35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzołem dzieweczki
Margaret, trzymam kciuki za Was, oby wszystko skończyło się dobrze. I ja potwierdzam, że naczytałam się mnóstwo podobnych historii jak koleżanki, o pustych jajach, które następnego dnia u innego lekarza okazały sie dorodnym zarodkiem z pulsującym pięknie serduchem.
Zdarza się że lekarz źle wymierzy zarodek, aparaty USG mają różną dokładność, no i sam zarodek jest przecież trójwymiarowy więc trudno trafić w maksymalną średnicę.
Bierz leki, które bierzesz i zachowaj spokój.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 12:21
MoBo, Eltasz, Margaret.Se, milka1, aszka, Jot lubią tę wiadomość
-
Asana wrote:Czołem dzieweczki
Margaret, trzymam kciuki za Was, oby wszystko skończyło się dobrze. I ja potwierdzam, że naczytałam się mnóstwo podobnych historii jak koleżanki, o pustych jajach, które następnego dnia u innego lekarza okazały sie dorodnym zarodkiem z pulsującym pięknie serduchem.
Zdarza się że lekarz źle wymierzy zarodek, aparaty USG mają różną dokładność, no i sam zarodek jest przecież trójwymiarowy więc trudno trafić w maksymalną średnicę.
Bierz leki, które bierzesz i zachowaj spokój.
Uspokoilam sie juz w duzym stopniu i naprawde wierze ze musi byc serduszko i zdrowa kruszynka! Tak biore leki i dzisiaj zjadlam srednio lubiane przeze mnie platki owsiane e maja duzo witamin i zjadlam z borowkami, kakao i orzechami laskowymimilka1, MoBo, Jot, Asana, polasia lubią tę wiadomość
-
Eltasz wrote:I Margaretko głowa do góry wierzę , że wszystko będzie dobrze
Ja juz tez zreszta nerwami to nic nie wskuram a tylko maluszkowi mojemu moze zaszkodzicmilka1, aszka, Jot lubią tę wiadomość
-
Margaret ciesze sie ze sie lepiej czujesz. Jestem z Toba :*
milka1, Margaret.Se, MoBo, aszka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnymappi wrote:Margaret powiem Ci jak było u mnie bo pewnie nie pamiętasz w 7 tyg trafiłam do szpitala z bólem brzucha tam zrobili mi usg i odesłali z wyrokiem "puste jajo plodowe".Nie chciałam w to uwierzyć. 6 dni później miałam robione usg u swojego giną i już zarodek był prawie 5mm. Był taki malutki w tym ogromniastym pecherzyku. Gin powiedział mi że ciąża jest o 7 dni młodsza myślałam że w środku 8 tyg jestem a wg usg to dopiero 6tydzien 0dni. Dzieciaczki rosną naprawdę w różnym tempie, każda ciąża jest inna. A historia o dziewczynie ze skierowaniem na lyzeczkowajie jest mi znana i dużo takich już czytałam że ostatnie usg przed zabiegowe a tam serduszko pika sobie jak ta lala.
Margaret myślimy pozytywnie dobra?MoBo, Asana, polasia, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:czekaj do soboty, oby było dobrze, tego Ci zycze...
Dziekuje kochana musi byc dobrze, musi! Nie dopuszczam innym mysliShe Wolf, MoBo, aszka, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMargaret tak sobie pomyślałam. ....idź w sobotę na wizytę z mężem Przyda Ci się trochę jego zimnej krwi a wiem jak to jest...połowy rzeczy się człowiek zapomina zapytać a potem przeczyta coś w necie i dorabia sobie szkodliwe teorie
MoBo, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEltasz wrote:KObietą w ciąży się nie odmawia , gołąbkiem się podzielę nerki nie chcę
żebyś wiedziała!! Dam się pokroić za pieczonego gołąbka ....od prawie dwoch tygodni nie jem mięsa ani wędlin bo mnie odrzuca ale golabek to inna inszosc ech..MoBo, aszka, milka1, Margaret.Se, Eltasz lubią tę wiadomość
-
mappi wrote:Margaret tak sobie pomyślałam. ....idź w sobotę na wizytę z mężem Przyda Ci się trochę jego zimnej krwi a wiem jak to jest...połowy rzeczy się człowiek zapomina zapytać a potem przeczyta coś w necie i dorabia sobie szkodliwe teorie
Moj chodzi ze mna na wszystkie wizyty, nie opusci wizyty zeby zobaczyc kruszynke no wiem wiem, zobaczymy jak bedzie w sobote ale pozytywnie jestem nastawionaShe Wolf, milka1 lubią tę wiadomość
-
mappi wrote:żebyś wiedziała!! Dam się pokroić za pieczonego gołąbka ....od prawie dwoch tygodni nie jem mięsa ani wędlin bo mnie odrzuca ale golabek to inna inszosc ech..
Organizm wie co dobre a co wywalic z jadlospisu moj nie gardzi pizza ani kfc ale wedlin tez nie jadam za to drob czesto jadammilka1 lubi tę wiadomość
-
A co to znaczy jak mnie od dawna odrzuca od wedlin? Czyzbym byla w ciazy jak slonica? 2 lata? Hahaha!
Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Lore to akurat dobrze bo kawy w ciazy lepiej nie pic Ja juz ja dawno odstawilam, zeby potem szoku nie bylo Zreszta ja juz tyle rzeczy odstawilam, ze nie mam co jesc czasami hahaha.
Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Lore to akurat dobrze bo kawy w ciazy lepiej nie pic Ja juz ja dawno odstawilam, zeby potem szoku nie bylo Zreszta ja juz tyle rzeczy odstawilam, ze nie mam co jesc czasami hahaha.
Super kochana Twoja kruszynka bedzie miala idealne podloze ja to objadalam sie roznymi swinstwami ehhhhhhShe Wolf lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, pisze po raz pierwszy, mam 37 lat, 2 lata staran o pierwsze dziecko, tzn od slubu pierwszy rok to tak na luzie, bez antykoncepcji, spontaniczne kochanie się, bez mierzenia itp, bez stresu. Po roku, jak nie zaszlam to poszlam do lekarza, i zaczelam robic pierwsze badania. Ale dopiero teraz trafilam do kliniki plodnosci i dopiero przede mną najtrudniejsze badania (droznosci jajowodow za miesiąc mam umowione). Mąż ma dobre wyniki spermy. Wszystkie badania moje do tej pory w normie (hormonalne itp).
Mam kilka przyjaciolek ktore zaszly w pierwszą ciążę w wieku lat 38-40, wiec na ich przykladzie nigdy sie nie stresowalam. Ale teraz po dwoch latach juz nie jestem taka beztroska. Ale wierze ze sie uda, "z pomocą medyczną"
Od roku zmienilam diete, odzywiam sie zdrowo, jem rozne witaminy, super foods (spirulina itp), w ciaze przez to jeszcze nie zaszlam, ale czuje sie duzo lepiej (wiecej energii itp), wiec dzialania przygotowujace do ciazy ogolnie mi na dobre wyszly
Ostatnio zaczelam tez regularnie cwiczyc i plywac, bo mam prace przy komputerze, a czytalam ze zeby ciaze dobrze zniesc, to lepiej zeby cialo bylo w "formie".
Ktorej z was udalo sie zajsc po 35 roku zycia w pierwsza ciaze ostatnio? Naturalnie lub z pomoca medyczna?
Pozdrawiam was wszystkie,
DaniJot, MoBo, milka1, Margaret.Se, Ania1602, Asana lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️