35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
To zapytaj go jeszcze o gynsi pympekMagdala wrote:Szmaterlok
Ju mejd maj dej.
Musze swojego popytac. Wiesz ze mam faceta tez stamtad??! to stokrotka 
kapturnica, Magdala, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO, to by mi dobrze zrobiło... Chyba cos sobie na kształ budyniu kupie w sklepiekapturnica wrote:Nie lubisz budyniu ?
MMM taki zrobiony wlasnorecznie z prawdziwa wanilia , żółtkami i sokiem z malin..EE Renek nie wiesz co dobre 
kapturnica, Arwena, Aasiula, moremi, efcia, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja też się spotykam jutro z Kkisią i Gretką ,niestety na 14 do pracy ale może mnie odprowadzą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 10:48
ComeToMeBaby, Magdala, gretka, beates, caffe, Aasiula, kkisia, moremi, iwcia77, megan8, malgos741, Mega lubią tę wiadomość
-
Cześć
Na Śląsku to w ogóle ślubu są wcześnie, najcześciej 11, 12
ja miałam o 13:30 a ze ślub w TG a wesele w Kędzierzynie to goście ok 16 zaczęli obiad i widac byli głodni wyszliśmy ok 4 z sali do dzis pamietam jak tylko weszłam do domu, to od razu zrzuciłam buty i kiecke na ramionach miałam krwiaki podskórne od ramiaczek sukni, bo cholera ciężka była jak diabli ech, kiedy to było
Dorbie
kapturnica, Aasiula, efcia, ComeToMeBaby, Magdala, moremi, macduska, dorbie, kkisia, iwcia77, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
Ja mialam leciutka i chwała bo 19sierpnia 2000roku był taki upał ,że ciasta z kremem na talerzykach sie topiły (niestety klima w tamtych prechistorycznych czasach była jeszcze rzadkością ) Ratowalismy sie wiatrakami. A to co szło najlepiej to napoje .2razy żesmy dokupowali do rana .Na szczescie sklep , w którym wtedy pracowałam miałam pod nosem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 10:51
Aasiula, efcia, ComeToMeBaby, moremi, kkisia, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
-
ola_35 wrote:Beates Ty się nic nie bój, najgorsze masz za sobą . Powiem tak też bym wzięła 2. Nawet jeśli zostaną dwa to i tak uważam , że matki bliźniąt to z szczęściary, bo ja zawsze chciałam je mieć. Może dlatego , że chodzenie w ciaży, przynajmniej dla mnie to nie przyjemność, przepraszam, ale moje złe samopoczucie mi doskwiera. Najlepiej gdyby mi dali już takie roczne
Mój M zawsze chciał mieć bliźniaki. A ja sobie myślę, ze 2 trochę zwiększą nasze szanse
Aasiula, efcia, moremi, ComeToMeBaby, Simba, kkisia, stara.krycha, iwcia77, Zofia8, Sabina lubią tę wiadomość
-
My tez w 2000 bralismy slubkapturnica wrote:Ja mialam leciutka i chwała bo 19sierpnia 2000roku był taki upał ,że ciasta z kremem na talerzykach sie topiły (niestety klima w tamtych prechistorycznych czasach była jeszcze rzadkością ) Ratowalismy sie wiatrakami. A to co szło najlepiej to napoje .2razy żesmy dokupowali do rana .Na szczescie sklep , w którym wtedy pracowałam miałam pod nosem i kieckie mialam nooo w miare lekka
kapturnica, efcia, beates, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77, Zofia8, malgos741 lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:To zapytaj go jeszcze o gynsi pympek to stokrotka
Toz to idealne do seksu jest! Ze tez nigdy nie prosilam zeby mi po swojemu szeptal podczas...zysta erotyka.
kapturnica, Aasiula, moremi, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualnyeee tam są o różnych godzinach ,ale faktem jest ze najpóźniej 15 no może 16 hNatka_79 wrote:Cześć
Na Śląsku to w ogóle ślubu są wcześnie, najcześciej 11, 12 ja miałam o 13:30 a ze ślub w TG a wesele w Kędzierzynie to goście ok 16 zaczęli obiad i widac byli głodni wyszliśmy ok 4 z sali do dzis pamietam jak tylko weszłam do domu, to od razu zrzuciłam buty i kiecke na ramionach miałam krwiaki podskórne od ramiaczek sukni, bo cholera ciężka była jak diabli ech, kiedy to było
Dorbie -
No ja kiecy nie przemyślałam, pojechałam kupić materiał i zakochałam sie w pięknej koronce, a ze bogato zdobiona to koralikami to swoje ważyła.kapturnica wrote:Ja mialam leciutka i chwała bo 19sierpnia 2000roku był taki upał ,że ciasta z kremem na talerzykach sie topiły (niestety klima w tamtych prechistorycznych czasach była jeszcze rzadkością ) Ratowalismy sie wiatrakami. A to co szło najlepiej to napoje .2razy żesmy dokupowali do rana .Na szczescie sklep , w którym wtedy pracowałam miałam pod nosem
Ślub miałam w październiku, pogoda była wtedy przepiękna ciepło jak latem. Pierwotnie chciałam termin na tydz wczesniej ale nie było wolnej sali. I dobrze sie stało bo okazało sie ze 4.10 to była wichura i deszcz
Aasiula, kapturnica, ComeToMeBaby, beates, kkisia, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ty tez pazdziernik ja tez 14Natka_79 wrote:No ja kiecy nie przemyślałam, pojechałam kupić materiał i zakochałam sie w pięknej koronce, a ze bogato zdobiona to koralikami to swoje ważyła.
Ślub miałam w październiku, pogoda była wtedy przepiękna ciepło jak latem. Pierwotnie chciałam termin na tydz wczesniej ale nie było wolnej sali. I dobrze sie stało bo okazało sie ze 4.10 to była wichura i deszcz i tez był upał
kapturnica, macduska, moremi lubią tę wiadomość
-
beates wrote:Mój M zawsze chciał mieć bliźniaki. A ja sobie myślę, ze 2 trochę zwiększą nasze szanse
A tymbardziej Beates wiek już też robi swoje. Wiem , że zdarzają się też grzeczne dzieci takie jak Paszczakowy Adaś, którego jej bardzo zazdroszczę , ale niestety trzeba się przygotować na ostrą jazdę, noce nieprzespane i inne rzeczy i weź tu wtedy rób drugie jak ledwo załapałaś oddechu trochę a lata lecą....
beates, ComeToMeBaby, moremi, Zofia8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:OO teraz i ja zatrybiłam ,że sa nowe zdjecia twixow.Kurde Maksik(moj faworyt ) ma budyn od ucha do ucha i kawal chłopa z niego
A mój to Leon. Ma takie rozmarzone spojrzenie.
efcia, kapturnica, Aasiula, Simba, kkisia, moremi, iwcia77, SolarPolar, Mega lubią tę wiadomość
