35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, ciśnienie dziś tragiczne, łeb mi pęka, znowu migrena, więc pewnie 2,3 dni z życiorysu wycięte
Nie chce brać tabletek typu apap itp. Bo się boję, zresztą one na migrenę nie pomagają, choć kto wie, czy nie zadziałałoby to u mnie jako placebo
Został mi amol i drzemka.
Miłego popołudniasłodkiego przede wszystkim.
-
Pogoda okropna, ciągle pada , w każdym razie u mnie więc pewnie to nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Może jakas herbatka delikatna i jesli można to ten amol ,może choć coć pomoże.
Tak na marginesie, jestemz tym facetem ponad 3 lata, ciężki ma charakter i juz różnie bywało, ale zawsze w końcu się dogadywaliśmy, może teraz tez tak będzie, zobaczymy.Nowa -
Jagna 75 wrote:Dzis mój doktorek powiedzial ze teraz najlepsze tygodnie ciàzy przede mną,cokolwiek mial na mysli mam nadzieje ze dobrze to wrózy.Dzis mamy dokladnie polowe za sobą i polowe przed sobą choc wg.usg ciaza starsza o tydzien
http://static.pokazywarka.pl/c/u/w/c0ae6897ed9c2081819f94ca3566729e_orig.jpgDani lubi tę wiadomość
-
Jagna super
idealnej drugiej polowki
Justyna witajniestety faceci roznie reaguja na problemy. Mysle ze sama powinnas zdecydowac jak to ma dalej wygladac i czy chcesz z nim byc, bo az takie zachowanie nie wrozy dobrze na przyszlosc. Cos wiem na temat marnowania czasu z niewlasciwym facetem a lata leca.
Babelek zadzwon do lekarza i poradz sie, moze cos doradzi na takie bole. Ja mialam tak ostatnio i zjadlam przez caly dzien 5,5 tabl a dozwolonacilosc to 4mg czyli 8tabl.
Mmdw dziekuje za troskekochana jestes :* niestety zostala u mnie stwierdzona cukrzyca ciazowa. Przez miesiac glukometr a potem jak beda wyniki fatalne to insulina. Zalamalam sie okrutnie a wychodzac z przychodni lzy same mi lecialy z oczu. Rygorystyczna dieta, posilki co 2-3godz a godzine po kazdym jedzeniu i na czczo badanie glukozy. Brak mi czasu miedzy tym wszystkim na to zeby ogarnac zakupy, zrobic jedzenie i zjesc to wszystko. Dzisiaj w biegu robilam zakupy i spocona wrocilam, ledwo udalo mi sie ogarnac obiad ehhh. Nie wiem jak mam gdzies pojsc bo to graniczy z cudem i jest niemozliwe. Mam nadzieje ze uda mi sie to jakos ogarnac i moze za miesiac bedzie ciut lepiej.
-
Dziewczynki, wymodliłam na tej Jasnej Górze przezierność karkową 1,7 i ryzyko ZD skorygowane z 1:64 (na wejściu) do 1:313 (po wyjściu). Jagna mi pisze, że jest nieźle, ja jeszcze guglam co to wszystko znaczy.. W każdym razie jest kość nosowa prawidłowa, nie stwierdzono niedomykalności trójdzielnej i innych rzeczy, których nazw nie rozumiem, ale chyba dobrze, że ich nie stwierdzono. Podsumowanie "pojedyncza ciąża żywa o biometrii zgodnej z danymi klinicznymi" spowodowało, że zjadłam 5 pączków!!!
Maluszek ma CRL 62 mm, wyprzedza wiek ciąży o 3 dni i lekarz powiedział, że ....prawdopodobnie chłopak
Dziękuję za wszystkie trzymane kciuki, jesteście niezastąpione, kochane
Pobrali mi krew i pappa za tydzien... Pewnie ten piękny wynik się skoryguje, ale to się będę martwiła za tydzień, teraz nie posiadam się ze szczęściaBąbelek1980, Margaret.Se, Ania1602, MoBo, bulkaasia, She Wolf, Moko, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya wrote:Dziewczynki, wymodliłam na tej Jasnej Górze przezierność karkową 1,7 i ryzyko ZD skorygowane z 1:64 (na wejściu) do 1:313 (po wyjściu). Jagna mi pisze, że jest nieźle, ja jeszcze guglam co to wszystko znaczy.. W każdym razie jest kość nosowa prawidłowa, nie stwierdzono niedomykalności trójdzielnej i innych rzeczy, których nazw nie rozumiem, ale chyba dobrze, że ich nie stwierdzono. Podsumowanie "pojedyncza ciąża żywa o biometrii zgodnej z danymi klinicznymi" spowodowało, że zjadłam 5 pączków!!!
Maluszek ma CRL 62 mm, wyprzedza wiek ciąży o 3 dni i lekarz powiedział, że ....prawdopodobnie chłopak
Dziękuję za wszystkie trzymane kciuki, jesteście niezastąpione, kochane
Pobrali mi krew i pappa za tydzien... Pewnie ten piękny wynik się skoryguje, ale to się będę martwiła za tydzień, teraz nie posiadam się ze szczęścia(to moje marzenie by mieć synka:))
mmdw -
Margaret.Se wrote:
Mmdw dziekuje za troskekochana jestes :* niestety zostala u mnie stwierdzona cukrzyca ciazowa. Przez miesiac glukometr a potem jak beda wyniki fatalne to insulina. Zalamalam sie okrutnie a wychodzac z przychodni lzy same mi lecialy z oczu. Rygorystyczna dieta, posilki co 2-3godz a godzine po kazdym jedzeniu i na czczo badanie glukozy. Brak mi czasu miedzy tym wszystkim na to zeby ogarnac zakupy, zrobic jedzenie i zjesc to wszystko. Dzisiaj w biegu robilam zakupy i spocona wrocilam, ledwo udalo mi sie ogarnac obiad ehhh. Nie wiem jak mam gdzies pojsc bo to graniczy z cudem i jest niemozliwe. Mam nadzieje ze uda mi sie to jakos ogarnac i moze za miesiac bedzie ciut lepiej.
Kochana, dasz radęjestem tego pewna:) nie załamuj się, będzie dobrze. Jesteś dzielna, nosisz upragnione maleństwo i dla niego jesteś silna:)
Powolutku ogarniesz temat, wszystko sobie rozplanujesz i zobaczysz, że przezwyciężysz wszelkie trudności. Pamiętaj, że wspieram Cię myślami i jestem z Tobą
Margaret.Se lubi tę wiadomość
mmdw -
justyna7811 wrote:P
Tak na marginesie, jestemz tym facetem ponad 3 lata, ciężki ma charakter i juz różnie bywało, ale zawsze w końcu się dogadywaliśmy, może teraz tez tak będzie, zobaczymy.
Hej Justyna:) No widzisz, to może spróbujcie jeszcze raz porozmawiać! Szkoda poddawać się bez walki/rozmowy... tym bardziej, że pragniesz tego maleństwa tak bardzo, wszystko się ułoży:) trzymaj się
mmdw -
mmdw wrote:Bąbelku, i jak się czujesz ? Wiem, co to okropny ból głowy, wytrzymać nie można, tez często mi się to zdarza... ale Ty mając pod sercem maluszka nie możesz łykać tej całej chemii... jestem z Tobą, trzymaj się
Nie biorę, bo nie chcę brać ze względu na bąbla. Więc u mnie migrena prawie co tydzień, po 2 do 3 dni, więc pewnie odzyje dopiero w niedzielę. Wiem, że muszę dac radę. A moje magiczne tableteczki czekają na mnie, jak już będę mogła brać, może to być nie prędko, jeśli będę karmiła piersią.