35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobrze, ze przypomnialas. Mam drina w lodowce
a meza tez nie ma tylko przespie nocne wstawanie 
ale jeszcze nie karmie wiec moge sobie pozwolic
Krycha a Ty gdzie wlasciwie mieszkasz?
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Jagna 75 wrote:Oj daaaawno dawno mnie tu nie bylo,prosze mnie nie zlinczowac za to choc sie nalezy.
Kochane moje szczescie przyszlk na swiat 11 lipca,58cm 3690g,przez cc choc podesxlismy do naturalnego jednak wystąpily komplikacje wiec padla decyzja o cièciu.Antos rosnie zdrowo,ma 7 tygodni i wazy juz 6kg co da sie odczuc w rèkach.Jestem bardzo szczęsliwa,nie traccie wiary dxiewczyny,trzeba wierzyc ze sie uda
http://static.pokazywarka.pl/n/y/8/5fb22c4c3f25067f5423db7bdf8e12b2_orig.jpg
Cały czas głowiłam się co u Ciebie zwłaszcza pamiętam twoje przyrosty bety czy prenatalne !! To tak nie dawno było ♡♡ a już masz w domu dużego przystojnego kawalera.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Hej, hej;) ja jestem cały czas w krzakach, ale czytam i kibicuję Wam z całego serca.
Megi już gratulowałam, ale Jagnie nie. Samych wspaniałych chwil Wam życzę dziewczyny i żeby dzieciaczki dały pospać mamom.
MoBo dzięki za info o Storczyku. A to jaka nic się nie pochwaliła:p
Dani ja Ci przypominam o mojej infekcji w czasie starań, także ten... trzymam kciuki:)
Aniu, a co tam Twoja dr namąciła? Ja też leżałam przed porodem na patologii. Lekko nie było, bo to był mój pierwszy pobyt w szpitalu i przezywałam jak stonka wykopki, ale jakoś dałam radę.
Padi, jeszcze Loret:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 10:51
Znowu.ta.kryska, Dani, Margaret.Se, loret1, padington lubią tę wiadomość
-
Tulę i walczymy dalej !!Alicjaa wrote:Do mnie zawitala @ wiec na wakacjach sie nie udalo... Trudno od 3 dnia cyklu zaczynam pezygode z CLO
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Cześć dziewczyny.Co Ja przeŻyłam przez ostanie dni.Trzy dni temu pisałam o tym że zaczęło się krwawienie w 25 dniu cyklu a brałam progesteron od 19 dnia cyklu.Tak więc wieczorem 25 dc wzięłam jeszcze progesteron. Ale rano już temperatura rozwiała wątpliwości.I zaczęło się...Bol okropny i czarne skrzepy.Właściwie tylko one .Dziś też bol straszny ,nigdy takich nie miałam .3 tabletki wzięłam bo w pracy byłam i ledwo żyłam.Rano dalej skrzepy no a po popudniu juz normalnie.No ale pomimo że w WC coś tam leci to na podpasce wygląda to inaczej .Bardzo jasno i tak czysciutko.Martwi mnie ten ból. Bo to jakaś masakra.I te skrzepy..No nigdy takich rewelacji.
Czy to ten progesteron,zioła O.Sroki na owulację,oklady z oleju rycynowego i akupunktura?Może organizm tak zareagował na to wszystko?Co myslicie?
Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Hej dziewczeta:) tez siedze w krzakach, ale czytam...
Moko tak czulam, ze o mnie wspomnisz cmok, cmok, cmok...wiec postanowiłam wpasc z gratulacjami:)
Jagna, She, Magi gratulacje:) jezeli kogos pominelam to przepraszam ale rowniez gratuluje;)
Zaciazonym Aqu, Ania, Storczyk, Ana, Ylya, Evanes ( i innym ktore moglam pominac-ciezko spamietac) nudych, spokojnych ciaz i szczesliwych rozwiazan
Dani trzymam kciuki za ten cykl, przykro mi, ze sie ostatnio tak u Ciebie potoczylo ale fajnie, ze masz pozytywne nastawienie:)
Dużo nowych dziewczyn-czesc Wam:) powodzenia w staraniach!
wchodzę na forum z sentymenru, ze moze dziewczyny sie odezwa i napisza co u nich:) chociaz zdaje sobie sprawe, ze mozna na innych plaszczyznach sie porozumiewac
ja troche sie zamknelam w skorupce przed i troche po porodzie... takze ten...brakowalo weny na pisanie;)
to znikam w krzaki:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2017, 00:05
Fiona 30, MoBo, MisiaABC, padington, Ylya, Aqu, Jastin76, Moko, Dani, She Wolf lubią tę wiadomość
loret1 -
Margaret.Se wrote:Hej kochane:)
Tak urodzilam moja pereleczke 28-go w poniedzialek o18:50,Laura wazyla 3420g 55cm szczescia i dostala 10/10punktow:) urodzilam naturalnie ale jak wiecie mialam wywolywany porod poprzez oxy. Uczucie niesamite i jest to chwila najcudowniejsza w zyciu zobaczyc jak spelnilo sie wyczekane szczescie. Jestem kolejnym przykladem ze nie mozna sie poddawac i w wieku 42lat urodzic silna i zdrowa coreczke! do tego zaszlam w ciaze naturalnie! Nie ma rzeczy niemozliwych:)
Jagna przecudny kawaler!
Jusst super ze sie odezwalas:)
Dani Ty wiesz:***kciuki:***
Gratulacje kochana.Dużo zdrówka i radości na każdy dzieńKonktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Gratki dla mumusiek
U mnie dramatu ciąg dalszy.
Wygląda na to, że Ovitrelle paprze mi cykl...który się skrócił do 23dni. Powtórzyła się sytuacja sprzed miesiąca. Ok 11dpo dostaję coś w rodzaju skąpej @. W tym cyklu to się powtórzyło, wczoraj (13dpo) zrobiłam test płytkowy, negatywny jak cholera.
W związku z tym wzięłam Lamette, bo ja dziękuję za hiper bolesny, równie skąpy okres wywoływany Duphastonem po którym się koszmarnie czuję.
Teraz męczą mnie nerwy...czy dobrze zrobiłam biorąc teraz Lamette. Do wizyty u lekarza mam ponad tydzień i jestem więcej niż pewna, że byłoby: "nic tam się nie dzieje" i okres wywoływany na siłę Duphastonem tydzień brania, potem kilka dni czekania - łącznie 13 dni w plecy.
Ja zwariuję z tymi cyklami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2017, 11:04
# mother, you're mumbling...
36l
AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
LUF - niepotwierdzone
(I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?) -
... jeszcze tylko dodam, ze Moko , Mobo i Jusst juz gratulowalam i dzieki Wam za slowa wsparcia Cmok:)
Zycze kazdej bez wyjatku powodzenia w staraniach i upragnionego bobasa co wywroci zycie do gory girami:)
Jagna-u mnie tez Antek:)
dobra, nie zasmiecam watku staraniowego: trzymajcie sie dziewczyny, walka trudna i nierowna ale jak widac moze sie udac...
Jezeli, ktoras jest z Wawy to moge podac namiar na kekarke u ktorej mi sie udalo od rau napisze ze nie uznaje ona naprotechnologii...i jest specyficzna ale walczy o bobasa:)
to paaaa
MoBo, Moko lubią tę wiadomość
loret1 -
nick nieaktualnyFinnRasiel wrote:Gratki dla mumusiek
U mnie dramatu ciąg dalszy.
Wygląda na to, że Ovitrelle paprze mi cykl...który się skrócił do 23dni. Powtórzyła się sytuacja sprzed miesiąca. Ok 11dpo dostaję coś w rodzaju skąpej @. W tym cyklu to się powtórzyło, wczoraj (13dpo) zrobiłam test płytkowy, negatywny jak cholera.
W związku z tym wzięłam Lamette, bo ja dziękuję za hiper bolesny, równie skąpy okres wywoływany Duphastonem po którym się koszmarnie czuję.
Teraz męczą mnie nerwy...czy dobrze zrobiłam biorąc teraz Lamette. Do wizyty u lekarza mam ponad tydzień i jestem więcej niż pewna, że byłoby: "nic tam się nie dzieje" i okres wywoływany na siłę Duphastonem tydzień brania, potem kilka dni czekania - łącznie 13 dni w plecy.
Ja zwariuję z tymi cyklami
FinnRasiel, doskonale Cię rozumiem. Mi Ovitrelle rozwaliło cykl kompletnie. Też mi się skrócił z 31 do 27 dni. Najlepsze jest to, że w tym cyklu miałam dwie owulacje, potwierdzone testami i bólami jajników. Jeszcze wczoraj miałam 14 punktów za oznaki ciąży, a dzisiaj zniknęły i ovufriend przesunęło mi owu z 25 sierpnia na 1 września
-
Witam dziewczyny
Wiem ze duzo dziewczyn ma stwierdzone problemy jak i problemy ze strony partnera
Ale mam pytanie czy ktos stara sie tutaj i nie ma zadnych stwierdzonych nieprawidlowosci tzn nieplodnosc idiopatyczna?
Czy wast lekarz Nadal wit D i czy wogole ktos na to wpadl?
Dajcie znac proszeLiuliu79 -
Witam dziewczyny
Wiem ze duzo dziewczyn ma stwierdzone problemy jak i problemy ze strony partnera
Ale mam pytanie czy ktos stara sie tutaj i nie ma zadnych stwierdzonych nieprawidlowosci tzn nieplodnosc idiopatyczna?
Czy wast lekarz badall wit D i czy wogole ktos na to wpadl?
Dajcie znac prosze,Liuliu79 -
Liuliu79 wrote:Witam dziewczyny
Wiem ze duzo dziewczyn ma stwierdzone problemy jak i problemy ze strony partnera
Ale mam pytanie czy ktos stara sie tutaj i nie ma zadnych stwierdzonych nieprawidlowosci tzn nieplodnosc idiopatyczna?
Czy wast lekarz badall wit D i czy wogole ktos na to wpadl?
Dajcie znac prosze,
Hej:)
u mnie padla diagnoza-nieplodnosc idiopatyczna, lekarka kazala mi zbadac wit d i mialam gigantyczny niedobor i suplementowalam i suplementuje caly czas
powodzenia
loret1 -
nick nieaktualny
-
Ana bede testowac w przyszlym tygodniu, tzn za tydzien rowno w poniedzialek, bo 6 dpo wlasnie sie skonczyl.
Fiona - bola gardla jako pierwszy objaw ciazy?)) Biore! hehehe. Moko tak ja dobrze pamietam ze Ty zaciazylas lezac nieprzytomna w goraczce
Liuliu ja nie badalam wit D ale mieszkam w goracym klimacie, naturalnej witaminy D od slonca mam az w dostatku. Ale tak mieszkajac w Europie to warto zbadac.
Alicja przykro mi, ale kciukam mocno za cykl z CLO! Bedzie sie dzialo!
Fiona 30, Moko, Evaness1 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
