35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Moja lekarz poleca wlasnie zabieg, mowi ze wszystko sie oczysci i lepszevpodloze na nowa ciaze. Kazdy ma inne zdanie i badz tu madry
tarczyce mam ok. -
Margaret.Se wrote:Moja lekarz poleca wlasnie zabieg, mowi ze wszystko sie oczysci i lepszevpodloze na nowa ciaze. Kazdy ma inne zdanie i badz tu madry
tarczyce mam ok.
Miałam łyżeczkowanie w 8 tygodniu ponieważ nie było szans na naturalne oczyszczenie.
Przy poronieniu samoistnym nie trzeba czekać i mozna od razu działać. Przy łyżeczkowaniu zalecane jest odczekanie jednego miesiąca. Lekarze starej daty zalecają odczekanie trzech do sześciu miesięcy, ale to "stara szkoła", a my ze względu na wiek nie mamy tyle czasu.
Najwaznijsze to działać, nie czekać.
Tak, jesteś płodna, zaskoczyło i to jest na plus. Niestety zdarzają się błędy gentyczne i wtedy zarodek się nie rozwija. Ja niestety przeszłam przez to trzy razy, a szwagierka raz i po 5 miesiącach w kolejną - już urodziła (oni czekali 3 miesiące na poprawę jakości nasienia).
Warto wspomóc owulację i mąż niech zadba o nasienie (mój brał bodymax, a poprawa jakości była znacząca), bo to też ma wpływ.
Nie odkładaj tego. Ani się obejrzysz i znowu będziesz w ciąży i tym razem przez całe 9 miesięcy.
Margaret.Se, MoBo, aszka, milka1 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Margaret, ja spotkałam na swojej drodze wielu ginekologów, i byłam w szoku, że ich opinie na wiele tematów są skrajnie różnie. Co lekarz to inny pomysł na leczenie, na prowadzenie ciąży (każde zdanie jest oczywiście odpowiednio umotywowane)...itd. Rozmawiałam o tym z obecnie prowadzącym mnie ginem, i On mi wytłumaczył, że jest jeszcze duży obszar niewiedzy, i nawet nie zdaję sobie sprawy do jakich kłótni dochodzi na ich branżowych konferencjach...i jak ma pacjent nie zgłupieć...
Co do zabiegu, to mój gin radził odstawić leki i poczekać i jak do tygodnia sytuacja nie ulegnie zmianie to zabieg. Nie ulega wątpliwości że ten czas oczekiwania jest bardzo trudny.Margaret.Se, MoBo, aszka, Asana lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Dziewczyny dziekuje bardzo za przemile przywitanie, to wspaniale miec takie wsparcie w postacie takiej grupy. I tak duzo mozna się od Was dowiedziec.
Margaret tak mi przykro, wspolczuje bardzo. Ale napewno uda się nastepnym razem. Skoro mogłaś zajść w ciążę, to proboj dalej!
Margaret.Se, aszka, MoBo, Eltasz lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki dziekuje za podpowiedzi
strasznie sie boje, nie chce tez czekac bo we czwartek bedzie juz trzy tygodnie jak moja kruszynka przestala sie rozwijac. Boje sie tez zakazenia, w sumie nie wiem kiedy moze sie zaczac. Mam taka burze mozgu ze zwariuje. Moze nie powinnam czekac, czytam ze poronienie zatrzymane trzeba zrobic lyzeczkowanie.
-
nick nieaktualny
-
Margaret kochana życzę Ci dużo siły. Wiem, że będzie Ci bardzo potrzebna. Przytulam mocno, bo wiem jak bardzo boli.
MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Margaret, Aszka ma rację idź do szpitala nawet żeby z kimś pogadać. Na nic sie nie musisz decydować, ale jakaś poradę powinni zapewnić. Matko do czego to doszło, że musimy się uczyć z netu co robić. Przeciez to powinna istnieć jakaś pomoc nie?!
Dużo siły kochanaaszka, Eltasz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Margaret, Aszka ma rację idź do szpitala nawet żeby z kimś pogadać. Na nic sie nie musisz decydować, ale jakaś poradę powinni zapewnić. Matko do czego to doszło, że musimy się uczyć z netu co robić. Przeciez to powinna istnieć jakaś pomoc nie?!
Dużo siły kochana -
nick nieaktualny
-
Ja pisze prace
Juz wiekszosc jednej napisana, jutro pewnie skoncze, potem kolejna i koniec roku
Margaret jak sie trzymasz Kochana?Lore, Jot, MoBo, aszka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Lore, to chyba niemozliwe, zeby nerwy wywolaly @
Ale przykro mi
Zaczniemy nowy cykl prawie razem
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
She, mnie nie rozczarowała ta wcześniejsza @, może w końcu owulacja padnie jak mój M będzie w domu. Zresztą już pisałam wcześniej, że nie staramy sie jakoś bardzo przez kilka miesięcy. Układamy sprawy na nowo więc mamy inne zajęcia : ))
Asana, MoBo, She Wolf, aszka lubią tę wiadomość
I will live my life!!!
-
Dzien dobry dziewczynki,
My wczoraj odprawilismy do domu rodzicow mojego, wiec koniec spinania
Lubie gosci ale lubie tez bez gosci
Przygotowywujemy sie do akcji malowanie sypialni, ktoro czeka nas w ten weekend.
W koncu kolor zostaw wybrany ufffff i bedzie golabkowy
I bedzie cos takiego: http://ivao.co/image-gallery/12367-27-enthralling-grey-bedroom-ideas-contemporary-designs-12367.html
Biale lozko i stoliki juz mamy, teraz dodatki pojda pod kolor.
Ogolnie to jestem w dosc przybitym humorze bo kolejna zla wiadomosc nadeszla wczoraj. Okazuje sie, ze w kwietniu urodzony mojej kolezanki synek jednak nie bedzie widzial. Sluch jest pod wielkim znakiem zapytania, a najgorsze jeszcze moze przyjsc, gdyz wszystko to moze byc spowodowane jakims defektem genetycznym ktory moze wrozyc tez problemy z mozgiem i ogolnym rozwojem
Ehhhh straszne
Lore moze faktycznie sie wyregulowalas do meza wyjazdow, starac sie i nastawiac a tak se serducho zrobic to co innego, a moze akurat sie uda i se zaoszczedisz tych stresow przy normalnych staraniach
She ty tam zdawaj egzaminy
Margaret sle calusy i tule
Asana, She Wolf, aszka, Eltasz, Ania1602 lubią tę wiadomość