35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna7811 wrote:biorę się za smażenie pączków..
Gdzie Ty mieszkasz?! Bo mnie tymi pączkami już tak zapachniało, że teraz MUSZĘ je zjeść
MoBo lubi tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya wrote:Jutro lecę na Jasną Górę, bo tam mi wymyślił gin prenatalne u siebie na nfz... Asekuracyjnie mam drugi termin 1 marca w szpitalu uniwersyteckim w KRK, jakby jakieś wątpy były...
Ja jestem z Częstochowy gdzie na prenatalne? Klinika Świętego Łukasza czy Premedica? A mogę nazwisko lekarza poznać? -
Ja po laparo mam dietę lekkostrawną, więc nie wiem jak przeżyję Tłusty Czwartek? Uwielbiam pączki, ech
mmdw ja pół roku temu miałam hsg, które pokazało niedrożny lewy jajowód i częściowo niedrożny prawy. Lekarz namawiał do powtórzenia hsg za kilka miesięcy i odradzał laparo. Za namową dziewczyn z forum, min. MoBo, zdecydowałam się jednak zrobić laparo, jednocześnie zmieniając lekarza. Też mam 2 dzieci, ale mąż stanął na wysokości zadania i udało się
MoBo lubi tę wiadomość
-
ana167 wrote:Philips we wtorek, w ostaki,może sobie odbijesz pączki... A ja mam zamiar jutro zrobić faworki.
Wyzyje sie walkiem na cieście
Okazało się, że smażonego nie mogę, więc załatwiłam już z mamą, że kilka pączków upiecze mi w piekarniku. Także ten... będą pączki i dla mnie
Faworki też uwielbiamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 18:28
ana167, anouk11, mmdw, Margaret.Se, Moko lubią tę wiadomość
-
Bąbelek1980 wrote:Ja jestem z Częstochowy gdzie na prenatalne? Klinika Świętego Łukasza czy Premedica? A mogę nazwisko lekarza poznać?
No to numer stulecia Jadę do Kuby Wyroby, bo to on jest sprawcą mojej ciąży, poza mężem oczywiście, ale mąż też jedzie Przyjmuje w Olmedical na Krynickiej. A Ty gdzie masz?Bąbelek1980 lubi tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya wrote:No to numer stulecia Jadę do Kuby Wyroby, bo to on jest sprawcą mojej ciąży, poza mężem oczywiście, ale mąż też jedzie Przyjmuje w Olmedical na Krynickiej. A Ty gdzie masz?
Ja chodzę do dr Janusz Wiktor, chciałam prenatalne w świętym Łukaszu, ale nikt nie odbieral telefonu. Dzwoniłam też do Premedica na Waszyngtona, też nie odb., ale przynajmniej babka oddzwonila.
Teraz czytam, a mam pod nosem, że w tym Olmedica mają najlepszy sprzęt w Czwie. Kurczę, zadzwonię tam jutro. Mam umówiona wizytę wstępnie na 2.03, ale przecież można jeszcze zmienić.
Czy byłaś na oddaniu krwi do pappa? Czytałam, że niektórzy lekarze chcą już na prenatalnych mieć wyniki z krwi. Mnie zresztą lekarz nic nie mówił, choć polecał badania w Katowicach, jednak po przeczytaniu opinii nt.podejścia, badań itp. Tej lekarki, odpuścilam.Ylya lubi tę wiadomość
-
Bąbelek1980 wrote:No i masz!hehe dzwoniłam się i idę też 2.03 tylko na godzinę późniejszą i zgadnij do kogo?
To będę teraz czekać niecierpliwie na Twoją relację
buahahaha no to numer Będziesz mieć jutro relację z pierwszej ręki. Masz skierowanie? Bo to na nfz, dla nas bezpłatne badanie jak się ma skierowanie ze wskazaniem na wiek. Krew chyba pobierają na miejscu, ale nie jestem pewna, bo ja mam umówione usg i pappa jeszcze jedno w Krakowie tydzień później. Na wszelki.hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya - Pani w Olmedical sama powiedziała, że będę miała u Pana Jakuba.
Nie wiem jak Wy, Ale ja od zawsze uważam, że ludzie których spotkamy na naszej drodze to nie bez powodu, tylko zawsze w jakimś celu
Mam od lekarza skierowanie. Trzymam kciuki za jutro!
Justyna7811 - widocznie chłopak nie dojrzał do związku A co dopiero mówić o "tacierzyństwie"... lepiej teraz, aniżeli jakbyś była w ciąży. Nie uważasz?Ylya, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Dzis mój doktorek powiedzial ze teraz najlepsze tygodnie ciàzy przede mną,cokolwiek mial na mysli mam nadzieje ze dobrze to wrózy.Dzis mamy dokladnie polowe za sobą i polowe przed sobą choc wg.usg ciaza starsza o tydzien
http://static.pokazywarka.pl/c/u/w/c0ae6897ed9c2081819f94ca3566729e_orig.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 23:49
Bąbelek1980, Ylya, bulkaasia, Margaret.Se, Krakowianka, Kinga40, Moko lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Moje dziecię tez jest dzielem Kuby ze sie tak pochwale,Bąbelku jako lekarz jest ok.Z poczatku wydawalo mi sie ze niezbyt dokladnie prowadzi mi ciaze ale musze przyznac ze juz kolejną wizyte(trzecia z rzedu)dokladnie mierzy mi maluszka i sprawdza,co na nfz mam usg co drugą wizyte i tylko raz bardzo dokladnie zrobiono usg.Co do prenatalnych to sie nie wypowiem bo zdradzilam go,robilam Katowicach,mam nadzieje ze bedziecie obie zadowoloneAntoś IVF,Julisia natural
-
mmdw ja pół roku temu miałam hsg, które pokazało niedrożny lewy jajowód i częściowo niedrożny prawy. Lekarz namawiał do powtórzenia hsg za kilka miesięcy i odradzał laparo. Za namową dziewczyn z forum, min. MoBo, zdecydowałam się jednak zrobić laparo, jednocześnie zmieniając lekarza. Też mam 2 dzieci, ale mąż stanął na wysokości zadania i udało się [/QUOTE]
Gratuluję Tobie wspaniałego męża!!!
Ja raczej nie odważę się na powtórne laparo czy hsg, źle to zniosłam...boję się, że lekarze by bardziej coś "popsuli" znowu niż naprawili; po hsg miałam komplikacje, przez miesiąc dochodziłam do siebie, podobnie jak po usunięciu torbieli...tylko wtedy nie miałam jeszcze moich córeczek a teraz przy trybie pracy mojego męża byłoby bardzo trudno ogarnąć ten temat...
Zdaję się więc na moją intuicję, ogromną chęć walki o moje biologiczne maleństwo i mam nadzieję, że nam się uda:)
Bąbelek1980, Ylya, Margaret.Se lubią tę wiadomość
mmdw -
Jagna 75 wrote:Dzis mój doktorek powiedzial ze teraz najlepsze tygodnie ciàzy przede mną,cokolwiek mial na mysli mam nadzieje ze dobrze to wrózy.Dzis mamy dokladnie polowe za sobą i polowe przed sobą choc wg.usg ciaza starsza o tydzien
http://static.pokazywarka.pl/c/u/w/c0ae6897ed9c2081819f94ca3566729e_orig.jpg
Jagna ale super!!! Gratuluję Tobie z całego serca:)
Też bym tak chciała....mmdw -
Justynka, wiem co sobie teraz myślisz i przez co przechodzisz. Ja parę lat temu miałam ciut podobną sytuację, ale nie żałuję, że podjęłam taką decyzję, bo nie byłabym teraz w tym miejscu, punkcie, w którym teraz jestem.
Pamiętaj jedno, do każdego przyjdzie szczęście, prędzej czy później.
Wiem, że nasza kobieca natura mówi, chcę tu, teraz, już! A tak się niestety nie da. Trzymam kciuki, że będzie tak, jak sobie to wymarzylas.