X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    Ja latalam po sklepach dzisiaj a jak wiadomo jest to bardzo wyczerpujące :P
    co kupilas :p

    evus lubi tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 1 października 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pierwiastka wrote:
    a ja jestem ciągle głodna od 3 dni i zamyślam co sobie upichce, jakieś sugestie???

    Za mną chodzi zupa ogórkowa. Jak juz coś zrobisz to podaj pomysł bo też mam jakiś zastój pomysłów :P

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 1 października 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    Za mną chodzi zupa ogórkowa. Jak juz coś zrobisz to podaj pomysł bo też mam jakiś zastój pomysłów :P
    zrobię pomidorową jutro - mam kiszone pomidory a do tego zielona soczewica i kukurydza

    MoBo lubi tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 1 października 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    co kupilas :p

    a buty są w końcu w szafce :P kolejna roślinę juz mamy mała dżunglę w salonie, wieszak na klucze...matko co jeszcze?!...Ramki, kable, Żarówki Itp

    Poza tym poszukiwania stołu i szafy zakończyły się jak zawsze porażka :P
    Jeszcze będę długo chodziła :(

    evus, aszka lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 2 października 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podobnie z kawą jak Y...budzę się nią rano i jest to obowiązkowy punkt programu...żeby w ogóle zacząć program dnia :)

    Zimno, ale jest słońce, a jak jest słońce to jest dobrze :)

    Co z Margaretką Naszą ?

    MoBo, Ylya, evus lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 2 października 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kawa z rana musi być!

    słoneczny wszystkim :)

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Ylya Autorytet
    Postów: 555 1124

    Wysłany: 2 października 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój organizm wprawia mnie w zdumienie. Niby wiem, że wszystko jest jakoś od siebie zależne, jesteśmy tym, co jemy, co wdychamy, itd. Ale.. wiecie, ostatni cykl miałam taki dziwny: piękne tempki ale też pierwszy raz w życiu plamienia. Miałam przez ostatnie 10 dni bardzo stresujący czas, bardzo trudne rozmowy i sytuacje zawodowe. Zbiegła się z nimi końcówka cyklu, do tego emocje z nią związane, no bo tempka w górze, @ się spóźnia..wiecie.. Wypieki na policzkach, napady gorąca, temperatura w ciągu dnia powyżej 37, kiedy normalnie w okolicy 36,4. I wiecie, wczoraj była kulminacja stresu, mega ciężka batalia na argumenty, cała się w środku trzęsłam, ale nie mogłam niczego dać po sobie poznać, no mega stres. Ale udało się. Roztrzęsiona skończyłam tę rozmowę o 23 w nocy. Godzinę później @. Dziś rano tempki wróciły do normy, żyję, organizm wyprodukował jakieś niesamowite ilości kortyzolu, zatrzymał mi okres na 3 dni, teraz odpuścił razem ze mną... Może w ten sposób chronił się przed ciążą w takim stresie.. Jakie to wszystko dziwne...

    evus lubi tę wiadomość

    hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 :-( , IUI 14 XII 2016 :) synek Dawid urodzony 9.9.2017 <3
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 2 października 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylya, najwazniejsze ze stres i napięcie juz schodzą i wszytsko wraca do normy :) ja na stresy reaguje podobnie jak Ty rozregulowaniem cyklu, tyle że u mnie te stresy juz trochę trwają i pewnie zanim wszystko wróci do normy to kilka cykli minie
    nasze organizmy to fascynujące i wrażliwe "maszyny" ;)

    Ylya, evus lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • evus Autorytet
    Postów: 491 1115

    Wysłany: 2 października 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylya, dobrze ze juz lepiej. stres to w koncu choroba XXI w. trzymam kciuki za nowy cykl i zycze duzo spokoju :)

    Ylya lubi tę wiadomość

    6qw2egz26qa1sdxe.png
    dqpr2n0a1z7kn1y4.png
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 2 października 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YlYa, tak właśnie jest, że w sytuacjach stresowych nasz organizm się bardzo mobilizuje, puszczają nerwy i ciało też często "odpuszcza". Ale dobrze, że się udało, i stres nie poszedł na marne, choć szkoda że w ogóle musiał się pojawić.

    Ylya lubi tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • Ylya Autorytet
    Postów: 555 1124

    Wysłany: 2 października 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki, dziewczyny. Mam tylko taki lęk, że jak się tak na wszystko "brzuchem" reaguje, to czy w ogóle uda mi się zajść w ciążę i ewentualnie donosić, bo jak każde spięcie z pracy będzie mi się odbijało w hormonach to ciężko to widzę. Chyba, że włączę do diety jakieś "zioła".. ;-)

    evus, aszka lubią tę wiadomość

    hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 :-( , IUI 14 XII 2016 :) synek Dawid urodzony 9.9.2017 <3
  • evus Autorytet
    Postów: 491 1115

    Wysłany: 2 października 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ee tam, jak bedzie fasolka to nic Cie z rownowagi nie wyprowadzi, blogi spokoj na Ciebie splynie i bedzie super :) tak pisze ja- wieczny nerwus ;)

    Ylya, aszka lubią tę wiadomość

    6qw2egz26qa1sdxe.png
    dqpr2n0a1z7kn1y4.png
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 2 października 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczny. Wiec jednak dostalam okres dzis rano (15 dpo), wiec dupa i bede miala badanie HSG za 9 dni. AAAA, boje sie bólu. Ale trzeba bedzie przezyc... Rozpoczynam tez w tym miesiącu "Fetility cleanse" taki ziołowy, zamówiłam ze stanów. Duzo to kosztowalo, ale podobno duzo amerykanek po tym miesiecznym programie zaszło. Ja bym tyle dala zeby zajsc naturalnie...Moze HSG i to ziolowe oczyszczanie pomoze? No jak nie, to będą inseminacje (tak mi doktor powiedzial, ale jeszcze nie wiem, od ktorego miesiaca, czy listopad, czy grudzien czy styczen).

    Ylya, włączenie przeciw-stresowo i tonizująco stres to dobry pomysl. Różne ziołowe herbatki naprawde potrafią działać cuda. Uspokajac nerwy, wzmacniac, a także uspokajać i odżywiać wątrobę, ogólnie "brzuch". Ja osobiscie polecam, bo sama mam taka prace, że czasami strest i adrenalina, ale od czasu jak pije codziennie rozne ziolowe herbatki, to wszystko duzo lepiej znosze, i jestem o wiele spokojniejsza. Wiec zachęcam.

    evus, pierwiastka, aszka lubią tę wiadomość

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 2 października 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani, a jakie zioła popijasz?

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • jamaica Przyjaciółka
    Postów: 87 171

    Wysłany: 2 października 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    z tym zachodzeniem to jest tak, ze kobiety maja wyniki złe i zachodza bez problemu u mnie całe lata TSH sie waha miedzy 1-4 i mimo ze brałam leki na tarczyce sie nie udawało. Owszem to jest jakas przesłanka ze trzeba monitorowac, ale sama tarczyca nie jest przyczyna głowna samą w sobie ze nie dochodzi do zapłodnienia. Bo inaczej te wszystkie co zbiły na forum do 1.5 to juz powinny zajsc. U mnie teraz 2.5 i nie ruszamy.


    Jamaica ale Ty chyba bedziesz miec połowkowe? :p Powiedz niech Ci lekarz zrobi 3 d :) ja mam takie i są super...naprawde polecam i trzymam kciuki za badanie. A płec juz znasz? :p
    ooo to ja musze chyba specjalnie isc na wizyte :) wybulic jakies 200 myslalam wlasnie o tym , zobaczymy jak wizyta u genetyka i musze pomyslec chcialabym miec filmik z takiego usg nagrany :)plec jeszcze nie znana bo pepowine mial albo miala miedzy nogami :)

    evus, MoBo, aszka, aszka lubią tę wiadomość

    jamaica
  • evus Autorytet
    Postów: 491 1115

    Wysłany: 2 października 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubie jesien.. grzane winko, tarta z dyni, cieply kocyk i taki fajny zapach w powietrzu.. mmm.. :)

    milego weekendu

    aszka lubi tę wiadomość

    6qw2egz26qa1sdxe.png
    dqpr2n0a1z7kn1y4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jamaica to juz niedługo będzie wiadomo :p



    Pogodę już czuć jesienną mimo, że nie jest najzimniej, niedługo trzeba będzie wyciagnać z szafy ciepłe kurtki :)

    evus lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    a buty są w końcu w szafce :P kolejna roślinę juz mamy mała dżunglę w salonie, wieszak na klucze...matko co jeszcze?!...Ramki, kable, Żarówki Itp

    Poza tym poszukiwania stołu i szafy zakończyły się jak zawsze porażka :P
    Jeszcze będę długo chodziła :(
    chodz i kupuj, to najprzyjemniejsze wydawanie :D

    evus lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani wrote:
    Hej dziewczny. Wiec jednak dostalam okres dzis rano (15 dpo), wiec dupa i bede miala badanie HSG za 9 dni. AAAA, boje sie bólu. Ale trzeba bedzie przezyc... Rozpoczynam tez w tym miesiącu "Fetility cleanse" taki ziołowy, zamówiłam ze stanów. Duzo to kosztowalo, ale podobno duzo amerykanek po tym miesiecznym programie zaszło. Ja bym tyle dala zeby zajsc naturalnie...Moze HSG i to ziolowe oczyszczanie pomoze? No jak nie, to będą inseminacje (tak mi doktor powiedzial, ale jeszcze nie wiem, od ktorego miesiaca, czy listopad, czy grudzien czy styczen).

    Ylya, włączenie przeciw-stresowo i tonizująco stres to dobry pomysl. Różne ziołowe herbatki naprawde potrafią działać cuda. Uspokajac nerwy, wzmacniac, a także uspokajać i odżywiać wątrobę, ogólnie "brzuch". Ja osobiscie polecam, bo sama mam taka prace, że czasami strest i adrenalina, ale od czasu jak pije codziennie rozne ziolowe herbatki, to wszystko duzo lepiej znosze, i jestem o wiele spokojniejsza. Wiec zachęcam.
    niby niektorym pomagaja zioła ojca Sroki, ja sie na nich przekreciłam ale to dlatego ze moj organizm zadnych ziół nie toleruje, jak sie okazało, jednak na forum były przypadki ze dziewczyny sadzą ze po tych ziołach im sie udało. Zalezy jak ktos reaguje na zioła, jak dobrze to mozna pic, u mnie niestety sie skonczyło na sorze (jestem antyziołowa :D)

    moremi lubi tę wiadomość

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 3 października 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    niby niektorym pomagaja zioła ojca Sroki, ja sie na nich przekreciłam ale to dlatego ze moj organizm zadnych ziół nie toleruje, jak sie okazało, jednak na forum były przypadki ze dziewczyny sadzą ze po tych ziołach im sie udało. Zalezy jak ktos reaguje na zioła, jak dobrze to mozna pic, u mnie niestety sie skonczyło na sorze (jestem antyziołowa :D)
    ale to chyba ziola pily jak nie brały żadnych leków? bo tak mi sie coś wydaje że takie mieszanie to na zdrowie by nie wyszło

    Cześć dziewczyny!

    u mnie też jesień, moja męczennica na balkonie z dnia na dzień zmieniła kolor liści z zielonych na żółte i całkiem by to ładnie wyglądało gdyby nie wiatr co je zaraz zrywa, oj jesień panie dzieju, jesień

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
‹‹ 287 288 289 290 291 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ