35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Margolcia88 wrote:U mnie też progesteron nie był za wysoki, raz 20- to w lipcu , potem raz 11, raz 6, raz 4 nawet; a po luteinie , czyli w tym miesiącu prawie 23.
Kurde to ile on ma wreszcie wynosić . U mnie wyszedł wczoraj 15,2 i podobno jest baaardzo dobry, a u Ciebie 20 i to za mało? Po lutce faktycznie się nie bada, dlatego w tym miesiącu jej nie wzięłam żeby go zbadać. Widzę , że z tymi lekarzami to każdy inaczej.I komu tu kurde ufać. Progesteron w ogóle bardzo ciężko jest zbadać właściwy wynik , bo wyrzucany jest pulsacyjnie , możesz mieć 10 rano a za kilka godzin 20. A co do @ to do mnie tez przyszła biorąc lutkę i dokładnie w tym dniu co powinna przyjść, nawet nie zdążyłam wziąć 10 dni tylko 7.Margolcia88 lubi tę wiadomość
-
ola_35 wrote:Kurde to ile on ma wreszcie wynosić . U mnie wyszedł wczoraj 15,2 i podobno jest baaardzo dobry, a u Ciebie 20 i to za mało? Po lutce faktycznie się nie bada, dlatego w tym miesiącu jej nie wzięłam żeby go zbadać. Widzę , że z tymi lekarzami to każdy inaczej.I komu tu kurde ufać. Progesteron w ogóle bardzo ciężko jest zbadać właściwy wynik , bo wyrzucany jest pulsacyjnie , możesz mieć 10 rano a za kilka godzin 20. A co do @ to do mnie tez przyszła biorąc lutkę i dokładnie w tym dniu co powinna przyjść, nawet nie zdążyłam wziąć 10 dni tylko 7.
Ola, 15 to bardzo ladny wynik.. norma oczywiscie jest nizsza, ale raczej dopiero cos ponad 10 daje szanse na ladne zagniezdzenie..
w mojej pierwszej klinice nieplodnosci lekarz konowal nie zwracal uwagi na wynik progesteronu mimo mojego nacisku na badanie i na zwrocenie uwagi na niskie wyniki.. Zrobilam tam 3 IUI, gdzie niby Pregnyl mial rozwiazac sprawe niskiego progesteronu, a w praktyce, gdy wydebilam skierowanie na badanie 7dpo wynik mialam 6-7.
jak wyrwalam wyniki i przenioslam sie do drugiej kliniki to gin po rzuceniu okiem zarzadzil od razu suplementacje..
A- po IVF i suplementacji progesteronem 600mg na dobe (konska dawka) wynik mialam 12 i 17- i to byla ciaza.. takze dalej licho, ale dalo rade..ola_35, moremi, malgos741, Aasiula, kkisia, Sabina, ComeToMeBaby, SolarPolar, Margolcia88 lubią tę wiadomość
-
Napisalam dlugiego posta lacznie z fotka i opisem terenu, a potem przylazlo mlode i szybkim ruchem wyciagnelo kabel od lapka. A ze lapek stary, to umarl bez pradu. Napisze jeszcze raz.
Co do okularow. U mnie corka krotkowidz ( po mnie, ale ja juz nie), raz na pol roku robie jej nowe okulary, bo jej wada leci. Okulista prywatnie, a jakze. Pare stowek zostawiamy zawsze u optyka, bo i oprawki kosztuja swoje. Przejdziemy chyba na soczewki soon, bo sporty ciezko uprawiac w okularach. A potem to juz lasic tylko zostaje...kkisia, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:Napisalam dlugiego posta lacznie z fotka i opisem terenu, a potem przylazlo mlode i szybkim ruchem wyciagnelo kabel od lapka. A ze lapek stary, to umarl bez pradu. Napisze jeszcze raz.
Co do okularow. U mnie corka krotkowidz ( po mnie, ale ja juz nie), raz na pol roku robie jej nowe okulary, bo jej wada leci. Okulista prywatnie, a jakze. Pare stowek zostawiamy zawsze u optyka, bo i oprawki kosztuja swoje. Przejdziemy chyba na soczewki soon, bo sporty ciezko uprawiac w okularach. A potem to juz lasic tylko zostaje...
Ten lasic intryguje mnie coraz bardziej...
Jakby policzyć ile wydaje sie na płyn i soczewki to chyba się zwróci w ciągu paru lat.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 19:56
kkisia, Dziobak, ComeToMeBaby, moremi, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChata ogarnieta , zarlo zrobione
ja wydepilowana czyli jestem gotowa
moge isc jutro do szpitalaAasiula, macduska, malgos741, Dziobak, ComeToMeBaby, moremi, Sabina, Mala79, SolarPolar, Magdala, BISCA, MartaDidi, iwcia77, Krakonka, Luna76, paszczakin, Mega, Parka, Simba, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykkisia wrote:Chata ogarnieta , zarlo zrobione
ja wydepilowana czyli jestem gotowa
moge isc jutro do szpitala
Kkisia- a tak zapytam- masz miec laparo?
To jak ci zrobią dwie dziury w brzuchu- albo nawet trzy to będziesz mogła tak od razu startować do IVF?malgos741, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Ten lasic intryguje mnie coraz bardziej...
Jakby policzyć ile wydaje sie na płyn i soczewki to chyba się zwróci w ciągu paru lat., koniec z wiecznym zapalaniem spojowek, wolnosc na basenie. Ale najpiekniejsze jest to, ze budze sie w nocy i widze Adasia, bez zblizania sie do niego na 2 cm... Corki spiacej w lozeczku nie widzialabym, dlatego spala z nami...
Wacia mowie ci, zycie po lasic to jak drugie zycie.macduska, ComeToMeBaby, moremi, kkisia, Sabina, Magdala, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:To byla jedna z lepszych decyzji jakie podjelam w zyciu. Mozliwosc pojechania wszedzie bez targania ze soba zapasowych oczu
, koniec z wiecznym zapalaniem spojowek, wolnosc na basenie. Ale najpiekniejsze jest to, ze budze sie w nocy i widze Adasia, bez zblizania sie do niego na 2 cm... Corki spiacej w lozeczku nie widzialabym, dlatego spala z nami...
Wacia mowie ci, zycie po lasic to jak drugie zycie.
Jak już zakończę jakoś moją przygodę z ponownym macierzyństwem to sobie to zrobię.
ja bez soczewek jestem ślepa jak kret. Okularów nie znosze. Próbowałam kiedyś soczewek tygodniowych- nie dla mnie niestety.
Pieniadze wywalone do śmietnika. Nie mogłam w nich wytrzymać nawet całego dnia a co dopiero tygodnia.Dziobak, moremi, kkisia, Sabina, Aasiula lubią tę wiadomość
-
A wiec uwaga, wy ogrodowi eksperci i wy amatorzy. Wszystkie glosy mile widziane ( chyba, ze beda bardzo amatorskie, albo beda mowily o skopaniu calego ogrodu
).
Ogrod posrodku ma skale zarosnieta trawa, jest dokladnie tak jak wyglada na fotce ( fotka komorka i przez okno, sorki za jakosc ). W samym srodku jest jakby wyspa, nie jest plasko, tylko glupio wypukle. Zamysl jest, zeby zrobic skalniak od strony sciezki, ciagnacy sie wzdluz sciezki i poszerzajacy przed rododendronami. Skopac sie tego nie da, bo ok. 30 cm pod trawa jest skala. Z kolei korzenie siegaja az do skaly. Odslaniac skaly mi sie nie chce. Myslalam, zeby dosypac jeszcze ziemi, zeby bylo jeszcze bardziej nierowno.
Tam gdzie wysypana czarna ziemia bedzie taras, a kolei po 2 stronie gorki placyk zabaw Adasia. Szerokosc tego miejsca to ok 15 m.
No i co szanowne gremium na to?
Gotowe projekty w 3d max o raz wizualizacje mile widziane.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e454d251a81e.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 20:26
moremi, macduska, MartaDidi, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
i patrzcie jak nfz nie ma kasy dla pacjętów:
http://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/ponad-5-tys-zlotych-premii-dla-pracownikow-warminsko-mazurskiego-nfz/6wkcjgSabina lubi tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:do laserowej korekcji wzroku chyba wada nie może się pogłębiać, no nie?
jak już zarobię kupę kasiory to się temu też przyjrzę
mama3- właśnie. po co? mówię ci- dramat z tym ZUSem i NFZem. Gdyby jeszcze spełniało to się na zasadzie: płacisz i masz kiedy potrzebujesz to ok. Ale płacisz a i tak się nie doczekasz kolejki więc idziesz płacić drugi raz- prywatnie. Ten system nie działa prawidłowo. I jeszcze długo nie będzie działać.
To ja tak a propos idę w piątek do szpitala zarejestrować się na HSG.
Zobaczymy czy nadal mam ważne skierowanieI na kiedy mnie zapiszą.
Nie wiem po co... ja jestem zdania, ze każdy powinien sobie sam na emeryturę odłożyć we własnym zakresie lub mieć jakiś wybór w tej kwestii (w emeryturę z zusu nie wierzę, bo moje pieniądze ok. 12 tyś rocznie dzisiejsi emeryci i renciści przejadają, albo dziura budżetowa jest łatana pożyczkami z zus). Co zrobisz... nic, bo płacić muszę prowadząc działalność gospodarczą, składka zdrowotna jest tylko przez zus ewidencjonowana, a potem ląduje do jednego wora, to też mi się nie podoba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 20:36
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymacduska wrote:Kkisia- a tak zapytam- masz miec laparo?
To jak ci zrobią dwie dziury w brzuchu- albo nawet trzy to będziesz mogła tak od razu startować do IVF?
Tak mam miec laparo i teraz kuzwa niech mi je w koncu zrobia
bo to 3 podejscie
Nie przeszkadza w ivf i mozna odrazu startowac
a czy bede to zalezy od wyniku laparo
bo lekarz jest zdania ze mi udroznia jajowody
Ja w to tak do konca nnie wierze i dlatego mamy juz kwalifikacje
a po wyjsciu mam sie zglosic do kliniki po recepty i moge zaczynac
Sabina, macduska, BISCA, iwcia77, Aasiula, Mega, moremi, Arwena, Simba, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykkisia wrote:Tak mam miec laparo i teraz kuzwa niech mi je w koncu zrobia
bo to 3 podejscie
Nie przeszkadza w ivf i mozna odrazu startowac
a czy bede to zalezy od wyniku laparo
bo lekarz jest zdania ze mi udroznia jajowody
Ja w to tak do konca nnie wierze i dlatego mamy juz kwalifikacje
a po wyjsciu mam sie zglosic do kliniki po recepty i moge zaczynac
To kciukam ogólnie za szybkie dwie krechy i oczywiście bezproblemowe laparo.
Sabina, kkisia, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny