X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Mobo nie kracz :P

    Wydaje mi sie, ze kazda powinna wczesniej czy pozniej sprobowac. No na mnie ten efekt byl jakis skrajny.

    She Wolf lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam tak od żelaza, oprócz tego co Ty szybko mi się serce męczyło, chociaż zanim zaczęłam brać żelazo byłam w niezłej formie, to jak zaczełam je brać, to nie mogłam podbiec paru krokow, bo czułam sie jak na maratonie
    żelazo też ma wpływ na przemianę hormonów tarczycy więc i tu też może być pies pogrzebany

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo a ten lewy jajowód miałaś całkiem niedrożny? możesz mi napisać co miałaś w opisie HSG?

  • loret1 Autorytet
    Postów: 715 1863

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo to super ze Cie ominela laparo i kropek sie pojawil;)
    Kurcze to niezle przeboje z ta stymulka sa... Siet...
    Kurcze, mam poczucie jak tak czytam ze moj gin to troche lajtowo temat u mnie potraktowal:(
    Boje sie, ze sa hormony po ktorych sie mega tyje, wiecie cos na ten temat...? Wiem, ze nie powinno sie na to patrzec jak sie czeka na dziecko, ale nie wyobrazam sobie siebie 100 kilowej:(:(

    MoBo lubi tę wiadomość

    loret1
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loret, czekam juz od 2 cykli na HSG, a ze mieszkam w UK, to swoje musze odczekac. Moze w nastepnym cyklu sie uda jescze przed urlopem.

    Mobo widze, ze jedziemy na urlop w tym samym czasie :P

    Asana, to ja juz nic nie wiem :( ja biore zelazo, bo nie jem miesa i zaraz bym pewnie wpadla w anemie. Najchetniej bym nic nie brala, pobiore troche te witaminy i odstawiam, bo za duze tego wszystkiego.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 16:15

    Margaret.Se lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    Asana - Twoj post wyparowal :P

    Pytalas sie kiedy miala miec @ - wczoraj.

    Jot jak tempka trzyma sie na 37.1, @ nie ma to jeszcze szansa jest.
    Moze faktycznie ten test jakis do niczego.
    Milka tez wysikala negatyw na jednym a ciaza byla.

    MoBo, nie chcę się nakręcać, i sobie to zacząć tłumaczyć. Co ma być to będzie, zobaczę co mi dziś gin powie - zdam relację :)
    Ja jestem osobą dość spokojną jednak, i staram się patrzeć trzeźwo na sytuację.

    Dziękuję dziewczyny za nieustające wsparcie, jesteście Przekochane !

    MoBo, She Wolf, Margaret.Se, Eltasz, milka1 lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milka1 wrote:
    No to dziwna historia...

    MoBo ja negatyw wysikałam, ale na 3 dni przed @ jeden pozytyw,następnego dnia jeden negatyw i dzień przed pozytyw.

    Kup innej firmy, może późno zagnieżdżenie było? I jeszcze nie łapie?

    Dziwne...

    Jeszcze pytanie jak często zdarza Ci się, że @ się spóźnia

    Zwykle mam jak w zegarku...rano się budzę i już "miła Pani" mnie wita. Intensywnie pracowałam na urlopie fizycznie (pielęgnacja ogrodu), może przez to mi się wszystko poprzesuwało...

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Jot, a Ty prowadzisz wykres? Moze mialas pozniejsza owulacje? Przeciez to sie zdarza.


    U mnie brak skoku, juz mam dosyc naprawde tych cholernych staran. Mam dzis wkurwa. Chcialam zaczac brac progesteron w tym cyklu, ale skad mam wiedziec czy owu juz byla?

    She Wolf, ja przestałam prowadzić wykres i cokolwiek mierzyć, przez to że do tej pory miałam bardzo regularne cykle, to pomyślałam, że z dużym prawdopodobieństwem potrafię określić dzień owulacji plus/minus jeden, dwa dni (dwa razy miałam monitoring cyklu, i zawsze do owulacji dochodziło) i to wystarcza. Moja metoda, to zagęścić przytulanie w dni płodne :)

    MoBo, Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • loret1 Autorytet
    Postów: 715 1863

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot to super, ze jestes spokojna i trzezwo patrzysz-cecha wazna przy takich zawirowaniach...
    Dlatego doczekasz sie kropka! :)

    She-oby sie udalo z tym hsg i wszystko bylo drozne! A ponoc w 3 kolejnych cyklach najszybciej mozna zajsc( mi sie nie udalo po)
    Bo przeplukane wnetrze:) takze po zatankowac do pelna i kto wie...

    Jot, MoBo, She Wolf, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    loret1
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Loret :( Ja jestem jakas placzliwa i nic mi sie nie chce, nie wiem, czy to jakas depresja, czy co :(

    Mobo dziekuje Ci za te slowa, mam nadzieje, ze masz racje, bo juz chyba bardziej zestresowana byc nie moge :( W takim razie czekam z tym progesteronem :*

    Margaret, chcialabym zebys miala racje, ale wies sama ze to nie takie proste.


    Dziewczynki mam takie pytanie. Od wczoraj cos mnie cisnie w klatce piersiowej. Nie mam kaszlu ani kataru, a uczycie sie nasila jak glebiej oddycham. Co to za cholerstwo sie mnie uczepilo?

    She Wolf ja też coś takiego kiedyś miałam, i jeszcze jak mocno wciągałam powietrze to mi przy tym bólu niedobrze było. Ale nie zdiagnozowałam tego - przeszło samo. Możliwe, że tak jak dziewczyny sugerują stresy Ci się spotęgowały...dobrze, że jedziesz na ten urlop...może odpoczniesz trochę, oderwiesz się...

    MoBo, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asana wrote:
    MoBo a ten lewy jajowód miałaś całkiem niedrożny? możesz mi napisać co miałaś w opisie HSG?

    Jako takiego opisu z hsg nie dostalam do reki. Ja mieszkam w szwajcarii i tu jest troche inaczej. Lekarz ktory wykonal hsg(ktory tez jest moim lekarzem) powiedzial mi, ze nie widac NIC. Czyli zaden plyn tam nie doszedl. Probowal sie blizej dostac i siknac prosto w lewy (tak ponoc mozna przetkac) ale i tak wszystko poszlo gdzie indziej. Od tych jego staran wyladowalam w szpitalu na obserwacji bo im tam zzielenialam z bolu :P
    Zlecil mi laparo zeby sprawdzic o co chodzi i zeby sprobowac go udroznic.

    Teraz na 100% mialam owulke z lewego i zobaczymy na USG za 3 tygodnie po ktorej stronie sie zagniezdzilo :P

    Asana, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Mobo widze, ze jedziemy na urlop w tym samym czasie :P

    Szkoda ze nie w to samo miejsce!

    aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loret1 wrote:
    MoBo to super ze Cie ominela laparo i kropek sie pojawil;)
    Kurcze to niezle przeboje z ta stymulka sa... Siet...
    Kurcze, mam poczucie jak tak czytam ze moj gin to troche lajtowo temat u mnie potraktowal:(
    Boje sie, ze sa hormony po ktorych sie mega tyje, wiecie cos na ten temat...? Wiem, ze nie powinno sie na to patrzec jak sie czeka na dziecko, ale nie wyobrazam sobie siebie 100 kilowej:(:(
    wiesz ile ja hormonow biore cale zycie? I waze 49 kg. Takze to nie tyle wina hormonow, co ruchu, sportu, (ja chodzilam tez na silke)itd.

    MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    Na clo bylam tylko jeden cykl, jajniki zaregaowaly spoko byly 3trzy fajne pecherzyki i cykl przebiegl ok ale i tak poleglam na fazie lutealnej (9 dni). Jak sie zaczal kolejny cykl to cyrki sie zaczely bol plecow i jajnikow NIE DO WYTRZYMANIA. Wyladowalam dwa dni lezac w domu plackiem i spiac po 24 godziny przy srodkach przeciwbolowych x10, w mniejszym stanie bol zostal do konca cyklu. Lekarz stwierdzil, ze tak sie moze stac po stymulacji.
    Ogolnie pierwszy staraniowy strzal byl lipiec 2014. Od tamtej pory zaliczylam 15 cykli bo moje fazy lutealne sa krotkie (np cykle 19 dni sie zdarzyly).
    Do lekarza chodzilam co miesiac od wrzesnia 2014, ale jakos mala byla z niego pociecha. Ja czekalam na laparo (ponoc niedrozny lewy jajowod) i inseminacje wrzesniowa, a tu kropek przyszedl :P z lewego jajnika hahahhaha
    ja sadze ze to po clo, wiele dziewczyn ktore odstawia clo zachodzi.

    MoBo lubi tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    ja sadze ze to po clo, wiele dziewczyn ktore odstawia clo zachodzi.

    a jak to zwali tak to zwali, moze :)

    aszka lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • loret1 Autorytet
    Postów: 715 1863

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka-moze i racja ze to kwestia tez dbalosci o siebie, albo lekow?
    No to troche mnie pocieszylas bo czuje ze pewnie cos jutro dostane;(
    Ech ze se westchne :)

    A to kiedy i gdzie na urlop lecicie MoBo i She?:)

    aszka lubi tę wiadomość

    loret1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    a jak to zwali tak to zwali, moze :)
    moja kolezanka sie z mezem starala od 2011, napisala mi wczoraj ze sie jej udało. Jest po 1 cyklu z clo. Tez odstawiła bo chcieli jechac nad morze i bez monitu i udało sie jej sie. W temacie clo to samo dziewczyny pisały,jak odstawiały zaszły,moj gin kiedys mowił ze 6 cykli i odstawic jak sie nie uda to niestety dalej diagnozowac, u mnie wyszlo ze dalej, ale sa rozne wlasnie przypadki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:

    Teraz na 100% mialam owulke z lewego i zobaczymy na USG za 3 tygodnie po ktorej stronie sie zagniezdzilo :P
    to powinno po lewej :D

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot to dobrze ze nie sprawdzasz i mierzysz, mialam tylko na mysli, ze nasz organizm to nie komputer, wiele czynnikow moze nam przesunac owulacje. Moje cykle np sa miedzy 24 a 35 dni, wiec duza rozbieznosc, dlatego musze jakos sprawdzac kiedy mniej wiecej jest owu, bo moge niechcacy ominac.

    Loret, podobno tak jest, tylko musze najpierw wymusic to badanie. Z mojego doswiadczenia wynika, ze w moim szpitalu dziala metoda skarg, wiec jak sie teraz nie uda, to pisze skarge znowu :D

    Mobo, Ty to specjalnie robisz, bo ja mialam zamiar do Ciebie przyjechac na kawe :P Bedziemy jechali przez Szwajcarie zeby troche ominac platne autostrady ;)

    Jot, milka1 lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo clo jeszcze działa w następnych cyklach po odstawieniu

    aszka lubi tę wiadomość

‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ