mąż pojedzie z dzieckiem i powie, że ja mam grypę
albo przebiorę się za pisankę, żeby ukryć brzuch.
Bo brzuch mam - ooooo- spory...
Mój małż ma największy problem z trzymaniem języka za zębami..megan8, paszczakin, moremi, dorbie, Sabina, Aasiula, kkisia, kapturnica, Simba, gosia7122, Zofia8, Arwena, peppapig, Parka, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySabina wrote:Macdu a po czym wnosisz?
jakoś spadła mi wiara
Zabierasz się za mazurki? Ja jutro pieke stertę rurekale najpierw muszę firanki założyć, a jeszcze wcześniej uprasować. Tylko że żelazko coś nie łączy. To będzie długi dzień.
Bo to był proroczy sen.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 11:29
Sabina, Aasiula lubią tę wiadomość
-
Aasiula wrote:A jeszcze mam jedno pytanie chodzi mi o innofem
Ja go biore do dnia ovulacji,czy tak trzeba?
Jak wy go bierzecie? moze powinnam brac do konca cyklu?
Witam sie, nadrabiam dopiero wczorajszy dzien, ale chcialam odpisac Asi, ze ja inofem biore do konca cyklu. Biore go non stop: do owu 2x1, od owu 1x1.
Ide czytac dalej i milego dnia dla wszystkich
dorbie, macduska, Sabina, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
dzien dobry w ten bury dzien.. anna maria moglabys tego slonca troche podeslac, bo mi sie wstac nie chce..
a na razie chyba drzemke zalicze, bo nocki dalej koszmarnie meczace..
w planach tylko zrobienie bialej kielbachy, sprofanowanego obiadu (zamierzam zmielic kaczke, wiec swietokradztwo prawie) a wieczorem teatr.. Pewnie ostatnie wyjscie "kulturalne" w tym rokumoremi, macduska, Sabina, Aasiula, kkisia, Elfik, Simba, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ok, wypucowalam jedna czesc domu. Wrzucilam jedno pranie i zdecydowalam, ze przerwa na kawe. A co ?!?
Wlasnie przy sprzataniu lazienki "znalazlam" wage. Zazwyczaj sie nie waze bo mnie to denerwujei co ? 66 KG !!! Matko boska. To wiek. Do 30 ki jadlam co chcielam, kiedy chcialami w kazdych ilosciach. Nigdy nie przekroczylam 56 KG. A od 30-ki sie zaczelo, kilo tu, kilo tam. Chociaz gruba nie jestem, szczupla tez nie, jak dla mnie to tak w sam raz. Wszystko jest w miare jedrne i proporcjonalne i nie brak kobiecych atrybutow
Tylko tak sobie mysle, ze prowadzac w miare zdrowy tryb zycia, i uprawiajac reularnie sport i tak mi przybywa, wie co bedzie za 10 lat ?
Kawa mi sie skonczyla. Koncze tez moje filozoficzne przemyslenia.
Iwcia, bidulko, jak tam sytuacja na froncie wyglada ?
macduska, Sabina, Aasiula, kkisia, Elfik, moremi, Simba, gosia7122, iwcia77, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa pitole! Zmieniam zawód! schowam się do biblioteki i zaszyje w ksiazkach... Nie, bo jak ktos zniszczy ksiazke, to mu sztylet w plecy wbije...
Nie da się pracowac w naszym kraju...Sabina, kapturnica, Simba, megan8, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Może zajrzę na cudne przepisy?
Powiem wam, moja rodzina nadal nie wie o dziecku.
Chciałam im powiedzieć na święta, dobry czas, ale teraz nie wiem... wolałabym zaczekać na wynik amnio...
Ponieważ ich unikam i nie odwiedzam z powodu papierosowego nałogu (ich nałogu, nie mojego) to w sumie mogłoby się udać..
Na święta mąż pojedzie z dzieckiem i powie, że ja mam grypę
albo przebiorę się za pisankę, żeby ukryć brzuch.
Bo brzuch mam - ooooo- spory...
Mój małż ma największy problem z trzymaniem języka za zębami..
O moim poronieniu i w ogole ciązy z rodziny wie tylko moja mama i jedna szwagierkaSabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydorbie wrote:Ja pitole! Zmieniam zawód! schowam się do biblioteki i zaszyje w ksiazkach... Nie, bo jak ktos zniszczy ksiazke, to mu sztylet w plecy wbije...
Nie da się pracowac w naszym kraju...
To musieli Ci nieźle dać popalić!!!dorbie, Aasiula, malgos741, kkisia, moremi, kasiulek1201, gosia7122 lubią tę wiadomość