35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
efcia wrote:wlasnie doczytalam ze lekarz widzial coś jeszcze, podejrzewa czwarte, ale za tydzien sie okaze
https://ovufriend.pl/wykres,92798cf70eb2b8dd661b762616562872.html
O fuck!
Nie wiadomo czy gratulować czy współczuć... Mam nadzieję, że poradzą sobie lekarze i ona również.efcia, Arwena lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:I ja chetnie takich słów tym razem bede oczekiwac. Mysle ,że te suki późno gierkowe ,które były na porodówce jak rodziłam dawno już sie kulaja na fotelach
Kapta TY to chyba miałaś pecha trafić na porodówce na jakieś babsztyle,ja rodziłam córkę 18 lat temu i nikt na mnie się nie dar ,wszyscy życzliwi ,nawet jakieś przeciwbólowe mi podali ,teraz też super położna ,cały czas ze mną na sali ,nigdy nawet glosu nie podniosła mimo że ja się darłam bo myślałam że mi bóle krzyżowe kręgosłup rozwalą.Teraz to jednak inaczej trochę do rodzących podchodzą.
Witam sobotnio ,widzę że u niektórych szał zakupów ja to się bałam kupować ,ciuszki to sobie zamówiłam u jednej babki i dopiero jak byłam w szpitalu to m wszystko przywiózł a łóżeczko to jak wróćiłam ze szpitala odebrałam od sąsiadki .Miałam w sobie straszny lęk że coś się stanie i nie mogłam inaczej.U nas do szpitala nic nie potrzeba specjalnego wszystko zapewniają tylko ciuszki dla dziecia a jak czegoś zabrakło to zawsze ktoś dowiezie.moremi, macduska, anna maria, Mega, efcia, iwcia77, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Gosia co szpital i rejon to obyczaj. W wielu szpitalach znieczulenie zewnątrzoponowe to standard na ten moment.U mnie go nie ma.Pewnie tez pech.
Niestety 14lat temu własnie tak było w szpitalu, w którym rodziłam .Trafiłam na okropne nieczułe suki .Byc może i to ,że byłam niespełna 21letnia wystraszoną dziewczyna nie mającą pojęcia co ją czeka miało też duże znaczenie
A na ten moment mam nadzieje ,że poznam jakąś fajną położna w szkole rodzenia i sobie ją wynajme lub nie.Trudno. Z tego co widze na stronie szpitala to na oddział dla dziecka potrzebna jest tylko wyprawka na wyjście , reszte zapewnia oddział.gosia7122, Mega, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Aaaaaa... Sikałaś?
Bylam dzis na usg. Jak mu powiedzialam, ze mam ciagle temperature ciazawa (37) to usilnie probowal znalezc ciaze, tak w razie gdyby gdzies sie ukryla. Nie znalazl, ale dokladnie wszystko sprawdzil. Jajniki ok, jajowody tez. Macice dorodne. Znowu mnie optymizmem natchnal. Wypisal progesteron na czerwiec. Pogadalismy o stymulacji i nawet dal sie przekonac
. Z uwagi na wiek.
gosia7122, Mega, ania.g, moremi, ComeToMeBaby, efcia, Simba, macduska, iwcia77, BISCA, Zofia8, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala wrote:Bylam dzis na usg. Jak mu powiedzialam, ze mam ciagle temperature ciazawa (37) to usilnie probowal znalezc ciaze, tak w razie gdyby gdzies sie ukryla
. Nie znalazl, ale dokladnie wszystko sprawdzil. Jajniki ok, jajowody tez. Macice dorodne. Znowu mnie optymizmem natchnal. Wypisal progesteron na czerwiec. Pogadalismy o stymulacji i nawet dal sie przekonac
. Z uwagi na wiek.
Na tym etapie to raczej nic by nie znalazł. Sikaj jutrokapturnica, efcia, Mega, macduska, iwcia77, BISCA, anna maria, kkisia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Mam dwie. Stwierdzone i potwierdzone pare lat temu. Tak sie czasami (Bardo, bardzo rzadko) zdarza, ze na etapie rozwoju zarodkowego te listki nie lacza sie i zostaja dwie. Taki ewenement na skale milionowa
.
Ciazy nie bedzie nowej. Doktorek szukal tej ostatniej z kwietnia. Tak na wszelki mozliwy wypadek gdyby jednak sie utzrymala. W moim przypadku jedna macica moze krwawic nawet kiedy w tej drugiej sie rozwija ciaza, poniewaz jeszcze 'nie wie', ze jest w ciazy. Potem przestaje.efcia, moremi, Arwena, macduska, iwcia77, ComeToMeBaby, anna maria, dorbie, Sabina, paszczakin, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala wrote:Mam dwie. Stwierdzone i potwierdzone pare lat temu. Tak sie czasami (Bardo, bardzo rzadko) zdarza, ze na etapie rozwoju zarodkowego te listki nie lacza sie i zostaja dwie. Taki ewenement na skale milionowa
.
Ciazy nie bedzie nowej. Doktorek szukal tej ostatniej z kwietnia. Tak na wszelki mozliwy wypadek gdyby jednak sie utzrymala. W moim przypadku jedna macica moze krwawic nawet kiedy w tej drugiej sie rozwija ciaza, poniewaz jeszcze 'nie wie', ze jest w ciazy. Potem przestaje.
Magdala ty mowisz serio ? -
Magdala wrote:Mam dwie. Stwierdzone i potwierdzone pare lat temu. Tak sie czasami (Bardo, bardzo rzadko) zdarza, ze na etapie rozwoju zarodkowego te listki nie lacza sie i zostaja dwie. Taki ewenement na skale milionowa
.
Ciazy nie bedzie nowej. Doktorek szukal tej ostatniej z kwietnia. Tak na wszelki mozliwy wypadek gdyby jednak sie utzrymala. W moim przypadku jedna macica moze krwawic nawet kiedy w tej drugiej sie rozwija ciaza, poniewaz jeszcze 'nie wie', ze jest w ciazy. Potem przestaje.
kapturnica, Magdala lubią tę wiadomość
-
efcia wrote:Magdala ty mowisz serio ?
ja mam dwurożną, więc poczytalam trochę o tym. Ciekawie jest jak są bliźniaki dwujajowe i każde w odrębnej macicy
Ale też i problem z dwoma macicami, bo trochę mniej miejsca.Magdala, kapturnica, Simba, efcia, macduska, ComeToMeBaby, megan8, dorbie, kkisia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Dzis to juz tak mnie dziabal tym sprzetem, ze az przepraszal. Mowil, ze to pierwszy i zapewne jedyny przypadek w jego karierze i mam sie poswiecic dla nauki
I to fakt, ze mniej miejsca, ale takie ciaze tez sa zdrowe i donoszone. Czasami wylezane, naszpikowane nospa i heparyna i aspiryna i nie wiem czym jeszcze. Ale donoszone.moremi, Arwena, Mega, efcia, macduska, iwcia77, BISCA, ComeToMeBaby, dorbie, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
moremi wrote:Serio, serio
ja mam dwurożną, więc poczytalam trochę o tym. Ciekawie jest jak są bliźniaki dwujajowe i każde w odrębnej macicy
Ale też i problem z dwoma macicami, bo trochę mniej miejsca.efcia, Mega, BISCA, Zofia8, caffe, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:http://www.papilot.pl/ludzie/6603/Ma-dwie-macice-i-jest-w-blizniaczej-ciazy.html tu jest o blizniakach wlasnie
Ale jakie komentarze. Dwie perelki to, ze "niestety mozna dwa razy czesciej zajsc w ciaze" i "jak sie dowiedzialam, to poczulam jakbym stracila czesc swojej kobiecosci"
Panie ty widzisz i nie grzmisz.kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.