35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
polasia wrote:SheWolf, a jak ja kupuje b12 Vegancity cyjanokobalamine, to myslisz ze ona jest przywwajalna? Bo kwas biore femibion i w nim jest aktywna forma, ja tez mam kwas foliowy ponad norme, i anemie z niedoboru zelaza, ale nie z diety bo pilnowwlam tego zewzgledu na diete roslinna, ale wlasnie odkrylam ze to moze byc z nieprzyswajalnosci kw.foliowego...
Fajne te witaminy kompleks.
Kochana, to jest tani syntetyczny zamiennik wit b12, czytalam ze jest toksyczny, wiec lepiej kupic go w formie methylcobalaminu.
Ja tez nie przyswajam zelaza Moze wlasnie ten zestaw witamin w tym pomoze ....
polasia, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
MoBo wrote:Z ta kawa to ja sie nie zgodze, powoduje chwilowa arytmie serca przez co cisnienie wzrasta. Tew wplyw wybijania serca z jego naturalnego rytmu, nie jest do konca znany i konsekwencje.
Dowiedzone natmiast jest, ze kawa zapobiega przyswajania np zelaza
wiec picie do posilku badz po posilku jest czyms niewspakaznym.
Ja tam nie pije kawy ze wzgledu na kapcia jekiego zostawia w ustach Moze zamiast kawusi lepiej zbozowa, przynajmniej jakiego minerala sie dostanie.
Ja tam tez nie lubie jak mi cos sztucznie podnosi cisnienie
A Inka to UwielbiamMoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyDziewczyny, przepraszam, nikt nikogo nie namawia do picia czy nie picia kawy.
Każdego broszka, i z całym szacunkiem, ale nie uważam, żebym jedną kawą dziennie szkodziła sobie albo dziecku, zwłaszcza, że zalecił mi lekarz prowadzący moją ciążę, ze względu na bardzo niskie ciśnienie i bóle głowy. Lepiej wypić kawę niż faszerować się chemią na podniesienie ciśnienia!
Każdy niech robi jak chce, pozwolicie, że ja posłucham jednak lekarza, który ma komplet moich badań i monitoring mojego ciśnienia.
A badań na temat kawy i herbaty, ich zalet i szkodliwości, jest tyle ile opinii.
A w nadmiarze, to nawet witaminy zaszkodzą. Zasada - wszystko ale z umiarem!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 14:22
She Wolf, MoBo, Margaret.Se, moremi lubią tę wiadomość
-
Milka masz racje, kazdy robi tak jak mu glowa i serce podpowiadaja. Mozna cos komus podpowiedziec, ale kazdy decyduje sam co mu szkodzi a co pomaga
polasia, MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyMoBo wrote:Spoko Milka tu nikt nie chcial straszyc
Jedna kawa Cie tam nie wykonczy.
mnie nikt nie straszy, nadmiar kofeiny może doprowadzić nawet do poronienia, powtarzam - nadmiar!
więc jak piszę, że lekarz mi zalecił kawę w małych ilościach, ze względu na ciśnienie, to przepraszam, ale mnie krew zalewa, jak się pisze jakie to jest strasznie szkodliwe.
Otóż, w małych ilościach nie jest. Nadmiar jest szkodliwy i to bardzo.
aszka, Margaret.Se, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas na watku ciezarowki po IUI i invitro byl taki temat ze pijemy czy nie pijemy i kazda piła i pije i kawe i herbate, a nawet herbate to raz sie zdarzyło ze wszystkie piłysmy kilkanascie razy dziennie bo nas ochota nachodziła. Ja uwazam ze nie nalezy przesadzac, oczywiscie jak komus nie smakuje kawa czy herbata to niech nie pije, jakos za czasów PRLU herbaty w ogole i kawy były obrzydliwe i pełne substancji dziwacznych a ja zyje i moja mama piła. Tak samo jak jedzenie, co to teraz jest zdrowe? Nic, nawet owoce jak sa pryskane itd to jemy.
Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
-
Dani wrote:Hej dziewczyny, pisze po raz pierwszy, mam 37 lat, 2 lata staran o pierwsze dziecko, tzn od slubu pierwszy rok to tak na luzie, bez antykoncepcji, spontaniczne kochanie się, bez mierzenia itp, bez stresu. Po roku, jak nie zaszlam to poszlam do lekarza, i zaczelam robic pierwsze badania. Ale dopiero teraz trafilam do kliniki plodnosci i dopiero przede mną najtrudniejsze badania (droznosci jajowodow za miesiąc mam umowione). Mąż ma dobre wyniki spermy. Wszystkie badania moje do tej pory w normie (hormonalne itp).
Mam kilka przyjaciolek ktore zaszly w pierwszą ciążę w wieku lat 38-40, wiec na ich przykladzie nigdy sie nie stresowalam. Ale teraz po dwoch latach juz nie jestem taka beztroska. Ale wierze ze sie uda, "z pomocą medyczną"
Od roku zmienilam diete, odzywiam sie zdrowo, jem rozne witaminy, super foods (spirulina itp), w ciaze przez to jeszcze nie zaszlam, ale czuje sie duzo lepiej (wiecej energii itp), wiec dzialania przygotowujace do ciazy ogolnie mi na dobre wyszly
Ostatnio zaczelam tez regularnie cwiczyc i plywac, bo mam prace przy komputerze, a czytalam ze zeby ciaze dobrze zniesc, to lepiej zeby cialo bylo w "formie".
Ktorej z was udalo sie zajsc po 35 roku zycia w pierwsza ciaze ostatnio? Naturalnie lub z pomoca medyczna?
Pozdrawiam was wszystkie,
Dani
no ja KURAT NALEZE DO SZCZESLIWCOW KTORYM UDALO SIE za pierwszym razem , pierwszy miesiac staran i od razu ale wczesniej robilam badania bo mam miesniakowata maCICE, hashimoto wczesniej nie leczone , czulam sie dobrze no ale w ciazy to juz mus , wiec biore tabletki , LAT MAM 37 . napewno Ci sie uda tu ostatnio ciaza jest zarazliwa heheaszka, MoBo, polasia, Margaret.Se, Dani, milka1 lubią tę wiadomość
jamaica -
milka1 wrote:mnie nikt nie straszy, nadmiar kofeiny może doprowadzić nawet do poronienia, powtarzam - nadmiar!
więc jak piszę, że lekarz mi zalecił kawę w małych ilościach, ze względu na ciśnienie, to przepraszam, ale mnie krew zalewa, jak się pisze jakie to jest strasznie szkodliwe.
Otóż, w małych ilościach nie jest. Nadmiar jest szkodliwy i to bardzo.
Milka sorry ze Cie krew zalewa bo cos napisalam, ale moj wpis byl szybciej od Twojego Gdybym wiedziala, ze tu lekarze zalecaja kawe to bym w zyciu nie wyrazila mojej opini w tym temacie, a nawet i dlatego zeby nikogo nie denerwowac.
Nie zawsze zalecenia lekarza sa madre. Ja tez mam niskie cisnienie i jak mialam 12 lat to lekarz zalecil (bo zdarzaly mi sie omdlenia) mojej mamie podawanie mi polowy lampki czerownego wina DZIENNIE - powiedz mi czy to bylo madre? W jaki sposob by mnie to wyleczylo?
Co mi pomoglo jedzenie rodzynek i rozmarynu.
Co do Ciebie, jak sie czujesz lepiej gdy wypijesz te kawe - to sukces! I jezeli dwie godzinny po niej nie czujesz sie jeszcze podlej, to znaczy ze na Ciebie dziala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 14:55
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymilka1 wrote:mnie nikt nie straszy, nadmiar kofeiny może doprowadzić nawet do poronienia, powtarzam - nadmiar!
więc jak piszę, że lekarz mi zalecił kawę w małych ilościach, ze względu na ciśnienie, to przepraszam, ale mnie krew zalewa, jak się pisze jakie to jest strasznie szkodliwe.
Otóż, w małych ilościach nie jest. Nadmiar jest szkodliwy i to bardzo.Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a co do kkawy to powiem wam ze pilam jena dziennie moze nie mocna ale pilam i jak zaszlam w ciaze to mialam obrzyydzenie do kawy moze nawet bardziej do mleka ( ale bez mleka nie wypije ) teraz juz prawie 11 tydzien i mam ochote na zimna latte , wiec mysle ze tez organizm daje nam znac jak cos potrzebuje staram sie odzywiac zdrowo , ale czasem mam ochote na dziwne rzeczy tylko jak piszecie staram sie nie przesadzac , co prawda ostatnio pochlonelam gar pomidorowki ale na pomidorach nie na koncentracie wiec mysle ze jakies zapotrzebowanie na potas bylo do miesa mam obrzydzenie a moje zelazo bylo ponizej normy podskoczylo bardzo po terdyferonie , ale rzeczewiscie w diecie mam go malo za miesem ogolnie nigdy nie przepadalam a teraz to juz wogole , czasem robie jakies koktaile z pietruszki ale po 3 dniach mi sie to nudzi. Mysle ze kazda z nas czuje co jej tam potrzeba
aszka lubi tę wiadomość
jamaica -
Haha,,no to ja jestem herbaciara w ciazy. Nigdy nie pijalam czarnej herbaty, a w ciazy po prostu muuuuuszenwypic earl grey z ksylitolem. Bo cukru nie lubie. W zeszlym tygodniu tak mi sie strasanie chcilo tej herbaty ze parzylam sobie 4 duże kubki dziennie ( z 2 saszetek na 4 ). Nietypowe dla mnie strasznie. A! I no jedna kawe w coffe heaven zwaną Zółwik, jest to kawa z - uwaga - zielona herbata ! Ale to byl ten jeden raz gdy czulam ze jest to ok. Jest pyszna, ale to rarytas.
aszka lubi tę wiadomość
Pola -
aszka wrote:ale nie kazda tu jest z problemem, chociaz wiekszosc.jamaica
-
jamaica wrote:nie chcialam nikogo urazic bo bylam na tym forum duzo wczesniej zanim sprobowalam , gdzie odwiedzilam okolo 10 lekarzy w calej polsce bo niestety mialam dylemat polowa z nich chciala mnie najpierw operowac i odradzali ciaze bo przy tylu miesniakach nie wiadomom czy do nosze i nadal nie wiadomo , myslalam ze to forum dla dziewczyn ktore maja nie tylko problem z zajsciem tylko rowniez inne problemy zwiazane z ciaza , nie bylo mi latwo podjac ta decyzje bo balam sie i nadal boje ze miesniaki zaczna rosnac razem z dzieckiem i sie niestety nie uda. ale widze ze to forum nie dla mnie , myslalm ze dzielimy sie smutkami ale tez radosciami , a wychodzi na to ze powinnam sie nie odzywac . jesli kogos urazilam sory i juz mnie nie ma.
jesuuuu - te wpisy o wpadajacych na chwile nie byly o Tobie!
Przyszlas, gadalas o i sie udalo, a teraz nadal sie pojawiasz
Nasze wpisy byly o gwiazdach typu czesc zaszlam w pierwszym, zycze powodzenia i nigdy wiecej o nich nie slychac.
She Wolf, moremi lubią tę wiadomość
-
Przestac sie tu klocic !!! Widze ze chyba cos jest w powietrzu ze wszystkie takie nadwrazliwe
MoBo lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
ja sie nie klóce bron Boze , tylko ten wpis pojawil sie po tym jak napisalam ze naleze do szczesciar ktorym sie udalo w pierwszym miesiacu dlatego tak to odebralam . Borykam sie z innymi problemami , bardziej sie boje dalszego przebiegu ciazy bo jak dziecko wieksze to miesniaki niestety tez , wiec wszystko sie moze zdarzyc . ja dzsiaj od rana zla jestem ogolnie bo przeszly mi mdlosci na chwile myslalam ze tp juz koniec a od 3dni czuje sie jak przejechana walcem wiec mooze dlatego tanadwrazliwosc a moze po prostu ta ciaza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 15:43
MoBo lubi tę wiadomość
jamaica -
Jot wrote:Znam prawdopodobną przyczynę moim poronień...mutacja genu MTHFR, muszę suplementować się witaminami B w szczególności zwiększyć dawkowanie kwasu foliowego
Super kochana strasznie sie ciesze wlasnie jak udalo sie to zbadac? Suplementy wit b i to wsio? Kurcze trafilas na super lekarza, bo konowal nie dalby rady tego zdiagnozowac