35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
milka1 wrote:JA w UK tylko z tym przypadkiem byłam, więc nie mam porównania. Ale z tego co piszecie, to faktycznie nie jest lekko.
Ja się cieszę, że nie musiałam korzystać w Irlandii, bo tam za wsystkie wizyty u lekarzy się płaci. Wizyta u GP (jeszcze kilka lat temu jak tam mieszkałam) kosztowała ok 60 euro. O specjalistach się nie wypowiem.
Teraz mam dobrze bo mam abonament(dzięki firmie mojego) w prywatnej klinice i wszystkich specjalistów mam gratis. Prowadzenie ciąży teraz też, wszystkie badania za free (no oczywiście płaci się za abonament, ale przy tylu wizytach ile musiałam odbębnić i badaniach, to już dawno się zwróciło )
Ja pierdziele, co za bezsens? Platna sluzba zdrowia i takie wysokie ceny? Czyli jakCie nie stac, to od razu na cmentarz?
W Polsce wlasnie fajne sa te abonamenty, bo jak sie duzo po lekarzach chodzi to sie bardzo oplacaaszka lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Lore wrote:Poczytałam forum wstecz i stwierdzam, że chcąc mieć dziecko to muszę w totka wygrać jeśli mam po klinikach latać chore państwo
No niestety Lore chore to jest ja poryczalam sie wczoraj i moj tez mial lzy bo nie mozemy juz zadnego kredytu wziac bo mamy wieksze dlugi niz Aszka na leczenie wydała. Jeszcze pół roku temu mielismy na wszystko, niestety czasami zycie kopie po dupie ostro. Gdybysmy wiedzieli ze tak wszystko sie nam potoczy w zeszlym roku bysmy zainwestowali, ale gdyby kazdy tak wszystko wiedzial i przeczuwal nikt nie mialby zadnych problemow ehhh.
zycie nie je bajka -
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:Ja pierdziele, co za bezsens? Platna sluzba zdrowia i takie wysokie ceny? Czyli jakCie nie stac, to od razu na cmentarz?
W Polsce wlasnie fajne sa te abonamenty, bo jak sie duzo po lekarzach chodzi to sie bardzo oplaca
dla mało zarabiających lub bezrobotnych są wydawane specjalne karty i wtedy nie płacą, albo płacą symbolicznie, już nie pamiętam dokładnie. Ale wtedy powiedziałam jedno - złego słowa nie powiem na Polską służbę zdrowia! -
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:No niestety Lore chore to jest ja poryczalam sie wczoraj i moj tez mial lzy bo nie mozemy juz zadnego kredytu wziac bo mamy wieksze dlugi niz Aszka na leczenie wydała. Jeszcze pół roku temu mielismy na wszystko, niestety czasami zycie kopie po dupie ostro. Gdybysmy wiedzieli ze tak wszystko sie nam potoczy w zeszlym roku bysmy zainwestowali, ale gdyby kazdy tak wszystko wiedzial i przeczuwal nikt nie mialby zadnych problemow ehhh.
zycie nie je bajka
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:No niestety Lore chore to jest ja poryczalam sie wczoraj i moj tez mial lzy bo nie mozemy juz zadnego kredytu wziac bo mamy wieksze dlugi niz Aszka na leczenie wydała. Jeszcze pół roku temu mielismy na wszystko, niestety czasami zycie kopie po dupie ostro. Gdybysmy wiedzieli ze tak wszystko sie nam potoczy w zeszlym roku bysmy zainwestowali, ale gdyby kazdy tak wszystko wiedzial i przeczuwal nikt nie mialby zadnych problemow ehhh.
zycie nie je bajkaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 21:35
-
aszka wrote:widzisz my jeszcze mamy kredyt wysoki na mieszkanie, bo sami wszystko opłacamy. Rodzina nam nie pomaga, bo nie ma. Moja mama zyje sama z emerytury w małym miescie, a z kolei mojego w rodzinie wszystko przepisali na starsza corke i moj maz jest traktowany jak 5 koło u wozu. W tamtym roku mu umowy nie przedłuzyli mimo ze mieli dac na stałe, akurat ja byłam na leczeniu jak sie dowiedzielismy pozostało albo wziac pozyczke albo przerwac starania. Wzielismy pozyczke. Dodatkowo w Warszawie nie opłaca sie byc w zadnym pakiecie itd. medycznym bo wszystko mega drogie np u mnie za pakiet medyczny trzeba doplacic w pracy 400 zł za mc i masz 1 wizyte u internisty a za reszte musisz dopłącic i w tym jedno badanie morfologii. To za 400 zł to ja mam cały komplet badan prywatnie. Teraz maz ma prace ale tez na czas okreslony i mało płatna, ale wział pierwsze co było bo wiadomo facet tez przezył swoje. W Warszawie nie ma zadnych sentymentów, w pracy tylko patrza jak człowieka wykorzystac a srodki na zycie 3 x wieksze niz Londyn czy Irlandia. U niego z kolei pakiet medyczny kosztuje 300 zł i ma 3 wizyty u internisty, ale my nie mamy na to kasy. I to byłby pakiet tylko dla niego. Tak samo w Wawie jak chcesz miec dobra opieka w szpitalu to musisz dac 5 tysiecy inaczej moze byc brzydko mowiac przesrane. My za samo mieszkanie z kredytem placimy 1900 zł za mc.
Nam tez nikt nie pomaga wszystko sami, ja straciłam rodziców i od 20roku zycia całkowicie sama sobie radze i jakos to idzie czasami gorzej czasami lepiej. Jak słysze moje kolezanki jak sie przechwalaja jak to sie one dorobiły i czego nie maja ( maja bo rodzice im wszystko kupili i ciagle pomagają, wiec tak to sobie mozna zyc) ja takich luksusów praktycznine nie doznałam, no z wyjatkiem dzieciństwa ale wtedy i za duzo złego w domu było. My mamy teraz niecałe 1800zł opłat i masakra jak nam wystarcza i jeszcze długi, których na razie prawie nie spłacamy bo kasa pochłania wszystko. Kochana nie tylko w Wawie jest ciezko. Kiedys była ogromna róznica zarobków i życia w Wawie, mój sie tutaj urodził. W moim Szczecinie zarobki sa identyczne teraz jak w Wawie, zycie tak samo, no moze troche taniej wynajecie ale nie jest to wielka róznica a prace znalezc to ze swieczka musisz szukac i głownie bazuja tylko na najmłodszych bo takie osoby maja mniejsze potrzeby to i kase sie im mniejsza daje. Niestety wszedzie tylko kasa, kasa i kasa, bez niej człowiek jest nikim a ci co maja jej duzo to tych bez niej traktuja jak gówno. ja teraz pracuje na umowe o prace 3miesieczną, mój tez ma na czas okreslony i oboje kokosów nie zarabiamy a musimy sie nazapieprzac zeby jakos wyzyc. Jeszcze niedawno mielismy troche tej kasy i ja nie musiałam pracowac, a wczesniej jak robiłam to zarabiałam dobrze ale zlikwidowali w Szczecinie stanowisko. Potem zaczęło sie wszystko walić ale jedno sie zmieniło na plus ze w końcu jestesmy razem, bo wczesniej mój za granica ciagle. Widocznie nie mozemy miec siebie i godnie zyc. Te pakiety medyczne to chore kwoty i bez sensu tak jakby za wizyte trzeba było zapłacic 400zł, nawet jak stac kogos na to to i tak bezsens z tym jest i sie nie opłaca w ogóle -
nick nieaktualnyMargaret wiadomo miejcowosci nadmorskie tez drogie np Sopot. Ale np ja mam znajoma w Poznaniu i tam w miare ceny tak samo jak i lekarze. Np ostatnio jak byłam na usg to zapłaciłam ponad 200 zł bo byłam u specjalisty od ultrasonografii bo zwykły gin tego nie robi Takze ceny jak moga tutaj zyłuja. A zarobki wcale nie sa wysokie. Moze jak ktos ma własne mieszkanie to co innego, a co innego jak sie zarabia na kredyt. Faktycznie masz racje z tymi kolezankami, ja pracuje z wieloma osobami ktorym rodzice kupili mieszkanie w Wawie itd. oni w ogole nie maja problemu z kasa. Ale z drugiej strony to sie ciesze z mojego meza bo jest taki kochany. A np. moja znajoma ma meza, z ktorym ma 1 dziecko, mieszkaja z jej rodzicami w wielkim domu w Piasecznie, a facet wali do niej teksty typu: Jestes w ciazy nie zrobisz mi dobrze to ide do innej, a facet na bezrobociu i w sumie cały dom jej rodzice utrzymuja. I to dopiero tragedia. Dlatego ja wole zyc skromnie, miec mało ale byc z facetem ktory mnie szanuje, kocha itd. a nie jest ze mna dla pieniedzy moich rodzicow i mnie poniza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 22:28
Margaret.Se, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
aszka wrote:Margaret wiadomo miejcowosci nadmorskie tez drogie np Sopot. Ale np ja mam znajoma w Poznaniu i tam w miare ceny tak samo jak i lekarze. Np ostatnio jak byłam na usg to zapłaciłam ponad 200 zł bo byłam u specjalisty od ultrasonografii bo zwykły gin tego nie robi Takze ceny jak moga tutaj zyłuja. A zarobki wcale nie sa wysokie. Moze jak ktos ma własne mieszkanie to co innego, a co innego jak sie zarabia na kredyt. Faktycznie masz racje z tymi kolezankami, ja pracuje z wieloma osobami ktorym rodzice kupili mieszkanie w Wawie itd. oni w ogole nie maja problemu z kasa. Ale z drugiej strony to sie ciesze z mojego meza bo jest taki kochany. A np. moja znajoma ma meza, z ktorym ma 1 dziecko, mieszkaja z jej rodzicami w wielkim domu w Piasecznie, a facet wali do niej teksty typu: Jestes w ciazy nie zrobisz mi dobrze to ide do innej, a facet na bezrobociu i w sumie cały dom jej rodzice utrzymuja. I to dopiero tragedia. Dlatego ja wole zyc skromnie, miec mało ale byc z facetem ktory mnie szanuje, kocha itd. a nie jest ze mna dla pieniedzy moich rodzicow i mnie poniza.
Mój tez duzo przeszedł i tak samo jak Twój jest kochany, szanuje mnie na maxa i kocha nad zycie. Moje kolezanki co maja ta kase ale za to maja zjebane zycie to fakt, tez wole miec mojego faceta niz zyc luksusowo i byc jak szmata traktowana. Wiem Aszka ja o takich sytuacjach słyszałam ze nawet w głowie mi sie nie miesci ze tak moze facet kobiete traktować, chyba szmate do podłogi lepiej sie traktuje bo po sprzataniu pierze sie ja i ładnie do szafeczki wkłada. Tez jest to wina kobiet ze pozwalaja sie tak traktowac, skoro taka laska ma kase i dodatkowo ma rodziców którzy jej pomagaja to takiego frajera wyjebałabym juz dawno i jeszcze bym podziekowała tej lasce co by go chciała ale ja jestem inna i nie pozwole sobie na pewne rzeczy i dlatego przez wiele lat byłam sama, bo wolałabym to niz marnowac swój czas i zycie dla debili ale w koncu poznałam mojego i na poczatku z wielkim dystansem do niego a on sie starał i walczył o mnie i mu sie udało i dalej walczy bo ciagle zabiega o mnie :)dlatego tez w takim wieku dopiero sie staram o dziecko bo kiedys nie wyobrazałam sobie miec z nieodpowiednim facetem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 22:44
aszka, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMargaret ja tak samo, mnie zycie nauczyło ze jak facet nie ma szacunku do kobiety to tylko sie robi patologia w rodzinie. Akurat moj były był podobny, nie szanował kobiet ale na szczescie moje zaslepienie było krótotrwałe. Co najlepsze był bogaty (chociaz od niego nie wziełam ani grosza), miał kilka mieszkan w Wawie, a na dodatek mi sie oswiadczył. Olałam dziada Naprawde kasa nie jest taka wazna, wazne sa inne rzeczy w zwiazku. Widzisz u mnie tez w przychodni przychodza babki z dziecmi ktore choruja na depresje czy nerwice własnie z powodu tego co sie dzieje w domu. Rodzice sie kłoca, facet pomiata zonka itd itd. pozniej te dzieci maja poprzestawiane w głowach, sa zaburzone, chore i wszystko to przez swoich rodziców. Tej kolezanki z Piaseczna dziecko chodzi tez do psychologa, ma nerwice.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 22:49
Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
-
aszka wrote:Margaret ja tak samo, mnie zycie nauczyło ze jak facet nie ma szacunku do kobiety to tylko sie robi patologia w rodzinie. Akurat moj były był podobny, nie szanował kobiet ale na szczescie moje zaslepienie było krótotrwałe. Co najlepsze był bogaty (chociaz od niego nie wziełam ani grosza), miał kilka mieszkan w Wawie, a na dodatek mi sie oswiadczył. Olałam dziada Naprawde kasa nie jest taka wazna, wazne sa inne rzeczy w zwiazku. Widzisz u mnie tez w przychodni przychodza babki z dziecmi ktore choruja na depresje czy nerwice własnie z powodu tego co sie dzieje w domu. Rodzice sie kłoca, facet pomiata zonka itd itd. pozniej te dzieci maja poprzestawiane w głowach, sa zaburzone, chore i wszystko to przez swoich rodziców. Tej kolezanki z Piaseczna dziecko chodzi tez do psychologa, ma nerwice.
Wiem ja jestem takim dzieckiem po czesci, dlatego nigdy bym nie pozwoliła na takie zycie mojemu dziecku. Wyjebałabym takiego faceta dalej niz ustawa przewiduje heheh
Niestety najwiecej w tym dzieci cierpia, potem nie daja sobie rady z ułozeniem zycia prywatnego i czesto robia to samo i sie pakuja w to samo co rodzicie i koło jest zamkniete. Ja uciekałam zawsze od zwiazku a nie mówic o małzeństwie, nigdy no ale teraz juz chyba dojrzałam do tego i zmieniłam zdanie ale jaka była długa droga...
aszka, MoBo lubią tę wiadomość
-
Co taka cisza dziwczynki ?
Tylko we dwie z Aszka jestesmy hmmm nie wierzę pewnie dziewczyny czytaja ale sie nie udzielająaszka lubi tę wiadomość
-
Strasznie mnie dzisiaj jajniki bolą, a skoro pekł prawy jajcok to pewnie promieniuje mi w lewa strone do tego ogólnie dziwne te bóle bo pomieszane jakby z subtelnym miesiączkowym
She Wolf, aszka, MoBo lubią tę wiadomość
-
Czytam Was i widze ze kazda z nas jest po przejsciach. Ja tez musialam sobie sama dac rade w zyciu, bo rodzicow nie bylo stac. W wieku 26 lat wyjechalam sama, bez niczyjej pomocy do UK, z paroma groszami w kieszeni. Jakos dalam rad ale nie jest mi lekko. Przez 8 lat meczylam sie z bylym mezem, ktory nie byl dla mnie wsparciem, a skapy taki, ze potrafil w dziurawych skarpetach chodzic, zeby zaoszczedzic. I to nie dlatego ze nie mial kasy, bo zarabial 2 razy tyle co ja, tylko ze ja nigdy tych pieniedzy nie widzialam. Pogonilam gnoja, ale bylo mi ciezko zanim poznalam T. Wiekszosc wyplaty szlo na mieszkanie i oplaty. Przez jakis rok, zylam tak skromnie, ze juz skromniej sie nie dalo. Nie bylo mnie stac na nic, na szczescie poznalam T i teraz jest mi dobrze. We dwoje sie wspieramy i mozemy na sobie polegac, tylko jednego nam brakuje do szczescia
Margaret.Se, aszka, MoBo, Eltasz, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Margaret.Se wrote:Strasznie mnie dzisiaj jajniki bolą, a skoro pekł prawy jajcok to pewnie promieniuje mi w lewa strone do tego ogólnie dziwne te bóle bo pomieszane jakby z subtelnym miesiączkowym
Oby to fasol sie lokowalMargaret.Se, aszka, MoBo lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
U nas tez brakuje tego jednego do wielkiego szczęścia no i troche wiecej kaski, zeby pospłacac wszystko i zeby starczało normalnie tak na wszystko tzn w wielkim skróce zeby nie martwic sie o wizyte do lekarza i inne pierdoły
aszka, MoBo, Eltasz lubią tę wiadomość
-
She Wolf wrote:Oby to fasol sie lokowal
Hmm chyba za wczesnie na fosolka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny